Czyli teoretycznie nie musi być nikogo w mieszkaniu jak monter przyjedzie ten licznik zamontować?

Miszel napisał:

Klucz od skrzynki z licznikami będzie miał przedstawiciel Tauronu. Mieszkańcy go nie dostają.

Klucz od skrzynki z licznikami będzie miał przedstawiciel Tauronu. Mieszkańcy go nie dostają.

Cześć,chciałbym zapytać o klucz do skrzynki gdzie będzie montowany licznik od prądu, u kogo go dostanę?Pytam bo nie dostałem informacji podczas odbioru.

Aleksandra2016 napisał:

Marty McFly napisał:

Anita2016 napisał:
Też mi się wydaje, że dużo zapłaciłam za ogrzewanie, a włączyłam parę razy w październiku, aż strach się bać jak będzie zimno. I pytanie podobno za prąd przychodzą rachunki prognozowane z lipca, ja od lipca mam co miesiąc taki sam rachunek, a mieszkam od połowy października, nie przyjdzie nagle jakieś wyrównanie? Ktoś się orientuje?

Słyszałem taką plotę, że liczniki ciepła zostały źle zamontowane - firma podłączająca spaprała robotę. Ponoć liczniki kręcą się cały czas, mimo że w mieszkanie się nie grzeje ani nie używa ciepłej wody. Nie miałem okazji jeszcze tego sprawdzić, ale radzę Wam to zrobić jako że w najbliższych dniach nadchodzi odwilż i można całkiem skręcić ogrzewanie.
@Archicom: Proszę o wypowiedź w tym temacie, bo też nam się wydaje, że dużo za dużo płacimy...

Cześć
Sprawdziłem to u mnie - ponieważ wyjeżdżaliśmy to zamknąłem wszystkie grzejniki i termostat.  Po powrocie licznik wskazywał dokładnie taką samą wartość GJ.
Wniosek - wszystko jest u mnie dobrze zainstalowane.
Pozostaje mi mieć nadzieję, że :
a) to sezon rozruchowy i budynek jest jeszcze "zimny" a za rok będzie lżej ;)
b) jak wszyscy się wprowadzą to szybciej mieszkania się nagrzeją
c) globalne ocieplenie przyspieszy i będzie łagodna zima   :)
d) na spotkaniu wspólnoty uda nam się ustalić niższe opłaty za każdy GJ energii.

Tak realnie to trzymam kciuki za punkt "d" bo to chyba najszybsze rozwiązanie.

Pozdrawiam

Pytanie do ARCHICOMU:
Dlaczego jeszcze dywany trawiaste nie są porozwijane w ogródkach mieszkań parterowych jeśli już rozpoczęły się odbiory?
I czy jest szansa że betonowe ogrodzenia zostaną w jakiś sposób wyczyszczone, bo nie ukrywam i z pewnością inni się ze mną zgodzą - nie wyglądają one za estetycznie...

Wrocław_Jagodno napisał:

geopn napisał:
Witam wszystkich :)
Czy ktoś z J4 dostał już informacje o planowanym odbiorze ?  Pozdrawiam

 
U nas wyglądało to tak że zadzwonilismy we wtorek do Archicomu i w piątek odbior mieliśmy:-) lepiej samemu sie zainteresować;-)

O jakim budynku mowa?

Wrocław_Jagodno napisał:

geopn napisał:
Witam wszystkich :)
Czy ktoś z J4 dostał już informacje o planowanym odbiorze ?  Pozdrawiam

 
U nas wyglądało to tak że zadzwonilismy we wtorek do Archicomu i w piątek odbior mieliśmy:-) lepiej samemu sie zainteresować;-)

O jakim budynku mowa?

Jak dzwoniłem tydzień temu w piątek to usłyszałem, że utworzona jest lista i wg niej mają dzwonić do poszczególnych ludzi. Pytam się jak to możliwe bo przecież od samego początku zapewniano mnie, że przekazywanie kluczy będzie adekwatne do daty podpisania umowy (gdzie wiem, ze bylem jednym z pierwszych, ktorzy je kupili). Nagle wychodzi na to, że na liście w pierwszej kolejności są osoby, które nachalnie wydzwaniały od września lub tłumaczyły się ciężką sytuacja ( cokolwiek to znaczy). Poprosilem mimo wszystko o dopisanie mnie do tej listy choc uprzedzono mnie ze lista jest juz bardzo dluga. Zapewniono mnie rowniez, ze w tym tygodniu ktos zadzwoni. Niestety, nie zadzwonil nikt.

Dzwoniłem tydzień temu i jeszcze "nic nie było ustalone " stad moje pytanie .
Spróbuje w poniedziałek . 
Dzięki 

geopn napisał:

Witam wszystkich :)
Czy ktoś z J4 dostał już informacje o planowanym odbiorze ?  Pozdrawiam

 
U nas wyglądało to tak że zadzwonilismy we wtorek do Archicomu i w piątek odbior mieliśmy:-) lepiej samemu sie zainteresować;-)

geopn napisał:

Witam wszystkich :)
Czy ktoś z J4 dostał już informacje o planowanym odbiorze ?  Pozdrawiam

proponuję Ci tam zadzwonić i samemu się umówić (; 

Witam wszystkich :)
Czy ktoś z J4 dostał już informacje o planowanym odbiorze ? Pozdrawiam

Mieszkamy na nowym osiedlu. Czysto, ładnie, przyjemnie. Gdyby nie trawniki już pełne psich kup. Jak nie chce się komuś sprzątać po swoim psie, to niech mu pozwoli robić kupę na środku swojego salonu. Jak sami nie zadbamy o nasze osiedle, to nikt tego za nas nie zrobi.

Wpisujesz w protokół wady, które mają zostać usunięte, odpisujesz się pod tym. Odbierasz klucze, możesz działać, urządzać.  W teorii ktoś z ekipy powinien się skontaktować w celu umówienia terminu.  I U nas jednak przyszedł Pan bez zapowiedzi.  Mieliśmy na tyle szczęścia, że byli w mieszkaniu nasi budowlańcy od wykonczeniowki. 

marzena napisał:

Dobry Wieczór,

mam pytanie do osób, które już odebrały/mają zaplanowany odbiór mieszka w bud. J2, J3 i J4 - jak dawno zostaliście powiadomieni o dacie odbioru i jaką drogą?

Ja dostałem info w czwartek rano (telefonicznie) że odbiór mogę mieć w poniedziałek albo każdy inny dzień w przyszłym tygodniu.

Mam pytanie: jeśli są jakiekolwiek uwagi do mieszkania (jakieś wady) które są niewątpliwie do usunięcia to czy odbieramy klucze do mieszkania i czekamy jak wady zostaną naprawione czy klucze dostaniemy dopiero po usunięciu wad???

Fakt,szczekanie psa może być uciążliwe na dluższą metę ale niestety nie mamy na to wpływu na jakiego sąsiada trafimy z psem czy bez.Zastanawiam się tylko jak nauczyc psa,że gdy zostaje sam ma nie szczekać???Wkońcu to pies i jeśli chodzi o szkolenie pod tym kątem to jest raczej nie do nauczenia niestety... radio jak pisał ktoś powyżej nie na każdego psa działa.

Dobry Wieczór,

mam pytanie do osób, które już odebrały/mają zaplanowany odbiór mieszka w bud. J2, J3 i J4 - jak dawno zostaliście powiadomieni o dacie odbioru i jaką drogą?

@Anita2016: Masz rację co do tego, że psy "trzymane" w mieszkaniach muszę być wychowane do życia w tych mieszkaniach. Pies oczywiście nie jest winny temu, że nudzi mu się lub tęskni za właścicielami, ale można go odpowiednio nauczyć posłuszeństwa.
Te wszystkie rzeczy wchodzą w zakres desygnatu nazwy "osiedle społeczne", bo przecież nieutrudnianie życia sąsiadowi jest społecznym zachowaniem, a brak "dzień dobry" lub wręcz ignorowanie kogoś, gdy się do niego zwracamy jest w moim mniemaniu aspołeczne. Niestety tacy ludzie też są na naszym osiedlu... Czy to brak wychowania czy też znak czasu, ciężko stwierdzić, ale jest to po prostu przykre.
Co do liczników - jak otworzycie skrzynkę w korytarzu, to zobaczycie panel z dwoma przyciskami. Przyciskacie górny przycisk tak długo, aż zobaczycie coś takiego jak "current usage" czy coś podobnego. Następnie przyciskacie dolny przycisk, który wyświetla nam bieżące zużycie energii cieplnej. Jeśli przy zakręconych grzejnikach i ciepłej wody widzicie tam liczbę inną niż "0", to coś jest nie tak. U nas na szczęście jest tam 0. Plotka, a raczej wiadomość o nieprawidłowym zamontowaniu liczników wzięła się od kolegi kolegi, który to zauważył i ponoć zgłosił deweloperowi. Nie pytajcie mnie jednak w którym budynku, bo nie znam osobiście tej osoby.
Jeśli chodzi o usterki, deweloper ma 30 dni na ich usunięcie. U nas z większością uporał się przed upływem terminu, ale nie spieszyło mu się z tym specjalnie. Za opóźnienia przeprosił i na szczęście wszystkie uwagi zostały uwzględnione w terminie ok 45 dni. Ogólnie jakość wykonania jest zadowalająca i polecam, mimo początkowych problemów z komunikacją z nim, tego dewelopera.

ha ha nieźle jak ludzie mają gdzieś innych, bo nie potrafią psa nauczyć, żeby cały czas nie szczekał :) ja też mam małe dziecko i ten pies doprowadza mnie do szału, bo budzi mi dziecko...tyle ludzi ma tu psy i gdyby każdy tak szczekał to byśmy oszaleli, a osiedle społeczne nie ma nic do tego, bo oznacza, że ludzie powinni się integrować, a faktycznie nawet nie potrafią odpowiedzieć dzień dobry...ja myślałam, że będę znać sąsiadów, ale tutaj nikt nie chce nawiązać rozmowy ani znajomości...

Aleksndra2016 napisał:

Marty McFly napisał:

Anita2016 napisał:
Też mi się wydaje, że dużo zapłaciłam za ogrzewanie, a włączyłam parę razy w październiku, aż strach się bać jak będzie zimno. I pytanie podobno za prąd przychodzą rachunki prognozowane z lipca, ja od lipca mam co miesiąc taki sam rachunek, a mieszkam od połowy października, nie przyjdzie nagle jakieś wyrównanie? Ktoś się orientuje?

Słyszałem taką plotę, że liczniki ciepła zostały źle zamontowane - firma podłączająca spaprała robotę. Ponoć liczniki kręcą się cały czas, mimo że w mieszkanie się nie grzeje ani nie używa ciepłej wody. Nie miałem okazji jeszcze tego sprawdzić, ale radzę Wam to zrobić jako że w najbliższych dniach nadchodzi odwilż i można całkiem skręcić ogrzewanie.
@Archicom: Proszę o wypowiedź w tym temacie, bo też nam się wydaje, że dużo za dużo płacimy...

A jak sprawdzić te liczniki czy są poprawnie zamontowane??:)

Marty McFly napisał:

Anita2016 napisał:
Też mi się wydaje, że dużo zapłaciłam za ogrzewanie, a włączyłam parę razy w październiku, aż strach się bać jak będzie zimno. I pytanie podobno za prąd przychodzą rachunki prognozowane z lipca, ja od lipca mam co miesiąc taki sam rachunek, a mieszkam od połowy października, nie przyjdzie nagle jakieś wyrównanie? Ktoś się orientuje?

Słyszałem taką plotę, że liczniki ciepła zostały źle zamontowane - firma podłączająca spaprała robotę. Ponoć liczniki kręcą się cały czas, mimo że w mieszkanie się nie grzeje ani nie używa ciepłej wody. Nie miałem okazji jeszcze tego sprawdzić, ale radzę Wam to zrobić jako że w najbliższych dniach nadchodzi odwilż i można całkiem skręcić ogrzewanie.
@Archicom: Proszę o wypowiedź w tym temacie, bo też nam się wydaje, że dużo za dużo płacimy...

Marty McFly napisał:

Anita2016 napisał:
Też mi się wydaje, że dużo zapłaciłam za ogrzewanie, a włączyłam parę razy w październiku, aż strach się bać jak będzie zimno. I pytanie podobno za prąd przychodzą rachunki prognozowane z lipca, ja od lipca mam co miesiąc taki sam rachunek, a mieszkam od połowy października, nie przyjdzie nagle jakieś wyrównanie? Ktoś się orientuje?

Słyszałem taką plotę, że liczniki ciepła zostały źle zamontowane - firma podłączająca spaprała robotę. Ponoć liczniki kręcą się cały czas, mimo że w mieszkanie się nie grzeje ani nie używa ciepłej wody. Nie miałem okazji jeszcze tego sprawdzić, ale radzę Wam to zrobić jako że w najbliższych dniach nadchodzi odwilż i można całkiem skręcić ogrzewanie.
@Archicom: Proszę o wypowiedź w tym temacie, bo też nam się wydaje, że dużo za dużo płacimy...

Buba2017 napisał:
A ja chciałem
pogratulować sąsiadom w budynku J6, którzy mają jakiegoś małego pieska,
który ujada calutki dzień od godziny 7 rano bez chwili przerwy. .


