Kompromitacją zakończyło się poniedziałkowe uroczyste otwarcie nowego, przebudowanego budynku PWST przy ul. Braniborskiej. W trakcie uroczystości z sufity na scenę zaczęła lać się woda.
Awaria wprawiła w osłupienie zebranych gości. Część przez dłuższą chwilę myślała jednak, że to część artystyczna wystąpień przygotowanych specjalnie na otwarcie rozbudowanej siedziby wrocławskiej filii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.
Gdy na teatralnej scenie zaczęły się pojawiać kolejne sprzątaczki uzbrojone w mopy, wiadra i szmaty, wiadomo było, że to jednak przykra niespodzianka. Zaproszeni goście, siedzący w pierwszych rzędach musieli opuścić zajmowane siedzenia.
- Na szczęście uszkodzenie nie jest tak wielkie, jak się pierwotnie wydawało. Budynek nie przeszedł jeszcze wszystkich odbiorów technicznych, ale teraz wykonawca musi zająć się naprawą - mówił minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski.
Dzięki przebudowie studenci dwóch wydziałów: lalkarstwa i aktorstwa, mogą teraz kształcić się razem w jednym miejscu. Pierwsze zajęcia zaplanowano na początku nowego roku.
W rozbudowanym obiekcie, gdzie kiedyś mieściło się kino Mozaika mieszczą się teraz trzy duże sale, w tym jedna wyposażona w specjalną zapadnię. Powstało 19 sal dydaktycznych, wielofunkcyjna scena kameralna, biblioteka z czytelnią, a także magazyny kostiumów, pracownie i stołówka.
Przebudowa trwała dwa lata. Większą część środków przeznaczonych na ten cel (30 mln zł) udało się pozyskać z funduszy Unii Europejskiej.
Autor: Jarosław Garbacz