REKLAMA
Napisz komentarz
Orzech
28.01.2015

140362_1000x.jpg



140363_1000x.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Jak zobaczyłem te światła w oknach mieszkań, to już pomyślałem, że to pierwsi mieszkańcy się urządzają, ale szybko spojrzałem na tych robotników w kaskach i szybko zrzedła mi mina :(
0
Zaloguj aby dodać komentarz
alsen strasse 67
24.01


139854_1000x.jpg



139855_1000x.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Chwilka wspomnień - Kurkowa 14 - 3 września 2012 roku :)

5226044.jpg

Foto: Sylwek - www.dolny-slask.org.pl
0
Zaloguj aby dodać komentarz
mario200010
Witam. Dopisuję się do grupy zaniepokojonych rozwojem sytuacji na budowie.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
sinobrody
"Tores" napisał:
raj podglądacza ;)


... a nawet słuchacza :) Za to po drugiej stronie rzeki będą mogli wąchać swoje obiady przez okna :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
18.01.2015

138961_1000x.jpg



138962_1000x.jpg



138963_1000x.jpg



138964_1000x.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Tores
raj podglądacza ;)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Ciekawe jak będzie z akustyką?

138888_1000x.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
sinobrody
Jeśli ktoś ma "gorącą linię" z biurem to może zapyta, czy garaż będzie malowany czy zostanie taki uświniony - vide zdjęcie 3cie od góry w poście Putina, betonowy słup przy prawej krawędzi kadru. Wygląda jakby tam stał już 10 lat
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Putin
138882_1000x.jpg



138883_1000x.jpg



138884_1000x.jpg



138885_1000x.jpg



138886_1000x.jpg



138887_1000x.jpg



138888_1000x.jpg


Poniżej kilka zdjęć mojego autorstwa z zeszłego tygodnia. Dodatkowo zapraszam mieszkańców do grupy Na fb-być może to przyśpieszy i ułatwi komunikację: https://www.facebook.com/groups/562881417181901/
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Przez prawie 40 lat mieszkałem na tamtej "parafii", więc jak ktoś chce zaparkować za free, w dodatku pod drzewkiem lub w cieniu, to niech da znać na priv :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Tores
no tak, ale to wszytko "pod chmurką" latem wyjście z biura do samochodu, który sobie postoi na Maxa Borna to żadna klima nie pomoże. Każdy z wiekiem przywyka do komfortu - ja bym nie kupił mieszkania, do którego nie ma miejsca postojowego w garażu podziemnym, nawet wolałbym takie miejsce niż garaż np 200-300 metrów dalej. To jest jednak komfort - rano zjeżdżasz windą na -1, wsiadasz do samochodu i stoisz w korkach :D Ale przynajmniej nic nie trzeba odśnieżać/przewietrzać + małe szanse że ktoś zastawi/ lusterko urwie.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
W promieniu 200 metrów od biurowca i Kurkowej 14 jest sporo miejsc parkingowych. Płatnych (strzeżony parking na pl Maxa Borna) jak i wiele bezpłatnych.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Aaga
Niby tak. Biurowiec ma 75 miejsc parkingowych - info ze strony Nacarat
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Że niby brak miejsc postojowych?
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Aaga
W ostatnim czasie deweloper sprzedawał garaże po 30 tys. Podobno z uwagi na sąsiedztwo biurowca garaże i tak by zeszły...
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
A z tymi garażami, to czasami nie były kiedyś jakieś promocje, że przy zakupie mieszkania z określonej oferty dewelopera, to garaż miał być gratis?
0
Zaloguj aby dodać komentarz
hieronim
Pewnie masz rację CandyEm - co do działań rodzących skutki prawne. Ale ja pamiętam szereg sponsorowanych artykułów w prasie wokół inwestycji, podkreślających jej wyjątkowość, oni się bardzo starali, nawet w obszarze odpowiedzialności społecznej, żeby zbudować wzorowy wizerunek. Nie jestem takim specjalistą jak Mital żeby fachowo oceniać, co jest tylko tymczasowym syfem, a co wykonawczą fuszerką, ale większość ostatnich komentarzy mocno uderza w wypracowany wizerunek inwestycji, i to jest temat: dotychczas marka Kurkowa 14 przewijała się w mediach wyłączne w pozytywnym świetle.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Tores
no właśnie, wcześniej ktoś pisał że płacił 15 a to cena śmiesznie mała jak na taki budynek - taką samą płacili np na Brzeskiej 5 a różnica lokalizacji i samego budynku kolosalna (chociaż z tego co piszecie z tą jakością to zaskoczyli negatywnie :/).
0
Zaloguj aby dodać komentarz
CandyEm
Mogę się mylić, ale wątpię. Generalnie podczas odbiorów mieszkań nie ma możliwości odebrania części wspólnych, prawo do nich nabywa się po podpisaniu aktu - pierwszy akt = zawiązanie wspólnoty - nabywając ułamkową współwłasność w nieruchomości wspólnej. Później następuje przekazanie nieruchomości do Zarządcy/ Wspólnoty. Dopiero wtedy zyskuje się prawo głosu i możliwość wymagania napraw.

To co powinno się teraz zadziać to porządne odebranie części wspólnych przez inwestora od GW - po to aby nie było później problemów z reklamacjami i poprawkami, ale jak widać nie zależny im na tym. Interweniować może jeszcze nadzór budowlany, zobaczymy..

