Stabilne ceny, większa dostępność mieszkań i rosnąca dynamika sprzedaży – to najważniejsze wnioski z opracowania Narodowego Banku Polskiego podsumowującego I kwartał 2016 roku na rynku nieruchomości.
Od stycznia do marca br. sytuacja na rynku nieruchomości była zrównoważona. Pomimo niewielkiego ożywienia, ceny mieszkań pozostawały stabilne – wynika z danych NBP.
W niektórych miastach odnotowano nawet niewielki spadek cen transakcyjnych. Taka sytuacja miała miejsce między innymi w Krakowie, gdzie obecnie za m2 na rynku pierwotnym trzeba zapłacić średnio ok. 6,2 tys. zł/m2, podczas gdy w poprzednich dwóch kwartałach m2 wart był ponad 6,3 tys. zł.
W tym samym okresie wzrosły również nominalne dochody gospodarstw domowych. W efekcie, znacznie zwiększyła się dostępność mieszkań. Jak podaje NBP, w polskich aglomeracjach (Gdańsku, Gdyni, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu) wskaźnik szacowanej dostępności wyniósł 0,88 m2 za przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, co oznacza, że był wyższy o 0,04 m2 w porównaniu do poprzedniego kwartału.
Dynamika sprzedaży coraz większaSytuacja ekonomiczna klientów pozytywnie wpłynęła na wyniki deweloperów. Zapas niesprzedanych mieszkań w największych polskich miastach zmniejszył się o ok. 0,4 tys. i wyniósł 48,3 tys.
– Już pod koniec poprzedniego roku odczuwalne było rosnące zainteresowanie zakupem mieszkania – zauważa Piotr Kijanka, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Grupie Deweloperskiej Geo. – Po nowym roku ta tendencja się utrzymała. Spowodowały to przede wszystkim zapowiedzi o zakończeniu programu MdM w 2018 roku, jak również rekordowo niskie stopy procentowe.
REKLAMA
Inwestycje mieszkaniowe wciąż popularne Większa dynamika sprzedaży tow dużej mierze skutek rosnącej popularności inwestycji mieszkaniowych. Według obliczeń NBP, w perspektywie krótkoterminowej nadal są one bardzo opłacalne.
Przy założeniu średniej wysokości możliwego do uzyskania czynszu, rentowność takiej inwestycji jest wyższa od lokaty bankowej czy 10-letnich obligacji skarbowych. Porównać ją można do tej uzyskiwanej na rynku nieruchomości komercyjnych.
Co więcej, wysoka wartość średniego czynszu najmu w relacji do kosztów obsługi kredytu mieszkaniowego nadal umożliwia finansowanie kosztów kredytu przychodami z najmu.
Jednak jak podkreśla przedstawiciel Grupy Geo, sukces inwestycyjnego zakupu mieszkania zależy przede wszystkim od jego lokalizacji. – Najwięcej lokali pod wynajem sprzedajemy w Fabryce Czekolady, która znajduje się w centrum Krakowa – dodaje.
Dobra prognoza na kolejny kwartałOptymistyczne trendy zaobserwowane w I kwartale to dobra prognoza dla rynku nieruchomości na kolejne miesiące.
Dodatkowo, na początku lipca Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym, niskim poziomie. W efekcie, warunki udzielania kredytów mogą okazać się bardziej korzystne dla potencjalnych nabywców nieruchomości, a co za tym idzie dynamika sprzedaży może jeszcze wzrosnąć.