Rozpoczęto prace fundamentowe w najnowszym etapie osiedla Rodzinne Podolany przy ul. Heleny Rzepeckiej. Regularne postępy można dostrzec również w poprzedniej części inwestycji.
Aktualnie na osiedlu Rodzinne Podolany powstają 24 mieszkania dwupoziomowe, o zróżnicowanej powierzchni: 76-79 mkw. oraz 5 domów w zabudowie szeregowej o powierzchni 100-105 mkw. z I etapu i 18 domów o powierzchni 91 mkw. z III etapu. Najbardziej zaawansowane są prace w 29 lokalach, tworzących razem I etap osiedla. W szeregu A przyłączono media, czyli gaz oraz prąd, a wkrótce zostanie zamontowana pełna konstrukcja dachowa. Podobnie wygląda sytuacja w szeregu D, gdzie we wszystkich domach stan surowy został zakończony i niedługo rozpoczną się prace na dachu. Natomiast w szeregu B zakończono prace na parterze i rozpoczęto betonowanie ścian.
Z początkiem października rozpoczęto prace nad najnowszym, trzecim etapem inwestycji – 18 domów w zabudowie szeregowej o powierzchni 91 mkw. z prywatnymi ogrodami. Budowlańcy jednocześnie pracują nad szeregiem E, w którym wykopali fundamenty w połowie lokali oraz wybudowali ławy i ściany fundamentowe oraz nad szeregiem G, w którym zostały wyznaczone działki pod zabudowę. Finalizacja tego zadania zaplanowana jest na październik 2020 roku. W sprzedaży pozostało nieco ponad połowa domów z III etapu oraz ostatnie 10 z etapu pierwszego. Pozostałe już znalazły swoich właścicieli. – Jest to unikatowy projekt na mapie Poznania, zarówno pod względem lokalizacji jak i architektury. Niewielu deweloperów w Wielkopolsce może zaoferować swoim klientom przestronny dom z ogrodem, 2 miejscami postojowymi 15 min. od Starego Rynku w Poznaniu – mówi Agnieszka Jałoszyńska z firmy Sky Investments.
Inwestycja powstaje w lokalizacji dogodnej dla przyszłych mieszkańców. Na Podolanach znajduje się kilkanaście placówek edukacyjnych, dla dzieci i młodzieży w różnym wieku oraz sklepów usługowo-handlowych. W okolicy nie brakuje też przystanków autobusowych oraz ścieżek rowerowych, dzięki którym dotrzeć można do ścisłego centrum oraz nad Jezioro Strzeszyńskie czy Rusałkę.
Źródło: materiały prasowe