"marek" napisał: [quote="Darek":3onpax4b]Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod Sky Tower i cała impreza odbedzie się prawdopodobnie na wiosnę przyszłego roku. Wcześniej jednak powinna ruszyć kamera internetowa z 24 godzinnym podglądem placu budowy.
hehe oto demo, obraz bedzie w rzeczywistosci jeszcze lepszy :) troszke przesune w lewo i troszke w gore no i wyostrze i bedzie rewelka :)
Czy mogę prosić jakiegoś sprawnego matematyka, żeby obliczył nam ile trzeba podnieść obraz kamery. Z tego ujęcia widzę, że utnie na max 200m, a licząc z górką trzeba z 270-280.
"alsen strasse 67" napisał: A oficjalna prezentacja ST (wizualizcje plus dane techniczne) to też na wiosnę czy wcześniej? Była mowa o rozpoczęciu sprzedaży w grudniu, to może coś pokażą i uruchomią stronę internetową.
Miejmy nadzieję, że te wizualizacje i dane pokażą jeszcze w tym roku. Bo w samym projekcie chyba już się nic nie zmieni (patrz: rozmowa z panem Walasem w dzisiejszym artykule o Sky Tower).
A oficjalna prezentacja ST (wizualizcje plus dane techniczne) to też na wiosnę czy wcześniej? Była mowa o rozpoczęciu sprzedaży w grudniu, to może coś pokażą i uruchomią stronę internetową.
Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod Sky Tower i cała impreza odbedzie się prawdopodobnie na wiosnę przyszłego roku. Wcześniej jednak powinna ruszyć kamera internetowa z 24 godzinnym podglądem placu budowy.
Wracając do tematu: jak przechodziłem po 18 to robota trwała w najlepsze. Firma inkom zaczynała robic odwierty, zwozono zbrojenie na pale, a na reszcie działki trwały prace ziemne.
"Rafis" napisał: tak sie składa, że Arkady są jednym z najlepiej ocenianych budynków w dziale rate our buildings na skyscrapercity, większość ocen mieści sie pomiędzy 8 a 10 :) Ale skoro wspomniałes o wyglądzie to na razie wygląda na to, że czym brzydsze centrum handlowe tym więcej osób robi tam zakupy np Magnolia, pasaż.
Arkady sa ocenianie z zewnatrz, bez uwzglednienia tak subtelnych detali jak piekne azurowe zebra na parkingu, jak kostka bauma, kawalek plotu nad wejsciem z napisem Arkady, te szczegoly sa widoczne na zywo, a trudno je dostrzec na zdjeciu. Wnetrza Arkad reprezentuja najgorszy poziom wsrod wszystuch Galerii, nawet Ferio na gaju ma bardziej esetyczne i eleganckie wykonczenie...Zakupy robisz wewnatrz budynku, dlatego czesto architektua CH przenosila sie do wewnatrz, w zwiazku z tym komercja dopasowala sie do oczekiwan klientow. Szkoda, ze Czarnecki nie polaczyl jakosci w obu aspektach...
tak sie składa, że Arkady są jednym z najlepiej ocenianych budynków w dziale rate our buildings na skyscrapercity, większość ocen mieści sie pomiędzy 8 a 10 :) Ale skoro wspomniałes o wyglądzie to na razie wygląda na to, że czym brzydsze centrum handlowe tym więcej osób robi tam zakupy np Magnolia, pasaż.
Pisze o biezacym projekcie, a wlasciwie o filozofii robienia biznesu przez pana Czarneckiego. Ilu osobom podobaly sie Arkady przed budowa, a ilu teraz pieje z zachwytu? W Arkadach mialy miejce juz dwa bankructwa i czy to jest przypadek, ze tak malo ludzi robi zakupy w tym oblesnym miejscu?
