Mnie się najbardziej podobały kobiety!! Kreacje gotowe już 2tygodnie temu, nareszcie ujrzały światło dzienne. Trzeba się pokazać na otwarciu ;) Dzisiaj chyba też pójdę, bo nie wszystkie wczoraj zdążyły
"antoslaw" napisał: [quote="WroFanatyk":1lapgvlt]Straszne wykończenie - wszystko widać jak na dłoni. Wystające kable, niedomalowania, tanie materiały...
Tanie materialy? Gdzie? Bylem, widzialem, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony :). Podoba mi sie duza ilosc swiatla, windy, food court, sporo dobrych sklepow(jesli AW oglosily juz wszystkich swoich najemcow, to wypadaja naprawde blado...) , przeszkolny grzebien, a takze surowosc barierek ;). Nie podobaja mi sie lustra na filarch w food cort, porozrzucane ruchome schody.[/quote:1lapgvlt]
popieram :) mi sie jeszcze nie podoba sztuczna trawka i plastikowe kwiatki na foodcourcie ;)
"WroFanatyk" napisał: Straszne wykończenie - wszystko widać jak na dłoni. Wystające kable, niedomalowania, tanie materiały...
Tanie materialy? Gdzie? Bylem, widzialem, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony :). Podoba mi sie duza ilosc swiatla, windy, food court, sporo dobrych sklepow(jesli AW oglosily juz wszystkich swoich najemcow, to wypadaja naprawde blado...) , przeszkolny grzebien, a takze surowosc barierek ;). Nie podobaja mi sie lustra na filarch w food cort, porozrzucane ruchome schody.
Byłem, widziałem :) Pierwsze wrażenie: wszystkiego tak dużo... ludzi, powierzchni, sklepów, itp ;P W środku wszystko w porządku. Większość sklepów otwarta, tylko J&S otwarte będą od wtorku. Saturn wygląda identycznie jak Media Markt, tyle że ma inne kolory. To co mi się podoba najbardziej to duża ilość kanap do siedzenia :) swoją drogą bardzo wygodne. Ogólnie nie jest źle, nawet jest dobrze, lepiej niż się spodziewałem. Zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało za jakiś czas...
Pasaż Grunwaldzki: w sobotę drugie otwarcie Izabela Strączek, szem 2007-04-20, ostatnia aktualizacja 2007-04-20 21:03 Nie będzie hucznego świętowania i superpromocji - na to przyjdzie czas w połowie maja. Ale już w sobotę od godz. 11 można robić zakupy w nowym centrum handlowym - z dwutygodniowym poślizgiem rusza Pasaż Grunwaldzki.
Fot. Paweł Kozioł / AG Przygotowania do otwarcia
Wczoraj właściciel centrum - spółka Echo Investment - dostał wreszcie pozwolenie na użytkowanie. Marek Adamowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla Wrocławia, powiedział, że wydano je z wyłączeniem kilku pomieszczeń. - Zamknięte będzie jeszcze Multikino, jeden poziom parkingów i parę sal handlowych - wylicza Adamowicz.
Pozwolenie nie będzie ważne, jeśli pomieszczenia wyłączone z użytkowania nie zostaną dokończone w terminie - dla niektórych pomieszczeń nawet do końca roku.
Najprędzej, jeszcze w maju, należy spodziewać się otwarcia parkingu. - Zapewniam, że w sobotę otwarte będą wszystkie lokale oprócz trzech-czterech sklepów - mówi Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Nie powtórzy się sytuacja z początku kwietnia.
O ostatecznej dacie otwarcia Pasażu najemcy dowiedzieli się dopiero w czwartek późnym wieczorem, choć wcześniej zarząd Echo Investment zapowiadał, że zrobi to tak, aby dać im kilka dni na przygotowanie się do pracy. - Pasaż Grunwaldzki dalej jest w stanie surowym, przejście do toalet, pasaże, posadzki i ściany są po prostu brudne - żali się kierowniczka jednego z butików. - Roboty, które tam trwają, przy takim kurzu, powodują, że nie możemy nawet wyciągnąć towaru z worków.
Uroczyste otwarcie - jakkolwiek by liczyć, trzecie - właściciel Pasażu zaplanował na połowę maja, kiedy działać ma już multipleks.
