Do styllovy

Czekałem z tym wpisem jakiś czas aby potwierdzić zmianę w postępowaniu osób z domku.

Już od kilku tygodni jest dużo spokojniej a zakłócanie spokoju jeśli występuje to trwa tylko chwilę i dużo rzadziej niż wcześniej.
Jeśli nie jest to zbieg okoliczności wynikający z działań osób trzecich (a zakładam że nie) to tak jak podejrzewałem Archicom interweniował w tej sprawie
tu gdzie powinien. Nie wiem skąd u Ciebie przekonanie że firma która potrafi lawirować w przepisach polskiego prawa i dotrzymywać terminów odbiorów nie
będzie mogła sobie poradzić z tego typu utrudnieniem?

Wytłumacz mi również z jakiego powodu obrażasz wszystkich mieszkańców osiedla pisząc "poczekaj jak obija ryja Twojej, zonie dziewczynie chlopakowi, synowi corce sasiadowi, wtedy moze zmienisz zdanie”?

Za sąsiadów nie będę się w tej kwestii wypowiadał ale przykre jest to że wywnioskować można iż za towarzysza swojego życia wybrałeś sobie osobnika z ryjem. Tego typu związki są w Polsce nielegalne!!

Reszty Twoich wpisów nie będę komentował bo szkoda na to mojego czasu.

Dziwi mnie że sporo osób uważa że nie powinniśmy wymagać od innych kulturalnego zachowania.

wyglada na to ze na pierwsze miejsce sie nie zalapiecie
jutro konczy sie glosowanie
http://wroclaw.naszemiasto.pl/plebiscyt ... d,kid.html

[size=85:bwohro3k]2014.08.06 S10[/size:bwohro3k]



[size=85:bwohro3k]2014.08.08 S10 [/size:bwohro3k]


[size=85:bwohro3k]2014.08.08 w oddali S2 widok z Magellana - S11 i przyszla droga pieszo-rowerowa[/size:bwohro3k]


[size=85:bwohro3k]2014.08.08 bloto pod przyszlym S14[/size:bwohro3k]


[size=85:bwohro3k]2014.08.08 bloto pod przyszlym S12[/size:bwohro3k]

Zdjęcia z dziś. Tylko zamieszkać na Olimpii.

Peperos,

jeśli ja bzdury piszę to jesteś niedoinformowany.
Zgadza się, że zakłócanie ciszy nocnej nie jest codziennie ale nie zgodzę się z tobą, że tylko w weekendy.
Zdarza się i w dni powszednie.
Najlepiej zamiast się pienić zapytaj naszej ochrony.

PS: Częściej mi spokój burzyli remontujący sąsiedzi z samego rana lub późno w nocy niż imprezowicze...

@Lenesy: zniszczenia na klatkach nie są efektem tego, że mieszkają studenci na osiedlu tylko robotników jak i samych właścicieli, którzy podczas remontów i przeprowadzek nie bardzo na to zwracali uwagę. Tak samo było z panelem w windzie, który już dawno został wymieniony (chyba, że o jakimś nowym zdarzeniu piszesz?)
@Bolo: Bzdury piszesz. Nie było ani jednego zgłoszenia do Zarządu czy Zarządcy w sprawie uciążliwych sąsiadów. Ochrona miewała takie zgłoszenia, ale są to incydenty, a nie reguła. Mieszkam tu od samego początku i cisza nocna nie jest czym o czym "mogę pomarzyć"... Mam ją co noc z nielicznymi wyjątkami.

Nowa pętla na Sępolnie. Ucieszyło mnie, że być może będzie przebudowana i powstanie węzeł przesiadkowy. Do momentu, aż przeczytałem, że... docelowo na Sępolno ma jeździć 1 linia tramwajowa. Mam nadzieję, że to przejęzyczenie piszącego i chodziło o jedną nową...

