z góry napisze, że nie jestem tego pewny, ale czy nie jest tak, że możemy sobie regulować temperaturę na tych miernikach elektronicznych, które są na korytarzu. Może niektórzy z nas mają nastawione na minimum i dlatego temp. na grzejniku jest zbyt niska - ale tak jak mówię- to jest tylko takie moje przypuszczenie... wiem coś można tam ustawić, ale jeszcze sie tym nie bawiłem. Pozdrawiam
Niestety nie udało mi się po raz kolejny dotrzeć na spotkanie, niestety taka praca....
@ Przemo_w - Co do ciepła na grzejnikach, ja zgłosiłem w międzyczasie reklamacje. Grzejniki otwarte na full a w mieszkaniu 15 stopni, Był ktoś z murapolu i sprawdzał bo widziałem pokrętła tymczasowe ściągnięte z grzejników, i uzyskałem tez odpowiedz: infrastruktura grzewcza w 4 budynku jest w trakcie "kalibracji" wiec i reklamacja powinna być uznana. Co mnie zastanawia i co zgloszę, że rura grzewcza w skrzynce na korytarzu jest gorąca aż tak że się nie da tego dotknąć a grzejniki w mieszkaniu tak lekko grzeją (juz jest zużyta energia liczona w KJ). Dlatego ciężko określić jaka powinna być temperatura wejściowa na grzejnikach. Fakt też jest taki, że temperatura w mieszkaniu jest niska pomimo odkreconych grzejników. Więc usterki musza być usunięte.
U mnie (4 bud) jeszcze brakuje wylewki na balkonie no i balustrad drewnianych... Przez to też duże opóźnienia.
Mam nadzieje że włączą tą wodę i kanalizacje udostępnią jak najszybciej, wyeleminuje to dużo problemów i ułatwi prace remontowe. Bo narazie trzeba walczyć z błotem i dostawami wody:)
mam do oddania w dobre ręce: 3 białe płyty kartonowo-gipsowe (grubość 12,5mm, wym. 1,2x2,6m); 1 zieloną płytę kartonowo-gipsową (grubość i wymiary jak wyżej); 4 profile CD60 (długość 4m); 6 profili UD30 (długość 4m).
Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o wiadomość na priv.
Forum schodzi na złą drogę. Może nie wszyscy mają tu już odebrane kluczę dlatego pozwolę sobie dodać najnowsze info od naszego zarządcy.
1. W dniach 4 - 5 luty (wtorek – środa) na osiedlu nastąpi przerwa w dostawie prądu i C.O. ponieważ rozpoczęto prace ziemne 5 etapu i koniecznym jest przeniesienie budowlanej stacji TRAFO. Pompy mocy w wymiennikowni zasilane są elektrycznie. Na każdej klatce schodowej w dniu dzisiejszym zamieszczona została powyższa informacja.
2. Sieci wody użytkowej i kanalizacji sanitarnej są już praktycznie gotowe. W najbliższy poniedziałek lub wtorek na budowie będą inspektorzy z Nadzoru Budowlanego. Wówczas (prawdopodobnie koło środy), będziemy znali przybliżoną datę udostępnienia wody i kanalizacji do budynków. Natomiast jeśli chodzi o przyłącza budowlane wody przed klatkami, są one notorycznie urywane. Każdą taką awarię staramy się niezwłocznie usuwać. Nie jesteśmy niestety w stanie wymiernie wpływać na zachowanie osób trzecich.
3. Prąd w lokalach powinien być dostępny do połowy lutego.
Byłem ciekaw a propos ogródka bo wiem, że kilka osób chciałoby zrobić z nich narożne ogródki.
Na chęciach to sobie możecie zkończyć "przeciąganie ogródków", bo tak jak i wy każdy płacił za wyznaczony metraż mieszkania i balkonu/lub tarasu, a były różne warianty do wyboru. Chyba że w przyszłości wspólnota mieszkaniowa zgodzi się za dopłatą ewentualnie udostępnić wam większą powierzchnię przestrzeni wspólnej.[/quote:hrm6ki62]
Może przed wypowiadaniem się (na temat jak widać jednak Ci obcy) przeczytaj dokładnie jeszcze raz (a może i trzy razy) umowę deweloperską. Ogródki/tarasy/balkony NIE SĄ wliczone w metraż mieszkania. Twój balkon czy ogródek to nadal część wspólna. Przy podpisywaniu umowy deweloperskiej każdy zrzekł się praw do wszystkich ogródków/tarasów i balkonów, które nie należą do niego. Ogródki nie mają nawet jeszcze wyliczonego metrażu. Przy przeniesieniu aktu własności będzie podany metraż ogródka. A z takim negatywnym i upartym podejściem uważaj bo może to się obrócić przeciwko Tobie. Nie wiem czy już dostałeś informacje czy nie, ale na balkonach będzie obowiązywał zakaz wywieszania prania. I gwarantuje Ci, że jeżeli Twoje sąsiedzkie podejście się nie zmieni to nie dostaniesz zgody na wywieszanie prania i będziesz je kisił w mieszkaniu. To murapol zdecyduje czy ogródek będzie tej, czy innej wielkości. Dla zarządcy większe ogródki wyjdą na plus bo będzie mniejszy teren wspólny do utrzymania, a jak się zapewne domyślasz mniejszy teren równa się mniejsze koszty.
Narzekacie na Murapol, na terminy, na kompetencje osób tam pracujących. Szkoda, że stereotyp POLAKA-MALKONTENTA nadal jest aktualny i chyba jeszcze długo się nie zmieni. Czy aż tak trudno dostrzegać plusy? Te budynki są bardzo dobrej jakości, użyli bardzo dobrych materiałów. Budują w piorunowym tempie. Ludzie w biurze sympatyczni, uśmiechnięci. Nie muszą wszystkiego od razu wiedzieć. Muszą pozyskiwać te czy tamte informacje od innych osób, a im więcej pośredników tym więcej rozbieżności. Jestem pewien, że nikt specjalnie nie wodzi nas za nos przekazując informacje dotyczące terminów. W dodatku muszą jeszcze oczami świecić przed klientami, a to nie wina doradcy klienta, że coś się obsuwa. Mogli poczekać na przekazanie kluczy do marca (razem z aktem własności), oddać wtedy mieszkania z gotową infrastrukturą, otrzepać ręce i nie wysłuchiwać skarg i zażaleń, że woda zamarzła, ogrzewanie nie działa jak powinno itp. Daj POLAKOWI palec, a chce całą rękę. Trochę opanowania, bo dzięki ich uprzejmości możemy wykańczać mieszkania już teraz, a co za tym idzie szybciej się wprowadzić."Jak to mam płacić całą ratę skoro jeszcze tam nie mieszkam!?" no i się ciesz bo spłacasz w końcu kapitał, a nie same odsetki. "Błoto i syf na osiedlu" - a co ma być?! Przecież to nadal plac budowy i jak byk pisze ZAKAZ WSTĘPU. "Woda znowu zamarzła" kpina czy o drogę ktoś pyta? Było -15 stopni! Powinni rury ogrzewać?! Na tym zakończę mój wywód bo chyba dosyć jasno przekazałem moje poirytowanie (ludźmi rzecz jasna, nie Murapolem).
PS IVMXVI Poprawnie pisze się "skończyć" a nie "zkończyć" - dbajmy o czystość języka![/quote:hrm6ki62]
Strasznie sie oburzasz podejściem użytkownika IVMXVI (moim zdaniem ma on rację). Może IVMXVI woli mieć więcej trawnika pod blokiem? Może ma dzieci ktore chca pobiegać? Nie rozumiem troche oburzenia. Tutaj sie rzuca cytowane powiedzenie przez ciebie które brzmi wg Ciebie "Daj POLAKOWI palec, a chce całą rękę."- można tak patrzeć przez pryzmat cwaniaczków-cebulaczków-polaczków, którzy chcą oczywiście ugrać jak najwięcej na ogródkach. Z wstepnych informacji udzielanych przez Murapol ogórdki miały być prostopadłe do bloku, a nie w literę L, jak chcecie aby było, jak rozumiem. Moim zdaniem to też zawłaszczenie terenu, ale szczerze powiedziawszy mam to gdzieś, choc wypowiadam swoja opinie, a nie chce kłótni, bo i poco...
a wypominanie literówek, błedów czy straszenie donosicielstwem o suszenie na balkonie ROFL LOL OMG wydaje mi sie na poziomie gimbusów.EOT.