Czy wyznaczenie dzisiejszego terminu jest związane ze zbliżającym się otwarciem konkurencyjnych Arkad Wrocławskich? - Nie widzę tu związku. Wszystkim zależało, by Pasaż został otwarty jak najszybciej - mówi Gepner
isz 2007-04-19, ostatnia aktualizacja 2007-04-19 19:08 GAZETA WYBORCZA
Dalej nie wiadomo, kiedy - po raz drugi - ruszy Pasaż Grunwaldzki. - Na pewno w piątek jeszcze będzie zamknięty i to jest jedyna pewna informacja, jaką mam - mówi Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. Nieoficjalnie między najemcami krąży informacja o sobocie.
W czwartek kontrolę przeprowadził przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Jej wyniki stanowią podstawę do udzielenia pozwolenia na użytkowanie obiektu. Teraz inwestor czeka na wydanie dokumentu przez PINB.
Wciąż nie wiadomo, kiedy otworzy się centrum handlowe przy pl. Grunwaldzkim. Zależy to od decyzji Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, którego pracownicy będą sprawdzać stan obiektu
- Uzyskaliśmy odbiory straży pożarnej, sanepidu, ochrony środowiska i Państwowej Inspekcji Pracy - mówi Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Dlatego w środę złożyliśmy wniosek o pozwolenie na użytkowanie centrum handlowo-rozrywkowego Pasaż Grunwaldzki. Określenie daty jego otwarcia będzie możliwe po wydaniu decyzji przez PINB.
- Chcemy przeprowadzić kontrolę jak najszybciej, żeby bez zbędnej zwłoki wydać pozwolenie, o ile oczywiście wszystko będzie w porządku - zapowiada Marek Adamowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego we Wrocławiu. - A równolegle będziemy sprawdzać dokumentację.
Według naszych informacji Pasaż może się ponownie otworzyć w piątek lub w sobotę. A już 25 kwietnia będzie można wybrać się na zakupy do Arkad Wrocławskich.
isz 2007-04-16, ostatnia aktualizacja 2007-04-16 18:20 GAZETA WYBORCZA
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, centrum handlowe przy pl. Grunwaldzkim ma zostać ponownie otwarte w piątek 20 kwietnia. Echo Investment nie potwierdza tych informacji.
- Taką datę przekazano mi w moim biurze, zmieniono mi również rezerwację w hotelu tak, abym zdążyła wrócić i w piątek rano otworzyła sklep - mówi kierowniczka jednego z butików, która przebywa teraz na szkoleniu. - Wiem, że było mocne ciśnienie na to, by uruchomić Pasaż w czwartek, najpóźniej w piątek, tym bardziej, że ponoć Arkady mają się otworzyć za tydzień. Szczerze mówiąc nie wiem, czy rzeczywiście to się uda, bo w środku wciąż trwają prace - opowiada.
Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment, nie chce komentować tej informacji. - Nie mogę w tej chwili potwierdzić żadnego terminu, być może coś więcej będziemy wiedzieli we wtorek - stwierdza. - Po prostu musieliśmy wszcząć od początku całą procedurę uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie obiektu, a to trochę trwa. Były niedociągnięcia, my je uzupełniamy, prowadzone są odbiory. Mogę jedynie powiedzieć, że otwarcie Pasażu to kwestia dni, nie tygodni.
Najemcy już od dwóch tygodni czekają na wyznaczenie drugiego terminu. - Niepokoimy się, bo to już trwa bardzo długo - komentuje Wioletta Batóg, rzeczniczka Media Saturn Holding Polska, do którego należy elektromarket Saturn. - Nie jest to dla nas komfortowa sytuacja, bo mamy zatrudnionych pracowników, w sklepie też wciąż ktoś musi być i pilnować różnych spraw. Mamy nadzieję, że Pasaż ruszy jak najszybciej. Nastawiamy się na okolice 20-24 kwietnia.
Izabela Strączek 2007-04-10, ostatnia aktualizacja 2007-04-10 17:44 GAZETA WYBORCZA
Zarząd Echo Investment zadecydował, że Pasaż Grunwaldzki nie będzie działał co najmniej do końca tygodnia. Wewnątrz trwają prace budowlano-wykończeniowe.
