Wzrost PKB, duża aktywność najemców, transparentność rynku nieruchomości i dostępność zróżnicowanych produktów inwestycyjnych w dobrych cenach sprzyja rozwojowi siedmiu największych rynków biurowych w Polsce.
Z analiz międzynarodowej firmy doradczej JLL wynika, że „wielka siódemka” polskich rynków biurowych, do której zalicza się Warszawę, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań i Łódź, notuje dynamiczny rozwój, będąc przedmiotem zainteresowania zarówno inwestorów kapitałowych działających na rynku nieruchomości, jak również firm m.in. z sektora usług dla biznesu.
Tomasz Trzósło, Dyrektor Zarządzający JLL w Polsce, informuje: „Warszawa jest największym centrum biznesowym i finansowym w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, w którym działają globalne korporacje oraz najwięksi deweloperzy i fundusze inwestycyjne. Równolegle, dynamicznie rozwijają się pozostałe główne ośrodki miejskie, przyciągając zarówno firmy z sektora usług dla biznesu, jak i międzynarodowy kapitał inwestujący na rynkach nieruchomości. Obecnie już nie tylko Warszawa, ale również Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań i Łódź oferują ciekawe opcje zakupu obiektów komercyjnych. Dynamicznemu rozwojowi rynków biurowych sprzyja dobra kondycja polskiej gospodarki i pozytywne prognozy dalszego wzrostu PKB”.
Przyczyny dynamicznego wzrostu siedmiu największych rynków biurowych1. Skala rynku i wzrost PKBWedług prognoz Oxford Economics, polski PKB będzie rósł w tempie 3,5-3,6% w latach 2016-2018, czyli większym niż zakładane tempo wzrostu dla całej Unii Europejskiej. Polsce sprzyja skala – z liczbą ludności na poziomie 38 milionów osób jest szóstym co do wielkości krajem UE i większym rynkiem niż Czechy, Słowacja i Węgry razem wzięte.
2. Transparentność rynku nieruchomościW Globalnym Indeksie Transparentności Rynku Nieruchomości 2014 Polska zajęła 17 miejsce na świecie, wyższe niż np. Hiszpania, Norwegia, Austria czy Włochy, jak również inne kraje regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
Duża aktywność najemców i wysoki poziom absorpcji powierzchni biurowejPolska przyciąga międzynarodowych gigantów – z sektora finansów, bankowości, szeroko pojętych usług, telekomunikacji, IT – którzy wiążą z naszym krajem wieloletnie plany rozwoju i stają się tym samym długoterminowymi najemcami budynków biurowych.
– „W 2015 r. na polskim rynku biurowym zarejestrowano historycznie rekordowy popyt – zawarto umowy najmu na łącznie 1,5 miliona mkw. Rozwój firm już działających w kraju oraz wejścia nowych przedsiębiorstw przyczyniają się do wysokiego poziomu absorpcji powierzchni, która w 2015 r. w samej Warszawie sięgnęła historycznie rekordowych 280 000 mkw., dając stolicy Polski jeden z najlepszych wyników w tym obszarze w Europie” – komentuje Anna Bartoszewicz-Wnuk, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, JLL.
Obecnie, polski rynek biurowy sprzyja najemcom, którzy mogą wybierać wśród nowoczesnych, zarówno powstających, jak i istniejących budynków. Wskaźnik powierzchni niewynajętej na koniec 2015 r. wynosił 12,3% w Warszawie, 5,5% w Krakowie, 8,6% we Wrocławiu, 10,8% w Trójmieście, 13,2% w Katowicach, 15,9% w Poznaniu czy 6,9% w Łodzi.
– „Jeśli jednak z istniejących wolnych zasobów wykluczymy powierzchnie biurowe, które mogą być postrzegane jako nieatrakcyjne biorąc pod uwagę aktualne warunki rynkowe, okaże się, że realny poziom pustostanów jest niższy i wynosi poniżej 10% w większości miast „wielkiej siódemki” – wskazuje Anna Bartoszewicz-Wnuk.
3. Atrakcyjne ceny nieruchomościTomasz Puch, Dyrektor Działu Rynków Kapitałowych Nieruchomości Biurowych i Magazynowych, JLL, informuje: „Polska oferuje nieruchomości w dobrych cenach w porównaniu z krajami Europy Zachodniej. Atrakcyjna cena polskich biurowców jest widoczna nie tylko w wyższych stopach kapitalizacji, ale również w znacząco niższych wartościach kapitałowych w przeliczeniu na metr kwadratowy budynku. Na koniec ubiegłego roku stopy kapitalizacji dla najlepszych obiektów biurowych w Warszawie wynosiły 5,25%, w Krakowie i Wrocławiu – 6,25%; w Trójmieście i Poznaniu – 7%, a w Katowicach i Łodzi – 7,5%. Dla porównania średnia ważona dla 24 głównych rynków europejskich to 4,53% w IV kw. 2015 r.”.
