Drogowcy spieszą się z przebudową ulicy Pułaskiego i budową nowego torowiska wzdłuż jezdni by zdążyć na Euro. Termin zakończenia prac upływa 30 czerwca, ale robotnicy Skanski zdążą z otwarciem drogi dla ruchu i uruchomieniem komunikacji przed mistrzostwami.
Za to już od maja wrócą tramwaje na ul. Traugutta, bo pod koniec kwietnia zakończy się przebudowa skrzyżowania Pułaskiego i pl. Wróblewskiego. To w tej chwili najważniejsza wiadomość, zwłaszcza dla pasażerów komunikacji miejskiej. W stronę Księża Małego i Wielkiego dojeżdżają obecnie jedynie autobusy zastępcze, a podróż z tych osiedli znacznie się wydłużyła.
Prace związane z wpięciem istniejącej sieci torów do nowo powstałego torowiska po zachodniej stronie ul. Pułaskiego są już na ukończeniu.
Gotowe jest torowisko, w najbliższych dniach przeprowadzona zostanie operacja podbijania torów. Trakcja została już zamontowana w większej części od placu Wróblewskiego do skrzyżowania Pułaskiego z Komuny Paryskiej. Urzędnicy nie ukrywają, że mimo sprawnego prowadzenia robót przez wykonawcę - firmę Skanska, wciąż sporo jest do zrobienia.
- Termin jest napięty, w kontrakcie mamy zapis, że wykonawca ma wszystkie prace zakończyć do 30 czerwca. Ze względu na Euro musi być jednak wcześniej uruchomiona komunikacja tramwajowa, a kierowcy będą mieli oddaną do użytku ulicę z nową nawierzchnią - wymienia Marek Szempliński z miejskiej spółki Wrocławskie Inwestycje, która odpowiada za przebudowę.
Na Pułaskiego wciąż do ułożenia została m.in. ostatnia - tzw. ścieralna warstwa nawierzchni, ale już położona została ta wiążąca. Urzędnicy zapewniają, że uda się wszystkie główne prace zakończyć przed rozpoczęciem czerwcowych mistrzostw Europy w piłce nożne, które będą się odbywały również w naszym mieście.
Autor: Jarosław Garbacz