@sinobrody [Nie byłoby w tym nic złego, gdyby ozdobne elementy wokół okien nie były zrobione ze... styropianowych profili! Wytłoczki przyklejone do elewacji, krzywo przyciętę, krzywo przyklejone] Nie masz pojęcia o czymkolwiek i tak w ogóle. Piszesz bzdury. Żadne wytłoczki tylko materiał z plotera i w dodatku styrodur - nasiąkliwość zero. ...a krzywo przycięty to jesteś ty. Elewacja to element dalekiego planu. Jak chcesz jeździć nosem i sprawdzać dokładność i szczelność to najlepiej między nogami u swojej żony.

Prawdą jest, że spółki celowe po kilku latach od zakończenia inwestycji (po wygaśnięciu gwarancji i rękojmi) są zamykane . Problem w tym, że w tej konkretnej sytuacji, to spółka Diamond Properties jest spółką celową, a nie likwidowana spółka ART Budownictwo, która jest spółką "matką". To tak, jakby po zrealizowaniu inwestycji p. Sołowow lub p. Czarnecki zlikwidowali Echo Investment lub LC Corp. A co najważniejsze w tym wątku, że zarząd spółki Dianond Properties (w osobie Marty Lempart) oszukał wszystkich klientów, których zapewniał że do tej likwidacji nie dojdzie.

Większość spółek jest teraz tworzona przez deweloperów dla realizacji konkretnego, tylko jednego projektu (czynią tak tak wielkie firmy jak Echo Investment, LC Corp czy Rank Progress). A potem zawieszają ich działalność lub likwidują.

Ale skoro inwestycja jest skończona i wszystkie mieszkania sprzedane to co to za problem, że likwidują spółkę powołaną do realizacji inwestycji?

"dobreprzestrzenie" napisał:
Oświadczenie Diamond Properties Sp. z o.o.
w sprawie realizacji inwestycji przy ul. Prusa 38


W związku z nieprawdziwymi informacjami, dotyczącymi inwestycji przy ul. Prusa 38, które w ostatnim czasie pojawiły się na niniejszym portalu wyjaśniamy, że:

1. Grupa ART Budownictwo, w tym wchodząca w jej skład spółka Diamond Properties, posiada pełną płynność finansową.

2. Żadna ze spółek nie jest i nie będzie likwidowana.
Wynika to m. in. z postanowienia Sądu Okręgowego, który w orzeczeniu prejudycjalnym (postanowienie z dn. 15.02.2013 r., sygn. akt X GC 74/13), jednoznacznie stwierdził, że powództwo byłego pracownika spółki nie znajduje żadnego uzasadnienia.

3. Inwestycja przy ul. Prusa 38, której generalnym wykonawcą jest ART Budownictwo Sp. z o.o., jest w pełni bezpieczna. Autorem komentarzy na forach dyskusyjnych, dotyczących rzekomych nieprawidłowości powstałych przy realizacji tej inwestycji jest były pracownik spółki Diamond Properties, kryjący się pod pseudonimem: „Wrocławianin”, przeciwko któremu toczy się postępowanie ze względu na m. in. czyny dotyczące nieuczciwej konkurencji.

4. Inwestycja przy ul. Prusa 38 została zakończona 8 marca br. Obecnie nasi Klienci na bieżąco dokonują odbioru mieszkań, zgodnie z trybem określonym w umowach. W trosce o ich bezpieczeństwo finansowe środki przekazywane są na rachunek depozytowy i uruchamiane przez notariusza dopiero po przeniesieniu własności nieruchomości.

5. Powyższa inwestycja pozytywnie przeszła kontrolę nadzoru budowlanego.

Serdecznie zapraszam do odwiedzenia zakładki Q&A, gdzie znajdą Państwo bieżące informacje na temat inwestycji.

Z wyrazami szacunku,
Marta Lempart
Prezes Zarządu
Diamond Properties Sp. z o.o.

Prawdomówność Pani Marty Lempart poddaję pod ocenę czytelników: http://www.imsig.pl/pozycja/2015/58/361 ... WNICTWO_SPÓŁKA_Z_OGRANICZONĄ_ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ

2.12

Foto: Pax - http://www.dolny-slask.org.pl

Oczywiście, że można krytykować, jak to się robi merytorycznie, bez wulgaryzmów :)

Jest tu też zarejestrowana przedstawicielka inwestora, więc myślę, że szybko uzyskamy odpowiedż, dotyczącą przedstawionych przez Ciebie problemów, uwag.

Pozdrawiam.

