Ma mieć 7 kilometrów długości, pięć skrzyżowań, dwa ronda, dwa wiadukty i jeden most - urzędnicy zapewniają, że budowa obwodnicy Leśnicy na pewno ruszy w przyszłym roku. - To połączenie poprawi komfort życia mieszkańców Leśnicy i pozwoli rozpocząć rewitalizację tych terenów - tłumaczą przedstawiciele magistratu. Cała inwestycja pochłonie ponad 200 mln złotych, a kierowcy nową drogą pojadą najwcześniej w połowie 2015 roku.
Magistrat zwołał konferencję, by uspokoić mieszkańców i dziennikarzy, że budowie obwodnicy Leśnicy nic nie zagraża.
- Wbrew temu, co pojawiało się w niektórych mediach, nie rezygnujemy z budowy obwodnicy Leśnicy. Cały czas pracujemy nad tym projektem, a fundusze potrzebne na jego realizację były zapisane w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym i znajdą się również w jego poprawionej wersji - zapewnia Elżbieta Urbanek.
Całe połączenie ulicy Średzkiej z Graniczną ma mieć ponad 7 kilometrów długości, jeden węzeł drogowy, 2 ronda i 5 skrzyżowań. Obwodnica Leśnicy będzie drogą jednojezdniową dwukierunkową. W jej ramach pojawi się także most nad Bystrzycą, wiadukt nad bocznicą kolejową do portu lotniczego, wiadukt nad aleją Stabłowicką, a także przejścia dla zwierząt.
Wiemy, na jakim etapie są prace przygotowawcze na poszczególnych fragmentach. Dla odcinka od Granicznej do Piołunowej uzyskano już decyzję ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej), odcinek od Średzkiej do Miodowej ma już uzyskaną decyzję środowiskową, natomiast dla fragmentu od Miodowej do Piołunowej urzędnicy są w trakcie uzyskiwania niezbędnych decyzji. W grudniu mają porozumieć się z wojskiem w sprawie należących do niego terenów, w styczniu 2013 roku uzyskać decyzję środowiskową, a w lutym przyszłego roku - pozwolenie wodno-prawne.
- W kwietniu przyszłego roku chcemy ogłosić przetarg, a we wrześniu rozpocząć roboty. Cała inwestycja jest przewidziana na 2 sezony budowlane, więc zakładamy, że kierowcy pojadą obwodnicą Leśnicy w połowie 2015 roku - podkreśla Elżbieta Urbanek.
Znane są już także szacunkowe koszty całego przedsięwzięcia. Wszystkie roboty drogowe pochłoną ponad 213 mln złotych. Do tego trzeba doliczyć 21,5 mln złotych potrzebnych na wykup nieruchomości.
- Na razie zakładamy, że wszystkie koszty zostaną pokryte z miejskich pieniędzy. Ale oczywiście jeśli pojawi się możliwość dofinansowania inwestycji ze środków unijnych, będziemy się o to starać. Do tej pory nam się to nie udało, bo nie było odpowiedniego priorytetu, który pozwoliłby zdobyć pieniądze z UE - wyjaśnia Elżbieta Urbanek.
Urzędnicy tłumaczą, że obwodnica Leśnicy jest budowana przede wszystkim z myślą o tranzycie. Kierowcy jadący w kierunku Wrocławia od strony Środy Śląskiej (drogą krajową 94) z ulicy Średzkiej wjadą na obwodnicę, którą dojadą do Autostradowej Obwodnicy Wrocławia (węzeł Lotnisko), a stamtąd pojadą albo w kierunku autostrady A4, albo w stronę Warszawy. Dzięki temu ciężarówki w ogóle mają nie wjeżdżać do Wrocławia.
- To połączenie poprawi komfort życia mieszkańców Leśnicy i pozwoli rozpocząć rewitalizację tych terenów. Ulica Średzka stanie się drogą lokalną - dodaje Elżbieta Urbanek.
Wciąż nie wiadomo natomiast, co z budową Alei Stabłowickiej, która miała połączyć ulicę Graniczną z Kosmonautów. W ramach obwodnicy Leśnicy powstanie tylko jej południowy odcinek. O północnej części urzędnicy mówią bardzo ogólnikowo.
- Przygotowujemy ten odcinek projektowo, ale nie mogę zadeklarować, ani kiedy inwestycja ruszy, ani kiedy będzie gotowa - wyjaśnia Elżbieta Urbanek.
Przedstawiciele magistratu tłumaczą, że gdyby od razu wybudowano całą Aleję Stabłowicką, kierowcy jadący obwodnicą od ulicy Średzkiej wracaliby na ulicę Kosmonautów. I wciąż tworzyłyby się tam korki.