Lokalni samorządowcy nie zgadzają się, by zlikwidowano kilka zjazdów na autostradę A4 w pobliżu Legnicy. Takie plany ma bowiem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Głośno zrobiło się o nich rok temu.
Trzema pasami pojedziemy z Wrocławia do Zgorzelca. Powstanie też czwarty - awaryjny. Na tym odcinku A4 znikną stare wiadukty i powstaną nowe węzły. Autostrada musi zostać przebudowana, by wprowadzić na niej opłaty. Prace jednak najwcześniej zakończą się w 2019 roku.
A dlaczego zwykłe zjazdy nazywa się w Polsce "węzłami"? :)
Tak w ogóle bramki to najbardziej debilny system opłat na jaki można wpaść. Nie dość, że najdrożej, że tworzą się korki, to jeszcze ograniczają liczbę zjazdów.
Nawet na A8 brakuje zjazdów, bo obwodnica była projektowana pod bramki. Za kasę, która została zmarnowana te wujowe ronda i absolutnie niepotrzebnie zrobione na okrągło drogi do A8, można było zrobić kilka potrzebnych zjazdów.
Samorządowcy z Legnicko- Głogowskiego Okręgu Miedziowego wspólnie walczą z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad o utrzymanie zjazdów z autostrady A4 w Wądrożu Wielkim, Mikołajowicach, Udaninie i Legnickim Polu. Po rozbudowie autostrady o trzeci pas, który przewidywany jest na 2015 rok, zostaną wprowadzone opłaty za przejazd dla samochodów osobowych na trasie Wrocław-Krzywa i Krzywa-Golnice. Powstaną tam Miejsca Obsługi Podróżnych i nowe węzły, ale ma zniknąć część obecnych zjazdów z autostrady.
W tym tygodniu w Warszawie działająca przy GDDKiA komisja oceny nowych inwestycji rozpatrywała projekt dostosowania odcinka A4 do warunków autostrady płatnej. W posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele władz Legnicy i okolicznych gmin, którzy sprzeciwili się planowanej likwidacji czterech węzłów autostradowych w tym rejonie.
Przy autostradzie A4, w miejscowościach Żarska Wieś został otwarty nowoczesny motel tranzytowy pod szyldem Picaro. Swoim gościom oferuje 48 pokoi z łazienkami oraz restaurację. Wkrótce ruszą kolejne obiekty tej marki.
Kierowcy, którzy od dziś będą się poruszali podwrocławskim odcinkiem autostrady A4, muszą się liczyć z utrudnieniami. Jezdnia prowadząca do Wrocławia (od węzła Kąty Wrocławskie do Bielan Wrocławskich) wymaga naprawy. Na około 11 kilometrach drogi robotnicy muszą wymienić gumowe uszczelnienia pomiędzy betonowymi płytami autostrady.
Kierowcy osobówek zapłacą za przejazd A4 z Jędrzychowic do Wrocławia
Mamy coraz więcej autostrad i niestety coraz więcej odcinków jest płatnych. W przyszłości także za przejazd A4 z Jędrzychowic do Wrocławia kierowcy aut osobowych zapłacą myto. Według wyliczeń urzędników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, może tak być już w roku 2018.
Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie się opłacało wyjeżdżać samochodem poza Wrocław, a o wakacyjnych wojażach trzeba będzie całkowicie zapomnieć. Wszystko przez dwa czynniki – drożejące paliwo i wprowadzenia opłat za przejazd autostradą A4.
Specjaliści z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie powoli kończą pierwszy etap prac projektowych nad przebudową autostrady A4. Po remoncie zostaną wprowadzone opłaty za przejazd dla samochodów osobowych na trasie Wrocław-Krzywa i Krzywa-Golnice, powstaną MOP-y i nowe węzły.
Hehe, wczoraj słuchałem co na ten temat myśli Pan Jarek Kaczyński. Cytowali fragmenty jego książki w tvn24. Powiedział, że Niemcy nie mogą inwestować na zachodzie Polski, bo ma to wymiar narodowy... Może nas anektują, lol!!
Co by tu jeszcze zrobić, żeby na Dolnym Śląsku przestali inwestować inwestorzy? Uwalono WSSE Invest-Park, teraz próbuje się załatwić likwidację węzłów na A4 i A8.
Czy te osoby, które to robią, liczą, że przez to inwestorzy ulokują się na wschodzie?
O kufa, zjazd Pietrzykowice też jest do likwidacji?! Co za debilny pomysł! Mam nadzieję, że LG będzie miało na tyle siły lobbingowej, żeby temu zapobiec.
Na całej długości autostrady Wrocław - Krzywa i Krzywa - Golnice zostaną wybudowane pasy awaryjne. Odcinki o największym natężeniu ruchu, dotąd dwupasmowe, zostaną uzupełnione o trzeci pas. Do likwidacji przewidziano 8 węzłów w miejscach, w których kierowcy zjeżdżali z A4 na drogi najniższych klas. 9 innych węzłów czeka przebudowa. Pojawią się też trzy nowe zjazdy: Strzeganowice, Legnica II, LSSE.
Niech zlikwidują wszystkie węzły, będzie najtaniej.
Nie dość że bramki to debilne rozwiązanie samo w sobie, to jeszcze głupsze jest budowanie DWÓCH różnych systemów poboru opłat. Trudno im się zdecydować na jeden?
"Orzech" napisał: Awantura w podlegnickich gminach. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przymierza się do przebudowy autostrady A4 i wprowadzenia opłat.
