Lekkość krajobrazu, wydmy z delikatną roślinnością i niewielkie lasy sosnowe – to otoczenie w jakim powstaje luksusowy i elegancki apartamentowiec Dune w Mielnie. Dune, z ang. „wydma”, do wydmy nawiązuje nie tylko nazwą, ale też formą. Projekt prestiżowego apartamentowca powstał na deskach kreślarskich pracowni Mellon Architekci ze Szczecina.
Architektura nadmorska to specyficzna i wymagająca sztuka. Bryła budynku musi być wkomponowana w naturalne otoczenie, tak by go nie przytłaczać, nie zagłuszyć. Dobrze zaprojektowany budynek szanuje i współgra z okolicznym ekosystemem. Pozytywnym przykładem architektury, która wplata się w nadmorski charakter miejsca jest budowany w Mielnie projekt Dune. Prestiżowy apartamentowiec powstaje przy samej plaży. Obecnie budowa jest na etapie III piętra, oddanie do użytku inwestor, firma Mielno Holding – Firmus Group zaplanował na jesień.
Cała koncepcja samego apartamentowca wraz z przestrzenią wokół zaprojektowana została przez architektów ze szczecińskiej pracowni Mellon.
Bryła przenika się z wydmą, płynie
Ideą projektową było wkomponowanie Dune tak, by jego forma przenikała się z plażą, i jak najmniej ingerowała w charakter wybrzeża. Bryła, powstająca tuż przy samej plaży, musi sprawiać wrażenie lekkiej, naturalnej. Dlatego jednym z zabiegów jakie zastosowali architekci było wprowadzenie łagodnych linii w obrębie całego budynku.
Skrajne części budynku sprawiają wrażenie „płynącej” wydmy. Choć sam projekt budynku w zamyśle architektonicznym nie ma być dokładnym odwzorowaniem wydmy, a jedynie jej przedłużeniem, dochodzącym do plaży. W rzeczywistości wydma niejako przechodzi przez budynek. Jak to możliwe? Na poziomie parteru środkowa część budynku jest nadwieszona tworząc wolną przestrzeń, tunel, przez który swobodnie przepływa światło. Dune od strony plaży i promenady wygląda więc jakby jego środek był zawieszony nad pofałdowaną od wiatru wydmą.
Bryła apartamentowca jest wizualnie bardzo lekka, nie tylko dzięki tunelowi. Transparentna jest także sama fasada budynku. Tworzą ją duże przeszklenia. Zastosowanie dużej ilości szkła da efekt lekkości, ale też funkcjonalności – apartamenty mieć będą dobre doświetlenie, a z ich wnętrz rozpościerać się będzie bezcenny widok na morze, wydmy, sosnowy las i plażę. Naturalne linie bryły budynku podkreśla także horyzontalny podział elewacji – przestrzenie między poszczególnymi kondygnacjami to powtarzalne, jasne linie, przywołujące harmonię wydm i fal morskich.
Przestrzeń otwarta na morze i wydmy
Założeniem inwestora było stworzenie, wraz z oddaniem do użytku apartamentowca Dune, nowej, dostępnej dla wszystkich prestiżowej przestrzeni. Stąd otwarcie na plażę i morze. Od tej strony Dune będzie dostępny dla właścicieli apartamentów, ale też turystów. Z poziomu nadmorskiej promenady przestronny taras przechodzić ma w restaurację i kawiarnię. Wewnątrz budynku znajdzie się część SPA & Wellness.
Architekci zaplanowali też część wewnętrzną, przeznaczoną wyłącznie dla mieszkańców apartamentowca. Znajdzie się tu m.in. strefa relaksu, z dwoma zewnętrznymi basenami.
Podział ten jednak jest jednak równie płynny i łagodny jak bryła inwestycji. Taras, całoroczna restauracja, kawiarnia czy SPA dostępne będą dla wszystkich, stanowiąc przestrzeń publiczną.
Starannie zaplanowano także przestrzeń i małą architekturę wokół budynku. Otoczenie i zieleń wokół apartamentowca tworzyć będzie naturalna roślinność porastającą okolice np. trawy występujące na wydmach. Jest to kontynuacja wizji przenikania się budynku i plaży. W koncepcji projektowej otwarte na przestrzeń mają być także same apartamenty. Największe penthousy posiadają rozległe tarasy na dachu, które zaaranżować można na ogród. Poszczególne apartamenty otwierają na morze i sosnowy las także mniejsze tarasy czy ogródki na parterze.
Wrażenie przestrzeni, gdy spojrzymy z perspektywy na apartamentowiec Dune, sprawiają też duże przeszklenia na fasadzie. Niezależnie od aury obija się w nich bezkres morza, nadając budynkowi inny odcień w słoneczne dni, a inny w pochmurne, gdy Bałtyk nabiera stalowych, groźnych barw.
Luksus i funkcjonalność
Budynek łączy w sobie estetykę i świeżość, z funkcjonalnością. Odpoczynek i życie tak blisko morza różni się od codzienności w mieście. Dlatego w Dune dużo naturalnych materiałów i barw, tworzących spokojny klimat. Według autorów koncepcji nadmorski apartamentowiec musi być luksusowy pod każdym względem, także w odniesieniu do potrzeb przyszłych, wymagających mieszkańców. - Wygoda i odpoczynek w nadmorskim apartamencie rządzą się innymi prawami. Ważna jest przestrzeń i piękny widok, ale nie zapomnieliśmy o klimatyzacji, wentylacji, zabezpieczeniach i podwyższonym standardzie – opowiada architekt Marek Sietnicki, z pracowni Mellon.
Najdroższe pehthousy zaplanowano na najwyższej kondygnacji. Wyróżnia je wielkość – największy ma blisko 190 m kw. Eleganckie wnętrza penthousów zaprojektują włoscy designerzy ze studia Matteo Nunziati. Inwestor przewidział jednak także rozwiązanie dla osób, które mają własną wizję nadmorskiego apartamentu. Będą mogli kupić penthouse w standardzie deweloperskim, i urządzić wnętrza według osobistych upodobań, z własnym stylistą.
W budynku zaplanowano także apartamenty z 2 sypialniami, i mniejsze typu studio. Większość z nich ma od 34 do 50 m kw., dzięki bardzo dużym, panoramicznym oknom zyskują dodatkowe wrażenie otwarcia na morze. A stojąc na tarasie mieszkańcy będą mieć uczucie bliskości falującego morza.