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Lenessy rozumiem, że wszystko zrobili Ci studenci, którzy podczas wakacji zjechali na Olimpie Port siedzą i piją. Natomiast Ty skrupulatnie chodziłeś za każdym swoim podwykonawcą i sprawdzałeś jak wnosił meble i płytki, żeby nic nie porysował. Pilnowałeś żeby nie blokował drzwi i nie jeździł autem dostawczym po trawnikach, bo miałeś dwa miesiące urlopu na adaptację i przeprowadzkę.
Również miałeś odwagę na swojej klatce, słysząc hałasy zwrócić uwagę młodemu człowiekowi, żeby zachowywał się cicho, a na forum piszesz o tym tylko dodatkowo, bo siedzą tu wszyscy studenci i czekają na tę informację od Ciebie, żeby dokładnie przeczytać to co już usłyszeli na korytarzu.

Rozumiem również, że aż drżysz patrząc na 5 cio latków idących co przedszkola, co z nich wyrośnie i o ile przebiją dzisiejszą zapijaczoną młodzież, w swoich zachowaniach. Po czym wieczorem włączasz TVN 24 i oglądasz relację z Woodstok i masz odpowiedź co Cię czeka na osiedlu jak oni dorosną. Oczywiście Ty nigdy nie byłeś studentem ani 5 cio latkiem, nie puściłeś bonka w windzie i w ogóle jesteś sympatycznym i uśmiechnięty na ulicy jak kolega Storno. Natomiast w życiu nie mogło przyjść Ci do głowy na etapie mieszkania, że wprowadzi się tu jakiś bezczelny student nie mówiąc już o rodzinach planujących dzieci.
Zapewne wkurza Cię również fakt, że koło Twojego bloku są śmietniki, że powstanie sklep, i nie daj Bóg kiedyś postawią jakiś market dla rozwijającej się dzielnicy.
Przecież Ty kupowałeś domek jednorodzinny na 50 hektarach z murem chińskim i warownia a'la Alcatraz.

Co do monitoringu, raczej nie można ustalić sprawców. Na korytarzach są niewielkie zniszczenia /pewnie dużo osób nie zwraca na to uwagi lub nie ma to dla nich znaczenia/. Zniszczenia takie jak odbite tłuste lub brudne palce na ścianach, ślady butów na ścianie przy windzie, rysy na ścianach. Wszystko to drobiazgi, ale w sumie tworzą nieschludną całość. Przecież te budynki nie mają jeszcze roku. Największa sprawa to zdewastowany panel w windzie, ale nie wiem czy udało się ustalić winnego.

Zgadzam się z Lenesy. Studenci, czy też inni młodzi ludzie gnieżdza się często po 5-6 osób. Większość waletuje. O ciszy nocnej można pomarzyć.
Wystarczy zapytać osiedlową ochronę. Maja pełne ręce roboty w nocy.

"Lenesy" napisał:
"Chyba 50%" nie oznacza 50%. W naszym budynku jest dużo młodych ludzi, którzy wchodzą do mieszkań grupami i zwykle widać te same twarze. Wracają późno do domów hałasują, słychać trzaski drzwi.
Co do zniszczeń to:
klub - stół do ping-ponga, bilarda, ściany,
korytarz brudne ściany, uszkodzone płytki na podłodze, uszkodzony zamek w drzwiach wejściowych /odgięty/,
PEPEROS może mieszkasz w zadbanym i czystym budynku, natomiast nasze doświadczenia zgodne z opisem powyżej.
Co do dzieci, oby jak najwięcej dodają radości osiedlu!!

Co z monitoringiem? Nie jesteście w stanie ustalić sprawców?

Lenesy moim zdaniem sieje jakiś ferment, czyżby konkurencja (4 posty)? Wiele rodzin z małymi dzieciakami mieszka na osiedlu, a przez 107 stron czy na forum Olimpii nie słyszałem, żeby było tam głośno i żyli sami studenci. Ktoś się wypowie jeszcze jak to wygląda?

