Rozumiem, że już niedługo na ul. Potokowej będzie można Cię spotkać w odblaskowej kamizelce z napisem "OJCIEC - służby porządkowe LCC", zajmującego się tym "Plebsem"(?) który śmiał zaparkować przed własną posesją. Zapewne straż miejska już czeka w gotowości na każdy Twój telefon. A może LCC będzie dołączać do kluczy mieszkania dodatkowy ostry przyrząd do wymierzania sprawiedliwości we własnym zakresie?? Naklejki z "karnym ku***" już zakupione?

Ok, musi być wyznaczone miejsce postojowe. A co w sytuacji gdy mieszkańcy wysilą się i miejsca zostaną wyznaczone zgodnie z obowiązującymi przepisami? Stracisz argument do interwencji. A dojazdu jak nie ma tak nie będzie.

Z drugiej strony co w sytuacji gdy mieszkańcy LCC będą parkować na ul. Potokowej? A będą, bo Wasze parkingi nie są w stanie pomieścić tylu aut.
Też doniesiesz na swoich sąsiadów?

Zrozum, że ta ulica nie nadaje się na dojazd do tak wielkiego osiedla i współegzystencji takiej masy mieszkańców (piesi + auta).


Zastanawiam się też dlaczego przypuszczasz, że obecni mieszkańcy będą biernie przyglądać się Twoim "agresywnym" poczynaniom. Boje się, że na tej ulicy wybuchnie jakaś wojna - zaczną się protesty, blokady, przyjedzie TV ... i po co LCC taka reklama?
Zachowujesz się jak okupant- wprowadzę się tam i zrobię porządek, zapanuje nowy ład. Jak historia pokazuje, to się nigdy nie udaje.

Ostatnio też myślałem nad tematem zawalania Potokowej przez sąsiadów z okolicznych domków, zwłaszcza, że zimą jest to duży problem, a kwestia drugiego dojazdu nadal jest wielkim znakiem zapytania.
Jest wyjście z sytuacji nawet gdy alternatywny dojazd nie powstanie Otóż na nasze szczęście przy wjeździe na ul. Potokową postawiony jest znak "strefa zamieszkania", a ulica ta nie jest drogą wewnętrzną i spokojnie można interweniować czy to przez dzwonienie na straż miejską czy też zgłoszenia listowne z dodanymi zdjęciami, a nawet podstawami prawnymi aby nie mieli jak się wykręcać. spokojnie można odholowywać te zmuszające do lawirowania samochody sąsiadów którym nie chce się korzystać z własnych podjazdów. Może teraz i jest tam sąsiedzka komitywa, bo nie wielu osobom to jeszcze przeszkadza i na tej ulicy obecnie jest to normalne, ale po zamieszkaniu sąsiednich inwestycji będą w znacznej mniejszości. Wydaje mi się że nowi mieszkańcy szybko podejmą odpowiednie kroki i jeśli straż miejska nie da rady poradzić sobie z tym problemem to pewnie któryś z wkurzonych mieszkańców nie wytrzyma i sam wymierzy sprawiedliwość w koła czy lusterka.

Co do samych przepisów:
Zgodnie z art. 2 ustawy z 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 108, poz. 908 z późn. zmianami) "strefa zamieszkania" jest to obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi (tak jak m.in. ul. Potokowa).
Szczególne zasady ruchu drogowego, o których mowa w definicji "strefy zamieszkania", to m.in zakaz postoju w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu, a miejsca takie mogą być wyznaczone jedynie znakami określonymi w rozporządzeniu: poziomymi P-18 "stanowisko postojowe" i jego wariantami których na tej ulicy nie ma, bo nie można uznać za znak drogowy kostki w kolorze ciemniejszym niż pozostała część drogi (jest kilka takich punktów na Potokowej).

Ja ze swojej strony zachęcam jednak do stosowania rozwiązań zgodnych z prawem niż siłowych :)

Czy naprawdę to będzie jedyna droga do osiedla?? Deweloperze LCC - pomyśl o dziesiątkach mieszkańców, którzy codziennie będą musieli poruszać się w takich warunkach!!

