Warszawski deweloper chce kupić teren dawnego Hutmenu we Wrocławiu fot. Jakub Zazula

Warszawski deweloper chce kupić teren dawnego Hutmenu we Wrocławiu

ZDJĘCIA
Orzech
Orzech
Hutmen
adresWrocław, Grabiszyńska 241
REKLAMA

Zapowiada się kolejna duża transakcja sprzedaży nieruchomości we Wrocławiu Teren dawnej fabryki Hutmen przy ul. Grabiszyńskiej 241 o łącznej powierzchni 19,2 ha chce kupić firma z Warszawy. Chce za niego zapłacić ponad dwa razy więcej niż wynosi aktualna wartość księgowa tej nieruchomości wraz z posadowionymi na niej budynkami.

Zarząd Grupy Kapitałowej Boryszew poinformował oficjalnie o zawarciu przedwstępnej umowy z firmą MS Inwestment z siedzibą w Warszawie, sprzedaży nieruchomości Hutmen, położonej przy ulicy Grabiszyńskiej 241 we Wrocławiu, o powierzchni około 19,2 ha, za kwotę 95 mln złotych.

– Zawarcie umowy przyrzeczonej nastąpi do dnia 31 lipca 2022 roku i zostanie poprzedzone wystąpieniem szeregu działań o charakterze formalnym oraz technicznym typowych dla tego typu transakcji. Wartość księgowa nieruchomości wraz z posadowionymi na niej budynkami i budowlami na dzień 28 lutego wynosi 44,5 mln złotych – czytamy w komunikacie Grupy Kapitałowej Boryszew.

fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula
REKLAMA
fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula
fot. Jakub Zazula

Nowy właściciel terenu dawnego Hutmenu, warszawska spółka MS Inwestment działa na polskim rynku nieruchomości od ponad 20 lat. Firma zajmuje się realizacją budynków handlowych i biurowych. Przedstawiciele nowego właściciela jak na razie nie ujawnili, co planują wybudować na działce przy Grabiszyńskiej. Można jednak przypuszczać, że na tym ogromnym, świetnie skomunikowanym terenie, powstaną mieszkania i powierzchnie usługowo-handlowe. Być może także i biurowce.

Komentarze (1)

Napisz komentarz
Jak to jest świetnie skomunikowany teren to gratuluję poczucia humoru. Już teraz Grabiszyńska stoi w korku, a po wybudowaniu osiedla po dawnej fadromie to będzie porażka(gość)
To chyba żarty
REKLAMA