Do końca lipca ma być gotowy buspas na ulicy Robotniczej – zapowiadają wrocławscy urzędnicy. Oprócz autobusów, skorzystają z niego także taksówki i karetki pogotowia.
O wytyczenie buspasa na ulicy Robotniczej – od ulicy Góralskiej do placu Orląt Lwowskich – od dłuższego czasu walczyli wrocławscy aktywiści. Jednak zgłaszane przez nich projekty w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego notorycznie odrzucali urzędnicy.
O wytyczenie buspasa na ulicy Robotniczej – od ulicy Góralskiej do placu Orląt Lwowskich – od dłuższego czasu walczyli wrocławscy aktywiści. Jednak zgłaszane przez nich projekty w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego notorycznie odrzucali urzędnicy.
– Od lat postulowaliśmy to oczywiste rozwiązanie, które pokazałoby wszystkim, że priorytet dla transportu zbiorowego nie musi się wiązać z wyrzeczeniami. Jedynymi, którzy dziś wykorzystują to pobocze są kierowcy taksówek bagażowych, którzy mają na krótkim odcinku postój. Jednak są zdecydowanie lepsze miejsca na parking dla nich, niż wjazd do zakorkowanego centrum miasta – choćby Obwodnica Śródmiejska – tłumaczyli członkowie Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.
Pod koniec zeszłego roku prezydent Wrocławia zapowiedział jednak, że buspas powstanie. Teraz miasto bierze się za jego wytyczanie. Jak informuje Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, od wtorku 20 czerwca przez ponad miesiąc na ulicy Robotniczej będą występowały utrudnienia w ruchu.
– Ich powodem będą prace związane z remontem cząstkowym nawierzchni jezdni (bitumicznej i kamiennej), korektą krawężników oraz wymianą wpustów deszczowych na trasie planowanego buspasa – tłumaczy Ewa Mazur ze ZDiUM-u.
Przewidywany termin zakończenia wszystkich robót wraz wyniesieniem oznakowania pionowego i poziomego to koniec lipca.
Oprócz jeżdżących tamtędy autobusów (106, 107, 109, 148, 149 czy 609), z buspasa będą mogły korzystać także karetki pogotowania oraz taksówki.
– Robotnicza jest szeroką, około 12-metrową jezdnią i spokojnie poza buspasem, będzie można utrzymać po jednym pasie ruchu ogólnego dla obu kierunków – tłumaczyła w grudniu zeszłego roku Elwira Nowak, zastępca dyrektora Wydziału Inżynierii Miejskiej.
Zgodnie z zapowiedziami magistratu, ma tam zostać zastosowany dwuwarstwowy system oznakowania, dzięki czemu wymalowane na kostce brukowej pasy dłużej się utrzymają.