Zielona transformacja, sztuczna inteligencja i walka o klienta. Co przyniesie 2025 rok na rynku deweloperskim?

Rok 2025 przyniesie na polskim rynku mieszkaniowym szereg istotnych zmian. Stabilizacja cen, rozwój zrównoważonego budownictwa, wykorzystanie nowoczesnych technologii oraz zmiany w preferencjach klientów będą kształtować przyszłość tego sektora. Deweloperzy i inwestorzy, którzy dostosują się do tych trendów, mają szansę na sukces w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu rynkowym.

W zeszłym miesiącu pisaliśmy o tym, że polski rynek nieruchomości w 2025 roku staje przed licznymi wyzwaniami i szansami i opisywaliśmy istotne zmiany w tym sektorze, a zwłaszcza w segmencie mieszkaniowym. Dziś bliżej przyjrzymy się kilku zagadnieniom, które w najbliższych miesiącach będą determinować to, jak rodzimi deweloperzy poradzą sobie z coraz trudniejszą walką o klienta.

Planujący zakup własnego M mają bowiem z czego wybierać, bo aktualna liczba dostępnych mieszkań sięga rekordowego poziomu. Jak wynika z najnowszego „Kwartalnika Mieszkaniowego” Otodom i Polityka Insight, w samym IV kwartale 2024 roku liczba aktywnych ofert sprzedaży wzrosła o 3% kw./kw. i była niemal o 30% wyższa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

- Mimo niesprzyjających warunków wciąż chcemy posiadać mieszkanie na własność, choć jest to trudniejsze niż dekadę temu. Własność oznacza to dla nas poczucie bezpieczeństwa i możliwość akumulacji kapitału. Nawet młodzi ludzie, którym obecnie niełatwo się usamodzielnić, nie rezygnują z marzeń o własnym „M” – zaznacza dr hab. Mikołaj Lewicki, socjolog i współautor "Kwartalnika Mieszkaniowego".

fot. Otodom Analytics

Spadki cen mieszkań na horyzoncie

IV kwartał na rynku mieszkaniowym upłynął również pod znakiem dalszego hamowania tempa wzrostu cen. W ostatnich miesiącach roku wyniosło ono 8%, podczas gdy kwartał wcześniej było to 12%. W ujęciu rocznym i po uwzględnieniu inflacji, widoczny jest natomiast spadek tej dynamiki aż do 3% r/r. O obniżkach cen nie ma jednak na razie mowy.

- Obecna dynamika, obserwowana w IV kwartale 2024 roku, przypomina tę z końca 2022 roku, czyli sprzed wprowadzenia rządowego programu wspierającego popyt. Na razie trudno przewidzieć, czy w pierwszym kwartale 2025 roku nastąpi dalsze spowolnienie wzrostu cen. Wiele wskazuje jednak na to, że nadchodzący rok przyniesie długo oczekiwaną stabilizację na rynku mieszkaniowym - podkreśla Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku Otodom Analytics.

Z kolei ekonomiści Banku Pekao przewidują, że ceny mieszkań na rynku pierwotnym osiągną średnio 14,5 tys. zł za metr kwadratowy w pierwszym kwartale 2025 roku, co oznacza wzrost o około 2,5% w porównaniu z obecnym poziomem 14,1 tys. złotych. Jednakże, po tym czasie, ceny mają zacząć się obniżać, z możliwością spadku poniżej zera pod koniec 2025 roku.

fot. x.com/Pekao_Analizy

Zielona transformacja - szansa czy konieczność?

Obserwując polski rynek mieszkaniowy, coraz wyraźniej widać rosnące znaczenie zrównoważonego budownictwa. Nie jest to już tylko modny trend, ale ekonomiczna konieczność, która zmienia oblicze całej branży deweloperskiej. Koszty energii w Polsce wzrosły bowiem w ostatnich latach o kilkadziesiąt procent, a dalszy wzrost będzie zależał od decyzji rządu dotyczących zamrożenia cen.

Obecnie obowiązujące stawki mają na celu ochronę gospodarstw domowych przed drastycznymi podwyżkami, ale mogą one wzrosnąć po zakończeniu tego okresu. Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2025 roku maksymalna cena energii dla gospodarstw domowych wynosi 0,50 zł netto za kWh (0,6212 zł brutto z VAT i akcyzą). Ta stawka będzie obowiązywać do końca września 2025 roku.

Jeśli rząd nie przedłuży zamrożenia cen, przewiduje się wzrost ceny do 1,39 zł za kWh, co oznacza dodatkowy koszt roczny dla przeciętnego gospodarstwa domowego wynoszący około 480 zł. Co więcej, od stycznia 2025 roku wprowadzona została opłata mocowa, która wcześniej była zawieszona. Dla gospodarstw zużywających rocznie od 1200 do 2800 kWh oznacza to dodatkowy koszt w wysokości około 11,44 zł netto miesięcznie.

fot. Jakub Zazula

Deweloperzy coraz bardziej "eko"

Większość nowych projektów deweloperskich w dużych miastach uwzględnia już rozwiązania energooszczędne, a certyfikacja BREEAM lub LEED staje się standardem w segmencie premium. Coraz więcej firm inwestuje w pompy ciepła i fotowoltaikę jako podstawowe wyposażenie, systemy zarządzania wodą deszczową, materiały budowlane o niskim śladzie węglowym czy zielone dachy i ściany.