Mogę... ale czy można krytykowac na forum? :)
To zdjęcie przypomniało mi oględziny - zacznę od góry:
Wychylając się z okien ostatniego piętra, patrzac w górę, na dolnej powierzchni dachu (podbitce) obok lamp tam umieszczonych, widać wykwity zacieków. Nie jest to woda podciekąjąca z krawędzi, raczej przesiąkająca skądś z góry, czyli nieszczelny dach lub jego połącznie z elewacją.
Brak okapu międzu piątym (bez balkonów) a czwartym piętrem sprawia, że deszczówka spływa po elewacji. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby ozdobne elementy wokół okien nie były zrobione ze... styropianowych profili! Wytłoczki przyklejone do elewacji, krzywo przyciętę, krzywo przyklejone. Z bliska widać szpary, nie wypełnione np. akrylem. W te właśnie szczeliny wpływa woda. Po kilku zimach te "gzymsy" odpadną. W tej chwili, stojąc na balkonie narożnego mieszkania 4-go piętra widać, że z tych profili łuszczy się farba. Prawdopodobnie z powodu owej spływająceh wody - prasowany styropian chłonie ją jak gąbka. Zresztą, malowanie elewacji jest niechlujne - sporo miejsc niedomalowanych, pociągniętych farbą tylko jeden raz jak wspomniane profile.
Na balkonach "cokoły" przyścienne z płytek nie przylegają do elewacji. Nie wiem dlaczego. Odstają na dobry centymetr czyli przyklejone są tylko krawędzią do posadzki balkonu. Nie przetrwaja zimy.
Sprawdzałem osadzenie okien w mieszkaniu - niemal wszystkie same się zamykają lub otwierają samoistnie po uchyleniu. Kiedy budowałem dom mówiono mi, że nieumiejętność pionowego osadzenia okien dyskwalifikuje wykonawcę.
W każdym mieszkaniu pęknięcia wylewki na metr i dłuższe, w niektórych rogałązione, w róznych miejscach, naprawiane klamrami spinającymi. Brzegi wylewek gruzkowate, porowate. Prawdopodobnie niedokładnie wymieszana przed wylaniem.

Nie byłem na dachu ani w piwnicach.
Kilka słów nie związanych z wykonaniem :
Sporym problemem będą gołębie. Balkony wycierane z odchodów na bieżąco. prawdopodobnie za czasów pustostaniu w kamienicy było "kolonia" gołębi. CIężko będzie je przegonić.
Lokale uzytkowe nie mają wejść z zewnątrz. Wejścia są z holu kamienicy co sprawia, że brama wejściowa praktycznie cały czas będzie otwarta (m.in. gabinet kosmetyczny).

Żeby było jasne - wygląda świetnie. Pomysł bardzo dobry. Ale z bliska, szczególnie na tylnej elewcji widać pośpiech i niechlujstwo. Zbyt wyraźne.
Rozumiem, że to "deweloperka" ale nie przystaje do sloganów o apartamentach, jakości itd...

Możesz rozwinąć temat?

To zdjęcie sprowokowało mnie do napisania postu - sam na sobie doświadczyłem jak bardzo różni się to zdjęcie od szczegółów z bliska - oglądał ktoś? Podyskutowałbym o jakości wykonania...

Szanowni Państwo,
uprzejmie informujemy, że oświadczenie Pana Piotra Grochockiego to wyłącznie subiektywne żale osoby pozbawionej funkcji w naszych spółkach. Wszystkich zaniepokojonych jego wypowiedziami na tym forum zapraszamy do siedziby naszej spółki w celu merytorycznej weryfikacji “rewelacji” Pana Grochockiego z dokumentacją przesądzającą o bezpodstawności jego zarzutów.
Diamond Properties Sp. z o.o.

Witam wszystkich forumowiczów

Ponieważ zbyt wiele nieprawdziwych faktów, dotyczących spółek w których pozostaję wspólnikiem, zostało tu podanych postanowiłem wyjaśnić kilka kwestii.

Inwestycję Renesansowe Apartamenty znam „od podszewki”, ponieważ osobiście, jako prezes zarządu spółki ART Budownictwo, kupiłem przedmiotową kamienicę, a następnie wniosłem aportem do spółki Diamond Properties, której również byłem założycielem.
Projekt przebudowy kamienicy został wykonany na moje zlecenie i był najbardziej opłacalnym wariantem. W przypadku realizacji nowego budynku Warunki Zabudowy wymuszałyby wykonanie parkingu podziemnego – jak można się domyślić wariant ten nie był opłacalny. Dlatego śmieszą mnie twierdzenia prezeski spółki Diamond Properties jakoby remont kamienicy motywowany był „społeczną, mniej opłacalną, misją ratowania otoczenia”.

