Wrocław: Tak może się zmienić teren nad Ługowiną. Konkurs rozstrzygniętyźródło: materiały konkursowe

Wrocław: Tak może się zmienić teren nad Ługowiną. Konkurs rozstrzygnięty

Mariusz Bartodziej
Mariusz Bartodziej
REKLAMA
Deweloper M3 Invest wraz z Zarządem Zieleni Miejskiej i Radą Osiedla Maślice wybrali najlepszy pomysł na zagospodarowanie terenu przy zbiegu ulic Potokowej i Ślęzoujście. Studenci z Uniwersytetu Przyrodniczego zaproponowali m.in. kolejkę linową, park rozrywki oraz stoły piknikowe. Inwestor przygotowuje się do pierwszych prac.
M3 Invest Sp. z o.o. rozstrzygnął przeprowadzony wspólnie z Instytutem Architektury Krajobrazu Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, Radą Osiedla Maślice oraz Zarządem Zieleni Miejskiej konkurs "W zgodzie z naturą! Odnowa terenu na Maślicach przy ul. Ślęzoujście-Potokowa". Był skierowany do I roku studiów magisterskich kierunku Architektura Krajobrazu na UPWr.
Konkurs ogłosiliśmy w bardzo trudnym dla wszystkich czasie. W marcu studenci otrzymali regulamin i wytyczne, po czym przystąpili do tworzenia koncepcji – mówi Małgorzata Śliwa z M3 Invest.
Wpłynęło 13 prac stworzonych przez kilkuosobowe grupy. Komisja oceniała je 8 i 9 lipca. Deweloper, jako jeden z organizatorów i wyłączny fundator nagród, przyznał zdobywcom I miejsca 5 000 zł, II staż w swojej firmie, a III (dwie grupy ex aequo) nagrodę rzeczową w formie książek. Wręczenie odbędzie się 27 lipca w biurze spółki, przy ul. Popowickiej 28.
Zwycięzcy podzielili obszar ze zbiornikiem wodnym na dwie polany (relaksu i rekreacyjną), plac rozrywki, zieleń uzupełniającą, ciąg pieszo-rowerowy oraz dwa parkingi rowerowe. Wśród proponowanej małej architektury wymienili m.in. 20 ławek, 10 śmietników, 8 stołów piknikowych, dwie drewniane kładki, park rozrywki, a także kolejką linową.
materiały konkursowe
materiały konkursowe

Niedługo start pierwszych prac

Prężnie działamy na Maślicach, realizując pierwszy etap inwestycji Potokowa Residence – podkreśla Małgorzata Śliwa. – Bardzo dbamy o dobre relacje z mieszkańcami osiedla, stąd też jeszcze przed rozpoczęciem budowy udaliśmy się do Rady Osiedla Maślice, aby się zapoznać i porozmawiać o osiedlu – jego mieszkańcach oraz potrzebach.
Wspólnie doszli do wniosku, że przy zbiegu ul. Potokowej i Ślęzoujście znajduje się teren (miejska działka nr 52 o powierzchni 1,3495 ha), na którym brakuje małej architektury umożliwiającej mieszkańcom wspólne spędzanie czasu – ławek, stolików itd. Już teraz osoby w różnym wieku często odwiedzają to miejsce, by pospacerować.
fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula
W konsekwencji postanowiliśmy osobiście zająć się tym placem, organizując konkurs w porozumieniu z Uniwersytetem Przyrodniczym – deklaruje Małgorzata Śliwa. – Mamy niesamowicie kreatywne pomysły na zagospodarowanie tego terenu, m.in. poprzez stworzenie kładki na rzeką Ługowiną pozwalającą na pieszy ruch wokół stawu. Jednakże musimy pamiętać, że teren dla którego powstały koncepcje, znajduje się pod zarządem zieleni miejskiej.
REKLAMA
Deweloper czeka na decyzję ZZM w sprawie określenia terminu, kiedy będzie mógł ruszyć z częściową odnową terenu z własnych środków.
Zdjęcia i wizualizacje są dostępne w galerii.

Wykorzystanie potencjału przy ochronie zieleni

W organizację konkursu zaangażował się Sławomir Czerwiński, przewodniczący zarządu osiedla. Zwraca uwagę, że wspomniany teren jest odwiedzany coraz liczniej przez mieszkańców nie tylko Maślic.
Bliskość Odry i dużo terenów zielonych dookoła przyciąga jak magnes – stwierdza Sławomir Czerwiński. – Dodatkowo w rejonie ulic Ślęzoujście oraz Potokowej koło istniejącej już zabudowy jedno- i wielorodzinnej powstają nowe inwestycje. Ich mieszkańcy korzystają i będą korzystać z terenów zielonych w sąsiedztwie domu. Zatem warto zorganizować tę przestrzeń tak, by chronić zieleń, ale i dać możliwość wykorzystania potencjału terenu mieszkańcom – dzieciom, młodzieży, dorosłym i seniorom.
Sławomir Czerwiński zwraca też uwagę na zaangażowanie dewelopera w coś ponad zabudowę własnej działki oraz współpracę przy tym z samorządem osiedla artykułującym potrzeby mieszkańców, ZZM i uczelnią wyższą. Jego zdaniem powinno to być standardowe działanie inwestorów, zwłaszcza że zewnętrzne środki są potrzebne w zmienianiu osiedlowej przestrzeni.
Należy podkreślić, że przygotowanie koncepcji, następnie projektu oraz realizacja jego elementów jest za każdym razem poprzedzona konsultacjami z ekspertami oraz mieszkańcami – mówi Czerwiński. – Rada Osiedla przedstawi niebawem wszystkie projekty biorące udział w konkursie, by mieszkańcy mogli wypowiedzieć się w kwestii przygotowanych koncepcji.
Pozostałe nagrodzone prace, odpowiednio miejsce II i III:
materiały konkursowe
materiały konkursowe
materiały konkursowe
materiały konkursowe
materiały konkursowe
materiały konkursowe

Komentarze (3)

Napisz komentarz
zmartwiona(gość)
Trzeba będzie zwiększyć częstotliwość patroli policyjnych bo już od pierwszych ławek postawionych nad stawkiem człowiek spacerując robi slalom między zapijaczonymi osobnikami okupującymi każdy brzeg stawku.
TrueStory(gość)
Ciekawe co na to bobry ktore przyczynily sie do zamiany tego stawu w gnilne bajoro i pobliscy deweloperzy ktorzy spuszczaja tam cale szambo. W ciagu paru miesiecy z bobrami bedzie tam tak samo jak teraz a ekoludku raczej nie pozwola tak krzywdzic pieknej natury (bo natura g plynie i chwastem zarasta inaczej to nie natura ?)
takicosieznanawszystkim(gość)
Kluczowe dla projektu jest zagospodarowanie środków na regularną konserwację infrastruktury inaczej po trzech latach od zbudowania wszystko otoczy biało czerwona taśma i tabliczki zakaz wstępu.
REKLAMA