Ci, którzy mieli nadzieję na to, że po Wielkanocy nareszcie będą mogli wybrać się na zakupy do nowego centrum handlowego, mogą być rozczarowani. - Chociaż w środku prace idą pełną parą i staramy się zakończyć je jak najszybciej, to jednak Pasaż pozostanie nieczynny do niedzieli włącznie - informuje Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy nastąpi ponowne otwarcie. W przyszły poniedziałek poinformujemy o dalszych ustaleniach, chyba że decyzja zapadnie wcześniej.
Taki sam komunikat dostali najemcy Pasażu. Przypomnijmy, że centrum przy pl. Grunwaldzkim zostało zamknięte w środę już godzinę po oficjalnym otwarciu. Właściciele obiektu nie mieli odpowiednich zezwoleń na jego użytkowanie, a powodem interwencji nadzoru budowlanego były niezakończone prace wykończeniowe i braki formalne w dokumentacji.
"Darek" napisał: Gdyby ten pan pomyślał, to nic by się nie zmarnowało. Wystarczyło skontaktować się np z Caritasem, ich stołówki na pewno z chęcią przyjęłyby te potrawy z wielkim Bóg zapłać...
Wystarczyło wykazać tylko troche dobrej woli...
Już był taki jeden piekarz co miał dobrą wolę i chleba nie wyrzucał tylko biednym rozdawał. Zakończenie tej historii znają chyba wszyscy... Nie ma co się dziwić że gość wyrzuca jedzenie do kosza, nie chce zbankrutować po prostu...
Wiem, że dla takiego drobnego przedsiebiorcy starata 30 tys zł na pewno jest duża, ale takie gadanie, że " wszystko trzeba wyrzucić do śmieci", jest conajmniej ze strony tego pana niestosowne...w kontekscie tego, ile osób żyje w Polsce na granicy ubóstwa...
[...]"Najemcy w Pasażu nie ukrywają zdenerwowania. - Nagotowaliśmy jedzenia na ponad 30 tys. złotych i wszystko trzeba wyrzucić do śmieci - mówi Krzysztof Stańkowski z restauracji Domowe Smaki."[...]
Gdyby ten pan pomyślał, to nic by się nie zmarnowało. Wystarczyło skontaktować się np z Caritasem, ich stołówki na pewno z chęcią przyjęłyby te potrawy z wielkim Bóg zapłać...
We wtorek ma być podana data ponownego otwarcia centrum handlowego przy pl. Grunwaldzkim. Czekają na to nie tylko klienci, ale i najemcy, którzy od tygodnia nie mogą prowadzić działalności handlowej. Zapowiadane wielkie otwarcie Pasażu na Grunwaldzkim skończyło się skandalem. W środę największą galerię we Wrocławiu otwarto tylko na trzy godziny. Potem wyproszono gości, bo Firma Echo Investment nie zakończyła procedury uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie obiektu. Powodem były niezakończone prace wykończeniowe i braki formalne w dokumentacji.
Najemcy w Pasażu nie ukrywają zdenerwowania. - Nagotowaliśmy jedzenia na ponad 30 tys. złotych i wszystko trzeba wyrzucić do śmieci - mówi Krzysztof Stańkowski z restauracji Domowe Smaki.
Sebastian Koziara, rzecznik C&A: - Rozważamy wystąpienie do Echo Investment o odszkodowanie. Cały czas czekamy na dokładną informację, w jaki sposób inwestor zechce zrekompensować tę sytuację.
Ale dzierżawcy lokali w Pasażu Grunwaldzkim uważają, że liczenie poniesionych kosztów zacznie się tak naprawdę, gdy Pasaż nareszcie ruszy.
Wojciech Gepner z Echo Investment: - Nie mogę skomentować, ile wynoszą straty związane z zamknięciem centrum. Jeszcze za wcześnie na konkrety. Ewentualne roszczenia są przedmiotem rozmów z najemcami. Część odszkodowania asekurują umowy, ale każdy przypadek musimy rozpatrzyć indywidualnie.
Pasaż Grunwaldzki jest wciąż nieczynny. Wojciech Gepner mówi, że data jego ponownego otwarcia podana zostanie we wtorek. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na otwarcie galerii poczekać trzeba jeszcze dwa tygodnie.
