Kolejny wielki, światowy gigant zwalnia kilkuset pracowników w PolscePixabay

Kolejny wielki, światowy gigant zwalnia kilkuset pracowników w Polsce

Orzech
Orzech
REKLAMA

Seria potężnych zwolnień przez zagraniczne firmy w Polsce trwa. Tym razem swoją ostatnią fabrykę w Europie likwiduje amerykański koncern Levi Strauss, znany na całym świecie z produkcji słynnych jeansów. Zakład produkcyjny zlokalizowany był w Polsce, w Płocku, w województwie mazowieckim. Strata tym bardziej boleśniejsza dla lokalnego rynku pracy, bo zdecydowana większość załogi tego zakładu produkcyjnego stanowiły kobiety.

W ubiegłym tygodniu Levi Strauss poinformował, że produkcja w jego zakładzie w Płocku, ostatnim w Europie, potrwa do połowy czerwca, a do końca listopada fabryka zostanie zlikwidowana. Decyzja ta oznacza, że zwolnionych zostanie 650 osób, czyli cała załoga.

– Właściwie od razu, kiedy pojawiła się ta informacja o tym, że Levi’s opuszcza Płock i Polskę generalnie, to dosyć szybko nie tylko my zaczęliśmy szukać rozwiązań i potencjalnych inwestorów, ale inwestorzy zaczęli także dzwonić do nas, do miasta – informuje prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski.

Prezydent Płocka wspomniał m.in. o jednej z lokalnych firm, która zatrudnia kilkadziesiąt szwaczek i jest zainteresowana zwiększeniem zatrudnienia oraz zakupem maszyny do krojenia tkanin, którą nabył niedawno Levi Strauss.

Zaznaczył jednocześnie, iż kontaktowały się z nim również firmy z innych regionów kraju, np. z woj. śląskiego, pytając o osoby gotowe podjąć tam pracę. Nowakowski zwrócił uwagę, że Levi Strauss, opuszczając Płock, pozostawi zabudowany halami teren, należący do samorządu, którym być może będą zainteresowane inne podmioty.

– Będziemy przede wszystkim szukać takiej firmy, która będzie związana w pierwszej kolejności z branżą tekstylną, dziewiarską, ewentualnie byłaby w stanie uruchomić w Płocku podobną produkcję do Levi’sa – zapewnia prezydent miasta.

REKLAMA

Prezydent Andrzej Nowakowski przekazał jednocześnie, że planuje spotkania z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Marcinem Kierwińskim i z ministrem aktywów państwowych Borysem Budką, a także z przedstawicielami Agencji Rozwoju Przemysłu.

– Będziemy szukać rozwiązań, także poprzez być może Ministerstwo Obrony Narodowej i Polską Grupę Zbrojeniową, gdzie jest firma, która szyje mundury dla polskiego wojska – poinformował prezydent Nowakowski.

Jakie są przyczyny likwidacji fabryki w Płocku?

Prezydent Nowakowski wyjaśnił, że na pytanie skierowane do amerykańskiego koncernu Levi Strauss o przyczyny zamknięcia zakładu w Płocku, otrzymał informację, że "wysokie koszty pracy i wysokie koszty energii, które dzisiaj sprawiają, że produkcja w Płocku, w Europie w ogóle, jest dużo, dużo droższa niż w krajach azjatyckich".

Polski zakład produkcyjny Levi Strauss został uruchomiony w 1992 r. była pierwszą zachodnią inwestycją w tym mieście po upadku PRL. Działa na terenie obejmującym 40 tys. metrów kwadratowych należącym do miasta Płock, dzierżawionym na preferencyjnych warunkach. Obecnie zatrudnia około 650 osób.

Firma podkreśla, że będzie nadal prowadzić w Polsce działalność handlową i obsługiwać klientów poprzez biuro w Warszawie oraz sieć 25 sklepów detalicznych na terenie całego kraju

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA