źródło: UM Wrocławia

[Wrocław] Mieszkańcy Maślic walczą o zróżnicowaną zabudowę

Mariusz Bartodziej
Rada Osiedla Maślice złożyła w Biurze Rozwoju Wrocławia wniosek dotyczący zmiany przeznaczenia działki przy alei Śliwowej z zabudowy wielorodzinnej na jednorodzinną.
W zeszłym tygodniu pisaliśmy o ogłoszonym przez miasto przetargu na dużą działkę przy alei Śliwowej. Ma ona blisko 2 ha powierzchni i jest wyceniana na 5,7 mln zł. Jej nabywcę poznamy 17 października.
UM Wrocławia
Teren przeznaczony jest pod zabudowę wielorodzinną. W okolicy powstają już inne wielokondygnacyjne osiedla, m.in. Ritmo Park od PCG i Vicolo od DewelopART. Mieszkańcy Maślic postanowili złożyć wniosek o wprowadzenie zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Chcą, by na wystawionej przez miasto działce powstała zabudowa jednorodzinna szeregowa do 12 m wysokości.
W kwartale ulic Śliwowej, Maślickiej i Rędzińskiej większość działek jest już wykupiona przez deweloperów, którzy planują budowę setek mieszkań. Już wcześniej rozmawialiśmy z przedstawicielami Biura Rozwoju, którzy powiedzieli, że zmienić coś mogą jeszcze w przypadku tej działki, stąd nasz wniosek. Nowe studium przewiduje styl zabudowy mozaikowy, więc powstanie osiedla jednorodzinnego wśród wielorodzinnych w niczym by nie przeszkadzało – mówi Irena Szpyrko, radna.
Kierujemy się tym, by zabudowa była zróżnicowana. Zależy nam również na zmniejszeniu jej intensywności, ponieważ obecna struktura komunikacyjna na osiedlu już teraz jest niedostosowana do potrzeb mieszkańców – wyjaśnia Sławomir Czerwiński, przewodniczący zarządu osiedla.

Każda działka z innej parafii

Radni zwracają również uwagę na obecność kościoła parafii św. Agnieszki w bezpośrednim sąsiedztwie działki.
Chcemy zachować ład architektoniczny. Aby styl budowy nowego osiedla korespondował z architekturą kościoła oraz starej zabudowy poniemieckiej przy ulicy Maślickiej. Nie mamy pretensji o estetykę powstających osiedli, są dosyć ładne. Jednak gdy spojrzymy całościowo, to każda działka jest z innej parafii – tłumaczy Czerwiński.

"Zielone tętnice Maślic"

Mieszkańcom osiedla zależy również na zwiększeniu powierzchni terenów zielonych w okolicy sprzedawanej działki. W ten sposób miałyby powstać "zielone tętnice Maślic".
Wnioskujemy o zwiększenie wskaźnika intensywności zieleni z 30 procent do 40. Chcemy również, by więcej drzew nasadzono wzdłuż tworzonych dróg dojazdowych. To zrekompensowałoby stratę wyciętych roślin od początku roku – mówi Sławomir Czerwiński.