[kujawsko-pomorskie] A1: Irlandczycy wznawiają prace

RynekInfrastruktury
Bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad czuwa nad budową 64 km autostrady A1 w województwie kujawsko-pomorskim. Prace wciąż trwają na pierwszym zadaniu obejmującym odcinek z Czerniewic do Brzezia. Sytuacja na problemowym odcinku Brzezie-Kowal, gdzie liderem jest PBG, wyjaśni się 10 sierpnia.
Na drugim odcinku autostrady A1 prace zostały przez Polaków wstrzymane ze względu na znalezienie się członków konsorcjum w stanie upadłości układowej. Mimo tych problemów, irlandzki partner wciąż kontynuował prace na odcinku pierwszym, gdzie jest liderem. Z kolei prace na odcinku z PBG w roli lidera, zagraniczny partner kontynuował samodzielnie, dopóki było to możliwe.


Według informacji GDDKiA, członkowie konsorcjum wciąż prowadzą rozmowy dotyczące reorganizacji prac, co pozwoli kontynuować roboty. Irlandczycy wyrażają chęć przejęcia reszty prac od Polaków oraz ich kontynuowania tak, by pod koniec tego roku pierwszy odcinek od Czerniewic do Brzezia był gotowy. – Firma SRB deklaruje, że w przyszłym tygodniu rozpocznie roboty bitumiczne i zakończy realizację inwestycji do końca tego roku – mówi Rynkowi Infrastruktury Urszula Nelken, rzeczniczka GDDKiA.

Więcej problemów dotyczy odcinka z Brzezia do Kowala, którego lider znajduje się upadłości układowej. GDDKiA nie jest zadowolona z postępu prac, wobec czego wystosowano wezwanie do poprawy sytuacji do PBG. – Termin wykonania wyznaczono do 10 sierpnia i do tego dnia spółka ma poprawić sytuację na budowie. Jeśli nie, następuje odstąpienie od umowy – zapowiada Urszula Nelken.

 

– Po ogłoszeniu upadłości przez lidera konsorcjum roboty ma kontynuować SRB, jako, że współkonsorcjantów obowiązuje solidarna odpowiedzialność. Ten mechanizm sprawdził się na odcinku C autostrady A2, gdzie liderem było DSS, a po upadłości kontrakt przejęła ze znakomitym skutkiem firma Bogl a Krysl. Świetnie nadrobiła zaległości, kamień milowy w postaci przejezdności przed turniejem EURO został osiągnięty – mówi rzeczniczka GDDKiA.

 

Rzeczniczka GDDKiA wyjaśnia, że Generalna Dyrekcja, będąca zamawiającym i odpowiedzialnym inwestorem działa tak, by realizowana inwestycja posiadała odpowiednią jakość i była zakończona w terminie. Gdy jednak pojawiają się problemy, GDDKiA podejmuje elastyczne działania. – Pierwszą reakcją jest skorzystanie z solidarnej współodpowiedzialności konsorcjantów i przeorganizowanie robót – to jest pierwszy krok. Jeśli nie przynosi on spodziewanych rezultatów, wzywamy do naprawienia sytuacji. Jeżeli w określonym terminie wykonawca tego nie zrobi, kolejnym krokiem jest odstąpienie od umowy – oznajmia w rozmowie z Rynkiem Infrastruktury Urszula Nelken.

 

Na zadaniu I budowy autostrady A1 kontynuowane są roboty drogowe i mostowe. Ponadto trwają prace wykończeniowe na Stacjach Poboru Opłat w Czerniewicach, Odolionie oraz Miejscach Obsługi Podróżnych w Kałęczynku i Otłoczynie.

 

Na drugim zadaniu budowy A1 prowadzone są prace zabezpieczające. Wykonano już profilowanie i zabezpieczanie skarp oraz zakończono prace związanie z wykonywaniem rowów odwadniających i hałdowaniem kruszywa łamanego. Wciąć trwają prace związane z branżą telekomunikacyjną, geodezyjną i melioracyjną.