Roman Karkosik nowym właścicielem Śląska Wrocław?

Roman Karkosik, jeden z najbogatszych Polaków, rozważa zakup udziałów w piłkarskim Śląsku Wrocław lub sponsoring drużyny - dowiedzieli się dziennikarze portalu GazetaWroclawska.pl. - Na początku stycznia będę o Śląsku rozmawiał z prezydentem Rafałem Dutkiewiczem. Śląsk to fajny klub - powiedział nam Roman Karkosik.

Więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html


W kontekście planów na wielkie inwestycje na Grabiszyńskiej, wejście Karkosika w Śląsk to niegłupi pomysł. I coś jest chyba rzeczywiście na rzeczy.

Ja mam nadzieję, że zaproponowano :)

"Orzech" napisał:
Szkoda, że temu Panu nie zaproponowano wejścia w Śląsk:
http://www.trojmiasto.sport.pl/sport-tr ... wanie.html

Szkoda, że temu Panu nie zaproponowano wejścia w Śląsk:
http://www.trojmiasto.sport.pl/sport-tr ... wanie.html

Może wreszcie uda się pozbyć Solorza.

[quote:3fwgky2s]Wrocław pogoni Solorza

Władze Wrocławia nie zamierzają już dłużej tolerować współwłaściciela Śląska, który od ponad roku nie daje ani grosza na klub. Zamierzają skłonić Zygmunta Solorza (56 l.) do pozbycia się przez niego będących w jego posiadaniu 51 procent udziałów.

Dzisiaj władze Wrocławia nie chcą już dalej współpracować w Śląsku z Zygmuntem Solorzem. Zdaniem przedstawicieli władz Wrocławia Zygmunt Solorz nie przekazuje na działalność Śląska żadnych pieniędzy

To tak dłużej nie może trwać! Między świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem, ewentualnie na początku stycznia zamierzam spotkać się z panem Solorzem, aby w kulturalny sposób rozwiązać naszą współpracę. Skoro tylko my płacimy na Śląsk musimy mieć pełnię możliwości działania w tym klubie – twardo stawia sprawę prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz (53 l.).

Na razie wszystkie działania dotyczące klubu miasto musi uzgadniać z przedstawicielami biznesmena, który ma 51 procent udziałów. Zygmunt Solorz jednak kompletnie nie interesuje się Śląskiem i nie zamierza płacić na klub żadnych pieniędzy. Tymczasem miasto wpompowało w tym roku w Śląsk 19 milionów złotych.

Najpierw klub dostał od miasta około 5 milionów tytułem promocji Wrocławia. Kolejnych 12 milionów, stanowiły fundusze w ramach podniesienia kapitału akcyjnego, przy czym połowę tej kwoty miasto założyło za Solorza. Te 6 milionów biznesmen miał oddać do końca tego roku. Ale nie oddał i nie zamierza tego zrobić. Jesienią miasto przeznaczyło na Śląsk kolejne 2 miliony, z których spłacono Ryszarda Tarasiewicza (50 l.).

A Solorz chce jeszcze od władz miasta zwrotu 20 milionów złotych które wydała na wykopy pod galerię handlową, która miała być źródłem finansowania Śląska, lecz nigdy nie powstała. – Pan Solorz dostanie pieniądze, ale dopiero wtedy, gdy znajdziemy nabywcę na ten teren – twierdzi Dutkiewicz.

[b]Po rozwiązaniu problemu z Solorzem miasto zamierza samo finansować Śląsk. – Nie pozwolimy na to, by klub, który wywalczył mistrzostwo Polski, gwałtownie obniżył loty. Stać nas na to, aby samodzielnie utrzymywać Śląsk – przekonuje prezydent Wrocławia.[/b]

Należy się spodziewać, że z początkiem roku z funduszy miejskich klub otrzyma kolejny zastrzyk finansowy. I będzie walczył o prawo gry w europejskich pucharach. – Nie odpuszczamy rozgrywek ligowych, ale bardzo byśmy chcieli zdobyć Puchar Polski – mówi bliski współpracownik Dutkiewicza, sekretarz rady miejskiej, a jednocześnie członek rady nadzorczej Śląska Włodzimierz Patalas (68 l.).

[Andrzej Lewandowski]

Fakt[/quote:3fwgky2s]

Taka jest znajomość Wrocławia osób w Warszawie, odpowiedzialnych za tego typu raporty

[quote:17lj23wg]Decydują o tym chociażby działające w okolicy CH Borek, Sky Tower[/quote:17lj23wg]

Sky Tower i Borek w okolicy ul. Śląskiej?

[quote:280gwwxg] Inwestor potrzebny od zaraz

Ponad 6-hektarowa działka, dla której miasto szuka inwestora, jest objęta planem zagospodarowania przestrzennego. - Wierzymy, że ta lokalizacja jest wyjątkowa i znajdziemy dla niej kupca. Możliwa jest tu realizacja wszystkich funkcji komercyjnych, poza mieszkaniowymi - podkreśla Regina Danek, Wydział Nabywania i Sprzedaży Nieruchomości, Urząd Miasta Wrocławia. - Rzadko kiedy inwestor może kupić działkę, do której są doprowadzone wszystkie media. Poza tym zostały przeprowadzone badania archeologiczne, co zwalnia inwestora z ryzyka w tej kwestii - dodaje.

