Nowoczesne osiedla mieszkaniowe coraz częściej odchodzą od idei miejskich sypialni. Osiedla muszą oferować swoim mieszkańcom infrastrukturę oraz przestrzeń, która nie tylko zapewni bezpieczeństwo, ale też pomoże w zagospodarowaniu czasu najmłodszym i będzie sprzyjać integracji z sąsiadami.
Osiedle na wrocławskim Jagodnie zostało wyróżnione tytułem najpiękniejszego i najbardziej przyjaznego osiedla na Dolnym Śląsku. Wyboru dokonali użytkownicy serwisu Naszemiasto.pl. W internetowym głosowaniu „Cztery Pory Roku” zdobyły ponad tysiąc głosów, dwa razy więcej niż osiedle „Zielone Wzgórze”, zdobywca drugiego miejsca.
To już kolejne wyróżnienie dla osiedla położonego na wrocławskim Jagodnie. Nie tak dawno „Cztery Pory Roku” zostały przez firmę Home Broker wyróżnione statusem „osiedla prorodzinnego”.
- Osiedle na Jagodnie od lat jest najczęściej polecaną inwestycją przez klientów Archicomu, najczęściej wybieraną inwestycją przez Wrocławian w ciągu ostatniej dekady, szczególnie lubianą przez aktywne rodziny. Podwyższony standard wykończenia oraz przemyślane zagospodarowanie terenu stały się jego znakiem rozpoznawczym. – wyjaśnia Tomasz Sujak, Dyrektor Handlowy w Archicomie.
Miejsce tętniące życiem
- Tak naprawdę to nie osiedle jest przyjazne, ale ludzie, którzy na nim mieszkają. W tej części miasta właściwie nie ma innego osiedla, które posiadałoby tak bogatą infrastrukturę dla najmłodszych dzieci. Dzięki temu mieszka tu mnóstwo młodych rodziców, którzy tworzą swego rodzaju społeczność - mówi Błażej Pietrzak, mieszkaniec „Czterech Pór Roku”.
- Z wieloma sąsiadami zawarliśmy wraz z mężem bliskie przyjaźnie. Nie boję się wyjechać na dłużej, bo wiem że zawsze ktoś zwróci uwagę na każdą podejrzaną sytuację. Nie czujemy się tu anonimowo, tak jak to często bywa na dużych osiedlach - przekonuje Ida Fudal, mieszkanka osiedla.
Do dyspozycji mieszkańców osiedla są m.in. boiska, place zabaw, sala fitness, świetlice, kameralne patia, liczne dziedzińce, a także centralny plac otoczony pergolą. Wszystko po to, aby mieszkańcy nie czuli się na osiedlu jak w miejskiej sypialnii, ale jak w przyjaznym miejscu, w którym mogą wspólnie spędzać wolny czas.
- Żyje nam się tutaj tak dobrze, że kiedy pojawiła się konieczność zamiany mieszkania na większe, właściwie nie braliśmy pod uwagę innej lokalizacji - mówi Tomasz Giełda. - Osiedle jest bardzo spokojne i bezpieczne, mamy dobry dojazd do centrum, a w pobliżu sklepy i piękny Park Brochowski – dodaje.
Okolica z perspektywami
- Za największy atut uważam położenie osiedla. To takie połączenie miasta i wsi, prawdziwe przedmieścia. Do centrum jest 15 minut jazdy samochodem, a wieczorami dociera przez otwarte okno zapach traw z pobliskich pól - opowiada pani Ida.
Położenie w południowej części Wrocławia, gdzie powstaje najwięcej nowych inwestycji mieszkaniowych, daje dobre perspektywy rozwoju osiedla. - Liczymy na to, że w najbliższym czasie uda się zwiększyć liczbę miejsc parkingowych na osiedlu. Czekamy też na ukończenie Wschodniej części AOW, dzięki czemu będziemy mieć lepszy dojazd m.in. do Węzła Bielańskiego - dodaje pan Tomasz.
Mieszkańcy starają się również o poprawę infrastruktury komunikacyjnej. W tym roku udało się przekonać władze miasta to uruchomienia kolejnej – czwartej już – linii autobusowej kursującej na osiedle. W miejskich planach rozwoju jest również wydłużenie trasy Tramwaju+ aż do Jagodna.
Źródło: Grupa Archicom