Miasto sprzedało nieruchomość przy alei Śliwowej za blisko 9 mln zł. Rada Osiedla Maślice pozostaje bez odpowiedzi na wniosek o zmianę planu miejscowego dla tego terenu. Urzędnicy odpowiadają, że pismo dotyczy też innych zagadnień, przez co "wymaga złożonej analizy".
Przetarg na sprzedaż nieruchomości blisko zbiegu ul. Maślickiej i al. Śliwowej prezydent ogłosił 14 lipca. Dziesięć dni później RO złożyła w Biurze Rozwoju Wrocławia wniosek dotyczący m.in. zmiany przeznaczenia tego obszaru z zabudowy wielorodzinnej na jednorodzinną, o czym informowaliśmy w lipcu.
W licytacji 17 października wzięło udział pięć firm. Cena wywoławcza wynosiła 5,7 mln zł. Zwycięzca, Inter-Es Inwestycje Sp. z o.o. Sp.k., przebił ją dokładnie o trzy miliony. Radni z Maślic nie otrzymali do tego czasu żadnej odpowiedzi na swoje pismo. Urzędnicy potwierdzają jego wpłynięcie i zarejestrowanie, ale nie odpowiadają bezpośrednio na pytanie, dlaczego przed rozstrzygnięciem przetargu nie ustosunkowali się do niego choćby częściowo.
– Wniosek dotyczy nie tylko zmiany przeznaczenia terenu przy alei Śliwowej, ale także problematyki układu komunikacyjnego, zagadnień dotyczących parkowania, obszaru usytuowania dominant, wskaźników wysokości zabudowy oraz charakteru i formy planowanej zabudowy, co wymaga złożonej analizy – tłumaczy Małgorzata Szafran z biura prasowego magistratu.
Sławomir Czerwiński, przewodniczący zarządu osiedla Maślice, podkreśla, że na niedawnym kongresie rad osiedli urzędnicy zapowiedzieli decentralizację władzy w mieście. Z tego powodu oczekuje partnerskiego traktowania rad. – Skoro złożyliśmy wniosek, to uważamy, że powinien zostać rozpatrzony, choćby częściowo negatywnie.
Zdaniem Piotra Ponikowskiego, przedstawiciela Deweloper INTER-ES, obowiązujący plan miejscowy jest zgodny z polityką urbanistyczną miasta. Mówi, że jeśli podczas uchwalania nie został zmieniony, to argumenty dotyczące zmiany charakteru zabudowy były chybione. – Nie uważamy, aby tym razem wniosek spowodował procedowanie zmiany planu z pozytywnym skutkiem, zgodnym z oczekiwaniem składających.
UM Wrocławia
Więcej zieleni na Maślicach?
Sławomir Czerwiński zwraca uwagę, że nie chcieli całkowitego wycofania działki ze sprzedaży, ale ograniczenia współczynnika zabudowy i zwiększenia intensywności zieleni. – Taki kierunek powinno przecież obrać miasto, aspirujące do miana Zielonej Stolicy Europy.
Małgorzata Szafran wyjaśnia, że w Biurze Rozwoju Wrocławia pracuje się nad planem zwiększenia powierzchni terenów zielonych na osiedlu, o czym poinformowano RO. – W projekcie nowego studium pojawią się dodatkowe tereny dedykowane wyłącznie terenom sportowo-wypoczynkowym i zieleni na obszarze Maślic.
Spór o problemy z infrastrukturą
Spór o problemy z infrastrukturą
– Podkreślamy, że nie zależy nam na zatrzymaniu rozwoju osiedla pod względem mieszkaniowym. Nasz wniosek miał spowodować mniejszą intensyfikację zabudowy – twierdzi Sławomir Czerwiński z RO.
REKLAMA
Piotr Ponikowski z Deweloper INTER-ES odpowiada, że we Wrocławiu co roku przybywa kilka tysięcy mieszkańców, którzy oczekują możliwości zakupu swoich wymarzonych czterech ścian. – Zazwyczaj są to ludzie młodzi, nieszukający rezydencji czy też domów jednorodzinnych. Na początku chcą zakupić mieszkanie szyte na miarę, zgodne z ich potrzebami i możliwościami finansowymi.
Sławomir Czerwiński dodaje – Kwartał ulic Maślickiej, Rędzińskiej i alei Śliwowej to jeden wielki plac budowy, z naciskiem na zabudowę wielorodzinną. Tamtejszy układ dróg jest nieprzystosowany do przyjęcia takiej liczby mieszkańców, jaką przewidują deweloperzy. Odpowiednia infrastruktura widnieje tylko w planach miejscowych.
Ponikowski mówi, że planowana konieczność rozbudowy okolicznej infrastruktury komunikacyjnej w dużej mierze spada na deweloperów. Dodaje, że w sąsiedztwie ich terenu inwestorzy realizują inwestycje wraz z modernizacją dróg. – Oczywiście do pełnej przebudowy potrzebna będzie ingerencja miasta, ale zapewne działania deweloperów, które w znacznym stopniu wspomagają przebudowę, jedynie poprawią ten stan, a nie doprowadzą do jego pogorszenia.
Czerwiński porusza również problem niewystarczającej liczby miejsc w placówkach edukacyjnych na Maślicach, co odczują przyszli mieszkańcy nowych osiedli. Piotr Ponikowski odpowiada, że to administracja państwowa i samorządowa odpowiadają za dostosowanie infrastruktury edukacyjnej do liczby mieszkańców. – Deweloper, zapraszając atrakcyjną ofertą nowych lokatorów – podatników, powinien być postrzegany jako sprzymierzeniec zarówno dla władz miasta, jak i jego mieszkańców. Większa liczba młodych, dobrze wykwalifikowanych ludzi przyczynia się bezpośrednio do rozwoju Wrocławia, a nie jego paraliżu.
Nawet trzysta nowych mieszkań na Maślicach
Sprzedana nieruchomość o powierzchni ponad 1,7 ha jest przeznaczona pod zabudowę wielorodzinną i skwery. Dodatkowo mogą tam powstać obiekty usługowe i urządzenia sportowe.
– Zgodnie z naszą analizą, na tym terenie powstanie obiekt o powierzchni całkowitej około trzynaście tysięcy metrów kwadratowych, co, w zależności od przyjętej koncepcji funkcjonalnej, pozwoli nam na zaoferowanie naszym klientom około 250-300 lokali mieszkalnych – informuje Piotr Ponikowski z Deweloper INTER-ES.
APP Konarzewski Studio Projektowe ma opracować projekt osiedla do końca marca 2018 roku. W tym terminie inwestor planuje złożyć wniosek o pozwolenie na budowę.
– Od kilku miesięcy dokonaliśmy rozszerzenia planu inwestycji deweloperskich we Wrocławiu o peryferyjne obszary miasta. Maślice są prężnie rozwijającą się dzielnicą mieszkaniową, dobrze skomunikowaną z miastem, dającą duży potencjał inwestycyjny w realizacji obiektów mieszkaniowych – odpowiada Ponikowski na pytanie, dlaczego zdecydowali się na zakup nieruchomości przy al. Śliwowej.
Dodaje, że istotnym elementem jest również wartość gruntów. – Przy tym poziomie możemy realizować inwestycje, oferując naszym klientom lokale w bardzo atrakcyjnych cenach.