Popadający od lat w ruinę Młyn Maria wkrótce ma przejść gruntowny remont i zyskać nowe funkcje – inwestor przygotowuje projekt całego przedsięwzięcia i prowadzi badania odkrywkowe. Nowego właściciela ma też Młyn Różanka – obiekt kupił znany deweloper, który planuje tam inwestycję mieszkaniową. Ucichł z kolei temat rewitalizacji Młyna Sułkowice, gdzie miało powstać centrum wystawiennicze.
Młyn Maria to jedyny budynek we Wrocławiu stojący na dwóch wyspach (Młyńskiej i Piasek), przez którego środek płynie woda. Pierwsze młyny w tym miejscu powstały już w XIII wieku. Na przestrzeni setek lat obiekty wielokrotnie były przebudowywane i zmieniały nazwę.
Nowe funkcje w historycznych murach
Teraz pojawiła się nadzieja, że niszczejący od lat obiekt wreszcie dostanie drugie życie. W marcu 2016 roku kupiła go spółka RealCo Property Investment and Development, czyli firma deweloperska należąca do polskiej grupy kapitałowej Warsaw Equity.
– Obecnie prowadzimy badania, które są niezbędne do tego, żeby przeprowadzić remont. Kompleks budynków Młyna Maria był w swojej historii wielokrotnie przebudowywany, więc niezbędne jest dokładne sprawdzenie wszystkich ścian, stropów i fundamentów. O szczegółach będziemy informować po zatwierdzeniu projektów przez urzędników miejskich oraz konserwatora zabytków – wyjaśnia portalowi InvestMap.pl Dominika Kipigroch z RealCo.
Dodajmy, że kilka lat temu poprzedni właściciel zapowiadał, że powstanie tam luksusowy hotel. Plany spaliły jednak na panewce. Nowy inwestor zapowiada, że budynek zostanie zrewitalizowany z uwzględnieniem historii tego miejsca i zabytkowych detali architektonicznych, a także zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który przewiduje w tym miejscu funkcje mieszkaniowe i usługowe.
Projekt inwestycji przygotowuje wrocławska pracownia architektoniczna Zbigniewa Maćkowa, która próbuje wpisać nowe funkcje w historyczne mury. Ostatecznej decyzji co do funkcji obiektu, jak wyjaśnia inwestor, jeszcze jednak nie ma.
– Głównym założeniem jest zachowanie historycznej bryły, a także renowacja i wyeksponowanie zabytkowych elementów budynków – podkreślają przedstawiciele RealCo.
Szacują oni, że wszystkie prace budowlane potrwają około 2,5 roku od momentu uzyskania wszystkich zgód i pozwoleń. Aktualnie w jednym z pomieszczeń od strony Wyspy Słodowej do końca sierpnia można oglądać wystawę "Architektura VII Dnia".
Była fabryka makaronów, będą mieszkania
Wkrótce odżyć może też budynek dawnego Młyna Różanka, zbudowanego na początku XX wieku, gdzie jeszcze kilka lat temu mieściła się fabryka makaronów Malma. Obecnie obiekt należy do firmy deweloperskiej Atal, która we Wrocławiu realizuje m.in. Atal Towers tuż przy moście Sikorskiego czy inwestycję na terenie modelowego osiedla Nowe Żerniki.
REKLAMA
Wedle nieoficjalnych informacji, deweloper zamierza postawić tam dwa budynki wielorodzinne z garażem podziemnym, a istniejący budynek spichlerza ma zostać przebudowany tak, by można było tam mieszkać.
Przedstawiciele inwestora nie zdradzają jednak oficjalnie swoich planów co do tego miejsca.
– O szczegółach projektów informujemy w momencie wprowadzenia do sprzedaży – tłumaczy portalowi InvestMap.pl Paweł Rabantek z Atala.
O Sułkowicach cisza
Niepewny jest z kolei los Młyna Sułkowice, wzniesionego, wraz z doprowadzeniem bocznicy kolejowej, w 1890 roku. W latach powojennych obiekt był dwukrotnie modernizowany, a po zakończeniu produkcji na początku XXI wieku pojawiły się różne koncepcje przebudowania młyna na wielofunkcyjne centrum kultury i rozrywki.
Kilka lat temu (pod koniec 2012 roku) właściciel tego terenu, firma DomExpo zapowiadała, że zrewitalizuje młyn i dobuduje powierzchnie wystawiennicze. Pierwotne zapowiedzi mówiły, że nowe centrum wystawiennicze zostanie oddane w 2014 roku. Do dziś jednak inwestycja nie ruszyła, a projekt wrocławskiego przedsięwzięcia zniknął ze strony internetowej DomExpo.
Zgodnie z wcześniejszymi planami inwestora, na tym terenie miało powstać centrum wystawiennicze ze strefą konferencyjno-ekspozycyjną o powierzchni 3 tys. metrów kwadratowych, a także strefą gastronomiczną i dla dzieci oraz przestrzenią biurowej.
Na dwóch poziomach handlowo-ekspozycyjnych planowano 300 lokali. Powierzchnia ekspozycyjna miała zająć 25 tys. metrów kwadratowych, a całkowita powierzchnia obiektu wynieść 45 tys. metrów kwadratowych. Planowany był też parking na 1300 samochodów.
Wiosną 2013 roku, w ramach przygotowań do inwestycji, wyburzono stojący tam potężny elewator. Był to jedyny obiekt w całym kompleksie, który można wyburzyć – pozostałe budynki w 2011 roku zostały wpisane do rejestru zabytków.
Z kolei w 2014 roku na stronie krakowskiej pracowni architektonicznej nsMoonStudio pojawiły się nowe wizualizacje Młyna Sułkowice, wraz z informacją, że powstanie tam budynek usługowo-handlowy o łącznej powierzchni niespełna 104 tys. metrów kwadratowych.
Wciąż działa tam, otwarte w 2008 roku, targowisko, na którym pracę znaleźli handlarze ze zlikwidowanego placu targowego przy ulicy Na Niskich Łąkach. Inwestor kilka lat temu zapowiadał, że po rewitalizacji całego obiektu, wciąż kupcy będą tam mieli swoje miejsce. W planach był plac targowy o powierzchni 15 tys. metrów kwadratowych.