"Roller2" napisał:
[quote="WroFanatyk":3sysn34f]Widzę, że nie odpuszczasz Maśliczaninie :)

w momencie kiedy wiemy już wszyscy, że ta inwestycja bezpośrednio Cię nie dotyczy jest nie na miejscu. ...

Masliczanin to mój brat i faktycznie mieszka od lat na Kozim, ale ja bede mieszkał na Potokowej, co prawda chwilowo, potem mieszkanie pójdzie w wynajem roczny. Nie rozumiem dlaczego tolerujesz tutaj takie chamskie ataki, jak Cyca A-1? Nie przeszkadza to Tobie?
banując jednych, bo wyrazają zbyt duzo uwag, a pozwalając zostać innym, którzy chamsko pyskują na tym forum, w istocie działasz na niekorzysc tego forum.
naprawde , powiedz CZY NAPRAWDE chcesz mieć tutaj 30 loginów dziennie z 30 róznych komputerów? W tydzien cała twoja praca z forum pójdzie na marne.
Szanuj otwartość forum i szanuj ludzi, ktorzy mają odmienne zdania. I nie promuj kolesiów chamów, jak Cyca na przykład. Trzymaj sie zasad. Powinieneś wyrzucić rownież Cyca, ale go chronisz. Zacytujmy chama:

"Cyc-A1" napisał:
Dziurę to ten idiota ma w mózgu. Przecież widać, że gościu ma jakieś problemy z kontrolowaniem emocji i kieruje się tylko tym żeby uprzykrzać innym życie.
Ze wszystkiego robi problemy i stara się za wszelką cenę dogryźć innym użytkownikom forów.
Zarejestrował się na forum http://wroclaw-potokowa.mojeosiedle.pl/ pod nickiem Cyc-A2 i podaje same nieprawdziwe informacje.
Chciałbym zapewnić, że na 100% nie będzie mieszkańcem naszego osiedla na cale szczęście.
Wszystkich, którzy mają dość tego upierdliwego frajera chciałbym zaprosić na nowe forum https://osiedlepotokowa.fora.pl/ ]

[/quote:3sysn34f]

Po części masz rację Roller2. Być może zareagowałem zbyt pochopnie i nie byłem obiektywny, przepraszam. Czasami ciężko to wszystko ogarnąć, a zależy nam, żeby na forum był spokój i porządek.

"WroFanatyk" napisał:
Widzę, że nie odpuszczasz Maśliczaninie :)

w momencie kiedy wiemy już wszyscy, że ta inwestycja bezpośrednio Cię nie dotyczy jest nie na miejscu. ...

Masliczanin to mój brat i faktycznie mieszka od lat na Kozim, ale ja bede mieszkał na Potokowej, co prawda chwilowo, potem mieszkanie pójdzie w wynajem roczny. Nie rozumiem dlaczego tolerujesz tutaj takie chamskie ataki, jak Cyca A-1? Nie przeszkadza to Tobie?
banując jednych, bo wyrazają zbyt duzo uwag, a pozwalając zostać innym, którzy chamsko pyskują na tym forum, w istocie działasz na niekorzysc tego forum.
naprawde , powiedz CZY NAPRAWDE chcesz mieć tutaj 30 loginów dziennie z 30 róznych komputerów? W tydzien cała twoja praca z forum pójdzie na marne.
Szanuj otwartość forum i szanuj ludzi, ktorzy mają odmienne zdania. I nie promuj kolesiów chamów, jak Cyca na przykład. Trzymaj sie zasad. Powinieneś wyrzucić rownież Cyca, ale go chronisz. Zacytujmy chama:

