- rolety w mieszkaniu do poprawy; - wygładzenie ścian nad kaloryferami; - inne drobnostki niemające zbytnio wpływu na dalsze prace wykończeniowe;
kąty zachowane; ściany i podłogi proste;
Faktycznie w mieszkaniu nie ma prądu, więc nie można było sprawdzić elektryki; Jesteśmy po podpisaniu umowy z Tauronem i czekamy na podłączenie;
Metraż liczony jak "kolega" przytoczył wyżej, ze ścianami działowymi. Tylko i wyłącznie dlatego wyszło w metrażu tyle ile w projekcie, w innym przypadku wyszłoby po prostu mniej na naszą niekorzyść...
Zwróć uwagę, że to nie deweloper wymyślił normy, wg których liczy się powierzchnię. OK, wybrał te, które mu się opłacały najbardziej, ale to chyba naturalne ;), a przecież wszystko o liczeniu powierzchni można było przed podpisaniem umowy przeczytać. Poza tym, o ile wiem, powierzchnia użytkowa lokalu jest w KW. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby po każdym postawieniu czy wyburzeniu "działówki" (może w lokalach mieszkalnych nie robi się tego tak często, ale w usługowych czy biurach już owszem) trzeba było robić obiar i aktualizować KW, bo zmieniła się powierzchnia. To byłby pomnik polskiego urzędnika biurokraty. ;)
Nie wyobrażam sobie dokonać odbioru bez sprawdzenia prądu w każdym gniazdku i każdym kablu, który wystaje w mieszkaniu. Później będę ścigać Archicom z rękojmią, że prąd rozprowadzili "krzywo"? W ścianach mi instalacje będą na nowo prowadzić?
Co do liczenia ścian działowych do metrażu...chamstwo, tyle powiem;
Na rzutach kupujesz 50, płacisz za 50, przychodzisz robić obmiar wychodzi 48, przychodzisz na odbioru wychodzi 51. Tak się ZARABIA na ludziach =]
Odnośnie prądu jest to bardzo ważna kwestia, pani z którą miałem przyjemność rozmawiać w czasie dni otwartych zapewniła, że prąd BĘDZIE od Archicomu jeszcze przed podpisaniem umowy z elektrownią. Kolejny raz widzę, że dyktafonu nie należy włączać jedynie jak się idzie cebulę kupić.:/
Co do rur u mnie też są na zewnątrz. Przy rurach od kibelka i umywalki i tak mi to nie przeszkadza bo miałem w planach podtynk na kibelek, a co do wanny jak nie wymyślę nic innego, to się weźmie fachowca i da się te rury jakoś wpuścić w ścianę.
Tak tez jest i co do tego się nie czepiam. Tak czy siak poruszę tą kwestię podczas odbioru w piątek. Być może uda się jeszcze wyegzekwować poprawność montażu. Zobaczymy. Pozdrawiam przyszłych sąsiadów włączonych w dyskusję i nie tylko.
Odnośnie powierzchni wg starej normy PN-70/B-02365 oraz obowiązującej PN-ISO 9836:1997 do powierzchni lokalu nie są wliczane powierzchnie pod ścianami konstrukcyjnymi, osłonowymi oraz powierzchnie obudowanych pionów wentylacyjnych i sanitarnych, natomiast wliczane są powierzchnie pod ścianami działowymi wydzielającymi poszczególne pomieszczenia w danym lokalu. Prościej to powierzchnie pomieszczeń podawane są w osiach ścian wewnętrznych.
alien Podejrzewam, że rury położone zostały tak, jak jest w projekcie, a to odzwierciedla rzut i umiejscowienie na nim wanny w łazience (może się mylę, ale na logikę tak by to wyglądało).
koyot Jak odbierałem pierwsze mieszkanie nie była sprawdzana instalacja elektryczna - na to pewnie jest jakaś rękojmia, ale pewien nie jestem.
Tak, to prawda że w budynku C nie ma prądu, terminy w tauronie na podłączenie to około tygodnia. Instalacja w łazience jest fatalna, rzeczywiście wygląda to tak jakby trzeba było wszystko obudować, jeżeli chodzi o rury wodne "na zewnątrz" archicom wykańcza tak celowo prawdopodobnie ze względu na izolacyjność akustyczną w ścianie rozdzielającej lokale, instalacja odpływowa prowadzona jest według projektu wod-kan, który widocznie nie przewidywał schowania rur w posadzce. Jest to częsty problem na wielu inwestycjach i wszyscy będziemy musieli kombinować jak to schować.
