15 lipca 2009 r. -zawiadomienie - obwieszczenie o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na rewaloryzacji historycznej zabudowy przemysłowej i budowie nowych budynków mieszkalnych z usługami i garażem podziemnym dla samochodów osobowych na 400 miejsc parkingowych we Wrocławiu przy ul. Sienkiewicza 18 – 22, realizowanego na działkach 29, 40, 42 i 63 AM-16, obręb Plac Grunwaldzki

czy ten obiekt nie jest czasem wpisany na listę zabytków? bo jakoś tych arkad sobie tam nie wyobrażam

Przy okazji:


Dobrze,że na skrzyżowaniu Sienkiewicza/Świętokrzyska będą światła.

Szkoda , że pozostanie tam tylko jedno z dwóch istniejących obecnie przejść dla pieszych przez ul. Sienkiewicza.

I to nie to, które będzie (po wybudowaniu hotelu) zdecydowanie bardziej tam potrzebne.

Jak dostaną kredyty na inwestycję.

[size=150:2zdryogg]Stary budynek piekarni Mamut zamieni się w hotel [/size:2zdryogg]

Jeszcze niedawno wypiekano w nim chleb, a za cztery lata zatrzymają się tam turyści. Stary, teraz mocno zapuszczony budynek przy ulicy Sienkiewicza, gdzie trzy lata temu swoje wyroby produkowała piekarnia Mamut, zmieni się w elegancki hotel.



Inwestor, opolska firma K&K, chce, aby w okazałym gmachu powstał luksusowy obiekt. - Zależy nam, by miał cztery, a nawet pięć gwiazdek - zdradza Leszek Kośniewski, prezes firmy K&K. Kapitalny remont budynku zaplanowano na wiosnę przyszłego roku.
Kośniewski zamierza w budynku urządzić 110 pokoi. - Nie zabraknie też sali konferencyjnej ani klubu fitness - zapewnia.
Z zewnątrz cały budynek też zostanie odnowiony. Pojawi się podjazd dla autokarów, aby turyści swobodnie mogli wejść do środka. Planuje się również arkady wzdłuż całego budynku. - Pięknie wkomponują się w otoczenie - deklaruje Leszek Kośniewski.

Jeszcze rok temu prezes K&K planował w budynku lofty, czyli apartamenty wykonane w przemysłowych wnętrzach. Ale okazało się, że w tym miejscu lepiej opłacalnym biznesem będzie hotel.
Taki wybór nie dziwi. Stara piekarnia leży w świetnej okolicy, tuż obok Ostrowa Tumskiego, dokładnie naprzeciw wrocławskiego Ogrodu Botanicznego. W pobliżu znajdują się tylko dwa hotele.
Czy sąsiedztwo najstarszej części miasta przyciągnie znanego operatora, czyli hotelową markę? - Na pewno - mówi Marek Kończak, ekspert wrocławskiego rynku nieruchomości. - Ale nie sądzę, aby aż pięć gwiazdek było trafionym pomysłem - dodaje.

Dlaczego? Kończak tłumaczy, że budynek jest dość oddalony od centrum. - A to oznacza, że biznesmeni, którzy najchętniej nocują w eleganckich hotelach, wybiorą te, które są położone bliżej Rynku - tłumaczy.
Zdaniem Kończaka turyści, których na pewno przyciągnie sąsiedztwo Ostrowa Tumskie-go, raczej nie nocują w luksusowych, a co za tym idzie - drogich hotelach. Wybierają tańsze. Dlatego zdaniem eksperta hotel powinien mieć trzy gwiazdki.

Piotr Fokczyński, miejski architekt, uważa, że lokalizacja na hotel jest świetna. - Sąsiedztwo Ostrowa Tumskiego to najlepszy z możliwych magnesów - opowiada Fokczyński.
Przebudowa starej piekarni na hotel to nie wszystkie zmiany przy ul. Sienkiewicza. Inwestor chce, aby obok powstały apartamenty. Zgodnie z planem po obu stronach Mamuta zostaną dobudowane dwa skrzydła - wzdłuż ul. Świętokrzyskiej i od strony ul. Matejki.
Cały kompleks będzie z lotu ptaka przypominał literę U. Na dole planuje się lokale usługowe: banki i sklepy.



Inwestor nie chce zdradzić, ile budowa będzie kosztowała. Jednak deweloperzy, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że to koszt rzędu 100 mln zł.