4. Płynność rynku i dostępność zróżnicowanych produktów inwestycyjnych– „Aktywność deweloperska w Polsce pozostaje na wysokim poziomie, a znaczący udział powierzchni w budowie w całkowitej podaży jest naturalnym zjawiskiem dla rozwijających się rynków regionu CEE, które cechuje niższe niż w Europie Zachodniej nasycenie powierzchnią biurową. Przykładowo, w Warszawie nasycenie powierzchnią biurową wynosi 2,7 mkw. na mieszkańca, czyli zauważalnie mniej niż w zachodnioeuropejskich miastach o podobnej wielkości, takich jak np. Barcelona – poniżej 4 mkw., Wiedeń – ponad 6 mkw., czy Hamburg – ponad 8 mkw.” – dodaje Anna Bartoszewicz-Wnuk.
REKLAMA
Polski rynek biurowy zdominowany jest przez doświadczonych deweloperów, znających coraz bardziej specyficzne wymagania najemców i dostarczających na rynek produkty wysokiej jakości – nowoczesne, bezpieczne, z długoterminowymi umowami najmu.
– „Podaż powierzchni biurowej w Polsce rośnie w tempie 9% rocznie. Rynek daje inwestorom zdywersyfikowaną pod względem jakości i ceny ofertę – od flagowych, wysokiej jakości projektów, po produkty oportunistyczne oraz typu value-add. W ten sposób fundusze o bardzo różnych strategiach inwestycyjnych mogą liczyć na udane zakupy – zarówno te szukające najlepszych biurowców w swojej klasie, jak i te skłonne do większego ryzyka, ale oczekujące wyższej stopy zwrotu” – informuje Tomasz Puch.
Aktywność funduszy inwestycyjnych na polskim rynku biurowym utrzymuje się na wysokim poziomie. Co szczególnie ciekawe, w ostatnich latach istotnie wzrosła wartość transakcji biurowych zrealizowanych poza Warszawą (do rekordowych 800 mln euro w 2015 r.).
– „Kolejnym potwierdzeniem atrakcyjności polskich miast dla inwestorów kapitałowych jest tegoroczna, bardzo duża transakcja pomiędzy Echo Investment a Redefine Properties, której przedmiotem jest 75% udziałów w portfelu nieruchomości komercyjnych Echo, obejmującym – oprócz centrów handlowych – takie obiekty biurowe jak A4 Business Park w Katowicach, Astra Park w Kielcach, Malta Office Park w Poznaniu, Oxygen w Szczecinie, Park Rozwoju w Warszawie czy West Gate we Wrocławiu. Biorąc pod uwagę aktywność inwestorów spodziewamy się, że wartość transakcji na rynku biurowym może przekroczyć w tym roku bardzo dobry wynik z 2014 r. – 1,8 mld euro. Jeśli jednak wszystkie toczące się umowy kupna/sprzedaży biurowców zostaną zrealizowane w terminie mamy nawet szansę na pobicie historycznego rekordu z 2006 r., czyli 2,2 mld euro” – podsumowuje Tomasz Puch.
Wielka siódemka w pigułce:1. WarszawaWarszawa to największy rynek biurowy w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej (z wyłączeniem Rosji). Łączne zasoby biurowe w stolicy sięgnęły 4,66 mln mkw. na koniec 2015 r., a popyt w ubiegłym roku wyniósł rekordowe ok. 834 000 mkw. Największą umowę najmu podpisał Samsung (ponad 21 000 mkw. w Warsaw Spire). Absorpcja netto była również na dotąd nienotowanym poziomie (280 000 mkw. w 2015 r.). Wskaźnik powierzchni niewynajętej wyniósł 12,3% na koniec 2015 r., a najwyższe czynsze transakcyjne w Centrum sięgały 21-23,5 euro za mkw. miesięcznie.
