Nowe inwestycje Toyoty napędzą i unowocześnią gospodarkę regionu

Dolny Śląsk
Orzech
Orzech
REKLAMA
650 mln zł zainwestuje Toyota w ciągu dwóch lat w swoje polskie fabryki w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach na Dolnym Śląsku. Będą tam produkowane m.in. nowoczesne przekładnie do napędów hybrydowych oraz nowe silniki. Samorządowcy z Wałbrzycha i Jelcza-Laskowic oceniają, że to jakościowy skok w rozwoju ich miast i całego Dolnego Śląska.

Wałbrzych:

Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemiej w wywiadach prasowych po ogłoszeniu nowych inwestycji Toyoty w jego mieście podkreślał, że fakt iż japoński gigant oprócz budowy nowej fabryki przekładni zdecydował się również na utworzenie w Wałbrzychu centrum badawczo-rozwojowego, da impuls rozwojowy, edukacyjny i innowacyjny dla nowego zaplecza akademickiego, powstałego w tym drugim co do wielkości mieście na Dolnym Śląsku.Daje to szansę na bardzo dobre i wysokopłatne miejsca pracy dla specjalistów z Wałbrzycha, którzy nie będą musieli już opuszczać Wałbrzycha i wyjeżdżając za pracą do Wrocławia, Warszawy czy do Wielkiej Brytanii czy Niemiec.
Prezydent Szełemiej podkreślał, że m.in. w odpowiedzi na zapotrzebowanie branży motoryzacyjnej rozwija się w Wałbrzychu inżynieryjne-techniczne szkolnictwo wyższe oraz szkolnictwo zawodowe prowadzone przy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej "Invest-Park", która patronuje tego typu przedsięwzięciom edukacyjnym, co chwalą sobie i doceniają inwestorzy inwestujący w WSSE.Kilkanaście lat obecności Toyoty w WSSE "Invest-Park" zapewniło ponad 1500 stałych pracy w samej fabryce, ale także grubo ponad 1000 miejsc w firmach kooperujących z Toyotą.
Według Szełemieja, dla nowych inwestycji na Dolnym Śląsku duże znaczenie miała również niedawna decyzja rządu o dalszej rozbudowie trasy S3 z Bolkowa do Lubawki, czyli do granicy Polski z Czechami.Jest to o tyle istotne i ważne, że z podstrefy Wałbrzych WSSE "Invest-Park aż 95 proc. produkcji jest kierowana na południe Europy. W przypadku Toyoty to niemal 100 procent (podzespoły produkowane w fabryce Toyoty trafiają do czeskiej fabryki aut tego koncernu). 
REKLAMA

Jelcz-Laskowice:

Z kolei zastępca burmistrza Jelcza-Laskowic Roman Piórko (gdzie Toyota rozbuduje fabrykę silników) podkreślał w wywiadach prasowych, że dzięki inwestycji japońskiego giganta motoryzacyjnego w jego mieście, została rozpędzona machina inwestycyjna i zainwestowało tam za Toyotą wiele mniejszych i większych firm, zarówno zagranicznych jak i polskich. Dzięki temu w Jelczu-Laskowicach i całym powiecie bezrobocie wynosi zaledwie około 6%.
Piórko podkreślał też, że korzyścią dla jego miasta są nie tylko miejsca pracy dla mieszkańców, ale i podatek od nieruchomości, który Toyota będzie płacić od 2017 roku, co będzie wielki miało wpływ na budżet tej niewielkiej, podwrocławskiej gminy.Oprócz tego Toyota słynie od lat z mocnego angażowania się w różne akcje społeczne niezwiązane z biznesem m.in. sponsoruje imprezy charytatywne, wydarzenia sportowe i integracyjne.

Na koniec warto podkreślić, co umknęło w informacjach na różnych ogólnopolskich i regionalnych portalach, że pomimo tych dwóch nowych inwestycji w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach, Toyota ma jeszcze nadal pewne rezerwy terenowe w obu tych lokalizacjach, co oznacza, że w bliższej lub dalszej przyszłości można spodziewać się kolejnych nowych inwestycji tego wielkiego, japońskiego koncernu w obu tych miastach.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA