czy ktoś może wie, jak tam sytuacja na budowie? domyślam się że o wiele dalej niż na poprzednich zdjęciach. czy etap "kolejny" to etap ostatni, czy może jest to podzielone na więcej?? przy okazji zamieszczam link do broszury o inwestycji - jest na stronie, ale jakoś nie rzuca się tam w oczy: http://budnest.pl/phocadownload/BROSZUR ... yjna_1.pdf
Faktycznie - przejrzałem wszystkie budynki i pierwsze cztery mają jedno jedyne wolne (tj. niezarezerwowane mieszkanie). Oczywiście więcej jest ich w II etapie, ale tam też w sumie są 94 wolne bądź tylko zarezerwowane mieszkania! Żyć nie umierać!
"arekpro" napisał: Za strona lokum [quote:yiqkvxeo]udowę osiedla podzieliliśmy na kilka etapów. Pierwsza część składająca się ze 179 mieszkań została już oddana do użytku. Ukończenie drugiego etapu planowane jest na I kwartał 2013 r. (165 mieszkań). Trzecia część zostanie ukończona w III kwartale 2013 r. (179 mieszkań) zaś czwarta w I kwartale 2014 r. (128 mieszkań i 18 lokali usługowych).
[/quote:yiqkvxeo]
No to tak konkretnie już - dzięki. A'propos lokali usługowych to ponoć sami dobierają sobie najemców - sprytnie :P
"szkwał" napisał: Może jest tak jak piszesz chociaż dla mnie byłoby to trochę wolno, do konca 2014 chcą skończyć a w polowie 2013 dopiero stan surowy zamkniety dwóch budynków?
coś w tym jest - myślę, że nie będzie to aż tak późńo.
bardzo sprawnie wygląda przebieg budowy kolejnego etapu - nie sądziłem, że tak to się rozwinie. pytanie do dewelopera: z czym związane jest wygrodzenie terenu z zielenią między dwoma budowanymi etapami?
"piotr64k" napisał: Na stronie lokuma jest informacja o zakończeniu poszczególnych etapów. Mam pytanie, czy ktoś pamięta kiedy miał się zakończyć pierwotnie etap 4? Bo obecny termin 3 kwartał 2014 to dosyć odległy termin i faktycznie zaczęli się guzdrać z tym ostatnim budynkiem.
a jak jest z poprzednimi dwoma budynkami? ta praca wre, ale nie pamiętam terminów. czy ktoś ma aktualną wiedzę na ten temat?
"Orzech" napisał: [quote:3sjytjxy] Wrocław pozbył się kolejnego starego, niszczejącego obiektu w centrum miasta, w zamian zyskując unikatowy obiekt architektoniczny.
[/quote:3sjytjxy]
jak dla mnie to bardzo ważna rzecz - nadal mało jest teraz inwestycji mieszkaniowych, przynajmniej we Wrocławiu, które polegają na tego typu kompleksowej modernizacji budynków. nie liczę tu oczywiście rewitalizacji kamienic, które współfinansuje miasto, a te zresztą często polegają jedynie na odrestaurowaniu elewacji i klatek schodowych, zaś standard mieszkań w nich się znajdujących zbytnio się nie zmienia.
"szkwał" napisał: widać, że osiągnięcie stanu surowego zamkniętego przed zimą to tak na styk chyba się udać może; może podkręcą tempo bo z tego co widać to na razie jakby nieco przystopowali, chyba troszkę bardziej urósł następny budynek w kształcie litery L, z kolei ten od strony ul. Bajana w ostatnim czasie niezbyt się rozrósł w górę
i tak, i nie - myślę, że w przypadku budynku od strony Bajana jest to jak najbardziej możliwe, bo to część, którą rozpoczęto jako pierwszą. nie do końca zgodzę się z tym, że przystopowali - wspomniany budynek na zdjęciach 31 sierpnia ma parter + trzy piętra, teraz jest ich 6 + parter. trzeba też brać pod uwagę, że kolejne budynki są znacznie obszerniejsze więc to, że mają max 3 kondygnacje (licząc z parkingiem), jest dość zrozumiałe. z nimi faktycznie może być trudniej, jeśli chodzi o stan surowy zamknięty przed zimą. na szczęście do tej pory pogoda nie stała na przeszkodzie. poza tym, jest dopiero połowa października.
