Cześć ponownie.Byłem w niedziele i odwiedziłem budowe .Co do terenu przy budynkach widać cos sie dzieje przy NR 2 ,wykopane miejsce pod chodnik reszta to nadal błoto i smieci .Martwi mnie jakość parkingu.Studzienki prostokątne zardzewiałe wiec pewnie ktos zapomniał je zabezpieczyć albo kupili cos z odzysku,jakość kostki tzn. w kilku miejscach szczeliny na 5-10cm i chodzi wszystko luzno.Dodatkowo dziura jakaś obok budynku nr 4 wygladająca jak zapadlisko-nie miałem latarki wiec cieżko było zobaczyć czy jest to studzienka czy faktycznie coś sie zapadlo przy końcu parkingu( i nie chodzi mi o dziure pod budynek nr5:):):).Pozdrowienia dla sąsiadów z parteru których nawiedziłem:)

Mogę prosić o numer telefonu do zarządcy ?

Echh nie za bardzo pocieszy :):)

Gdzieś ktoś mówił, że kostka wraz z ogrodzeniem ma być do połowy bądź końca lutego jeżeli to was pocieszy ;) Ale ile w tym prawdy to już nie do mnie pytanie

Dla mnie to jest jakieś nieporozumienie, że jak odbieram klucze tydzień przed końcem miesiąca to mam płacić 100 zł za śmieci !!!!!!

Zostaje nam odebrać 1 lutego :)

Mam nadzieję, że tylko będzie woda i odpływ....

Co do ich obiecanek to szkoda słów !!!

Szkoda, że nie podali,do kiedy zrobią kostkę... do końca stycznia, lutego a może marca!!!

Napisałem maila w sprawie mediów. Z odpowiedzi jaką uzyskałem wynika, że prace związane z mediami zostaną zakończone do końca stycznia (każdy dostał szczegółowe informacje przy odbiorze technicznym).

Fragment tej informacji:

1. Zakończenie wszelkich prac związanych z doprowadzeniem mediów do inwestycji nastąpi:
- do dnia 31.01.2014 r.

2. Przybliżona data podpisania aktu notarialnego:
- do dnia 28.02.2014 r.


Mam nadzieję, że te informacje okażą się prawdą. Moja cierpliwość względem wielu rzeczy, które miały być, a których nie ma powoli się kończy.
W moim odczuciu ze strony dewelopera brakuje szczerości. Tym bardziej, że większość z nasz wywiązała się z zobowiązania płacąc za mieszkanie.

"inżynieros" napisał:
Pytanko.... Czy już we wszystkich mieszkaniach jest zrobiona kanalizacja (odpływ i woda) ?

Ile dni wcześniej umawialiście się na odbiór kluczy? Rozumie, że jak odbiorę np. 25 stycznia, to opłaty są naliczane proporcjonalnie do tych dni? nie płacę za cały miesiąc?

W pt widziałem, że zaczynają przygotowywać teren przy budynku nr 2 do układania kostki ;)

Hej,
Z tego co wiem... to woda + odpływ jeszcze nie działają - kiedyś spytałem kolesia, który kopał rury pod wodę to mi powiedział, że na koniec lutego będą....
Opłaty płacisz za dni "wykorzystane" ;); a co do odbioru kluczy to chyba z 2-3dni wcześniej trzeba zgłosić.

Tak przy budynku nr 2 przygotowują powoli teren pod kostkę - pomogło mi to wczoraj z wnoszeniem setek kg towaru na 3 piętro, bo człowiek nie taplał się w błocie.

Wody i kanalizacji nie ma... Nam powiedzieli że raczej w styczniu się nie wyrobią, więc my dalej czekamy :)
A co do kostki to byliśmy w sobotę i robili też u nas pod blokiem (nr 1) - kopali jakąś ogromną dziurę w okolicy klatki A. Ale woleliśmy się nie denerwować :)

"inżynieros" napisał:
Pytanko.... Czy już we wszystkich mieszkaniach jest zrobiona kanalizacja (odpływ i woda) ?

Ile dni wcześniej umawialiście się na odbiór kluczy? Rozumie, że jak odbiorę np. 25 stycznia, to opłaty są naliczane proporcjonalnie do tych dni? nie płacę za cały miesiąc?

W pt widziałem, że zaczynają przygotowywać teren przy budynku nr 2 do układania kostki ;)

Wody nadal nie ma (przynajmniej w budynku nr 3).

Co do opłat to wszystko wyliczą za te 6 dni oprócz opłaty za śmieci - za kontener zapłacisz pełną kwotę 100zł. Ja odbierałem mieszkanie 28 grudnia i gdybym wiedział to bym się wstrzymał te 3 dni i odebrał w styczniu bo za 3. dni grudnia zapłaciłem ok 240zł...

Pytanko.... Czy już we wszystkich mieszkaniach jest zrobiona kanalizacja (odpływ i woda) ?

