fot. Jakub Zazula

Wrocław: Zabytkowy most Osobowicki czeka remont. Miasto dokłada ponad pół miliona do projektu

Mariusz Bartodziej
Wyłonienie zwycięzcy (PBW Inżynieria) przyniósł dopiero trzeci przetarg. Prace projektowe nad przeprawą nad Odrą pochłoną jednak nie prawie, a ponad milion złotych. Koniec przebudowy ma nastąpić za ponad cztery lata.
Wrocławskie Inwestycje Sp. z o.o. rozstrzygnęły wczoraj, 11 sierpnia, trzeci przetarg (ogłoszony w kwietniu) na opracowanie projektu przebudowy mostu Osobowickiego (łączącego Kleczków z Różanką) wraz z pełnieniem nadzoru autorskiego. Do 15 maja zgłosiło się dwóch chętnych. PBW Inżynieria Sp. z o.o. oczekiwało 1 mln 367 tys. zł brutto, a Firma Inżynierska GF-Mosty Grzegorz Frej 1 mln 612 tys. zł. Więcej punktów (ze względu na korzystniejszą cenę i większe doświadczenie projektanta z branży drogowej) uzyskał pierwszy z uczestników. Magistrat chciał wydać maksymalnie 814 tys. zł, ale postanowił dołożyć brakującą kwotę (około 553 tys. zł).
Zwycięzca będzie miał na realizację zadania trzynaście miesięcy od dnia podpisania umowy. Gdy przygotuje koncepcję, ma przeprowadzić konsultacje z radami osiedli północnej strony miasta (w szczególności z RO Karłowice-Różanka, Osobowice-Rędzin, Lipa Piotrowska i Sołtysowice). Nadzór spełni do zakończenia robót, czyli najpóźniej do 31 grudnia 2024 roku.
Projektant przygotuje trzy koncepcje przebudowy tak, aby znaleźć optymalne rozwiązania, które nie pogorszą przejazdu aut, a poprawią komfort pieszych, rowerzystów oraz warunki komunikacji zbiorowej na tej ważnej przeprawie – zapowiada Jacek Sutryk, prezydent miasta.

Dwa fiaska

O ogłoszeniu pierwszego przetargu informowaliśmy w październiku ubiegłego roku. Do 5 listopada zgłosiło się dwóch chętnych: Eco-Investment Poland Sp. z o.o. (2 mln 398 tys. zł) oraz Transprojekt Gdański (2 mln 643 tys. zł). Już dwa dni później WI unieważniły postępowanie, ponieważ planują przeznaczyć na ten cel maksymalnie 814 tys. zł.
Do unieważnienia drugiego postępowania doszło 10 lutego. Najtańsza oferta wyniosła 969 tys. zł, niemniej wymagania formalne spełniły tylko dwie pozostałe – sięgające 1 mln 484 tys. zł i 2 mln 643 tys. zł. W przypadku obu przetargów termin realizacji wynosił rok, a o konsultacjach nie było w ogłoszeniu mowy.

Kompleksowy remont

Most Osobowicki jest istotnym elementem w strukturze miasta z punktu widzenia prowadzenia transportu zbiorowego – podkreślają urzędnicy. – Prowadzi przez niego główny korytarz tramwajowy w kierunku północnych osiedli mieszkaniowych. W docelowym układzie mostu planowane jest wprowadzenie głównej trasy rowerowej łączącej właśnie te osiedla ze Śródmieściem.
Inwestycja obejmuje branże mostową, drogową, torową, sanitarną, czy elektryczną. Jezdnia zostanie zwężona – w kierunku do centrum samochody oraz komunikacja miejska będą miały osobne pasy, a z centrum będzie jeden pas wspólny o szerokości 3 m. Do tego wzdłuż wschodniej strony drogi będzie prowadzić dwukierunkowa trasa rowerowa. Wykonawca zwiększy przestrzeń dla pieszych i rowerów przy skrzyżowaniu ul. Osobowickiej oraz Na Polance, połączy planowaną trasę rowerową z tą na ul. Pasterskiej, a także wprowadzi przejścia i przejazdy na wysokości wybrzeża Conrada-Korzeniowskiego. Wszystkie elementy konstrukcji mostu zostaną naprawione, a sieć trakcyjna – wymieniona.
fot. Jakub Zazula

Przywrócenie wieżyczek i usunięcie rurociągów

Most Osobowicki został zbudowany, ponieważ modernizacja drogi wodnej wymagała utworzenia nowej przeprawy w tej części Wrocławia. Składa się z dwóch obiektów. Północny (8-przęsłowy, o długości 223 m, prowadzący nad Starą Odrą i kanałem Różanka) powstał w latach 1895-1897, m.in. wg projektu radcy budowlanego Alfreda von Scholtz. Na tarasach widokowych na co trzecim filarze mieściły się zadaszone wieżyczki, już nieistniejące (do odbudowy w ramach II etapu inwestycji). Przetrwały za to ozdobne balustrady z obeliskami z tarczami herbowymi. Południową przeprawę (1-przęsłową, nad Kanałem Miejskim) wzniesiono w latach 1904-1905. Zachowały się na niej żeliwne bariery z ozdobnymi kratami, zakończone kamiennymi słupkami.
Cała konstrukcja jest wpisana od 1976 roku do rejestru zabytków, w związku z czym miejski konserwator wydał zalecenia. Oczekuje m.in. zachowania kompozycji przestrzennej mostów (gabarytów, form, oryginalnych elementów i detali) i ich konstrukcji, usunięcia lub przeniesienia "nieestetycznych" sieci rurociągów, a także przywrócenia wieżyczek na tarasach, żeliwnych słupów latarń oraz ozdobnych, metalowych słupów tramwajowych.

Obawy mieszkańców

Część mieszkańców, nie kryjąc zadowolenia z zamiaru remontu, zaniepokoiła się zakresem planowanych prac. W związku z tym radni północnych osiedli, w tym Rada Osiedla Osobowice-Rędzin, wystosowali pismo do prezydenta miasta. Ich zdaniem osoby odpowiedzialne za wytyczne do dokumentacji nigdy nie podróżowały mostem Osobowickim w godzinach szczytu. W piśmie czytamy m.in., że stworzenie dwukierunkowej drogi rowerowej przy zachowaniu obustronnych chodników jest zbędne z uwagi na niewielki ruch pieszych i rowerzystów, a zwężenie jezdni spowoduje paraliż komunikacyjny.
Przedstawiciele miasta zapewniają, że zgodnie z przygotowaną analizą na moście zmieszczą się jezdnia, torowisko, chodniki i droga rowerowa. Zaznaczają przy tym, iż uwagi mieszkańców mogą zostać uwzględnione podczas przygotowywania projektu remontu.
Więcej zdjęć w galerii.