[quote="Cyc-A1"]Dziurę to ten idiota ma w mózgu. Przecież widać, że gościu ma jakieś problemy z kontrolowaniem emocji i kieruje się tylko tym żeby uprzykrzać innym życie.
Ze wszystkiego robi problemy i stara się za wszelką cenę dogryźć innym użytkownikom forów.
Zarejestrował się na forum http://wroclaw-potokowa.mojeosiedle.pl/ pod nickiem Cyc-A2 i podaje same nieprawdziwe informacje.
Chciałbym zapewnić, że na 100% nie będzie mieszkańcem naszego osiedla na cale szczęście.
Wszystkich, którzy mają dość tego upierdliwego frajera chciałbym zaprosić na nowe forum https://osiedlepotokowa.fora.pl/ ]

Witam,
Pytałem o to dewelopera około 1,5 miesiąca temu i dostałem informację, że budowa idzie zgodnie z harmonogramem i powinna zakończyć się do końca lutego.
Zgodnie z nowymi przepisami i tym co podpisaliśmy w umowie, deweloper jest zobowiązany do uzyskania pozwolenia na użytkowanie (trwa od 1 do 3 miesięcy), a co za tym idzie osiedle choć skończone będzie stało puste. W tym czasie deweloper ma umawiać się z nami w mieszkaniach w celu wskazania niedoróbek, aby w czasie oczekiwania na pozwolenie mógł dokonać poprawek. Z informacji, które otrzymałem odbiory mieszkań powinny zacząć się w połowie kwietnia.
Z kolei w zeszłym tygodniu kumpel zainteresowany kupnem mieszkania pytał o to samo dewelopera i dostał informację, że co prawda w umowie jest termin końca czerwca (choć mi się wydaje, że w umowie mamy termin koniec lipca), to deweloper jego również zapewniał, że odbiory będą miały miejsce wcześniej (dokładnej daty nie podał).

Panowie czy ktoś z Was wie kiedy rozpocznie się przekazywanie lokali właścicielom? Na tablicy informacyjnej jako data zakończenia budowy podano koniec lutego 2013 - może wiecie coś bardziej szczegółowego od sprzedawców z LCC, kiedy będziemy odbierać mieszkania? Zakładam, że to tylko kwestia 2-3 tygodni i dostaniemy inf o zakończeniu prac związanych z elewacjami - na a co za tym idzie zawiadomienie o kolejnej płatności.

Widzę, że nie odpuszczasz Maśliczaninie :)

Dostałem kilka prywatnych wiadomości z prośbą o interwencję. To forum służy ludziom, którzy albo chcą coś wnieść do dyskusji, albo o coś zapytać, ale generalnie żeby porozmawiać merytorycznie i na poziomie o plusach i minusach danej inwestycji. Punktowanie czego się da na nie, w momencie kiedy wiemy już wszyscy, że ta inwestycja bezpośrednio Cię nie dotyczy jest nie na miejscu. Proponuję pikietę przed bramą wjazdową na budowę, a forum zostaw ludziom, którzy chcą pogadać, poznać się i dowiedzieć czegoś obiektywnego...

Nasze forum może i jest forum kolesiów, ale to dlatego że funkcjonujemy w tym samym środowisku od wielu lat i wzajemnie się szanujemy - dlatego może i jesteśmy kolesiami, ale każdy kto chce naszym kolesiem może zostać, również Ty :) A drogą donikąd uważam puszczanie samopas takich awanturników, którzy zaburzają tą milą atmosferę na forum, którą wybacz budujemy od lat.

I może dla Ciebie to jest parę postów, gdzie wykrzyczysz co Cię boli, a dla mnie to jest otwarta rana na forum dla którego dużo osób poświęciło część swojego życia. Tyle...

"Cyc-A1" napisał:
Dziurę to ten idiota ma w mózgu. Przecież widać, że gościu ma jakieś problemy z kontrolowaniem emocji i kieruje się tylko tym żeby uprzykrzać innym życie.
Ze wszystkiego robi problemy i stara się za wszelką cenę dogryźć innym użytkownikom forów.
Zarejestrował się na forum http://wroclaw-potokowa.mojeosiedle.pl/ pod nickiem Cyc-A2 i podaje same nieprawdziwe informacje.
Chciałbym zapewnić, że na 100% nie będzie mieszkańcem naszego osiedla na cale szczęście.
Wszystkich, którzy mają dość tego upierdliwego frajera chciałbym zaprosić na nowe forum https://osiedlepotokowa.fora.pl/ gdzie żeby się zarejestrować trzeba udokumentować zakup mieszkania na potokowej (LcCorp).
Pozdrawiam serdecznie i już się nie mogę doczekać riposty szanownego maśliczanina :)

Rozumiem, ze tego typu wpisy, jak cytowane wyżej, do wywalenia dyskutanta się nie kwalifikują? Bo skoro robisz porządek, wrofanatyku, to moze jednak trzymałbyś jakiś poziom sprawiedliwosci? Przecież to są obraźliwe bluzgi. Maśliczanin pisał denerwująco może ale nie bluzgał i nie obrazał nikogo.

Czy forum inwestmap staje sie forum kolesiów, podobnie jak wiele gałęzi jak skyscrapercity? jesli tak, to droga donikąd.

Przepraszam za tak późno reagujemy, ale te posty sprzed kilku minut napisane między moim postem a Ojca z obelgami, etc... przelały już szalę goryczy. Maśliczanin zniknął z tego forum wraz z jego postami, dziękuję :)

Drodzy sąsiedzi :)

Pan Maśliczanin mieszka na osiedlu Kozim wybudowanym przez WPB, gdzie sytuacja w 2010r. była naprawdę zła przez wybijające kolektory. Warto też wspomnieć gdzie w WPB zaczynają się partery - od samego gruntu, zarówno na Koziej jak i Potokowej, więc to raczej swoich sąsiadów powinien straszyć. U nas woda spokojnie stała za wałem, choć asekuracyjnie stały też worki z piaskiem. Nie ma co gdybać - o powodzi była dyskusja na 5 podstronie tego tematu i zostało tam wszystko wyjaśnione, chyba że Pan Maśliczanin jest nowym wcieleniem Nostradamusa i przewidział potop - w razie czego polecę do castoramy i zbiję sobie arkę.

Dodam też, że nie jest to nikt inny jak jegomość piszący wcześniej na forum pod nickami Spirifer, Klute, combo122 i Brzozowicz. To już jego piąte konto i zakłada je na przemian na dwóch numerach IP.
Nie wiem jaki ma cel w spamowaniu i straszeniu głupotami sąsiadujących z WPB mieszkańców (w końcu ich osiedla stoją też na Potokowej), ale jak widać lubi uprzykrzać życie trollingiem.

Każdy normalny człowiek widzi że ten Pan nie ma wypracowanej umiejętności przyswajania informacji, chyba że specjalnie się przed nią broni i dlatego pisze takie głupoty. Przykładowo już wie na 100% że remontu na Maślickiej nie będzie, choć Pan 007wiater napisał, że odcinek rondo - ul. Gosławicka to jeszcze Pilczycka i nic nie jest przesądzone.
Myślę że nie ma sensu przejmować się wpisami tego użytkownika, a najlepszym sposobem będzie ignorowanie go, lub - o co prosiłbym moderatorów - zaprzestanie kolejnych warnów i zablokowanie tych dwóch IP. Może nie od razu do całości forum, ale np. tego konkretnego tematu.

Trolla nakręca afera którą zasiewa swoimi postami - proponuję nie dawać mu tej satysfakcji :) Cieszy go że czytając te głupoty ludzie biorą je na serio i usiłują wyprowadzić go z błędu. Tylko że on tego nie chce :) Jak ma swój świat to niech w nim zostanie.

Znając życie niebawem i tak Pan Maśliczanin naskrobie piękną odpowiedź na mój, oraz Wasze posty prezentując swój największy talent.
"Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny" cytując za poetą.

Pozdrawiam, i życzę Wam cierpliwości

...

Witam wszystkich!

Chciałbym wrócić do informacji o remoncie ulicy Maślickiej - nie chcę rozsiewać niepotwierdzonego optymizmu, ale jeżeli informacje o remoncie Maślickiej na odcinku od Gosławickiej w kierunku Królewieckiej jest prawdziwa, to oznacza wymianę nawierzchni wszędzie tam gdzie obecnie jest kostka brukowa - spytacie skąd takie przypuszczenie?

Otórz najpierw pomyślałem tak jak [i:1akn6wvd]Ojciec[/i:1akn6wvd], że wyremontowany zostanie jedynie krótki odcinek od nowopowstałego ronda do ulicy Gosławickiej - jednak znajomy mieszkający w okolicy powiedział mi, że ten odcinek (rondo -ul. Gosławicka) to jeszce Pilczycka - sprawdziłem to i rzeczywiście tak wskazuje oznaczenie ulic. Z powyższego wynika, że wyremontowany będzie cały odcinek Maślickiej z kostką brukową.
Jeszcze raz podkręślę, że to nie jest pewna informacja - no cóż chciałbym aby moja wizja była zgodna z rzeczywistością.

Pozdrawiam przyszłych sąsiadów.

Panie Maśliczanin, proponuję przestudiować ten wątek (dużo o modernizacji WWW):
dolnoslaskie-infrastruktura-transport-f72/odra-t1010-420.html

Witam, kolejnego sąsiada.

Śledząc kolejne wpisy dotyczące wspomnianych kontenerów i klepowiska, zastanawiam się jak będzie przebiegała dyskusja kiedy pojawi się jakiś bardziej istotny problem. Niczym burzliwy przebieg wyborów na przewodniczącego PZPN:)

Panie Maśliczanin, bardzo fajnie, że zwraca Pan uwagę na takie sprawy. Aczkolwiek mam wrażenie, że wybrał Pan trochę nie trafioną drogę aby to rozwiązać. Podjął Pan temat, wykazał się inicjatywą i jak wyżej można wyczytać, raczej ma Pan poparcie przyszłych sąsiadów. Ale czy, rzeczywiście sprawa wymaga, aby interweniować jak największą ilością telefonów ze skargami, co więcej jeszcze od ludzi, którzy nawet, póki co, tam nie mieszkają? Wyczytałem w jednym poście, że w tej sprawie interweniował Pan już kilkukrotnie i od dłuższego czasu żadnej reakcji. Myślę, że jeśli wykaże się Pan jeszcze odrobiną cierpliwości do momentu aż wprowadzą się nowi sąsiedzi, na pewno wśród nich znajdą się podobne osoby, które podejmą działania w tym zakresie i uda się rozwiązać sprawę kontenerów i klepowiska. Może nie każdy będzie chciał wykonywać telefony ze skargami, ale np. podpis pod petycją chyba raczej nie będzie stanowił problemu:)

pozdrawiam

Hmm, a skad przekonanie ze chodziło wlasnie o Pana? Nie bede wdawał się w tą dyskusję bo właśnie tego chciałbym uniknąć. Pozdro dla sąsiadów

Witam nowego sąsiada :)
Brawo! Genialny pomysł przyznam, że sam o czymś takim myślałem, ale zniechęciła mnie mała liczba (4?) aktywnych sąsiadów tu na forum - ale kto wie, może dzięki Pańskiemu pomysłowi ujawni się nas więcej.
Chętnie będę tam zaglądał i dzielił się zdjęciami czy informacjami

Witam,

Chciałbym serdecznie zaprosić ludzi, którzy kupili mieszkania od LcCorp na nowe forum osiedla Potokowa.
Założyłem to forum aby stworzyć miejsce gdzie będziemy mogli wymienić się spostrzeżeniami o naszych mieszkaniach, o budowie, pomysłami na aranżację wnętrz itp.
Zapraszam do śmiałego wypowiadania się i dyskusji.
Jednocześnie chciałbym zaznaczyć, że nie jest to miejsce dla buraków, którzy mają zamiar się tam wymądrzać i udowadniać całemu światu swoje racje.
To chyba na tyle. Pozdrawiam Cyc-A1