Ile dni wcześniej umawialiście się na odbiór kluczy? Rozumie, że jak odbiorę np. 25 stycznia, to opłaty są naliczane proporcjonalnie do tych dni? nie płacę za cały miesiąc?

W pt widziałem, że zaczynają przygotowywać teren przy budynku nr 2 do układania kostki ;)

Cześć wszystkim, szczególnie przyszłym sąsiadom z budynku 3ciego.

Odnośnie dwóch spraw:

- informacja o tramwaju - moim zdaniem super sprawa.
- czy ktoś był w ten weekend na placu i może coś więcej napisać na temat dojścia do budynków? Jak im idzie płytkowanie i równanie terenu? Z tego co widziałem przez płot to teren wydaje się już w mirę wyrównany...


pozdrawiam

Malutka tylko z budynku nr 5 jest taka opcja:).Chyba ze chcemy postawić na terenie zielonym komórki na dworze murowane;p;p

U nas już przy odbiorze było widoczne pęknięcie wokół całego komina wentylacyjnego w kuchni, więc przyszli i to zagipsowali myślę że problemy zaczną się wtedy gdy coś stanie się po odbiorze.

Nie wiem jak u was ale dziś w trakcie przygotowania ścian do kładzenia gipsu powychodziło mi paręnaście peknięć. Oczywiście wezwałem pana zajmującego się reklamacjami i co usłyszałem?! Że to tak ma być bo blok osiada i tak przez najbliższe 2,5 roku bedą wychodzić pęknięcia. Dopiero po tym czasokresie oni mogą podjąć jakiekolwiek działania jeśli chodzi o reklamację pęknięć. Zaczyna mnie już irytować ich brak jakiegokolwiek ,przynajmniej stworzenia pozoru, poczucia odpowiedzialności za wykonaną przez siebie robotę za która zapłaciłem. Mam położyć gładź i czekać czy wyjdzie pęknięcie albo nie wyjdzie. A miało być tak pięknie....

ok , dzieki za info, ale masz na mysli budynek 5 tak ?

Malutka podział musza być bo nie ma gdzie zrobic tych dodatkowych komórek wiec dziela jedno miejsce parkingowe na 3 cześci co da komórki o wielkości 3,80 m2 a cena pozostaje ta sama co w przypadku tych wczesniej zaplanowanych.Ilość dodatkowych komórek bedzie uzależniona od ilości osob chetnych czyli mogą zrobic komórki z 2,3,10 miejsc.Z tego co mowił przedstawiciel Murapol nie ma na chwile obecną za dużo chetnych na miejsca parkingowe.

Zenujace..Brak profesjonalizmu ze strony Murapolu..

co do grzyba to podobna opinie usłyszałem od kierownika budowy. Koniec końcem muszę sam to skuć, wysuszyć i położyć tynk.

a czemu taki podział na trzy części ? dotyczy miejsc w budynku nr5 ?

Czesc ponownie.Byłem wczoraj w murapolu pytajać o :
Ogrodzenie-powiedziano , że bedzie gotowe do połowy lutego tak jak infrastruktura.
Grzyb u sąsiada zostal nazwany wykwitami plesniowymi ktore same bedą odpadać i nie sa grzybem:/:/:/:/ dziwne
co do nowych komórek lokatorskich prowadzone są zapisy zwiazane z podzieleniem miejsc parkingowych na 3 cześci.

Tramwaje cd.. http://m.katowice.gazeta.pl/katowice/1, ... asie_.html

Uff...

Właśnie wróciłem z odbioru kluczy (budynek 2). Niestety jestem w tej części gdzie nie ma jeszcze do końca zrobionej elewacji. Kilka wrażeń po:
- w biurze klasyka, czyli umówione spotkanie a na nie nic nie przygotowane (chodzi o protokoły). 30 min. zajęło szukanie kluczy po budowie (były u podwykonawcy),
- dziś jest tragedia większa niż zwykle jeżeli chodzi o błoto, deszcz swoje zrobił i dosłownie idzie tam popłynąć,
- mieszkanie było w porządku na odbiorze technicznym więc teraz tylko potwierdziliśmy z Żoną ten stan.

Ale wszystko to przyćmiła jedna rzecz. Jakiś młody pracownik na ok. 23-25 lat przy wychodzeniu z naszego mieszkania chcąc wyładować swoją złość pociągnął nasze drzwi wejściowe z kolokwialnego buta. Co więcej trzasnął nie raz a dwukrotnie (za drugim razem ręką) i musiało się to skończyć zgrzytem i krzykiem.
Mam nadzieję, że to tylko jakiś odmieniec i reszta budowy szanuje własność prywatną.