Ostatnie pare dni na budownie S10


[size=85:eqxhdk85]2014.07.31 S10[/size:eqxhdk85]


[size=85:eqxhdk85]2014.07.31 S10[/size:eqxhdk85]


[size=85:eqxhdk85]2014.07.31 S10[/size:eqxhdk85]


[size=85:eqxhdk85]2014.08.05 S10[/size:eqxhdk85]



[size=85:eqxhdk85]2014.08.05 S10[/size:eqxhdk85]

lenesy, nie badz psem ogrodnika, zrob lepiej foty najbardziej gustownych okazow
ps. mlodziez troche poszaleje, wlasciciel mamusie wezwie, zarzadca kaze ze dwa razy sciane odmalowac i bedzie dobrze
masz odwage zwracac uwage na zywo czy tylko walisz w klawiature na forum? ( to na mlodziez nie dziala)

"Chyba 50%" nie oznacza 50%. W naszym budynku jest dużo młodych ludzi, którzy wchodzą do mieszkań grupami i zwykle widać te same twarze. Wracają późno do domów hałasują, słychać trzaski drzwi.
Co do zniszczeń to:
klub - stół do ping-ponga, bilarda, ściany,
korytarz brudne ściany, uszkodzone płytki na podłodze, uszkodzony zamek w drzwiach wejściowych /odgięty/,
PEPEROS może mieszkasz w zadbanym i czystym budynku, natomiast nasze doświadczenia zgodne z opisem powyżej.
Co do dzieci, oby jak najwięcej dodają radości osiedlu!!

@Lenesy: mówisz z doświadczenia czy tak sobie to wyobrażasz? Bo ja jakoś mieszkam tu od dłuższego czasu i hałasu i syfu nie zauważyłem... Czasem się zdarzy impreza w piątek lub sobotę, ale słychać ją głównie dlatego, że siedzą na balkonie/tarasie, a nie po ścianach się niesie.
Za to jak najbardziej jest to osiedle dla dzieci, bo jest ich sporo i doskonale się ze sobą bawią...

"Lenesy" napisał:
Według mnie to jest OSIEDLE STUDENCKIE, a nie osiedle rodzinne. Chyba 50% mieszkań wynajętych i to studentom. W mieszkaniu studenckim mieszkają minimum 4 osoby, hałas i syf!!!!

Ciekawe skąd takie dane. Nie dość, że wiesz jaki procent mieszkań jest wynajętych, to jeszcze wiesz komu. Mało tego - wiesz nawet ile osób w danym mieszkaniu mieszka i jakie panują tam warunki.
Jeśli na wakacjach w 50% mieszkań mieszkają studenci, to w roku szkolnym pewnie będzie ich 100% jak nie więcej ;)

Ciekawa jest również obserwacja, jak na przestrzeni Twoich 3 dotychczasowych postów napisanych przez 10 miesięcy zmieniał się Twój stosunek do tego tematu, od entuzjazmu:

"Lenesy" napisał:
wydaje mi się, że ARCHICOM buduje studencką sypialnię. Tanie, małe mieszkania, 2 pokoje o podobnym metrażu i niezależna kuchnia! Super układ jak dla 4 studentów i plus bezpośredni autobus na polibudę oraz AWF! Powstaje największa imprezowe osiedle w mieście!! :D

Poprzez moment zwątpienia i refleksji:

"Lenesy" napisał:
Mieszkania studenckie, teraz na osiedlu mieszka bardzo dużo studentów, którzy wynajmują mieszkania, czy warto mieszkać z rodziną w akademiku.

Aż do aktualnego stanu rozgoryczenia. Strach pomyśleć, co będzie w następnym poście za kilka miesięcy...

Lenesy, zgadzam się z Tobą, pewnie nie połowa ale sporo jest studentów tak jak i singli, to po paru latach kończy się osiedlem rodzinnym i tak trzymać

Według mnie to jest OSIEDLE STUDENCKIE, a nie osiedle rodzinne. Chyba 50% mieszkań wynajętych i to studentom. W mieszkaniu studenckim mieszkają minimum 4 osoby, hałas i syf!!!!
Moim zdaniem Olimpia Port to nie jest dobre miejsce do mieszkania dla rodzin z dziećmi!
Przedszkole mi nie przeszkadza, ponieważ lubię dzieci, place zabaw też są OK.