Pani Marta dzisiaj dzwoniła z informacją , że jednak studnia nie gotowa i dopiero w poniedziałek ma przyjechać jakiś element brakujący. Bardzo miło z jej strony , że zadzwoniła i "wyprostowała" tą informację ;) Co do błota to dopiero będzie bo znowu ocieplenie się zbliża ;) Wystarczy pomyśleć i błoto nie straszne. Pozdrawiam
Michał, spokojnie...nie ma się co irytować. :) To oczywiste że są i będą jeszcze jakiś czas problemy z wszystkim przyłączami itp. Ludzie są rożni nie każdy rozumie co oznacza plac budowy. Będziemy wspólnotą i musimy się czy chcemy czy nie dogadywać. :)
Byłem ciekaw a propos ogródka bo wiem, że kilka osób chciałoby zrobić z nich narożne ogródki.
Na chęciach to sobie możecie zkończyć "przeciąganie ogródków", bo tak jak i wy każdy płacił za wyznaczony metraż mieszkania i balkonu/lub tarasu, a były różne warianty do wyboru. Chyba że w przyszłości wspólnota mieszkaniowa zgodzi się za dopłatą ewentualnie udostępnić wam większą powierzchnię przestrzeni wspólnej.[/quote:3gk3jcn7]
Może przed wypowiadaniem się (na temat jak widać jednak Ci obcy) przeczytaj dokładnie jeszcze raz (a może i trzy razy) umowę deweloperską. Ogródki/tarasy/balkony NIE SĄ wliczone w metraż mieszkania. Twój balkon czy ogródek to nadal część wspólna. Przy podpisywaniu umowy deweloperskiej każdy zrzekł się praw do wszystkich ogródków/tarasów i balkonów, które nie należą do niego. Ogródki nie mają nawet jeszcze wyliczonego metrażu. Przy przeniesieniu aktu własności będzie podany metraż ogródka. A z takim negatywnym i upartym podejściem uważaj bo może to się obrócić przeciwko Tobie. Nie wiem czy już dostałeś informacje czy nie, ale na balkonach będzie obowiązywał zakaz wywieszania prania. I gwarantuje Ci, że jeżeli Twoje sąsiedzkie podejście się nie zmieni to nie dostaniesz zgody na wywieszanie prania i będziesz je kisił w mieszkaniu. To murapol zdecyduje czy ogródek będzie tej, czy innej wielkości. Dla zarządcy większe ogródki wyjdą na plus bo będzie mniejszy teren wspólny do utrzymania, a jak się zapewne domyślasz mniejszy teren równa się mniejsze koszty.
Narzekacie na Murapol, na terminy, na kompetencje osób tam pracujących. Szkoda, że stereotyp POLAKA-MALKONTENTA nadal jest aktualny i chyba jeszcze długo się nie zmieni. Czy aż tak trudno dostrzegać plusy? Te budynki są bardzo dobrej jakości, użyli bardzo dobrych materiałów. Budują w piorunowym tempie. Ludzie w biurze sympatyczni, uśmiechnięci. Nie muszą wszystkiego od razu wiedzieć. Muszą pozyskiwać te czy tamte informacje od innych osób, a im więcej pośredników tym więcej rozbieżności. Jestem pewien, że nikt specjalnie nie wodzi nas za nos przekazując informacje dotyczące terminów. W dodatku muszą jeszcze oczami świecić przed klientami, a to nie wina doradcy klienta, że coś się obsuwa. Mogli poczekać na przekazanie kluczy do marca (razem z aktem własności), oddać wtedy mieszkania z gotową infrastrukturą, otrzepać ręce i nie wysłuchiwać skarg i zażaleń, że woda zamarzła, ogrzewanie nie działa jak powinno itp. Daj POLAKOWI palec, a chce całą rękę. Trochę opanowania, bo dzięki ich uprzejmości możemy wykańczać mieszkania już teraz, a co za tym idzie szybciej się wprowadzić."Jak to mam płacić całą ratę skoro jeszcze tam nie mieszkam!?" no i się ciesz bo spłacasz w końcu kapitał, a nie same odsetki. "Błoto i syf na osiedlu" - a co ma być?! Przecież to nadal plac budowy i jak byk pisze ZAKAZ WSTĘPU. "Woda znowu zamarzła" kpina czy o drogę ktoś pyta? Było -15 stopni! Powinni rury ogrzewać?! Na tym zakończę mój wywód bo chyba dosyć jasno przekazałem moje poirytowanie (ludźmi rzecz jasna, nie Murapolem).
PS IVMXVI Poprawnie pisze się "skończyć" a nie "zkończyć" - dbajmy o czystość języka!
"lanselot7" napisał: poślizg z prądem? Prąd z tego co wiem to każdy musi sobie sam indywidualnie załatwić. Jest to jednak możliwe w momencie przeniesienia własności (będziesz wtedy właścicielem mieszkania) . Teraz ciągniemy prąd budowlany, który zostanie wyłączony po wizycie u notariusza :)
Jakie warunki muszą zostać spełnione aby zostać właścicielem to każdy z nas wie, Ameryki nie odkryłeś. Mają problem z Instalacją elektryczną a bez tego możesz podpisać umowę wirtualną z kim chcesz. I z jakiego prądu korzystamy to też wiem bo korzystam.
Byłem ciekaw a propos ogródka bo wiem, że kilka osób chciałoby zrobić z nich narożne ogródki.
Na chęciach to sobie możecie zkończyć "przeciąganie ogródków", bo tak jak i wy każdy płacił za wyznaczony metraż mieszkania i balkonu/lub tarasu, a były różne warianty do wyboru. Chyba że w przyszłości wspólnota mieszkaniowa zgodzi się za dopłatą ewentualnie udostępnić wam większą powierzchnię przestrzeni wspólnej.
poślizg z prądem? Prąd z tego co wiem to każdy musi sobie sam indywidualnie załatwić. Jest to jednak możliwe w momencie przeniesienia własności (będziesz wtedy właścicielem mieszkania) . Teraz ciągniemy prąd budowlany, który zostanie wyłączony po wizycie u notariusza :)
Ja wczoraj rozmawiałem z Panią Martą, stwierdziła , że do końca miesiąca tj. jutro ma być woda, jedynie z prądem jest poślizg... Zobaczymy jak to będzie ( budynek2)
@19grzes87 He, he, he to nieźle są ogarnięci tam. Dziś dostałem taką informacje w sprawie kanalizacji (pytałem o budynek 2): [quote:3u67ev98]Jeśli chodzi o odpływy proszę o kontakt w przyszłym tygodniu. Po odbiorze instalacji przez kierownika budowy będę mogła podać wiążące informacje.[/quote:3u67ev98] Nie ma jak to dobra wymiana informacji. Ja pisałem do biura Murapolu, gdzie Ty sięgałeś rady?
Dziś się dowiedziałem że w w budynku 1 i 2 jest już zrobiona kanalizacja a w następnym tygodniu ma być woda. Roboty z drogą przed budynkami staneły, dziś się nic nie działo tam.
U mnie remont pełną gębą! Jak ktoś zainteresowany to możemy umówić się 20 minut wcześniej i się przejść. Ekipa sprawnie i bardzo dokładnie wszystko robi. Nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa. Sufity gotowe, gładzie prawie, elektryka i kanalizacja przerobiona. Jutro zaczynają gruntowanie, a pojutrze kafelkowanie :):)
Nie mamy co narzekać na murapol. Wiadomo, że zawsze znajdzie się pare rzeczy, których można się czepić, jakiś termin się przesunie. Ale moi drodzy - wybudowali szybciutko, dobrej jakości budynki. Trochę pozytywnego nastawienia! :)
Przemo, pytałem o ogródek bo chciałem się zapytać czy skoro masz narożne mieszkanie to będziesz próbował 'przeciągnąć' ogródek tak, aby byl też przy drugiej ścianie mieszkania....?
Oto lista, którą będę aktualizował o każdego kto zdeklaruje obecność (piszcie z liczbą porządkową będzie łatwiej uzupełniać :) ) 1. Kasia i Michał 2. Leszek i Ilona 3. Magda i Bartek 4. Kasia 5. Patrycja i Błażej 6. Michał
msta123 Co do mediów to nie jest taka sprawa jasna bo płacimy za coś czego niemamy i w najbliższym czasie nie będziemy mieć z powodu warunków pogodowych. Prócz prądu (który defacto ciągniemy pajęczyną kabli do każdego mieszkania ) i ogrzewania (za które płacimy holendarne stawki i grzeje na pół gwizdka) oraz śmieci (kontenery które także są używane przez firmy z murapolu) to reszta to jest fikcja i ciągłe przesuwanie terminów. Od nas jest wymagana terminowość co do opłat a my na chwilę obecną nie możemy nic wyegzekwować.
