Prezydent Wrocławia i prezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej podczas wizyty w Monachium rozmawiali z szefostwem BMW na temat możliwości inwestowania niemieckiego koncernu na terenie aglomeracji wrocławskiej. Nieoficjalnie wiemy, że może chodzić o budowę montowni aut elektrycznych.
Niedługo wszystkie koncerny samochodowe działające w Europie będą musiały spełniać coraz bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące emisji spalin, narzucane przez Komisję Europejską. Stąd też coraz większe zainteresowanie ekologicznymi rozwiązaniami i autami zasilanymi prądem.
Ostatnio w europejskiej prasie pojawiły się doniesienia, że BMW szuka miejsca na budowę montowni aut elektrycznych - wśród możliwych lokalizacji wymieniano m.in. Słowację i Meksyk. W tym samym czasie w Monachium przebywali prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i prezes ARAW-u Dariusz Ostrowski, którzy odwiedzili też siedzibę niemieckiego koncernu, gdzie spotkali się z Nicolasem Peter, wiceprezydentem firmy.
- Rozmowy dotyczyły możliwości inwestowania koncernu BMW na terenie aglomeracji wrocławskiej oraz zacieśnienia współpracy z miastem - mówi Dariusz Ostrowski.
Polska delegacja spotkała się w stolicy Bawarii również z tamtejszym ministrem gospodarki Martinem Zeilem.
- W czasie spotkania z Ministrem Gospodarki Bawarii wyrażono chęć głębszej współpracy między landem Bawarią, miastem Monachium i Wrocławiem. Zaplanowano organizację seminarium dla polskich firm rozważających inwestycję w Bawarii i niemieckich planujących ekspansję na Dolnym Śląsku - tłumaczy Dariusz Ostrowski.
Rozmawiano także o wsparciu niemieckich małych i średnich przedsiębiorstw obecnych we Wrocławiu i współpracy pomiędzy wrocławskimi i bawarskimi uczelniami.