Spółka BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego w przyszłym roku otworzy dwie nowe fabryki przy ulicy Żmigrodzkiej. Zakłady produkujące najnowsze modele lodówek i piekarników marki Bosch i Siemens zatrudnią ponad 1000 osób.
Od niemal roku niemiecki koncern BSH, który kupił fabrykę FagorMastercook, realizuje we Wrocławiu inwestycję, której łączna wartość wynosi pół miliarda złotych.
Ostatnie miesiące, jak podkreślają przedstawiciele inwestora, to okres intensywnych prac, których celem jest dostosowanie infrastruktury do budowy nowoczesnych linii produkcyjnych. Na terenie zakładu, którego powierzchnia jest równa 25 boiskom piłkarskim, prowadzone są prace modernizacyjne i remontowe.
Dwa miliony lodówek i piekarników rocznie
Wszystkie budynki muszą spełniać bardzo wysokie standardy typowe dla fabryk BSH na świecie. Istotną część wartości inwestycji stanowią maszyny oraz linie produkcyjne, które sukcesywnie są kupowane i instalowane w halach fabrycznych.
– Zgodnie ze złożoną deklaracją za kilka miesięcy uruchomimy dwa nowoczesne zakłady, które każdego roku będą produkowały około 2 milionów najwyższej klasy lodówek i piekarników marek Bosch i Siemens. Uruchomienie potężnych fabryk wymaga od nas nie tylko stworzenia nowoczesnych linii produkcyjnych, ale także wykonania szeregu prac modernizacyjnych, również z zakresu infrastruktury informatycznej czy transportowej – mówi Konrad Pokutycki, prezes zarządu BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego Sp. z o.o.
Remont trwa
Aktualnie w fabryce piekarników trwają remonty hal produkcyjnych, zakupiono i zmontowano pierwsze linie produkcyjne między innymi linię montażową oraz spawalniczą. Istotną rolę w procesie inwestycyjnym mają prace związane z ochroną środowiska oraz energooszczędnością. W tym zakresie zainstalowano nowe świetliki oraz energooszczędne światła LED.
REKLAMA
– Każdy dzień to dla nas nowe wyzwania i wytężona praca. Perspektywa uruchomienia, już niebawem, nowoczesnych fabryk powoduje, że wszyscy jesteśmy niezwykle dumni i mamy poczucie satysfakcji z każdego dnia pracy. Mamy za sobą pierwsze testy wybranych linii produkcyjnych, dlatego też śmiało stwierdzam, że wszystko przebiega zgodnie z planem – podkreśla Andreas Breitrainer, dyrektor oddziału BSH we Wrocławiu.
Ponad tysiąc miejsc pracy
Inwestycja o tak znaczącej skali wiąże się z zatrudnieniem lokalnych firm i przedsiębiorców. Obecnie w ramach prac modernizacyjnych, BSH współpracuje z 76 firmami lokalnymi. Każdego dnia na terenie fabryk pracuje około 160 osób, które wykonują różnego typu prace i usługi na rzecz koncernu. Rozpoczęcie produkcji w przyszłym roku oznacza również kolejne miejsca pracy u dostawców i usługodawców.
Przedstawiciele BSH zapewniają, że dynamiczny rozwój firmy we Wrocławiu to także duża szansa dla regionu – we wrocławskich zakładach zatrudnienie znajdzie ponad 1000 osób.
Koncern zatrudnia w Polsce ponad 4,5 tys. osób. W swoich trzech łódzkich fabrykach produkuje pralki, zmywarki i suszarki do ubrań, a w podrzeszowskiej Rogoźnicy drobne AGD.
Firma posiada w naszym kraju także Centrum Kompetencyjne Suszarek, Centrum Kompetencyjne Digital (technologie cyfrowe) oraz sześć innych centrów usług wspólnych. Pracują one na potrzeby BSH na całym świecie w takich dziedzinach jak m.in.: IT, zakupy i księgowość.