Testowane przez ostatni rok nowatorskie rozwiązanie w komunikacji w naszym mieście - czyli tzw. przystanek wiedeński sprawdził się. Urzędnicy właśnie zdecydowali o budowie kolejnych, które powstaną w naszym mieście w ciągu najbliższych czterech lat.
Przystanek wiedeński działa we Wrocławiu już na trasie Tramwaju Plus na ul. Glinianej. To tędy wozy MPK kursują z Gaju na Kozanów oraz pod Stadion Miejski na ulicę Królewiecką. Przystanek wiedeński nie ma jednak tradycyjnego peronu. Pasażerowie muszą przejść przez jezdnię z chodnika, ale wysokość jezdni jest dostosowana do wysokości tramwajów - nie ma tam krawężników. Z kolei dzięki oznakowaniu kierowcy zatrzymują się przed wyniesieniem na jezdni i stojącym tramwajem i czekają aż pojazd zabierze pasażerów.
Urzędnicy miejscy przez ostatni rok przyglądali się takiemu rozwiązaniu i właśnie ocenili, że funkcjonuje ono dobrze. Dlatego z tego rozwiązania pasażerowie tramwajów wkrótce będą korzystać również w innych miejscach miasta.
– W ramach poprawy nawierzchni ulic i chodników wpisanych do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego na lata 2013-2017, zaplanowaliśmy również budowę trzech przystanków wiedeńskich – zaznacza Elżbieta Urbanek, szefowa departamentu infrastruktury i gospodarki w magistracie.
Tego typu przystanki pojawią się na ulicy Hubskiej (na wysokości skrzyżowania z Prudnicką), na ulicy Trzebnickiej (przy zbiegu z Kraszewskiego) oraz na ulicy Piłsudskiego.
O tym, że w ostatnim z tych lokalizacji pojawi się przystanek wiedeński pisaliśmy już wiosną tego roku. Choć urzędnicy najpierw na ulicy Piłsudskiego przy skrzyżowaniu ze Świdnicką tak przemodelowali przystanek, że część pasażerów wsiada do tramwajów z peronu, a część z chodnika musi przejść przez jezdnię. Dzięki temu za jednym razem mogą się tu w końcu zatrzymywać dwa wozy MPK. Motorniczowie z rezerwą podeszli do zmian, dlatego w kierowaniu ruchem pomagała straż miejska.
– Przez kilka miesięcy będziemy testować to rozwiązanie. Jeśli się sprawdzi wybudujemy w tym miejscu przystanek wiedeński, podobny do tego, jaki funkcjonuje przy ul. Glinianej – mówił nam w marcu Paweł Czuma, szef wydziału prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia. Okazało się, że test wypadł pomyślnie i w tym miejscu wkrótce powstanie przystanek wiedeński.