Wrocławski oddział Agencji Mienia Wojskowego mieści się w dwóch lokalizacjach, przy ulicach Sztabowej i Zwycięskiej. Umiejscowienie w całości przy Poznańskiej ma usprawnić jej pracę. W tym celu planuje dwie inwestycje.
AMW złożyła w listopadzie i grudniu trzy wnioski dotyczące pozwolenia na przebudowę dwóch budynków na cele handlowo-usługowe oraz administracyjno-biurowe. Chodzi o obiekty na terenie dawnej jednostki wojskowej przy ul. Poznańskiej 48-80 na Szczepinie (cały obszar zajmuje ponad 10 ha). Projekt przygotowała w tym roku Pracownia Usług Projektowych Utex. Agencja chce realizować oba przedsięwzięcia jednocześnie, jednak to oraz szczegółowe terminy zależą od zabezpieczonych środków.
– Ostateczne koszty inwestycji nie są jeszcze znane. Wstępnie założono, że inwestycja zostanie sfinansowana ze środków własnych – mówi nam Małgorzata Weber, rzecznik prasowy AMW.
Siedziba przeniesie się w nowe miejsce
Powierzchnia, forma, wygląd i liczba kondygnacji się nie zmienią, przebudowa dotyczy wnętrz. Parterowy budynek nr 48 służy pracownikom ochrony (ta funkcja pozostanie). Docelowo ma się w nim mieścić punkt sprzedaży mienia powojskowego. Za to obiekt nr 4 jest nieużytkowany. To dwupiętrowe, dawne koszary, wpisane do gminnej ewidencji zabytków (wraz z jeszcze częścią kompleksu).
– Zaplanowane inwestycje wynikają przede wszystkim z konieczności usprawnienia pracy i funkcjonowania Oddziału Regionalnego Agencji Mienia Wojskowego we Wrocławiu. Obecnie siedziba zlokalizowana jest w dwóch znacznie oddalonych od siebie lokalizacjach – wyjaśnia Małgorzata Weber.
Chodzi o budynki przy ul. Zwycięskiej 39 na Partynicach oraz Sztabowej 32 na osiedlu Powstańców Śląskich. Nowa ma się mieścić w przebudowanych koszarach. Przed wejściem do niej powstanie parking dla pracowników i klientów Agencji na 67 stanowisk (w tym dwa dla osób z niepełnosprawnościami i jedno przeznaczone do ładowania samochodów elektronicznych, dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami). Los obiektów przy ul. Zwycięskiej i Sztabowej nie jest jeszcze znany.
– Na tym etapie nie można wskazać, czy zostaną one sprzedane, czy zagospodarowane w inny sposób, na przykład na potrzeby wojska – tłumaczy rzecznik AMW.
Co z pustym gmachem przy Krupniczej?
Agencja prowadzi obecnie działania związane z zabytkową nieruchomością w ścisłym centrum. Chodzi o XIX-wieczny gmach Nowej Giełdy przy ul. Krupniczej/Włodkowica, w sąsiedztwie Narodowego Forum Muzyki. W styczniu donosiliśmy, że po kilkudziesięciu latach Gwardia Wrocław musiała się wyprowadzić, a w maju, że obiekt czeka przetarg.
W związku z tym zdecydowali się na sprzedaż. Przygotowania do tego trwają minimum około pół roku (sporządzenie operatu szacunkowego, przygotowanie przetargu, publikacja ogłoszeń). Gmach ma trafić więc pod młotek w przyszłym roku.
Badanie ma potrwać do końca marca 2020 roku. Obejmuje m.in. opaski i naczółki okienne, ażurowe attyki, balustrady, gzymsy oraz rzeźby.
– W toku prac ustalone zostaną zakresy zniszczeń oraz późniejszych ingerencji remontowych i ich wpływ na oryginalne elementy wystroju elewacji – stwierdza rzecznik AMW. – Pozwoli to na określenie możliwości odzyskania i wyeksponowania oryginalnej substancji zabytkowej.
Ponadto badania umożliwią ustalenie zakresu niezbędnych prac konserwatorskich i możliwości odtworzenia oryginalnego wystroju, a także dobranie odpowiedniej technologii.
– Zadaniem i rolą Agencji Mienia Wojskowego jest takie zagospodarowanie budynku, które pozwoli pozyskać jak największe środki finansowe na realizowane przez nią ustawowe zadania związane z zakwaterowaniem polskich żołnierzy – informuje Małgorzata Weber, rzecznik prasowy AMW.
W związku z tym zdecydowali się na sprzedaż. Przygotowania do tego trwają minimum około pół roku (sporządzenie operatu szacunkowego, przygotowanie przetargu, publikacja ogłoszeń). Gmach ma trafić więc pod młotek w przyszłym roku.
– Nieruchomość jest obecnie badana pod kątem oceny stanu zachowania oryginalnych elementów elewacji oraz detalu, prowadzone są też oględziny budynku i odkrywki sondażowe. Trwa szczegółowa ocena powierzchni elewacji w zakresie określenia stanu zachowania i stopnia destrukcji elementów ozdobnych oraz tynków na elewacji – wylicza Małgorzata Weber.
Badanie ma potrwać do końca marca 2020 roku. Obejmuje m.in. opaski i naczółki okienne, ażurowe attyki, balustrady, gzymsy oraz rzeźby.
– W toku prac ustalone zostaną zakresy zniszczeń oraz późniejszych ingerencji remontowych i ich wpływ na oryginalne elementy wystroju elewacji – stwierdza rzecznik AMW. – Pozwoli to na określenie możliwości odzyskania i wyeksponowania oryginalnej substancji zabytkowej.
Ponadto badania umożliwią ustalenie zakresu niezbędnych prac konserwatorskich i możliwości odtworzenia oryginalnego wystroju, a także dobranie odpowiedniej technologii.