Marcin Torz - POLSKA Gazeta Wrocławska
http://dolnyslask.naszemiasto.pl/turystyka/aktualnosci/1012698.html

28.07

[size=150:34szk2zh]Lofciki, czyli po naszemu[/size:34szk2zh]

14:40 24.07.2008

Nasi deweloperzy chcą sprzedawać lofty. I może nie byłoby w tym nic złego, bo na wielkie pofabryczne hale zaadaptowane na mieszkania będzie wielu chętnych. Jest tylko jedno ale: to, co proponują rodzimi inwestorzy z loftami ma niewiele wspólnego.

Wrocław opanowała moda na lofty, czyli mieszkania w dawnych fabrykach czy innych zakładach przemysłowych. Takie mieszkania są bardzo trendy w USA, Niemczech czy Hiszpanii. U nas też zabrali się do adaptacji takich obiektów i chcą je sprzedawać, tyle tylko, że loftem nazwać tego raczej nie można. Te mieszkania są do tej nazwy za małe.


Tajemnica deweloperów

Budowa wrocławskich loftów owiana jest mgiełką tajemnicy. Obecnie ekskluzywne mieszkania budowane są w starych budynkach Browaru Piastowskiego, Piekarni Mamut oraz przy ulicy św. Antoniego. Ponadto lofty mają powstać także w budynku Hydralu przy ulicy Bierutowskiej i w dawnych zakładach Tricot.

Deweloperzy nie chcą na razie nawet rozmawiać o swoich projektach albo w najlepszym przypadku odsyłają do ogólników wypisanych na stronach internetowych.

- Teraz nie udzielamy żadnych informacji. Dopiero we wrześniu Archicom przygotuje ofertę - mówi Małgorzata Udała z Archicomu, który ma zamiar sprzedawać lofty w starej fabryce Tricot przy ul. Inowrocławskiej. To i tak najbardziej wyczerpująca informacja, jaką udało się nam oficjalnie uzyskać. Zanim wyjaśnimy skąd to milczenie, napiszemy, co wiadomo o inwestycjach z tzw. loftami.

Pewne jest, że mimo szumnych zapowiedzi na lofty we Wrocławiu poczekamy długo. [size=150:34szk2zh]Do luksusowych mieszkań będzie można się wprowadzić najwcześniej za dwa lata - taki termin podaje na swojej stronie KK Developement, którzy budują inwestycję zwaną "Stara Piekarnia" w dawnym Mamucie przy ul. Sienkiewicza. Podobną datę, ale już jako spekulację, można znaleźć na forach internetowych Browaru Piastowskiego. Tam prace są zaawansowane, bo już rozpoczęły się wyburzenia, ale wciąż nie wiadomo nawet, jak ma wyglądać ten kompleks, a co dopiero konkretne w nim lokale.[/size:34szk2zh]

[size=150:34szk2zh]Przestrzenie i fabryki[/size:34szk2zh]

[size=150:34szk2zh]O loftach w Starej Piekarni wiadomo jeszcze, że będą przynajmniej dwa ekskluzywne dwupiętrowe apartamenty, które zasługują na tę nazwę. Co do reszty mamy już spore wątpliwości. Kompleks przy Sienkiewicza będzie miał łączną powierzchnię 30 tys. mkw. (nieco więcej niż Galeria Dominikańska). Niemniej tylko 5 tys. metrów z nich pójdzie pod lofty, będą one się znajdować w starej części budynku. Nic dziwnego - wszak podstawowym wyznacznikiem tego, czy jakiś lokal zasługuje na miano loftu jest to, czy powstaje w budynku poprzemysłowym.[/size:34szk2zh]

Loft z definicji jest bowiem stylowym mieszkaniem, zaadaptowanym w opuszczonych halach fabrycznych. Takie mieszkanie to przede wszystkim olbrzymie przestrzenie, ceglane mury, a nierzadko (takie są najbardziej cool) części instalacji wystające ze ścian i przypominające o przemysłowej przeszłości budynku. Lofty to nieraz jedyna szansa, by te zabytkowe budynki nie zostały rozebrane. Filip Kuźniar, wrocławski architekt, zapytany czym są lofty, odpowiedział: - Lofty to możliwość tchnięcia życia w coś, co już dawno umarło. Stworzenia czegoś zupełnie innego - z jednej strony nowego, ale z drugiej bardzo starego.

