Też bym chciał, żeby ta rozbudowa polegała na dodaniu jeszcze jednej, dwóch kondygnacji do Pasażu ale wszystko wskazuje, że ta rozbudowa będzie polegała na zabudowie działki po targowisku.
Echo Investment S.A planuje rozbudowę niektórych posiadanych centrów handlowych i handlowo-rozrywkowych. Powierzchnia wynajmowalna centrum handlowo-rozrywkowego "Pasaż Grunwaldzki" we Wroclawiu wzrośnie z 51.000 m2 do 78.800 m2. Planowany termin zakończenia rozbudowy to I połowa 2010 roku.
Żróło: Echo Investment S.A - raport za III kwartał 2007
The Pasaż Grunwaldzki shopping-and-entertainment center in Wrocław, which opened in April, has proven to be one of the most popular shopping malls in Poland.
"Pasaż Grunwaldzki is a center that, above all, has met the expectations of residents of Wrocław," says Iwona Laszkiewicz, director of the EST-ON Property Management company, which manages the mall.
"The capital of Lower Silesia has no other place to equal Pasaż Grunwaldzki in terms of location, convenient transport, the center's customer-friendly layout, and the range and quality of products. The gallery's chief asset is the presence of many brands previously absent from Wrocław," Laszkiewicz says.
Pasaż Grunwaldzki is the largest project that Echo Investment has carried out to date. The center's space of about 130,000 sq m houses nearly 200 stores and service outlets, including over a dozen brands debuting on the Wrocław market: Saturn, Delikatesy Tradycja i Jakość, Stradivarius, Bershka, Galeria Centrum, Pull&Bear, Esprit, Wallis, Aldo, Street, Home&You, Gluck, Bertoni, Pepe Jeans, Bugatti, Replay Jeans, Duka, and more.
Formuła 1.W piątek i w sobotę w Pasażu Grunwaldzkim stanie specjalne miasteczko interaktywne, w którym fani Formuły 1 będą mogli między innymi zobaczyć prawdziwy bolid Roberta Kubicy, pierwszego Polaka startującego w tych elitarnych wyścigach. Bolid Kubicy stoi w pasażu już od poniedziałku i jest on zapowiedzią tej imprezy, zaplanowanej na piątek i sobotę. W miasteczku staną dwa symulatory Formuły1, dzięki którym kibice będą mogli się poczuć jak na torze. Osoby, które zdecydują się sprawdzić swoje siły w symulatorze, będą mogły się zmierzyć z czasem samego Roberta Kubicy. Z każdego miasta, które odwiedzi interaktywne miasteczko, zostanie wybrana jedna osoba z najlepszym czasem. W ten sposób zostanie wyłonionych pięciu fanów Formuły 1, którzy w listopadzie spotkają się na szkoleniu dla kierowców, zorganizowanym tylko dla nich i prowadzonym przez samego Roberta Kubicę.
Organizatorzy imprezy przygotowali także atrakcje dla najmłodszych. W Pasażu stanie specjalny tor, na którym dzieci będą mogły jeździć samochodzikami BMW i poczuć się jak Kubica.
Dla odwiedzających Pasaż organizatorzy miasteczka przygotowali wiele konkursów z wiedzy o F1. Nagrodami będą oryginalne gadżety BMW.
Robert Kubica był w miasteczku, kiedy stało ono w Warszawie. W ten weekend F1 startuje jednak w Japonii i nie jest możliwe, aby pojawił się we Wrocławiu. Kubica po 14 wyścigach Grand Prix ma 33 punkty i w klasyfikacji generalnej F1 zajmuje wysokie szóste miejsce.
Kara za Pasaż Grunwaldzki kg 2007-08-06, ostatnia aktualizacja 2007-08-06 18:47
Ponad 300 tysięcy złotych kary nałożył na kielecką spółkę Echo Investment wrocławski powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. To kara za użytkowanie bez pozwolenia Pasażu Grunwaldzkiego. To jedna z największych galerii handlowych we Wrocławiu. Zaplanowane na początek kwietnia otwarcie zakończyło się kompletną klapą. Po godzinie, gdy klienci byli już w sklepach, Pasaż zamknięto. Sytuację początkowo tłumaczono awarią techniczną, później zaleceniami organów nadzoru budowlanego. Okazało się, że inwestor nie miał pozwolenia na użytkowanie. Inspektor nadzoru budowlanego wszczął postępowanie.