Jeżeli chodzi o standard czy PZT załączone do umowy, opisane jest tam głównie co ma się znajdować a nie jak ma to wyglądać. Poza tym trwające prace przy elementach małej architektury osiedla nie są podstawą do niedokonania odbioru lokalu.

Znając ich sposób działania, dopiero jak zawiążemy wspólnotę i nabędziemy osobowość prawną uda się wymusić naprawę wszystkich elementów - plus jest taki, że ja wspomniałam mamy na to 5 lat :)


oczywiście jeżeli jest sposób aby wymóc to już teraz - piszę się na współpracę!

pozdrowienia!
0
Zaloguj aby dodać komentarz
hieronim
Nie chce mi się wierzyć w to co piszecie: ktoś napisał że dostał miejsce w garażu gratis, ktoś zapłacił kilkanaście tys., ktoś inny 29? Bardzo elastyczny deweloper :) jak się zorganizujemy, to na pewno nam wszystko naprawią w częściach wspólnych. Są różne sposoby nacisku, to w końcu prestiżowa inwestycja, prestiżowe studio architektoniczne, i miało być efektowne entree Nacarat na polski rynek.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
mar_cic
"Aaga" napisał:
Też nie rozumiem, o co chodzi z tym czynszem za garaż. Jak ktoś kupił garaż za 29 tys. (niska cena zakupu?) to teraz będzie płacił czynsz po 100 zł m-c? Tyle kosztuje jego utrzymanie?


Ja zapłaciłem 30 tys, jednak z tego co pamiętam była mowa o opłatach, lecz Pani z Kurkowej nie potrafiła określić ile.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Aaga
Też nie rozumiem, o co chodzi z tym czynszem za garaż. Jak ktoś kupił garaż za 29 tys. (niska cena zakupu?) to teraz będzie płacił czynsz po 100 zł m-c? Tyle kosztuje jego utrzymanie?
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
16.01.2015

138586_1000x.jpg



138587_1000x.jpg



138588_1000x.jpg



138589_1000x.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Tores
w czynszu za miejsce postojowe odbijają sobie niską cenę jego zakupu.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
hieronim
Dokładnie Panowie, zgadzam się z Mitalem, trzeba stawiać sprawę na ostrzu noża teraz, bo po podpisaniu umowy to można liczyć już tylko na dyplomatyczną odpowiedź. Takie mam doświadczenie. Jeżeli są jakieś rażące uchybienia to moim zdaniem na podst. opisu standardu wykonania budynku opisanego w zał. nr 1 do umowy deweloperskiej oraz planu zagospodarowania nieruchomości (zał. nr2) można się domagać dotrzymania zobowiązań. Kupujemy nie tylko mieszkania, ale tez udziały w cz. wspólnych. Jasne jest tylko, że pojedyncze wystąpienia będą zignorowane, trzeba to zrobić grupowo. Mital, jeśli masz kompetencje i doświadczenie, to może napisałbyś jakiś oficjalny dokument, który moglibyśmy podpisać? Ja chętnie się spotkam. Przyznam, że do tej pory nie traktowałem tych opóźnień tak podejrzliwie, ale robi się nieciekawie...
A odbieracie mieszkania samodzielnie, czy lepiej wziąć zawodowego "odbieracza", tym bardziej jak się ma z wykończeniem?
Nie rozumiem też o co chodzi z tym czynszem za garaż 100 zeta, to po co się to kupuje? Metr mieszkania kosztuje w utrzymaniu 7 zł, a metr garażu 20?
0
Zaloguj aby dodać komentarz
fasolens
Ja najchętniej bym się spotkał gdzieś i pogadał w jaki sposób najlepiej działać. To jest moje pierwsze mieszkanie i nie miałem okazji mieć doświadczenia z odbiorem technicznym itp. sprawami. Pani z Kurkowej mówiła mi że wynajęli jakaś firmę która robi poprawki (to jest pozytywna informacja), ale jak te poprawki zostaną wykonane i ile z niedoróbek nie będzie poprawionych nikt nie wie.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
mital
Widzę, że będzie ciężko - wspólnota mało zgrana. Opisałem mniej więcej co należy zrobić... ale jakoś zero odzewu i pomocy, jest kilku wystraszonych ale bardziej tym że to im będzie kapać na głowę albo że gładzie trzeba poprawić... Poczytajcie sobie inne fora jak ludzie walczą o odbiór części wspólnych - jak się organizują i dbają o wspólną własność. Brak wiedzy o prawach i obowiązkach konsumenckich... to jest mieszkanie za kilkaset tysięcy a nie samochód czy 1kg cukru - będą koszty utrzymania adekwatne do stanu technicznego budynku. Jedna obróbka blacharska, której wymiana kosztuje 200zł może narobić szkód na kilka tysięcy złotych! Przebudźcie się z letargu... taka moja prośba. A do CandyEM - nie pisz proszę że czegoś się nie da - bo się da, więc nie mąć ludziom w głowach. Wystarczająco ludzie są całą sytuacją zdezorientowani.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
mital
CandyEm - co do zasady uważam, że można domagać się naprawy części wspólnych - dlaczego nie? Szczególnie że nie ma jeszcze Zarządcy Wspólnoty. Jaki przepis mówi o tym, że nie można? Teraz jest na to najlepszy czas bo jeszcze nikt nie przejął lokalu - w momencie kiedy ludzie zaczną przejmować część z usterek będzie trudniej udowodnić.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
REKLAMA