[Wrocław] Rowerowy Wrocław: zmiany na jednym z głównych skrzyżowań miasta dobre, ale...

tuWroclaw.com

Pierwszy raz pomysł wykonania przejazdu rowerowego łączącego drogi rowerowe z alei Hallera i ulicy Powstańców Śląskich wyszedł od rowerzystów w chwile po tym, jak zrealizowano połączenie w ciągu ulicy Powstańców Śląskich na tym samym skrzyżowaniu. Po blisko dwóch latach pomysł został zrealizowany przez urząd miejski. Czas reakcji wydaje się bardzo dobry i gdyby taki sam czas działał przy innych pomysłach podnoszonych przez rowerzystów, Wrocław prawdopodobnie miałby tylu rowerzystów co Drezno.

Nie zmienia to faktu, że przejazd rowerowy po łuku to nowość nie tylko we Wrocławiu, ale w całym kraju. Poprawne oznakowanie przejazdu jest możliwe dzięki zastosowaniu trzykomorowych sygnalizatorów rowerowych, które zostały umieszczone przed przejazdem. Gdyby zastosować standardowe i umieścić je za przejazdem byłby niewidoczne. Na słupie z sygnalizatorami pojawiły się szeroko otwarte oczy, które codziennie obserwują przejeżdżających rowerzystów.

Czas na przejechanie, jaki dostali rowerzyści wydaje się trochę krótki, jednak i tak pozwala zaoszczędzić kilka minut na przekroczeniu całego skrzyżowania. Do tego rowerzyści nie muszą już przemieszczać się po północno-zachodnim narożniku skrzyżowania, gdzie do dziś stoi jeden z bohaterów akcji ''łup w słup''.


Sporym problemem na pewno są kierowcy, którzy nie przestrzegają przepisów i pomimo czerwonego światła systematycznie wjeżdżają na skrzyżowanie od strony ulicy Wiśniowej powodując zagrożenie dla rowerzystów. To miejsce zdecydowanie lepiej nadaje się na zmasowaną interwencję policji, niż np. szeroki chodnik na placu Kościuszki.

Cieszy mnie zmiana na skrzyżowaniu Powstańców Śląskich Hallera i liczę na więcej udogodnień w przyszłym roku - wszak rok 2015 nadchodzi wielkim krokami, a do realizacji zapisów Polityki Rowerowej jest jeszcze wiele do zrobienia - pisze pan Tomasz - autor całego najlepszego opisu najnowszego rozwiązania na skrzyżowaniu Powstańców Śląskich i Hallera - przejazdu po łuku, jaki nadesłano na konkurs zorganizowany przez Wrocławską Inicjatywę Rowerową.


Autor: Radek Lesisz