Zabytkowe gospodarstwo na Wojszycach sprzedane. Budynków nie można wyburzyć

Magistrat znalazł kupca na nieruchomość przy ulicy Pawiej 38. Nowy właściciel zapłaci za nią prawie 1,5 mln złotych. Stojące tam budynki objęte są ochroną konserwatorską i nie można ich wyburzyć.
Nieruchomość przy ulicy Pawiej 38 na wrocławskich Wojszycach poszła pod młotek w połowie grudnia. Cena wywoławcza wynosiła 800 tys. złotych.

REKLAMA

– Do licytacji stanęło 5 osób i podmiotów. Wygrała spółka Tdeweloper z ceną 1 mln 490 tys. złotych – mówi w rozmowie z portalem InvestMap.pl Katarzyna Sarka z biura prasowego magistratu.

T Deweloper to wrocławska firma, która na swojej stronie internetowej chwali się jedną inwestycją. To biurowiec Skarbowców 115.

Budynków nie można wyburzyć

Na działce przy ulicy Pawiej, o powierzchni ponad 3,5 tys. metrów kwadratowych, stoi dwukondygnacyjny budynek mieszkalny wielorodzinny o powierzchni ponad 621 metrów kwadratowych, budynek gospodarczy i stodoła.

Budynki wpisane są do Gminnej Ewidencji Zabytków Miasta Wrocławia.

– Zapis w MPZP wyklucza możliwość rozbiórki zabytkowych budynków – podkreślają urzędnicy.

Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, nieruchomość może zostać przeznaczona na zabudowę mieszkaniową wielorodzinną, zabudowę zamieszkiwania zbiorowego, usługi, skwery, place zabaw, terenowe urządzenia sportowe czy kryte urządzenia sportowe.

Aktywiści walczą o zabytki przy Pawiej

Pod koniec zeszłego roku, członkowie Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia alarmowali, że – znajdujące się nieopodal sprzedanej nieruchomości – zabytkowe budynki folwarczne

przy ulicy Pawiej 30 są opustoszałe i niszczeją.

W skład kompleksu wchodzi budynek mieszkalny oraz dwa obiekty gospodarcze. Wszystkie widnieją w wojewódzkiej ewidencji zabytków Dolnego Śląska.

– Budynki te, zwłaszcza gospodarcze, wyróżniają się bardzo ciekawym wnętrzem, opartym m.in. na żeliwnych kolumnach. Są też ważną częścią lokalnej tożsamości osiedla Wojszyce. Dlatego uważamy, że ich właściciel, czyli Gmina Wrocław, powinien zadbać o niezbędne remonty – podkreślali społecznicy.

Aktywiści zwrócili się więc do magistratu z prośbą o przedstawienie informacji na temat planów urzędników związanych z tymi zabudowaniami.

– Zapytaliśmy urzędników, jakie mają plany wobec budynków przy ul. Pawiej 30 we Wrocławiu. Chcemy wiedzieć zwłaszcza, czy miasto planuje ich remont, a po wykonaniu niezbędnych napraw chce je zagospodarować. Uważamy, że to cenne budynki, co potwierdza także ich obecność w wojewódzkiej ewidencji zabytków. Wierzymy, że miasto przeprowadzi ich rewitalizację, która może zainspirować także innych właścicieli zabytkowych budynków we Wrocławiu – tłumaczył wówczas Marek Karabon z TUMW.

Jak wyjaśnia portalowi InvestMap.pl Marek Karabon, aktywiści doczekali się częściowej odpowiedzi, tylko z Wydziału Nabywania i Sprzedaży Nieruchomości.

– Wydział Nabywania i Sprzedaży Nieruchomości prowadzi procedurę przygotowania tej nieruchomości do obrotu cywilnoprawnego. Ogłoszenie przetargu będzie możliwe po zakończeniu wykwaterowania lokatorów z budynków mieszkalnych – pisze Regina Danek, dyrektor wydziału.

Informację na temat remontu budynków gospodarczych miała aktywistom przekazać spółka Wrocławskie Mieszkania. Społecznicy nie doczekali się jednak odpowiedzi.