Jak na razie widzę, że większy problem na osiedlu jest z właścicielami, a nie z wynajmującymi...

Tez przyznaję rację BOLO. Jedyne co to uważam, że ta piątka dzieci niesłyszących może być przyjmowana wg kryterium dochodów. Natomiast przedszkole na osiedlu powinno być jak najbardziej dla mieszkańców.

Tzw. osiedle społeczne to slogan wymyślony przez Archicom
Naprawdę w to wierzysz przy tylu mieszkaniach wynajętych??

Jeszcze powinniście wiedzieć, że w tym przedszkolu będą miejsca przeznaczone specjalnie dla dzieci z niepełnosprawnością słuchową: http://familijny.pl/wroclaw/aktualnosci ... nosc/10768
Tak więc Wasze piękne, zdrowe i bogate pociechy kompletnie nie będą miały szans się polansować w tej placówce...

Równie dobrze pytanie "po co mi przedszkole?" mogą zadać wszyscy mieszkańcy Wrocławia, którzy odchowali już dzieci lub są bezdzietni, a obok nich funkcjonuje przedszkole, do którego uczęszczają albo będą uczęszczały dzieci z naszego osiedla... Takie zachowanie nazywamy ASPOŁECZNYM, które to jest trochę w sprzeczności z ideą osiedla SPOŁECZNEGO...

BOLO ma jednak trochę racji, bo co z tego, że to przedszkole powstaje na naszym osiedlu skoro podstawowym kryterium przyjęcia są i tak niskie dochody a nie np. miejsce zamieszkania. Ciekawy jestem ile dzieci z Olimpii tak naprawdę spełni te kryteria, konkurując z całym miastem. Pozostali rodzice, mający przecież przedszkole na wyciągniecie ręki będą zmuszeni wozić swoje dzieci może i na drugi koniec miasta generując dodatkowy ruch. No i jaki wtedy pożytek dla nas z tego przedszkola będzie? Dodatkowe auta , hałas? Przekonamy się niebawem. Pozdrawiam!

Peperos,

niepotrzebna ironia. Ja się po prostu zastanawiam po co mi na osiedlu przedszkole, do którego nie będe mógł zapisać własnego dziecka
bo na jego miejsce przyjdą inny spoza osiedla, których rodzice mają niskie dochody.

"BOLO" napisał:
Miny wam zrzędną jak zrozumiecie, że jest to przedszkole publiczne, gdzie w pierwszej kolejności będą przyjmowane dzieci z rodzin o najniższych dochodach

To to nie będzie elitarne przedszkole dla dzieci bogatych, snobistycznych rodziców, którym wydaje się że są lepsi niż inni? Mam rozumieć, że będą do niego chodziły normalne dzieci, z normalnych, nie zawsze bogatych rodzin?
To zmienia postać rzeczy, kiedy organizujemy pikietę protestacyjną?

@Bolo: no nie da się pogodzić placu zabaw z ławeczkami, śmietnikami i lampami... teraz poważnie się zastanawiamy czy nie wycofać się z głosowania, bo to przecież po prostu się nie da...
PS: mylnie zakładasz, że jest to "do potrzeb mieszkańców". To będzie dla każdego kto zechce spędzić tam czas NAWET dla tych strasznych biednych dzieci, co będą po przedszkolu łazić po osiedlu i grabić mieszkania...

Miny wam zrzędną jak zrozumiecie, że jest to przedszkole publiczne, gdzie w pierwszej kolejności będą przyjmowane dzieci z rodzin
o najniższych dochodach, zapewne z domku przy wjeździe na osiedle. http://www.wroclaw.pl/nabor-do-przedszkola-magellan.

Peperos,

jak się ma Wasz projekt WBO, związany z modernizacją parku dla potrzeb mieszkańców do zamysłu wydzierżawienia części parczku dla przedszkola od miasta.