Aż 21 firm było zainteresowanych kupnem nieruchomości przy zbiegu ulicy kardynała Wyszyńskiego i Sienkiewicza, gdzie obecnie parkują samochody. Zwycięzca przetargu zaoferował kwotę niemal czterokrotnie wyższą od ceny wywoławczej.
O przetargu na sprzedaż terenu przy zbiegu ulicy kardynała Wyszyńskiego i Sienkiewicza informowaliśmy już w marcu.
Jak się okazało, przetarg cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Nowy właściciel nieruchomości został wyłoniony 14 czerwca.
– Spośród 21 ofert, złożonych przez znane firmy deweloperskie z Warszawy, Wrocławia i Krakowa, komisja jednogłośnie wybrała, jako najkorzystniejszą, ofertę firmy Okre Care Sp. z o.o. z Warszawy – informuje Maja Wysocka z biura prasowego magistratu wrocławskiego.
Oferta opiewa na 11 mln 50 tys. złotych netto, czyli o wiele więcej niż wynosiła cena wywoławcza (3 mln zł). Była to jednocześnie najwyższa zaproponowana w tym przetargu cena.
– Projekt zagospodarowania nieruchomości położonej przy ul. kard. Stefana Wyszyńskiego i ul. Henryka Sienkiewicza 46 zakłada budowę wysokiej klasy budynku mieszkaniowo-usługowego o zdecydowanej formie architektonicznej. W budynku przewidziano 112 mieszkań, dwupoziomowy parking oraz lokale usługowe na parterze. W projekcie uwzględniono także pozostawienie przystanku autobusowego w obecnej lokalizacji – wyjaśnia Maja Wysocka.
Kim jest inwestor?
Kim jest inwestor?
Okre Care Sp. z o.o. jest częścią grupy OKRE Development, należącej do trzech belgijskich grup działających na międzynarodowym rynku nieruchomości od ponad 30 lat. Wśród zrealizowanych przez nią inwestycji są m.in. Jerozolimskie Business Park oraz Jutrzenki Business Park w Warszawie czy Winogrady Business Center w Poznaniu.
OKRE wkrótce rozpocznie też swoją pierwszą inwestycję we Wrocławiu – we wrześniu 2015 roku jedna ze spółek tej grupy wygrała bowiem przetarg na wpisany do gminnej ewidencji zabytków budynek dawnego Głównego Urzędu Celnego przy ulicy Księcia Witolda 38-40.
Projekt całego przedsięwzięcia szykuje Maćków Pracownia Projektowa.
– Powstaną tam mieszkania z górnej półki. Jakość tego projektu opiera się przede wszystkim na tym, że zachowujemy praktycznie 90 procent struktury starego budynku. Nie robimy tak, jak większość inwestorów, którzy wyburzają stare stropy, zostawiając tylko same ściany i wprowadzając nowe wnętrza. My zostawiamy niemal wszystko – wysokości kondygnacji, klatki schodowe, balustrady. Zostawiamy klimat tego miejsca. Południowa ekspozycja, czyli słońce przez cały dzień, pawilon nad wodą, bezpośredni dostęp do Odry – to będzie niesamowita inwestycja – mówił w wywiadzie dla naszego portalu architekt Zbigniew Maćków.
Na razie trwa jeszcze proces administracyjny, związany z tą inwestycją.