Czekamy teraz tylko na klucze właściwe, obecnie mamy robocze bo mają coś jeszcze robić na balkonie.
Z pozytywów widziałem dziś ustawili rusztowanie, zakryli siatką i robią tą elewacje :)

Pozdrawiam Wszystkich sąsiadów

w brew pozorom pozbyć się grzyba jest bardzo trudno, jeśli nie jest to dość duża powierzchnia polecam środek Sawo, jednak uprzedzam, że jest to poprawa tylko chwilowa. Niestety grzyb to wilgoć i to najpierw jej trzeba się pozbyć

Co do grzyba na ścianie
-najprawdopodobniej jest to spowodowane tym, że podczas uwadniania anhydrytu czyli CaSO4 wiąże on dwie cząsteczki wody i powstaje gips dwuwodny czyli CaSO4*2H2O i to jest własnie w dużym uproszczeniu nasz mokry tynk, później w procesie twardnienia tego tynku część związanej wody jest oddawana do otoczenia i jest to tzw. woda technologiczna i teraz jeżeli nie odprowadzimy tej wody prawidłowo to może powstać nam grzyb np na ścianie
- dlaczego więc woda nie została odprowadzona? najprawdopodobniej dlatego, że ogrzewanie nie działało od razu po położeniu tynków więc schły one dosyć wolno dodatkowo ponieważ w mieszkaniach nie było ogrzewania więc były pozamykane okna co wiąże się ze słabą wentylacją co spowodowało gromadzenie się wilgoci

no to tyle na team grzyba a przynajmniej z technologicznego punktu widzenia tak to wygląda, my jak byliśmy już kilkukrotnie oglądać nasze mieszkanie w tym raz po tynkach, a przed ogrzewaniem to patrzyliśmy czy okna są chociaż rozszczelnione i jak tam przejeżdżaliśmy to oglądać koło osiedla to okna zawsze były rozszczelnione przynajmniej a po włączeniu ogrzewania uchylone

Witam
Oby tylko temperatura nie spadła nisko i nie zaczęło sypać śniegiem.

Oglądałem jak układają tą kostkę i w sumie dosyć szybko im to idzie "tą maszynką", która bierze cała warstwę kostek z palety.
Ale do tego podłoże musi być przygotowane, a to wymaga czasu.

Miejmy tylko nadzieje że będą kontynuować sukcesywnie i nic się już nie wydarzy.


W końcu umówiłem się na odbiór kluczy w IV budynku i się cieszę. Miałem odbierać później ale będę musiał "suszyć" posadzkę bo,
żeby parkiet położyć to 2% wilgotności powinno być a wydaje mi się że do tego jeszcze daleko :):)

Pozdrawiam

niby mają jechać na dwie zmiany, ale jak tylko temperatura spadnie poniżej -5stopni to robota zostaje przerwana. Agnieszka nam dzisiaj powiedziała że do końca stycznia raczej się nie wyrobią...

Dowiedzieliśmy się, że od przyszłego tygodnia mają układać kostkę na 2 zmiany. Oby to była prawda... a nie kolejny dobry tekst Murapolu ;)

Chyba nikt tym się tramwajem nie stresuje. Raczej każdy wyraża swoje opinie na poruszony wątek. Bardziej stresuje się za to nieporadnym tłumaczeniem przedstawiciela murapolu co do grzyba w łazience. Teoretycznie ma się dziś pojawić kierownik budowy u mnie i wytłumaczyć skąd się wziął po 2 miesiącach od położenia tynku. Także potwierdzili, że jest jakaś usterka w instalacji grzewczej i niby ma się pojawić przedstawiciel instalatora.

Sąsiedzi nie ma co się stresować tym tramwajem...

Wina Murapolu w tym żadna bo osiedle było dużo wcześniej planowane niż akcja tego dziennikarza...

Co do samych tramwajów to od centrum do nas to z dobre 5-6KM a oni nie potrafią wyremontować małego odcinka torów na kościuszki w centrum. Poza tym jak się przyjrzycie tej "wirtualnej" mapce to widać że większość torów przechodzi przez jakieś budynki a wątpie aby nagle wszytskich wysiedlili z nich bo "6000 osób" poparło taki pomysł :)

Po co się tak od razu stresować :)

Ja jestem przeciwny tramwajowi. Wolę spokojniej sobie przejść parę kroków dalej na przystanek autobusowy jak mieć za oknem larmo rozklekotanych tramwajów. Jedno trza pamiętać w polsce rzadko kiedy jest coś budowane patrząc przez pryzmat jakości tylko ceny i możliwości jak największego zysku, niekoniecznie opodatkowanego. Co do korków to nie wiem czy tramwaj to pomoże w rozładowaniu ich. Zabierze tylko miejsce na jezdni i opóźni przejazd samochodów, powodując tylko wydłużenie przejazdu zarówno samochodów jak i samych tramwajów. O wiele lepsze rozwiązanie to metro ale to już zupełnie science fiction u nas w regionie.