Teraz spółka do pierwszych strat finansowych będzie musiała doliczyć karę pieniężną. Początkowo Marek Adamowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, szacował, że może ona wynieść ok. 100 tys. zł. Dziś już wiadomo, że jest to ponad trzy razy tyle - prawie 340 tys. zł. Echo Investment 25 lipca złożyło zażalenie na decyzję powiatowego do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Ten ma 30 dni na rozpatrzenie sprawy.
Byłem dzisiaj w multikinie zobaczyć jak to wygląda "na żywo". Muszę Wam powiedzieć, że jest super! Świetne wnętrze, zwłaszcza "strefa wejściowa" ze schodami ruchomymi - zrobiło to na mnie wrażenie Wreszcie poczułem się jak w kinie ;) Zresztą to trzeba zobaczyć :) Zdjęcia nie oddają tego klimatu...
Widzowie multipleksu w Pasażu Grunwaldzkim nie mogli po wieczornym seansie dostać się do swoich aut, bo centrum i parking były już zamknięte. Dyrekcja obiecuje, że przygotuje specjalne oznaczenia, tak aby każdy mógł łatwo wydostać się z centrum Pani Alina wybrała się na "Piratów z Karaibów". Seans zaczynał się o godz. 20. - Sala była w większości wypełniona, po filmie wszyscy skierowaliśmy się do wyjścia. Niestety, okazało się, że nie można skorzystać z ruchomych schodów, bo całe centrum było już zamknięte - opowiada. - Musieliśmy zjechać windą, a do użytku 250 osób były tylko dwie. Zjechaliśmy na poziom minus jeden, by odebrać auta z parkingu, i tu się zaczęła jazda.
Jak opowiada Czytelniczka, nie udało się jej wejść na parking, bo też był zamknięty. - Wtedy okazało się, że klienci kina powinni byli parkować na drugim piętrze. Tylko że tak ważna informacja powinna być ogólnie dostępna, a nie udzielana przez pracownika ochrony dopiero po seansie - komentuje pani Alina.
Ochroniarze kazali kilkunastu zdezorientowanym osobom wrócić na poziom zerowy, wyjść z budynku i spróbować od drugiej strony kraty. Ale wjazd od strony stacji benzynowej też już był zamknięty. Kolejny pracownik pasażu poradził, by pojechali z nim na parking windą towarową, ale ta również była wyłączona.
- W końcu skierowano nas do zejścia schodami i dostaliśmy się do swoich aut. Potem jeszcze jeździliśmy wkoło parkingu szukając otwartego wyjazdu, zanim ktoś nas w końcu do niego pokierował. Przygód po filmie było więcej niż przez dwie godziny seansu - kończy swoją opowieść Czytelniczka.
Wojciech Piechut, dyrektor Pasażu Grunwaldzkiego, tłumaczy, że po zamknięciu centrum pracownicy wskazują przyjeżdżającym, by wybierali wjazd na parking od strony ul. Grunwaldzkiej i zostawiali auta na poziomie +2. - Ale wiemy, że dużo osób przyjeżdża wcześniej czy na zakupy czy do kina, i powinni oni swobodnie odebrać samochody bez względu na porę. Dlatego pracujemy teraz nad lepszą informacją oraz współpracą z kinem.
Ma ona polegać na przekazywaniu ochronie przez Multikino godzin rozpoczęcia i zakończenia ostatnich seansów tak, aby pracownicy centrum mogli pomagać klientom i kierować ich do wyjść. Oprócz tego przygotowane zostaną specjalne oznaczenia informujące, gdzie zostawiać auto i jak poruszać się po Pasażu, gdy jest on już nieczynny. Specjalne tabliczki ma przyszykować też multipleks. - Myślę, że w przyszłym tygodniu wszystko powinno być gotowe - zapewnia Piechut.
Zapowiadana na dziś Multiimpreza połączona z otwarciem Multikina w Pasażu Grunwaldzkim po raz kolejny została przełożona. Samo kino ma być otwarte w piątek, imprezę przeniesiono na przyszły tydzień.
- Cały czas trwa zbieranie potrzebnej dokumentacji, mamy nadzieję, że w czwartek rano wszystko już będzie gotowe, ale dla pewności zamierzamy otworzyć kino w piątek. Zależy nam na bezpieczeństwie i jakości obiektu, a procedury trochę trwają - mówi Paweł Wachnik, prezes Multikina. - Wierzymy, że teraz wszystko się uda.