W najbliższych latach jeszcze więcej nowych inwestycji mieszkaniowych w Polsce będzie musiało spełniać podwyższone standardy efektywności energetycznej. To nie tylko wymóg regulacyjny, ale też oczekiwanie ze strony klientów. Rosnąca świadomość ekologiczna oraz zmiany klimatyczne sprawiają, że zrównoważone budownictwo staje się nie tylko trendem, ale i koniecznością.

W 2025 roku deweloperzy będą musieli dostosować swoje projekty do coraz bardziej restrykcyjnych norm dotyczących efektywności energetycznej, zużycia wody czy emisji CO2. Budownictwo pasywne, minimalizujące zużycie energii, zyska na znaczeniu, a inwestycje w tego typu projekty staną się jednym z kluczowych trendów na polskim rynku nieruchomości.

fot. Jakub Zazula

Co to oznacza dla branży?

Początkowe koszty inwestycji są co prawda wyższe, ale długoterminowo przynoszą wymierne korzyści. To choćby niższe koszty eksploatacji dla mieszkańców, większa wartość nieruchomości w czasie, łatwiejszy dostęp do "zielonego" finansowania czy pozytywny wpływ na wizerunek dewelopera. A ten ostatni aspekt, w czasach coraz trudniejszej walki o klienta, zyskuje na znaczeniu.

- Wizerunek firmy deweloperskiej, szczególnie ten widoczny w internecie, to często pierwsza rzecz, na jaką zwraca uwagę klient szukający wymarzonego lokum. Jako specjalizująca się w marketingu nieruchomości agencja widzimy jasno, że potencjalni nabywcy mają już serdecznie dość czytania generycznych opisów inwestycji, szafujących na lewo i prawo "kameralnością osiedla" i "prestiżową lokalizacją". Podobnie sztampowe kampanie digitalowe czy profile w mediach społecznościowych kopiujące styl konkurencji coraz bardziej - zamiast zachęcać - zniechęcają użytkowników - mówi Jan Augustynowski, założyciel i prezes Investmap.Agency.

Jak dodaje Augustynowski, liczy się transparentność, bo ukrywanie cen mieszkań to jego zdaniem źródło wielu patologii. Ważna jest także autentyczność i kreatywność w komunikacji z klientem. Szef Investmap.Agency tłumaczy, że zamiast pisać "butikowa inwestycja", zdecydowanie lepiej jest pokazać prawdziwe potrzeby ludzi, którzy mogliby na budowanym przez dewelopera osiedlu rzeczywiście zamieszkać.

Rośnie znaczenie AI i obsługi posprzedażowej

Coraz większą rolę w sektorze nieruchomości odgrywa także technologia. W 2025 roku wzrośnie zastosowanie sztucznej inteligencji w projektowaniu oraz zarządzaniu budynkami. AI pozwoli choćby na precyzyjniejsze projektowanie systemów wentylacyjno-chłodzących, optymalizację zużycia energii oraz lepsze dostosowanie przestrzeni do potrzeb użytkowników.

Z kolei nowoczesne rozwiązania technologiczne umożliwią efektywniejsze zarządzanie budynkami, co przyniesie korzyści zarówno deweloperom, jak i mieszkańcom. Dlatego też, w poszukiwaniu przewag konkurencyjnych, oprócz ogłaszania choćby promocji cenowych na mieszkania, firmy deweloperskie zwracają coraz baczniejszą uwagę na jakość obsługi tzw. posprzedażowej.

Z badania zrealizowanego na potrzeby Kodeksu Rady Dobrych Praktyk wynika, że klienci coraz większą wagę przywiązują do relacji z deweloperem już po zakończeniu transakcji. Ponad 80% oczekuje wsparcia w rozwiązywaniu problemów technicznych po odbiorze lokalu, czyli np. prawidłowej diagnozy przyczyny wady, a 75% wskazuje na znaczenie szybkiej i terminowej realizacji zobowiązań dotyczących usuwania usterek.

Jak zbudować zaufanie i lojalność klientów?

- Okazuje się, że deweloperzy, którzy wdrażają zaawansowane narzędzia technologiczne, takie jak aplikacje do zgłaszania usterek czy platformy do monitorowania statusu napraw, zyskują większą lojalność klientów i pozytywne opinie na rynku. Ponadto transparentna komunikacja z klientem w fazie posprzedażowej jest kluczowym elementem budowania zaufania. Ponad połowa badanych wskazuje, że rozważając zakup mieszkania od dewelopera, bierze pod uwagę zdanie innych osób, które nabyły od danej firmy swoje wymarzone "M" - wyjaśnia Agata Stachowiak z Otodom.

2025 rok, poza wyższą liczbą mieszkań oddawanych, będzie okresem spadków w liczbie nowych budów i wydawanych pozwoleń. Potrzeba wprowadzania nowych projektów będzie mniejsza, a rynek będzie wymagał od deweloperów większej elastyczności. Rosnąca podaż mieszkań oznacza presję na ceny i jakość obsługi, co stwarza korzystne warunki dla kupujących.

Aby skutecznie sprostać wyzwaniom, deweloperzy powinni inwestować nie tylko w jakość swoich projektów, ale również w profesjonalny marketing nieruchomości. Potrzebujesz wsparcia w tym obszarze? Skontaktuj się z Investmap.Agency i dowiedz się, jak skutecznie promować swoje projekty na dynamicznie zmieniającym się rynku nieruchomości. Pomożemy!