Arkady Wrocławskie
Po świętach poznamy dzień, w którym pierwszych klientów przyjmą Arkady Wrocławskie. Ich inwestor, spółka LC Corp., nie zamierza powtórzyć wpadki Pasażu. Artur Wiza, doradca zarządu ds. marketingu i PR: - Przypadek Pasażu Grunwaldzkiego jest nauczką dla każdej firmy, która działa w tej branży. Ale my nie mamy poślizgu, więc Arkady zostaną otwarte pod koniec kwietnia, ale specjalnie nie podajemy jeszcze dokładnej daty, by ewentualnie móc ją przesunąć w przypadku niespodzianek. Ponieważ LC Corp. bierze pod uwagę tylko środę lub sobotę, otwarcia Arkad możemy się spodziewać 25 kwietnia.
Centrum handlowego przy pl. Grunwaldzkim szybko nie będzie otwarte - w środku wciąż trwają prace wykończeniowe, a zarząd debatuje, na kiedy ponownie zaprosić klientów. Na pewno nie będzie to poświąteczny wtorek - Przygotowujemy informację dla najemców i mediów, ale jeszcze w tej chwili nie mogę powiedzieć nic więcej - komentuje Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Jedno, co mogę potwierdzić, to fakt, że we wtorek Pasaż wciąż będzie zamknięty. Nie mogę też zdradzić, jak duże straty ponieśliśmy w związku z tą sytuacją, bo po prostu trudno to w tej chwili określić.
Centrum handlowego przy pl. Grunwaldzkim szybko nie będzie otwarte - w środku wciąż trwają prace wykończeniowe, a zarząd debatuje, na kiedy ponownie zaprosić klientów. Na pewno nie będzie to poświąteczny wtorek - Przygotowujemy informację dla najemców i mediów, ale jeszcze w tej chwili nie mogę powiedzieć nic więcej - komentuje Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Jedno, co mogę potwierdzić, to fakt, że we wtorek Pasaż wciąż będzie zamknięty. Nie mogę też zdradzić, jak duże straty ponieśliśmy w związku z tą sytuacją, bo po prostu trudno to w tej chwili określić.
Choć na środowe otwarcie centrum przyszło mnóstwo wrocławian, tylko nielicznym udało się zrobić zakupy czy choćby wejść do środka. Już godzinę po oficjalnym rozpoczęciu działalności galeria została zamknięta, bo właściciele nie mieli zezwoleń na użytkowanie obiektu. Powodem były niezakończone prace wykończeniowe i braki w dokumentacji. - Na miejscu cały czas pracują ekipy techniczne i budowlane, a my równolegle staramy się uzupełnić dokumentację - zapewnia Gepner. - Chcemy zrobić to jak najszybciej, ale teraz mamy okres przedświąteczny, więc trochę to trwa.
Zarząd Echo Investment rozmawia z najemcami na temat ewentualnych roszczeń i odszkodowań za zamknięcie obiektu. Wiceprezes Piotr Gromniak zapewniał, że firma będzie chciała zrekompensować straty, sfinansuje też ponowne otwarcie Pasażu.
Giełdowe Empik Media & Fashion, jeden z największych operatorów znanych marek w Polsce, otworzył osiem sklepów w centrum handlowym Pasaż Grunwaldzki we Wrocławiu. Obok znanych salonów Empik i Smyk są to też np. sklepy Mexx, Mango, Aldo. EM & F otworzył także salon Empik w centrum handlowym Tesco w Wałbrzychu. Dzisiaj grupa zarządza już 336 placówkami, jej przychody w 2006 r. wyniosły 1,13 mld zł, a zysk netto z działalności kontynuowanej 82,9 mln zł.
Po środowym zamieszaniu związanym z błyskawicznym zamknięciem nowego centrum handlowego przy pl. Grunwaldzkim tuż po jego otwarciu, budynek wciąż jest zamknięty.
Trwają tam jednak prace wykończeniowe - zarówno w samym pasażu, jak i w poszczególnych lokalach. Galeria ruszy dopiero po Wielkanocy, o dokładnej dacie ponownego otwarcia najemcy mają zostać powiadomieni w piątek.
Przypomnijmy, że zarządca Pasażu Grunwaldzkiego - spółka Echo Investement - otworzyła obiekt bez pozwolenia na jego użytkowanie. Natychmiast zainterweniował nadzór budowlany - klientów zaczęto wypraszać już w godzinę po oficjalnym otwarciu.