Na wizualizacji inwestycji przy ul. Sienkiewicza widać, że większość kompleksu zostanie dobudowana do dawnej piekarni. Jak więc mówić o loftach?


Bieda i VAT

Ze definicji loft to przestrzeń. Tymczasem w Polsce loftami przyjęło się nazywać lokale o powierzchni 50 mkw. (fabryka Scheiblera w Łodzi), czy 70 mkw. (Polskie Zakłady Optyczne w Warszawie). Podejrzewamy, że to jest prawdziwy powód utrzymywania przez wrocławskich deweloperów tajemnicy wokół swoich inwestycji, bo według naszych informacji także i u nas możemy się spodziewać "loftów" o tej powierzchni.
Dlaczego? Mały metraż tych polskich lofcików można wyjaśnić na dwa sposoby. Pierwszy - deweloperzy boją się, że nie będzie chętnych na 300-metrowe mieszkania po 7 tys. za metr kwadratowy. Drugi - to nasze prawo podatkowe. Dla mieszkań do 120 mkw. obowiązuje 7-proc. stawka VAT. Każdy metr więcej opodatkowany jest 22-proc. stawką. Dlatego w Warszawie mniej niż połowa oddanych do sprzedaży loftów ma ponad 120 metrów. We Wrocławiu pewnie nie będzie inaczej.


Historia loftu

Moda na lofty zaczęła się w Stanach Zjednoczonych. W latach 70. członkowie nowojorskiej bohemy artystycznej zajmowali opuszczone budynki na Manhattanie. Obecnie lofty to już nie tylko mieszkania zakręconych artystów. Teraz mieszkanie w pofabrycznym budynku jest po prostu modne, a stare fabryki zamieniane są w luksusowe kompleksy mieszkalne, wyposażone w baseny czy kluby fitness. Ekskluzywne lofty opanowały centra europejskich miast, od Londynu po Rotterdam. W końcu przyszły i do nas. Pierwsze polskie lofty zaczęto budować najpierw w Łodzi, w fabryce Karola Scheiblera, a potem w Warszawie w stuletniej fabryce Polskich Zakładów Optycznych.

Adam Cianciara
http://echomiasta.pl/

kolejna inwestycja, której powstanie jest mało realne... w najbliższym czasie.

Ja bym wyburzył budynek starej piekarni

Pomyłka. Oczywiście matternhorn k: Ta wieża przypominałaby trochę wieżę Muzeum Poczty i Telekomunikacji na Krasińskiego.

Interesujący pomysł
Ale to stworzył (matternhorn)

Z tych wszystkich propozycji-wizualek, najbardziej podoba mi się propozycja Rafisa, z dominantą.

[color=#FF0000:2foum1iw]To wstępny projekt kompleksu w miejsce Piekarni Mamuta. Jak będą wyglądały budowane tam mieszkania, dowiemy się najwcześniej za dwa lata [/color:2foum1iw]może będzie coś lepszego

(Wizualizacja inwestora)

Do luksusowych mieszkań będzie można się wprowadzić najwcześniej za dwa lata - taki termin podaje na swojej stronie KK Developement, którzy budują inwestycję zwaną "Stara Piekarnia" w dawnym Mamucie przy ul. Sienkiewicza. Podobną datę, ale już jako spekulację, można znaleźć na forach internetowych Browaru Piastowskiego. Tam prace są zaawansowane, bo już rozpoczęły się wyburzenia, ale wciąż nie wiadomo nawet, jak ma wyglądać ten kompleks, a co dopiero konkretne w nim lokale.

Przestrzenie i fabryki

O loftach w Starej Piekarni wiadomo jeszcze, że będą przynajmniej dwa ekskluzywne dwupiętrowe apartamenty, które zasługują na tę nazwę. Co do reszty mamy już spore wątpliwości. Kompleks przy Sienkiewicza będzie miał łączną powierzchnię 30 tys. mkw. (nieco więcej niż Galeria Dominikańska). Niemniej tylko 5 tys. metrów z nich pójdzie pod lofty, będą one się znajdować w starej części budynku.

Adam Cianciara

http://echomiasta.pl/index.php?option=c ... Itemid=46#

Ale te budynki stoją w pierzei-to Mamut wystaje :)

Tak to by mogło wyglądać, gdyby wyrównali do pierzei. Część od ul. Świętokrzyskiej podwyższyłem o 1 piętro.

