[size=150:32y8s7c6]
Korki przeniosą się teraz na południe Wrocławia[/size:32y8s7c6]
Źle na Bardzkiej, Świeradowskiej oraz Wyścigowej. Tam niebawem zaczną się duże, uciążliwe remonty. Za tydzień drogowcy rozkopią ulicę Świeradowską na osiedlu Gaj. Trzeba tam wymienić nawierzchnię, dobudować dwie nowe jezdnie, a także położyć torowisko tramwajowe dla szybkiej miejskiej kolejki (będzie kursowała stąd na Maślice).
W spółce Wrocławskie Inwestycje odpowiedzialnej za to przedsięwzięcie nie ukrywają, że kierowców czekają spore kłopoty. - Zresztą, tak jak przy każdym dużym remoncie - mówi Marek Szempliński, rzecznik spółki.
Choć remont ma ruszyć już w najbliższy piątek, urzędnicy do dziś nie wiedzą, jak zorganizują w tej okolicy objazdy.
- Wciąż pracujemy nad planem organizacji ruchu. Zakończymy go po niedzieli - przyznaje Mariusz Mierzwa, dyrektor firmy Helit Werner, która wygrała przetarg na remont.
Rozbudowa Świeradowskiej potrwa do kwietnia przyszłego roku. A to dopiero początek komunikacyjnych utrudnień w tej części Wrocławia.
Wiosną, prawdopodobnie w maju, przyjdzie czas na sąsiadującą ze Świeradowską ulicę Bardzką.
Przez okrągły rok także tu drogowcy budować będą dwa dodatkowe pasy jezdni i torowisko dla szybkiego Tramwaju Plus.
- Już obawiam się tego, co będzie się działo, kiedy obie te drogi będą nieprzejezdne - denerwuje się Roman Nowak, który mieszka na Gaju. - Dwie zamknięte ulice obok siebie to koszmar. Korki murowane - bezradnie rozkłada ręce.
Wiosna będzie ciężka nie tylko na Gaju. Drogowcy pojawią się w maju także na ulicy Wyścigowej.
- Już w przyszłym tygodniu poznamy firmę, która zajmie się jej remontem - zapowiada Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji.
Wyścigowa będzie rozkopana na całej długości.
- Do dyspozycji kierowców będzie wtedy prawdopodobnie po jednym pasie ruchu w każdym kierunku - zapowiada Szempliński. Ale konkretów jeszcze nie ma.
Wrocławscy kierowcy mają mieszane uczucia.
- Co prawda Wyścigowa jest dziś chyba najgorsza w mieście, a jej nawierzchnia przypomina szwajcarski ser, ale nie podoba mi się, że zostanie rozkopana jednocześnie z innymi ulicami w tej części Wrocławia. Zwłaszcza że pracuję przy Karkonoskiej, a do pracy dojeżdżam z Brochowa przez Bardzką i Wyścigową - mówi Roman Lubas, pracownik stacji benzynowej.
Warto jednak pocierpieć. Kiedy remonty na Gaju się skończą, mieszkańcy będą mieli powody do zadowolenia. Dzięki dwukrotnie szerszym drogom nie będą już stali w codziennych korkach. Albo przesiądą się do tramwajów, które dziś na to osiedle w ogóle nie dojeżdżają. W przyszłości kolejka ma docierać także na pobliskie Jagodno.
Będą kłopoty
Kierowcy, którzy mieszkają na Gaju i Hubach, mogą spodziewać się problemów.
Jednocześnie będą rozkopane dwie ważne jezdnie, które sąsiadują ze sobą - ul. Świeradowska i Bardzka. To niejedyne utrudnienie na południu. W tym samym czasie zacznie się remont ul. Wyścigowej.
Polska - Gazeta Wrocławska Marcin Torz