Monika Rajska-Wolińska z firmy Colliers zwraca jednak uwagę na ograniczenia w realizacji projektu handlowego w tym miejscu. - Decydują o tym chociażby działające w okolicy CH Borek, Sky Tower oraz CH Magnolia Park - wyjaśnia. Z drugiej strony wskazuje na bliskość osiedli mieszkaniowych i potencjał zakupowy ich mieszkańców. Blisko stadionu jej zdaniem nie ma jednak większego znaczenia dla planowanej galerii.

Według Edyty Bobek z DTZ jeszcze przed mistrzostwami Euro 2012 inwestycja handlowa przy stadionie miałaby sens, jednak na dzień dzisiejszy, kiedy powstają dodatkowe powierzchnie w istniejących centrach, przedsięwzięcie w takiej skali, jak było to planowane na początku, nie ma uzasadnienia - uważa. [/quote:280gwwxg]

Żródło: http://www.propertynews.pl/centra-handl ... 357_0.html

[...] "Barbara Dyś dodaje, że spółka Rank Progress analizowała możliwości nabycia tej działki i w związku z tym przeprowadziła analizę wśród najemców, która nie przyniosła jednak pozytywnego rezultatu. - Dlatego w tym miejscu widziałabym raczej obiekt z funkcjami uzupełniającymi działalność stadionową. Sprawdziłby się tu np. park rozrywki, ale z drugiej strony teren o tej powierzchni nie daje aż tak wielkiego wachlarza możliwości - podkreśla." [...]

Żródło: http://www.propertynews.pl/centra-handl ... 357_1.html

Niepewna przyszłość finansowa Śląska. Mistrz w dziurze bez dna

W tym miejscu miała powstać galeria handlowa Śląska. Galerii nie ma, a terenu pod nią nikt nie chce kupić (Fot. Maciej Świerczyński / Agencja Gazeta)
Na razie nikt nie chce zapłacić 80 mln zł za teren obok Stadionu Miejskiego we Wrocławiu. To komplikuje finanse piłkarskiego Śląska, gdyż część pieniędzy z przetargu miała trafić do klubu i poprawić kiepską sytuację finansową mistrzów Polski.

http://www.wroclaw.sport.pl/sport-wrocl ... iurze.html

Wyjątkowo zgadzam się z redaktorem Rybakiem :)

Podobno Urząd Miejski ma rozesłać duże pakiety informacyjne o kolejnym przetargu i tej działce do największych inwestorów w Polsce i na Świecie plus bardzo silna promocja tej nieruchomości na jesiennych targach nieruchomości Expo Real w Monachium ( 8-10 października ).

Dziura wciąż nie ma właściciela

Nie udał się przetarg na sprzedaż wielkiej dziury przy wrocławskim stadionie.

POSŁUCHAJ: http://www.prw.pl/articles/view/24422/d ... lasciciela

"Orzech" napisał:
Ja to wiem, Ty to Wiesz, wiedzą też pewnie i inni Ale jak już tak rozważam różne scenariusze :)

A od ilu Ty Anubisie i Twoja firma rozpoczęła by ewentualnie taką "licytację" tej działki? :)

Ale my zajmujemy się doradztwem, a nie zakupem :) Znasz przecież powiedzenie, dobrze znane na naszym forum: nieruchomość jest warta dokładnie tyle, ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić :)

Ja to wiem, Ty to Wiesz, wiedzą też pewnie i inni Ale jak już tak rozważam różne scenariusze :)

A od ilu Ty Anubisie i Twoja firma rozpoczęła by ewentualnie taką "licytację" tej działki? :)

Tyle, że dobrze wiesz, że miastu pieniądze potrzebne są już teraz, Są kredyty do spłacenia, pustki w kasie.

Jest jeszcze według mnie jedno rozwiązanie - tyle, że to by się wiązało z poczekaniem kilku lat. Wstrzymanie teraz sprzedaży tej działki, poczekanie na powrót koniunktury na rynku, koniec kryzysu w Europie i wystawienie tego terenu niemal w samym szczycie, sprzedaż na "górce", tak jak miasto zrobiło z Centrum Południowym.

Z tego co mi wiadomo to wstępne (specjalnie podkreślam: wstępne) zainteresowanie tą działką wyrażały co najmniej trzy firmy. Nie licząc zapowiedzi Rank Progressu, bo tak naprawdę to w tym przypadku skończyło się tylko na wzmiance w wywiadzie i na niczym więcej. Orzech, masz też dużo racji z tymi funduszami. Tak naprawdę to od ich decyzji zależały i będą zależeć ruchy tych firm, chcących nabyć ten grunt. Jak widać doskonale się posprawdzały, niczym w pokerze i stwierdziły, że owszem można startować i się licytować, ale od znacznie mniejszej kwoty.
Niestety, to zły prognostyk dla terenów Placu Społecznego