najlepsza z tego wszystkiego jest ta archaiczna tablica z nazwą stacji. czcionka jak sprzed wojny! czy ktoś w ogóle w tym kraju myśli o jednolitych, nowoczesnych i czytelnych tablicach które nie wyglądają jak z filmu?
Wszystko fajnie, tylko nie ma czegoś takiego jak WOSM, tylko OSM. Gdyby była finansowana z budżetu miejskiego, to pewnie by się tak nazywała. A tak nie jest.
dzisiaj właśnie myślałem o tych rejonach i planach z nimi związanych. niebrzydki projekt. o bezpieczeństwie tez dobrze, że pomyśleli, bo tajemnicą poliszynela jest że okolice te w niektórych kręgach cieszyły się kiedyś sporym zainteresowaniem ;)
dzięki - tak myślałem. Faktycznie - wspólnie z MOSIRem, ASCO, park i Creator to rzeczywiście takie zagłebie rekreacyjne. Tym lepiej dla mieszkańców. Tylko ASCO na razie stoi.
widzę, szkwał, że jesteś dobrze obeznany w tym, co tam miało powstać. Wszystko to prawda, ale niestety plany zapsuł.... czas. Zgodzę się, że Kosmos jest ładnie zaplanowany, jednak różni inwestorzy, inne potrzeby z biegiem czasu spowodowały, że ta końcówka, o której mówię, jednak tej spójności umyka - stety i niestety. Niestety, bo, tak jak mówię, trochę tej nieregularności za dużo. Stety, bo czas na wysokie bloki się skończył i niska zabudowa w tym rejonie trochę osiedle uczłowieczyła. Najbardziej ws. ciągów (Ikara-Dedala) i tego drugiego pomogłoby jakieś porozumienie wszystkich inwestorów w tym rejonie (zresztą nie jest ich aż tak wielu) nt. dwóch bulwarów i ustalenie, co z tym zrobić. No i za pewne do spółdzielni należy głos decydujący, moim zdaniem, a takich instytucji zwykle nie posądza się o pomysłowość, nowoczesność i inicjatywę.
Mnie osobiście wkurza to, że nazw ulic nie można było normalnie wymyślić, tylko w ostatnim kwartale kilkanaście budynków to wciąż Bajana, choć wyraźnie, jak wspomniałeś są tam pierzeje budynków przecinające tę ulicę.
Jeśli chodzi o ten budynek ostatni (kwadratowy) to faktycznie jest to z przeznaczeniem na lokale handel, usługi, magazyny, nie tylko biura. Widać BudNest robi krok na przód i to mądrze - dobra lokalizacja (DK5), więc chętni na to na pewno się znajdą. Jak widać inwestycja jest już prawie gotowa.
dzięki - musiałem mieć pomroczność jasną i jakoś tego nie zauważyć. bardzo fajne, naprawdę. ogólnie jest to fajny kompromis, bo mimo, że to osiedle, jest nawet całkiem "miejsko". chodzi mi o to, że mimo otoczenia blokami, da Vinci ma jednak składać się z bulwaru/ulicy, a więc ma pierzeję, czego nie można powiedzieć o wielu osiedlach budowanych we Wrocku, nawet na kosmosie. no i jest to W KOŃCU zagospodarowanie olbrzymiego terenu jedną inwestycją, a nie puzzle, które mamy kawałek dalej (między Bajana a Idzikowskiego), gdzie każdy dołożył swoje i mimo, że efekt nienajgorszy, to jest trochę niespójnie. zdecydowanie jestem zwolennikiem bardziej kompleksowych budów niż małych pojedyńczych budyneczków.