Chodzi mi głównie o rurę fi50 odprowadzającą ściek z wanny. Pion mam w prawym narożniku a wanna będzie po przeciwnej stronie jakieś 2,5 m rury do schowania pod posadzkę. To jak się teraz buduje to trochę się orientuję, ale wystarczy trochę wyobraźni i dobrej woli i można było te rurki wpuścić głębiej w posadzkę.
W nowych mieszkaniach z reguły nie ma prądu. Jest pociągnięty do szafy rozdzielczej i po odbiorze, pędzimy z protokołem odbioru do energetyków - podpisać umowę i czekać na monterów z licznikiem. Po tej operacji mamy własną "fazę", a właściwie trzy.
Co do rur kanalizacyjnych, mamy tak wszyscy. To nie są niedoróbki, tylko kładąc je w ten sposób jest o wiele mniej kłopotliwego rycia w ścianach no i przede wszystkim szybciej. Montując kibelek podwieszany i tak robisz dystans od ściany (to samo z umywalką, żeby się nie gryzła z kibelkiem), reszta zostaje pod wanną. Jeżeli nie chcemy podwieszanego, pozostaje kucie we własnym zakresie lub zabudowanie rury. Teraz tak się buduje.
A jeszcze jedno. Będąc w czasie budowy w mieszkaniu zauważyłem, że instalacja ściekowa w łazience biegnie przez całą długość łazienki w połowie nad posadzką co automatycznie uniemożliwia położenie płytek na całej powierzchni posadzki i trzeba będzie się albo wkuwać albo kombinować z jakimiś zabudowami. Czy ktoś z sąsiadów zauważył takowe niedoróbki u siebie i czy może monitował temat u wykonawcy?
Mam pytanie odnośnie energii elektrycznej. Znajomy odbierając swoje mieszkanie w budynku C mówił że nie ma w budynku prądu tzw. budowlanego na czas remontu. Czy to możliwe? A jeśli tak to czy jest sens odwiedzać Tauron wcześniej nie mając potwierdzenia odbioru mieszkania. Słyszałem że na licznik też się trochę czeka więc termin "do świąt" może być realny ale do tych z zajączkiem.
Na umowie wygląda to raczej tak jakby liczona była powierzchnia płaska użytkowa.
W każdym razie na rzutach też nie masz liczonych ścianek działowych do powierzchni. Są wymiary pomieszczeń i chyba bym zauwazył dodatkowe pół metra z powodu ścian.
Niestety, nie do końca. Wg norm budowlanych (zapisanych w umowie i niestety obowiązujących od jakiegoś czasu), ścianki działowe, jako możliwe do demontażu, wlicza się do powierzchni lokalu. Takie - nieciekawe - informacje mnie doszły.
Informujemy, że spółka TN Stabłowice Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością-spółka komandytowa spłaciła już kredyt przeznaczony na finansowanie budowy. Jednocześnie został złożony wniosek do Sądu wieczystoksięgowego dotyczący wykreślenia hipoteki. Oznacza to, że w dniu podpisania umowy przeniesienia własności nieruchomość będzie wolna od wszelkich obciążeń.
"deedee" napisał: Witam, Pytanie do dewelopera : czy wszyscy mieszkańcy otrzymają pilota do bram wjazdowych na parking, czy może tylko ci, którzy mają wykupione miejsca? Dziękuję z góry za odpowiedź i pozdrawiam.
Klienci którzy zakupili miejsca postojowe otrzymają piloty do bramy wjazdowej na osiedle.
Zostały wykonane dwa parkingi naziemne z miejscami do parkowania. Pierwszy znajduje się na ogrodzonej części osiedla z możliwością wykupienia miejsca postojowego (nadal jeszcze są wolne miejsca do kupienia) . To rozwiązanie zapewnia klientowi wyłączność korzystania z konkretnego miejsca postojowego.
Drugi parking poza ogrodzeniem przeznaczony jest do wspólnego użytku mieszkańców osiedla.