I moja wariacja na ten temat :) Mała dominanta.

Ładne ;) Zdaje się, że tak wygląda miasto

Komin jest na wszystkich wizualkach. Na ostatniej słabo go widać :)

A komin zostaje? Bo na jednych wizualkach jest, na innych go nie ma.

kozak

Nowe wizualki, wrzucił Md.sign na SSC :







Fantastyczne !

"Orzech" napisał:
Patrząc na zapowiadane inwestycje, to tych mieszkań za 10 000 zł i droższych może powstać w najbliższych 3-4 latach we Wrocławiu nawet i więcej niż te 3000 jc. Tylko, że zarobki też będą wyższe :) I zdolność kredytowa wrocławian.

Zdolność kredytowa i większy popyt na dobra luksusowe równocześnie. No i wydaje mi się, że moda, czy też zapotrzebowanie na apartamenty wynajmowane zamiast pokoi hotelowych również wzrośnie, czyli nie obawiałabym się o potencjalnych odbiorców tych mieszkań. Sama z chęcią kupie sobie kącik w lofcie za kilka lat. ;)

Jest PNB.

Info od Md.signa z SSC

Patrząc na zapowiadane inwestycje, to tych mieszkań za 10 000 zł i droższych może powstać w najbliższych 3-4 latach we Wrocławiu nawet i więcej niż te 3000 jc. Tylko, że zarobki też będą wyższe :) I zdolność kredytowa wrocławian.

"jc" napisał:
a ceny pewno zacznš się od 10 tys wzwyż. kto to wszystko co się buduje i planuje budować powyżej tej granicy będzie kupował w tym miecie? ok powiedzmy 3000 takich mieszkań pójdzie a co z resztš?

a tych mieszkan bedzie nawet te 3000? Sky Tower 850, Odra 150. Reszta to po kilkadziesiąt, kilkanaście tak drogich apartamentów w każdej inwestycji.

a ceny pewno zacznš się od 10 tys wzwyż. kto to wszystko co się buduje i planuje budować powyżej tej granicy będzie kupował w tym miecie? ok powiedzmy 3000 takich mieszkań pójdzie a co z resztš?

W halach dawnej piekarni przy ulicy Sienkiewicza za dwa lata powstaną eleganckie mieszkania

Zmieni się krajobraz ulicy Sienkiewicza. W budynkach zajmowanych dawniej przez piekarnię firmy Mamut powstaną tzw. lofty, czyli mieszkania urządzane w pofabrycznych wnętrzach. Podobne budowane są już w dawnym browarze przy ul. Jedności Narodowej. Na Sienkiewicza lofty zajmą siedem pięter. Każdy z nich ma mieć prawie pięć metrów wysokości i do 162 metrów kwadratowych powierzchni.
Obok, przy samej ulicy, wyrośnie też kilkupiętrowy nowy apartamentowiec, którego dwa ostatnie piętra zajmą eksluzywne penthouse'y.
Inwestorzy z opolskiej firmy K&K Development zdradzają, że na parterze znajdzie się miejsce na punkty usługowe, będą też spa, fitness i restauracja. Budowa nowego osiedla jeszcze się nie zaczęła, ale ma ono już nazwę - Stara Piekarnia.
Wszystko powinno być gotowe za dwa lata. Cen mieszkań jeszcze nie zdradzono.

ZAB - POLSKA Gazeta Wrocławska

http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/820523.html

Bardzo ładne widoczki będę miał z balkonu

Obiecuję że jak tylko zaczną budowę, to niezwłocznie poinformuję - a i fotorelacje regularnie też będą ;)

"Darek" napisał:
No i jak Wam się podoba ten projekt? Mnie on pasuje tylko te "białe dostawki" na ostatnich kondygnacjach trochę mnie irytują...

dla mnie za mało klinkieru i za mało nawiązania do istniejącej zabudowy - lubię jak całość tworzy coś takiego, że ma się wrażenie, że zawsze stało w tym miejscu...harmonia to podstawa :)

"WroFanatyk" napisał:
Heh!! Zobaczcie na pierwsze posty. Zmieniły się wizualizacje same :)

Czary-mary Ten nowy projekt jeszcze bardziej mi pasuje