Przechodząc jednak do sedna sprawy, wyjaśniam co następuje:
- potwierdzam, że przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu, wszczęte zostały postępowania o rozwiązanie spółki Diamond Properties Sp. z o.o. oraz ART Budownictwo Sp. z o.o.. Pozwy złożone zostały przez moich pełnomocników, do czego upoważnia mnie status wspólnika w obydwu spółkach.
Moje działania zmierzające do rozwiązania spółek ART Budownictwo i Diamond Properties motywowane są chęcią zakończenia współpracy ze wspólnikiem, do którego utraciłem zaufanie. Swoje obawy co do legalności jego działań przedstawiłem w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa, które w dniu 22 stycznia 2013 złożone zostało do Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia Krzyki – Zachód. W niniejszej sprawie Prokuratura wszczęła śledztwo pod sygnaturą 1 Ds. 276 / 13 / SP(c).

- oświadczenie Pani Marty Lempart, iż „żadna ze spółek nie jest i nie będzie likwidowana” jest dla mnie niezrozumiałe, ponieważ decyzja ta leży w gestii sądu, a nie córki wspólnika. Decyzja (odmowna) sądu z dnia 15.02.2013 r dotyczy oddzielnego wniosku o udzielenie zabezpieczenia, w tym m.in. ustanowienia dla spółek kuratora w mojej osobie.

- „przeciwko mnie” nie toczy się i nigdy nie toczyło się żadne postepowanie. Przypominam jednocześnie Pani Marcie Lempart, że za „pomówienia” jej ojciec i mój wspólnik otrzymał status oskarżonego na podstawie art. 212 §1k.k. (sygn. akt VII K 829/12).

Piotr Grochocki

Dziękuję za zaproszenie. Postaram się skorzystać, bo jestem ciekaw, jak ta piękna kamienica wygląda po remoncie od środka.

Następnym razem zapraszamy również do środka - naprawdę nie mamy nic do ukrycia! :) To dobry moment, bo na razie trwa wykańczanie mieszkań przez lokatorów, ale nikt się jeszcze nie wprowadził i nikomu to nie będzie przeszkadzało. Potem mieszkańcy mogą sobie tego nie życzyć. Prosimy tylko o sygnał - kontakt z nami na priv albo przez FB (http://www.facebook.com/DobrePrzestrzenie).

Swego czasu nasz forumowy kolega - Darek, sprowadził do Wrocławia dużego, niemieckiego dewelopera, który chciał w ciągu 3-4 lat kupić we Wrocławiu do generalnego remontu, a póżniej sprzedaży 10-15 przedwojennych kamienic. Niestety nic nie wyszło z biznesu, bo to był okres największej hossy na rynku nieruchomości w Polsce (we Wrocławiu, słynne czasy przetargów wygrywanych przez Verity Development).

Ciekawe jak wygląda od środka to na Oleśnickiej- bo na tablicy piszą, że remont jest tylko elewacji i dachu. I jakie są mieszkania, w jakich cenach. Bo na Prusa to ceny mają konkretne (tyle, że widać, że „Francja elegancja”, no ale nie każdego stać). A może remont mieszkania każdy na własną rękę...

Bardzo blisko, bo na Oleśnickiej 17 remntowana jest kolejna kamienica kupiona przez prywatnego inwestora od miasta.

dolnoslaskie-remonty-kamienic-zabytkow-f76/olesnicka-t8114.html

Wow!!

Teraz tylko czekać, aż wszyscy nabywcy owych starych kamienic odważą się na takie remonty, jak nasz przy Prusa 38 (dlatego cieszy nas chociażby informacja o drugim życiu budynku przy ul. Łanowej). To nie jest prawda, że to się nie opłaca, chociaż to nigdy nie będą inwestycje superdochodowe. Dzieje się tak przede wszystkim ze względu na stopień trudności (w tym skalę niespodzianek przy realizacji) takiej inwestycji, który m. in. wymaga zatrudniania na całkowitą wyłączność najlepszych ludzi, bez mała w trybie transferów piłkarskich :)

A ta oto kamienica nadal jest na sprzedaż, ale wychodzi 3277 zł/m2, a do tego trzeba dodać jeszcze koszt remontu generalnego całej tej kamienicy:

http://dom.gratka.pl/tresc/402-9679499- ... ntrum.html

Z tej kamienicy (Cieszyńskiego 15, tuż obok Arsenału), też można zrobić prawdziwą perełkę. O nią też był zacięty bój:



Foto: Krzysztof Kokot - www.dolny-slask.org.pl

Zgadza się. Przykład - już nie elegancka kamienica w Śródmieściu, ale zwykła staruszka przy ul. Łanowej 7, której niestety nie udało nam się kupić.



Bardzo tego żałujemy - można tu zrobić sympatyczne mieszkania w niewygórowanych cenach, adekwatnych do lokalizacji i mieliśmy na to dobry pomysł. Ale nie tylko my na to wpadliśmy :) - tutaj drugie życie budynku: http://dom.gratka.pl/tresc/397-42198274 ... owa-7.html

Zdjęcie z: http://fotopolska.eu/Wroclaw/b18510,Lanowa_7.html