Nie zanosi się na szybki remont ulicy Brodzkiej na wrocławskich Maślicach. – Skala rozwoju miasta na tego typu terenach nie pozwala na uzupełnianie infrastruktury na bieżąco, dlatego konieczna jest ocena pilności zadań – tłumaczą urzędnicy.
O petycji mieszkańców Maślic w sprawie remontu ulicy Brodzkiej, a także budowy wzdłuż drogi chodnika i ścieżki rowerowej, donosiliśmy na początku lutego.
O petycji mieszkańców Maślic w sprawie remontu ulicy Brodzkiej, a także budowy wzdłuż drogi chodnika i ścieżki rowerowej, donosiliśmy na początku lutego.
REKLAMA
– Pozytywne rozpatrzenie petycji poprawi bezpieczeństwo okolicznych mieszkańców oraz wpłynie na komfort korzystania z ulicy Brodzkiej. Obecnie ulica jest w bardzo złym stanie, nie posiada na przedmiotowym odcinku chodnika oraz drogi rowerowej – tłumaczył autor.
Wnioskodawca zwracał też uwagę, że rozbudowa okolicznych osiedli nie idzie w parze z adekwatnymi inwestycjami w infrastrukturę komunikacyjną.
– Nie można mówić o zrównoważonym rozwoju tej części Wrocławia, co powinno być jednym z priorytetów prezydenta Wrocławia – czytamy w petycji.
Co na to magistrat?
Co na to magistrat?
W odpowiedzi na tę petycję, Bartłomiej Świerczewski – dyrektor biura ds. partycypacji społecznej w magistracie – tłumaczy, że inwestycja nie jest ujęta w obecnie obowiązujących planach inwestycyjnych miasta.
– Ulica Brodzka jeszcze do niedawna przebiegała przez obszar w przeważającej części niezabudowany, dopiero w ostatnich latach nastąpił rozwój urbanistyczny tego rejonu – podkreśla Świerczewski.
Jak zaznacza urzędnik, w zakresie ciągów pieszych wzdłuż dróg do tej pory niezabudowanych, a obecnie poddawanych intensywnej zabudowie, Wrocław realizuje zadania zgodnie z wpływającymi wnioskami i możliwościami budżetowymi.
– Skala rozwoju miasta na tego typu terenach nie pozwala na uzupełnianie tej infrastruktury na bieżąco, dlatego konieczna jest ocena pilności zadań, uwzględniająca znaczenie danego ciągu dla ruchu pieszego – tłumaczy Bartłomiej Świerczewski.
Świerczewski jako przykłady tego typu inwestycji, ujętych w tegorocznym budżecie, podaje m.in. ulicę Buforową, Konduktorską, Jarnołtowską, Opatowicką czy Sułowską.
– Są one planowane uwzględniając wnioski mieszkańców i samorządów osiedlowych – pisze urzędnik.
Nieco inaczej, tłumaczy Świerczewski, planowane są inwestycje realizowane w ramach programu rowerowego.
– W tym przypadku luki w sieci znajdują się także na trasach położonych w centrum Wrocławia. Decyzje o planowaniu zadań podejmowane są wspólnie z przedstawicielami środowisk rowerowych – podkreśla Bartłomiej Świerczewski.
Jak dodaje, do tej pory nie skierowano do Departamentu Infrastruktury i Gospodarki wniosku o realizację inwestycji budowy ciągów pieszych i rowerowych na ulicy Brodzkiej.