Natomiast przedpremierowe pokazy filmów oraz projekcje koncertów zaplanowane w ramach Multiimprezy przeniesiono na przyszły tydzień.
Powinni nagrodzic reklamy Saturna za blyskotliwosc i poczucie humoru ;). Jedne z nielicznych reklam, ktore mi sie podobaja, to wlasnie reklamy Staurna .
Miał być wieczór pełen atrakcji, były nieczynne kasy i speszona obsługa. Pierwsze z sieci Multikin, mimo zapowiedzi i zaproszeń, nie otworzyło się w czwartek we Wrocławiu, nie ma bowiem pozwoleń i odbiorów technicznych Wrocławianie powinni się już chyba przyzwyczaić do podobnych niespodzianek. W zapowiadanym terminie nie został otwarty ani Pasaż Grunwaldzki, ani Arkady Wrocławskie. A właśnie w obu tych centrach handlowych mają działać kina należące do Grupy ITI Multikino.
Pierwsze - w Pasażu - miało działać od 10 maja, drugie w Arkadach od 31. Na uroczystą inaugurację przygotowywano "Multiimprezę" - w cenie biletu miał być wstęp m.in. na przedpremierowe pokazy filmów, koncerty i występ kabaretu. O atrakcjach informowały media, organizatorzy rozdawali zaproszenia i reklamowali się. W czwartek jednak pracownicy z przepraszającym uśmiechem wyjaśniali, że kino nie będzie jednak czynne.
Edyta Pawłowicz, kierownik ds. marketingu Multikina, tłumaczy sytuację brakiem wszystkich odbiorów technicznych i pozwoleń: - To przyczyny od nas niezależne. Byliśmy gotowi, ale brakuje jeszcze kilku podpisów pod odbiorami i ta kwestia wypłynęła nagle. A bez pozwoleń nie zdecydujemy się na otworzenie kina. Pozostaje mi tylko przeprosić wszystkich klientów. Termin otwarcia Multikina podamy tak szybko, jak tylko to będzie możliwe.
Okazuje się, że Multikino nawet nie starało się o zgodę na użytkowanie obiektu, która kończy całą procedurę. Zresztą w czwartek w środku trwały jeszcze prace.
- Nie wpłynął do nas wniosek, więc nie zajmujemy się tą sprawą - mówi Marek Adamowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla Wrocławia. - Wiem natomiast o negatywnym stanowisku straży pożarnej. Chodzi o niewykończoną instalację bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Poważne zastrzeżenia do multipleksu mają też pracownicy studia Robert Majkut Design, które zaprojektowało oba wrocławskie Multikina. Elżbieta Madej, która przyjechała z Warszawy na odbiór kina, jest rozczarowana tym, co zastała na miejscu. - Elementy związane z efektami świetlnymi i multimedialnymi, a więc kluczowymi dla recepcji filmu, zostały wykonane inaczej niż w projekcie. Mam nadzieję, że moje zastrzeżenia zostaną wzięte pod uwagę. Na razie nie odebraliśmy kina i czekamy na informacje.
Robert Majkut, właściciel studia: - Jeszcze w lutym zapewniano nas, że kino powstanie zgodnie z terminem i projektem. Potem dostawaliśmy tylko sygnały, że z poszczególnych elementów trzeba zrezygnować ze względów budżetowych lub terminowych. W ten sposób jakość projektu została bardzo poważnie zachwiana. Pomimo wysiłku moich ludzi i niektórych wykonawców i tak nie udało się doprowadzić do poziomu, który byłby dla nas satysfakcjonujący. My możemy już tylko ratować to, co jest. Chciałem dać Wrocławiowi wspaniałe kino i jest mi przykro, że wszyscy, którzy na nie czekają, rozczarują się. Może uda się w Arkadach.
** W związku z decyzją zarządu Multikina (o której poinformowano nas już po zamknięciu wydania "Co Jest Grane"), podany przez nas w dodatku repertuar multpileksu nie obowiązuje. Multiimpreza została natomiast przeniesiona na 23 maja. Wszystkie zaproszenia pozostają ważne.
Dzisiaj nie będzie zapowiadanego szumnie otwarcia nowego kina we wrocławskim Pasażu Grunwaldzkim. Najprawdopodobniej kino ruszy w piątek.