Link do forum - http://www.osiedlepotokowa.fora.pl/

Wyjątkowo emocjonalny to wątek i nerwowy. Myślę, że deweloper powinien wysłać sąsiadom szampana i cygaro po zakończeniu inwestycji dla załagodzenia atmosfery ;)

Miałem szczęście że nie było deszczu - rozumiem, że Pan dzień wcześniej nie miał tego szczęścia gdy zgłaszał post pod postem w sprawie szrotu w błocie? Przecież nie padało od tygodnia. Nie twierdzę że nie ma Pan racji bo nie mam podstaw, pokazałem tylko jak to wyglądało w niedzielę, ale mając na uwadze brak opadów i to że WPO nie działa w weekendy przyznam że ciężko mi dać wiarę w przedstawianą sytuację ze śmietniskiem na krzyżówce. Tak jak napisał WroFanatyk - ktoś by tam musiał w dni wolne nieźle wysprzątać, pytanie kto.
Na przyszłość jak już mówiłem proszę zrobić zdjęcie - nie tylko po to aby nam je pokazać, ale również aby dokumentować takie rzeczy i w razie działań mieć dowody.

Co do lekceważenia zgłoszeń - przypominam, że robiąc zdjęcia skrzyżowania odnosiłem się do Pańskiego postu z soboty o tym, że ktoś wywiózł w to miejsce szrot, czym straż miejska na pewno by się zajęła (a jeśli nie, to dyspozytor zawsze się przedstawia zarówno nazwiskiem jak stopniem - można sobie te dane zapisać, tak samo jak numer zgłoszenia i działać). Nie wiedziałem że chodzi Panu o zagospodarowanie tego terenu zielenią, czy postaranie się o dojście do kontenerów - trzeba było tak od razu pisać, bo straż miejska na pewno tego nie zrobi. Wątpię też czy zajmie się tym jakakolwiek służba miejska nawet po milionie telefonów - to zadanie dla Rady Osiedla Maślice. Dyżury mają w poniedziałki od 17 do 18, to tam powinien Pan zgłaszać skargi, a najlepszym pomysłem byłaby jakaś petycja i zebranie podpisów - do tego też wystarczy jedna osoba.

Jeśli chodzi o moje postrzeganie tego skrzyżowania to szczerze mówiąc chyba faktycznie mam to gdzieś, ale pewnie wyłącznie dlatego że NIGDY nie widziałem go w opisywanym przez Pana stanie, "zasyfionego i zasypanego luźnymi śmieciami". Przyzwyczajony jestem do widoku ze zdjęć które przedstawiłem. Nie przeszkadza mi też specjalnie ten wydeptany fragment ziemi (jak Pan to nazwał "klepisko"). Poniżej pozwolę sobie wkleić googlową panoramę tego skrzyżowania z lipca 2011. Jak dla mnie nic się tam od ponad roku nie zmieniło i naprawdę nie kłuje mnie ten widok w oczy - aczkolwiek jeśli chce Pan coś z tym zrobić, jakoś zagospodarować aby było lepiej niż obecnie, to przecież nie będę się sprzeciwiał - każda zmiana na plus jest dobra i chętnie się pod odpowiednią petycją podpiszę.

Dziękuję za rzeczowe wyjaśnienie sprawy

O tak, z pewnością :)

Rozmawiałem dziś z deweloperem w sprawie ogrodzenia. LCC stawia na otwarty charakter osiedla i potwierdziło, że nie będzie ono ogrodzone zarówno płotem jak i szlabanem - ta kwestia zostanie pozostawiona decyzji przyszłej wspólnoty. Jeśli zajdzie taka potrzeba zwyczajnie to przegłosujemy. Myślę, że ta informacja kończy wszelkie domniemania w tym temacie

Może wykonawca czyta ten wątek i zażenowany swoim postępowaniem postanowił przez weekend pozamiatać ;)