2. KrakówKraków to drugi co do wielkości rynek biurowy w Polsce (736 500 mkw. na koniec 2015 r.) i główna lokalizacja w CEE dla firm z sektora usług dla biznesu (dziewiąte miejsce w rankingu Top 100 Outsourcing Destinations, przygotowywanym przez Tholons – najwyżej notowane miasto europejskie). W 2015 r. w Krakowie zawarto umowy najmu na 226 000 mkw., co było najlepszym rezultatem w historii tego rynku. Aż 155 000 mkw. wynajął sektor usług dla biznesu. Największą umowę najmu w zeszłym roku podpisał Shell (22 000 mkw. w DOT Office). Wskaźnik powierzchni niewynajętej wyniósł 5,5% na koniec 2015 r. i był najniższy wśród rynków „wielkiej siódemki”. Najwyższe czynsze transakcyjne w Krakowie kształtowały się na poziomie 13,8-14,5 euro za mkw. miesięcznie.
3. Wrocław Łączne zasoby biurowe we Wrocławiu wyniosły ok. 670 000 mkw. na koniec roku, a popyt sięgnął aż 127 000 mkw. Największą umowę najmu zawarło IBM Global Services Delivery Centre Polska (20 000 mkw. w Wojdyła Business Park). Niezwykle ważnym wydarzeniem była również decyzja UBS o zlokalizowaniu swojego centrum usług wspólnych właśnie w stolicy Dolnego Śląska. Na koniec roku wskaźnik powierzchni niewynajętej wynosił 8,6%, a najwyższe czynsze transakcyjne 14-14,5 euro za mkw. miesięcznie.
3. Wrocław Łączne zasoby biurowe we Wrocławiu wyniosły ok. 670 000 mkw. na koniec roku, a popyt sięgnął aż 127 000 mkw. Największą umowę najmu zawarło IBM Global Services Delivery Centre Polska (20 000 mkw. w Wojdyła Business Park). Niezwykle ważnym wydarzeniem była również decyzja UBS o zlokalizowaniu swojego centrum usług wspólnych właśnie w stolicy Dolnego Śląska. Na koniec roku wskaźnik powierzchni niewynajętej wynosił 8,6%, a najwyższe czynsze transakcyjne 14-14,5 euro za mkw. miesięcznie.
4. TrójmiastoTrójmiejski rynek biurowy (Gdańsk, Gdynia i Sopot) oferował łącznie 570 000 mkw. nowoczesnej powierzchni na koniec 2015 r. W ubiegłym roku popyt wyniósł ponad 107 000 mkw., a największą umowę najmu podpisała firma State Street (15 000 mkw. w Alchemii II, Gdańsk) – nowa marka na trójmiejskim rynku. Trójmiasto wybrał również ThyssenKrupp, co pokazuje, że region przyciąga globalne korporacje. Na koniec 2015 r. wskaźnik powierzchni niewynajętej w Trójmieście wyniósł 10,8%, a najwyższe czynsze transakcyjne 12,75-13,50 euro za mkw. miesięcznie.
5. KatowiceKatowice to piąty co do wielkości rynek biurowy w Polsce, z zasobami powierzchni rzędu 397 400 mkw. na koniec 2015 r. Ubiegłoroczny popyt na biura wyniósł 62 500 mkw., a największą umowę podpisał Tauron (10 000 mkw. w Katowice Business Point). Ciekawym zjawiskiem na katowickim rynku biurowym jest aktywność polskich najemców. Na koniec roku wskaźnik powierzchni niewynajętej w Katowicach wynosił 13,2%, a najwyższe czynsze transakcyjne 12,5-13,5 euro za mkw. miesięcznie.
6. PoznańZasoby biurowe Poznania wyniosły 387 000 mkw. na koniec 2015 r. Rynek zanotował znaczący wzrost aktywności najemców w ubiegłym roku – popyt wyniósł 65 000 mkw., trzykrotnie więcej niż w 2014 r. Największe umowy najmu zawarł BZ WBK (13 000 mkw. w Poznańskim Centrum Finansowym oraz ponad 11 000 mkw. w Business Garden Poznań). Na koniec 2015 r. wskaźnik powierzchni niewynajętej wynosił 15,9%, a najwyższe czynsze transakcyjne 14-14,5 euro za mkw. miesięcznie.
7. ŁódźŁódź z zasobami powierzchni biurowej na poziomie 305 000 mkw. jest siódmym co do wielkości rynkiem w Polsce. W 2015 r. w Łodzi podpisano największą ubiegłoroczną umowę najmu w kraju – 24 000 mkw. dla mBanku w Przystanku mBank. Łączny popyt wyniósł 70 000 mkw. Na koniec roku wskaźnik powierzchni niewynajętej sięgał 6,9%, a najwyższe czynsze transakcyjne kształtowały się na poziomie 11,5-12,75 euro za mkw. miesięcznie.