Z tymi pieskami to akurat prawda....u nas w J1 jest to samo, tyle że piesek szczeka od godziny 6 rano kiedy właściciele wychodzą do pracy aż do momentu kiedy wrócą. Moi drodzy jest to osiedle rodzinne,przyjazne itd. od razu piszę że nie mam nic przeciwko zwierzakom, ale na dłuższą metę nie da się tak funkcjonować. Zwłaszcza jak w domu jest malutkie dzieciątko, które nie może nawet uciąć sobie drzemki...:(   Pieskowi można włączyć np. radio na naszego to działało...:)

Marty McFly napisał:

Anita2016 napisał:
Też mi się wydaje, że dużo zapłaciłam za ogrzewanie, a włączyłam parę razy w październiku, aż strach się bać jak będzie zimno. I pytanie podobno za prąd przychodzą rachunki prognozowane z lipca, ja od lipca mam co miesiąc taki sam rachunek, a mieszkam od połowy października, nie przyjdzie nagle jakieś wyrównanie? Ktoś się orientuje?

Słyszałem taką plotę, że liczniki ciepła zostały źle zamontowane - firma podłączająca spaprała robotę. Ponoć liczniki kręcą się cały czas, mimo że w mieszkanie się nie grzeje ani nie używa ciepłej wody. Nie miałem okazji jeszcze tego sprawdzić, ale radzę Wam to zrobić jako że w najbliższych dniach nadchodzi odwilż i można całkiem skręcić ogrzewanie.
@Archicom: Proszę o wypowiedź w tym temacie, bo też nam się wydaje, że dużo za dużo płacimy...

azyl89 napisał:

Rozumiem że odebrałeś mieszkanie z tymi wadami?
Co dokładnie powiedzieli że poprawią? W jaki sposób ustosunkowali się do zgłoszonych wad?
Da radę aby ze względu na wady w mieszkaniu zeszli np. z ceny garażu tak jak to jest praktykowane u innych deweloperów?

u nas (bud J5) było tak, że wszystkie wady byly naprawione. Pan, ktory przekazywał nam klucze poinformował nas, że cenę będzie można negocjować, ale w momencie, jesli któraś z wad będzie niemożliwa do usunięcia. U nas usunęli wszystko, nawet najmniejsze bzdury, które zauważyli towarzyszący nam panowie z firmy remontowej.

Odebrałem, poprawią wszystko co na protokole bez sprzeciwu. Nie wiem czy można już coś negocjować.

azyl89 napisał:

Rozumiem że odebrałeś mieszkanie z tymi wadami?
Co dokładnie powiedzieli że poprawią? W jaki sposób ustosunkowali się do zgłoszonych wad?
Da radę aby ze względu na wady w mieszkaniu zeszli np. z ceny garażu tak jak to jest praktykowane u innych deweloperów?

Rozumiem że odebrałeś mieszkanie z tymi wadami?
Co dokładnie powiedzieli że poprawią? W jaki sposób ustosunkowali się do zgłoszonych wad?
Da radę aby ze względu na wady w mieszkaniu zeszli np. z ceny garażu tak jak to jest praktykowane u innych deweloperów?

Tak, wiem, że 30 dni, ale może potraktują nas lepiej niż umowa :)Ja skorzystałem z usług inż budowlanego do odbiorów - koszt 300 zł ale pełen profesjonalizm.Nie były to wielkie niedociągnięcia, ale zwrócić warto uwagę na:- ilość gniazdek, mi brakło 1 - rysy na oknach (ramach i szybach)- uszkodzenia mechaniczne tynków maszynowych- drzwi wejściowe- blachy na balkonie (boczne odpływowe przy ścianie i ten taki dziwny parapet)- najważniejsze to patrzeć na łazienkę i układ wodny dla umywalki w odniesieniu do umiejscowienia źródła prądu do kinkietu i gniazdek- różnie z tym bywa

imysz napisał:

Deweloper ma na to 30 dni, według umowy.

A możesz powiedzieć jakie rzeczy do poprawy i na co zwrócić uwagę, ponieważ też jesteśmy przed odbiorem?

statesman napisał:
Dzień dobry,
Odebrałem właśnie mieszkanie w J3. Pewnie temat był poruszany, ale pytanie, do osób z wcześniejszego etapu - długo czekaliście na eliminacje niedociągnięć przez wykonawcę?

Deweloper ma na to 30 dni, według umowy.

A możesz powiedzieć jakie rzeczy do poprawy i na co zwrócić uwagę, ponieważ też jesteśmy przed odbiorem?

statesman napisał:

Dzień dobry,
Odebrałem właśnie mieszkanie w J3. Pewnie temat był poruszany, ale pytanie, do osób z wcześniejszego etapu - długo czekaliście na eliminacje niedociągnięć przez wykonawcę?

Dzień dobry,
Odebrałem właśnie mieszkanie w J3. Pewnie temat był poruszany, ale pytanie, do osób z wcześniejszego etapu - długo czekaliście na eliminacje niedociągnięć przez wykonawcę?