Czerwiec był dla budowniczych obwodnicy południowej Radomia niełatwym miesiącem. Częste i ulewne deszcze wielokrotnie wymuszały na drogowcach przerywanie robót. Mimo trudności wykonawcy poczynili w ostatnich tygodniach spore postępy – największe na etapach pierwszym, czwartym i piątym.
Intensywne roboty trwają na całej długości nowej trasy. Na odcinku między aleją Grzecznarowskiego a wiaduktem na Wyścigowej na obu jezdniach obwodnicy są już ułożone dwie grube warstwy podbudowy. Gdy pozwoli pogoda, rozpocznie się tu układanie dwóch ostatnich warstw masy bitumicznej: wiążącej i ścieralnej. Wzdłuż jezdni pierwszego etapu niedawno zaczęły powstawać chodniki z kostki brukowej.
Przy wiadukcie na Wyścigowej trwa budowa nasypów, wkrótce osiągną one poziom obiektu. Obwodnica południowa będzie przechodziła pod tym wiaduktem, natomiast Wyścigowa zostanie poprowadzona górą. Węzeł został zaprojektowany w taki sposób, by umożliwić bezkolizyjny przebieg wszystkich relacji ruchu, z obwodnicy do ulicy Wyścigowej i odwrotnie.
Na pobliskiej ulicy Armii Krajowej, biegnącej wzdłuż obwodnicy, brakuje jeszcze ostatniej warstwy asfaltu, ale są już gotowe prawie wszystkie zjazdy na osiedlowe uliczki Prędocinka, kończy się budowa chodników, drogowcy przygotowali także fundamenty pod słupy oświetleniowe. Sporo dzieje się na przebudowywanej pętli autobusowej na Prędocinku, niedługo powinno się rozpocząć asfaltowanie jej nawierzchni. Gdy docelowa pętla będzie gotowa, MZDiK wycofa autobusy komunikacji miejskiej z pobliskiej pętli tymczasowej. Na jej terenie zacznie się natomiast budowa podpory pod kładkę dla pieszych, która przerzucona będzie nad obwodnicą.
Budowa obwodnicy w rejonie ulicy Witkacego trwa w bardzo trudnych warunkach. Na dnie koryta przyszłych jedni po większych opadach zbiera się woda. Ta sytuacja zmieni się już wkrótce, gdy przyspieszona zostanie przebudowa ulicy Witkacego. Te dwie inwestycje są ze sobą ściśle powiązane. Kanalizacja deszczowa budowana wzdłuż Witkacego będzie połączona z kanalizacją pobliskiego odcinka obwodnicy i umożliwi odprowadzanie nadmiaru wód deszczowych z nowej trasy.
U zbiegu ulic Wiejskiej i Godowskiej, w pobliżu nowego wiaduktu, trwa pogłębianie wykopu, którym zostaną poprowadzone jezdnie obwodnicy. Na drugim etapie kończy się także naprawa skarp, które zostały uszkodzone kilka tygodni temu po ulewnym deszczu.
Po drugiej stronie linii kolejowej nr 8 coraz lepiej widać kształt największego węzła drogowego na obwodnicy. Oglądany z góry ma on kształt trąbki. Węzeł ten będzie rozprowadzał ruch z obwodnicy w kierunku ulicy Sycyńskiej, a w przyszłości także w kierunku pierwszego etapu trasy N-S, który ma biec wzdłuż torów od Południa do ulicy Młodzianowskiej i planowanego tam kolejnego, dużego węzła. Na Południu, w pobliżu mostu kolejowego, od dawna jest już gotowy potężny wiadukt, jeden z czterech takich obiektów na obwodnicy. Obecnie trwają tam prace przy umacnianiu skarp wzdłuż poszczególnych zjazdów.
Na sporej części jezdni etapu czwartego obwodnicy są ułożone wszystkie warstwy masy bitumicznej. Drogowcy pracują obecnie na układaniem chodników, na wielu odcinkach przygotowana jest także podbudowa pod układanie masy na ścieżce rowerowej. Ciężki sprzęt wjechał natomiast niedawno na ulicę Żelazną, biegnącą wzdłuż obwodnicy. Żelazna, podobnie jak Armii Krajowej na Prędocinku, po zakończeniu inwestycji będzie funkcjonowała jako droga odbarczająca, ze zjazdami na poprzeczne ulice i pobliskie posesje.
Dużo dzieje się na etapie piątym. Między drogą Radom-Kowala a ulicą Fundowicza w ostatnich dniach drogowcy, korzystając z nielicznych słonecznych chwil, układali kolejne warstwy asfaltu. Na ostatnim odcinku budowanej trasy, między drogą Radom-Kowala a krajową "siódemką", trwa jeszcze budowa nasypu, po którym zostanie poprowadzona nowa jezdnia. Podobnie jak na innych etapach, także i w tym rejonie grunt jest mocno nasiąknięty wodą deszczową, a prace mocno utrudnione, bo ciężki sprzęt nie wszędzie może wjechać. Dno pobliskiego charakterystycznego, półokrągłego przejścia gospodarczego jest jeszcze podtopione wodą, ale wkrótce, po usunięciu deszczówki, zostanie wybetonowane. To przejście umożliwi okolicznym rolnikom łatwe przedostanie się na drugą stronę obwodnicy.
Kilkaset metrów dalej trwa budowa dużego przejścia dla zwierząt. To największy tego typu obiekt na całej obwodnicy, będzie mogła z niego korzystać zwierzyna zamieszkująca pobliskie lasy. Z tego miejsca można już z łatwością dostrzec na horyzoncie ciężarówki przejeżdżające drogą krajową E 77. Wkrótce w jej pobliżu zacznie powstawać duże rondo turbinowe, które połączy obie trasy.