Kolejna nadzwyczajna sesja rady miejskiej jednak się odbędzie. Rajcy na specjalnym posiedzeniu spotkają się w środę. Opozycja chce przyjrzeć się kondycji miejskich spółek.
W tym tygodniu radni Platformy Obywatelskiej złożyli wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej. W czasie obrad chcą prześwietlić stan miejskich spółek. Na liście znalazły się: Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, Wrocławskie Inwestycje, Aquapark, Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, Hala Stulecia oraz spółka Wrocław 2012, która zarządza stadionem.
Przypomnijmy, że pod koniec października radni opozycji chcieli zwołać nadzwyczajna sesję w związku z aferą stadionową. Ostatecznie obrady się odbyły, ale na wniosek klubu radnych Rafała Dutkiewicza.
Na tamtej sesji mieli się pojawić przedstawiciele Maxa Boegla - wykonawcy, z którym miasto rozwiązało umowę przed zakończeniem budowy stadionu. Ludzie z SMG - byłego operatora wrocławskiej areny oraz firmy Dynamicom, która współorganizowała wydarzenia sportowe i rozrywkowe na obiekcie przy alei Śląskiej. Chciano też poznać szczegóły opuszczenia budowy Narodowego Forum Muzyki przez firmę Mostostal.
Ale do obrad nie doszło, bo przewodniczący rady - Jacek Ossowski odrzucił wniosek, uznając, że ma on braki formalne. Ostatecznie sesja odbyła się, ale według porządku obrad, jaki zaproponowali rajcy z mającego większość w radzie klubu prezydenta Rafała Dutkiewicza. Radni z opozycji na spotkaniu się nie pojawili.
– Będziemy korzystać z wszelkich dostępnych nam środków, by wszystkie szczegóły ostatnich niekorzystnych wydarzeń wyjaśnić – mówiła nam Renata Granowska z Platformy Obywatelskiej.
Teraz wniosek złożony przez jej partię, szef rady zaakceptował i wydaje się, że rada miejska w środę spotka się w pełnym składzie i szczegółowo pozna stan finansów najważniejszych spółek kontrolowanych przez miasto.