A to oznacza likwidację 8 zjazdów z trasy, chodzi m.in. o Legnickie Pole. Samorządowcy łapią się za głowy i apelują do drogowców o spojrzenie nie tylko na własny interes.
POSŁUCHAJ:
I to jest kolejna przewaga systemu winietowego nad debilnymi bramkami opłat. W pierwszym może być tyle zjazdów/wjazdów ile potrzeba.
Awantura w podlegnickich gminach. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przymierza się do przebudowy autostrady A4 i wprowadzenia opłat.
A to oznacza likwidację 8 zjazdów z trasy, chodzi m.in. o Legnickie Pole. Samorządowcy łapią się za głowy i apelują do drogowców o spojrzenie nie tylko na własny interes.
Oczywiście, z tym, że w Polsce dochodzi jeszcze jedno kryterium, o którym chyba nikt nie mówi, a mianowicie CENA. Tego już na zachodzie raczej nie ma. O tym, że na A4 ruch jest bardzo duży to chyba wspominać nie trzeba. Wystarczy przyjechać się tą drogą o praktycznie każdej porze dnia. Ja jeżdżę A4 nawet kilka razy w tygodniu. Obawiam się, że kryterium, niestety nie ruchu a ceny jak zwykle zwycięży. Podobnie jak na budowanej wschodniej obwodnicy Wrocławia, gdzie pomysł zrobienia po jednym pasie z opcją dobudowania drugiego nich pozostanie bez komentarza.
"pawik77" napisał: Ręce opadają jak czyta się wypowiedzi (właściwie odpowiedzi) urzędników. Oni nie mają za nic pokory w sobie tylko zawsze mają gotową odpowiedź. I zawsze jest jakiś powód, że coś jest nie po europejsku. Mówią o tym zupełnie bez wstydu. Bardzo fajna jest też końcówka całej wypowiedzi: "(...) Oprócz ogrodzenia wybudowany zostanie wtedy pas awaryjny, a być może nawet trzeci pas ruchu, o ile okaże się, że jest taka potrzeba". "Potrzeba", "Być może"? Co to za brednie?To może są jeszcze jakieś wątpliwości, że JEST POTRZEBA? Na zachodzie Europy jest to w zasadzie STANDARD a u nas dopiero okaże się czy jest taka potrzeba. Chyba Pani nie wiedziała co mówi
Jedynym kryterium decydującym o tym, czy jest potrzeba budowy trzeciego pasa, jest wielkość ruchu. Urzędnicy nie mogą ot tak zadecydować że tu wybudują trzy pasy ruchu, a tu cztery. Musi to wykazać odpowiednia ekspertyza, która jest właśnie wykonywana. Dopiero ona wykaże czy jest potrzeba budowy trzeciego pasa. Na zachodzie Europy jest tak samo - trzy pasy buduje się tam gdzie jest odpowiednio duży ruch, lub gdy jest jakieś większe wzniesienie.
Ale żeby nie było - brak siatki i pasa awaryjnego uważam za skandal.
Ręce opadają jak czyta się wypowiedzi (właściwie odpowiedzi) urzędników. Oni nie mają za nic pokory w sobie tylko zawsze mają gotową odpowiedź. I zawsze jest jakiś powód, że coś jest nie po europejsku. Mówią o tym zupełnie bez wstydu. Bardzo fajna jest też końcówka całej wypowiedzi: "(...) Oprócz ogrodzenia wybudowany zostanie wtedy pas awaryjny, a być może nawet trzeci pas ruchu, o ile okaże się, że jest taka potrzeba". "Potrzeba", "Być może"? Co to za brednie?To może są jeszcze jakieś wątpliwości, że JEST POTRZEBA? Na zachodzie Europy jest to w zasadzie STANDARD a u nas dopiero okaże się czy jest taka potrzeba. Chyba Pani nie wiedziała co mówi
W niedzielę sześć osób zostało rannych na autostradzie A4, po tym jak mercedes, którym jechały, uderzył w stado dzików. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiada jednak, że ogrodzi trasę najwcześniej w 2014 roku
Elektroniczny pobór opłat za korzystanie z autostrady A-4 przez samochody osobowe, to jedyna szansa utrzymania bezpośredniego zjazdu do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Krzywej.
Inwestor nie przewidział budowy w tym miejscu tradycyjnych bramek poboru opłat. Bez tego zjazd musiałby być zamknięty.
Zjazd z autostrady A4 na Podstrefę Krzywa Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zyskał Miejsce Obsługi Podróżnych. Jest to jedyny tego typu kompleks na odcinku autostrady A4 pomiędzy Wrocławiem a Zgorzelcem.
Z początkiem lipca mają zostać wprowadzone opłaty za przejazd autostradą Zgorzelec – Wrocław. Na razie będą one dotyczyć samochodów o masie powyżej 3,5 tony.
Ministerstwo Infrastruktury przygotowało projekt Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wykazu dróg krajowych lub ich odcinków, na których pobiera się opłatę elektroniczną oraz wysokości stawek opłaty elektronicznej. Rozporządzenie to ma wejść w życie z dniem 1 lipca br
To jest na kawałku A4 między starym zjazdem na Zgorzelec, a nowym węzłem z A4/A18? Jeśli tak, to w ostatni czwartek nie było otwarte. Jeszcze coś tam grzebali, ale asfalt już chyba był, choć pewnien nie jestem, moją uwagę zwróciły dwie stacje benzynowe, jedna przy drugiej, na zjeździe od północnej strony, poza tym się nie przyglądałem.