Co do kredytu to tutaj raczej niema pola manewru bo jest to osobna sprawa i nijak ma się do terminów murapolu bo podpisywaliśmy przy każdej transzy odbiór kolejnego etapu budowy.
Co do terminów przeprowadzki to realnie patrząc, wg mnie, to będzie kwiecień bo pewnie do polowy marca będą mrozy a później jedno wielkie błoto.
Co do wody sprawa jest jasna - płacimy zaliczki za metr zimnej oraz metr ciepłej. Jak woda ruszy to wszystko zostanie z tego rozliczone. Za prąd każdy płaci 50 pln za usługę (po podpięciu licznika każdy będzie rozliczał się indywidualnie z Tauronem). Za śmieci każdy z nas musi niestety zapłacić 300 pln (ale uwaga - to też jest zaliczka na poczet więc jeśli koszty wywozu kontenerów będą niższe to każdy z nas będzie miał nadpłatę. W tym wypadku należałoby wystąpić o faktury, które były regulowane.) Ciepło zostanie zapewne rozliczone po sezonie grzewczym.
@michal_katowice dlatego napisałem że rozliczą dopiero jak puszczą wodę... wtedy licznik zacznie naliczać zużycie i od tego zużycia rozliczą zaliczki... za aktualną wodę z "dworu" chyba nie ma opłaty. Tak przynajmniej mi się wydaje :)
"tymo" napisał: [quote="malutka":2uev91lp]Jill, a w którym budynku kupiłaś mieszkanie ? ja bede mieszkać w budynku a na parterze. Powiedzcie mi , czy płaci ktos juz z was pełna ratę kredytu za mieszkanie ? pytam bo do neidawna placilismy tylko odsetki za wziecie kredytu, z powodu wyplacanych transz, a karencja sie skonczyla i pobrali nam juz pelna kwote kredytu. Pomimo ze doradca w murapolu cały czas nam mówiła wielokrotnie że pełna kwota kredytu bedzie po podpisaniyu aktu notarialnego wlasnosci. w ogole co za bezsens zeby placic pelna rate, jak nawet budynek nie ma zgody na uzytkowanie. w dodatku te glupie rachunki np. za wodę której nawet juz teraz na dworze nie ma i trzeba kupowac litrami w tesco ,zeby sie umyc po robocie. niestety woda w kranie zamarzła. Poza tym nie wiem jak zostaną rachunki rozliczone jak liczniki za wodę stoją w miejscu. mam nadzieje ze uda mi sie przyjsc na spotkanie z męze. sytuacja mnie załamuje nie ma mnie tydzien w mieszkaniu i zadnych zmian, oprocz tego ze wykonawcy z murapolu dzisiaj obdrapali nam drzwi,bo cos na klatce na parterze robili.jak sie zaloze bedzie ciezko nam zareklamowac . bo juz na wstepie probuja nam wmawiac ze to przez nasze wnoszenie. a wcale nie, bo wszytzsko wnosilismy tarasem. ciekawe jak teraz to udowodnię.. nie wiem czy w takim tempie wyrobią się do marca. myslalam ze uda nam sie przeprowadzić w lutym.. ale chyba mogę pomarzyć
My płacimy pełną ratę od grudnia 2013. Co prawda ING oferowało nam karencję przez 2 lata ale sami ją skróciliśmy. Jak tylko wszystkie transze zostały przelane do Murapolu to od razu chcieliśmy spłacać pełne raty.
Po co spłacać same odsetki (na tzw. karencji)... to tak jakbyś co miesiąc wyrzucała 700zł na nic, bo kredyt stoi jak stał, a tak przynajmniej kapitał schodzi przy spłacaniu pełnych rat.
Co do wody to myślę że jak w lutym uruchomią wodociągi to wtedy zarządca zacznie odliczać od zaliczek to co wpłaciliśmy a na koniec każe dopłacić to co zużyjemy powyżej zaliczek wpłaconych.[/quote:2uev91lp]
Tak tylko jak oni to rozliczą z zaliczek - jak mój stan licznika wody wynosi 0,0L ;)