Centrum handlowe na placu Grunwaldzkim to pechowe miejsce. Najpierw była wpadka z nieudanym otwarciem całego obiektu. Właściciele kina już wcześniej zapowiedzieli, że nie ma mowy, by zdążyli na 4 kwietnia. Start kina przesunięto na 10 maja. Zapowiadały to billboardy, plakaty, kampania w mediach. Aż do wczorajszego późnego popołudnia wszystko wydawało się w porządku. I nagle telefon od organizatorów hucznej imprezy celebrującej oficjalne rozpoczęcie działalności kina. – Nie zdążymy – usłyszeliśmy. Dlaczego? – Problemy techniczne. Jakie? Nie wiadomo. Dziś dowiemy się, kiedy kino ruszy. Ilu jednak będzie takich, do których ta informacja nie dotrze? Co z osobami, które przyjadą na wielką imprezę i wrócą z kwitkiem do domu? – Kasy będą otwarte do późnego wieczora – zapewnia Ewa Chimiczewska, przedstawiciel Multikina. – Będziemy informować, przepraszać. Szukamy teraz pomysłu, jak zrekompensować to rozczarowanie widzom, którzy do nas przyjdą.
Centrum handlowo-rozrywkowe Pasaż Grunwaldzki 21 kwietnia zostało udostępnione klientom.
W ciągu dwóch pierwszych dni funkcjonowania – wg szacunków administratora – Pasaż Grunwaldzki odwiedziło ok. 100 tys. osób. Wojciech Piechut, dyrektor obiektu uważa, że nadchodzące weekendy będą rekordowe pod względem liczby klientów.
Centrum handlowo–rozrywkowe Pasaż Grunwaldzki we Wrocławiu to największa z dotychczasowych realizacji Echo Investment. Na powierzchni około 130 tys. mkw. znalazło się blisko 200 sklepów i punktów usługowych, w tym kilkanaście marek debiutujących na rynku wrocławskim, m.in.: Saturn, Delikatesy Tradycja i Jakość, Galeria Centrum, Esprit, Wallis, Aldo, Street, Home&You, Bertoni, Pepe Jeans, Bugatti, Duka. Ofertę centrum uzupełnią kawiarnie, restauracje, a także ogród pod dachem z placem zabaw dla dzieci.
Głównymi najemcami centrum są: Multikino (zostanie otwarte w połowie maja), Saturn, Zara, H&M, C&A, Galeria Centrum, Intersport, Reserved, New Yorker, Empik, Smyk, Esprit, Mango.
Klienci mają do dyspozycji parking dla 1400 samochodów. Realizacja inwestycji rozpoczęła się jesienią 2004 roku, a jej wartość wyniosła ok. 300 mln zł.
W centrum zatrudnienie znalazło około 1,5 tys. osób.
Spółka Echo Investment zrealizowała ponad 70 projektów w całej Polsce o łącznej wartości przekraczającej 1 mld euro.
rzeczywiscie schodow troche za malo i za bardzo porozrzucane.Mimo to Galeria w srodku bardzo mi sie podobala. Moim zdaniem Dominikanska pod wzgledem wyziualnym jak i oferta sklepow wymieka i pozostaje daleko w tyle. Slyszalem tez ze pare firm sie od nich wyniesie, np. Morgan ma tylko do konca roku licencje na sprzedawanie ich ciuchow. I w cale nie zamierzaja im jej przedluzac. Moja dziewczyna (Gorzowianka) zachwalala sobie ze wreszcie nie bedzie musiala jezdzic w poszukiwaniu dobrych sklepow do krakowa czy warszawy bo teraz wszystko ma tutaj w jednym miejscu. Food curort bardzo przyjemnie zrobiony, chociaz powinni odgrodzic plac zabaw szyba dzwiekoszczelna. Halas straszliwy, pare razy dziciaki obok po stole a potem po kanapie biegaly. Scena jak z jakiegos filmu amerykanskiego z rozwydrzonymi bachorami. Musialem je uciszyc bo inaczej nie dalo rady zjesc normalnie. Chyba KFC wylozylo mniej kasy niz Sphinx bo znajduje sie bezposrednio kolo placu ;) Po zakupach mialem nadzieje zjesc w Burger King zobaczyc co oferuja ciegawego ( sam pracowalem w angli w tej sieci ;), niestety nie znalazlem. Jeszcze nie otworzyli ??