"Orzech" napisał: Jak sam napisałeś, zrobiła to żona Kulczyka, a nie on sam Teraz Kulczyk ma sam budować w Warszawie, bez żony
Nie zmienia to faktu, ze Czarnecki zafunowal nam gowno w centrum Wroclawia, teraz wybuduje monstrum, ktorego jakosc bedzie zblizona do AW. Arkady mialy byc ekskluzywna galeria, a koncowy efekt mocno odbiega od pierwotnych wizji, ktore byly oficjalnie prezentowane...
"Orzech" napisał: . - Dlaczego? Bo będzie to oznaczać, że Wrocław jest autorem słusznego trendu. Przekonuje, że wysokość to nie wszystko. Ważna jest też jakość, a pod tym względem Sky Tower będzie twardym przeciwnikiem.
Zabawne przechwalki, ktore juz slyszelismy przy budowie AW . Zona Kulczyka postawila juz piekne centrum handlowe, a nam Czarnecki zafundowal najgorsze CH we Wroclawiu, no ale Sky Tower bedzie innej jakosci . Ciekawe czy sciany w ST tez beda pomalowane emulsja jak w AW, udajac luksusowe wnetrze hehehe
Kulczyk Holding będzie stawiać wieżowiec wyższy od wrocławskiego Sky Tower. Co prawda różnica między dwoma drapaczami wynosi tylko 24 metry, ale zwycięzca walki na kondygnacje może być tylko jeden.
LC Corp, spółka Leszka Czarneckiego, nie zamierza jednak schylać się po rzuconą przez Warszawę rękawicę i dokładać pięter do swojego giganta. Ludzie Czarneckiego studzą temperamenty. Tłumaczą, że budowanie wieżowców to nie są wyścigi. Wieżowiec Jana Kulczyka ma być oddany do użytku w 2011 r. Nasz strzelisty pupil - w drugiej połowie 2010 r. - Przez rok będzie więc najwyższy w Europie Środkowej - pociesza Artur Wiza, rzecznik prasowy LC Corp. Zapewnia, że prace nad budową Sky Tower idą dobrze. Dlatego nawet jeśli Warszawa rzeczywiście wybuduje swój drapacz, uczyni to dopiero po nas. - Życzę inwestorom ze stolicy, by im się powiodło - uśmiecha się Artur Wiza. - Dlaczego? Bo będzie to oznaczać, że Wrocław jest autorem słusznego trendu. Przekonuje, że wysokość to nie wszystko. Ważna jest też jakość, a pod tym względem Sky Tower będzie twardym przeciwnikiem. Wynik rywalizacji na metry nie jest jednak jeszcze przesądzony. Zbigniew Walas, którego firma zaprojektowała Sky Tower, zdradza, że wieżowiec może urosnąć w trakcie budowy. - Podczas realizacji naszego projektu może się np. okazać, że potrzebne są grubsze stropy. I już przybędzie kilka metrów - tłumaczy prezes firmy Walas. Nie chce jednak pokusić się o prognozę, czy z tych poprawek wykonawca uzbiera 24 metry - niezbędne, by prześcignąć Kulczyka. Pewien jest za to tego, że gdyby inwestor sobie zażyczył, jego firma podwyższyłaby wrocławski wieżowiec o potrzebne kondygnacje. - Z technicznego punktu widzenia nie jest to trudne zadanie - zapewnia prezes Walas. Problem polega na czym innym. Artur Wiza wyjaśnia, że wszystkie plany są już zamknięte i ich zmiana mogłaby spowodować opóźnienia w budowie drapacza. - Do tego nie możemy dopuścić. Stawianie takiego budynku to poważna sprawa, a nie sport - podkreśla Wiza. Dlatego śmieje się z propozycji przedłużenia iglicy czy też ozdobienia szczytu budynku jakąś zmyślną konstrukcją. Argumenty ma rozsądne, ale do niektórych wrocławian jego racje nie przemawiają. Marcin Cieśliński, który mieszka niedaleko budowy LC Corp przy Powstańców Śląskich, zachęca do walki. - Rozbiórkę Poltegoru zdzierżyłem tylko dlatego, że obiecali najwyższy budynek w Polsce. Było głośno i serce się krajało, gdy niszczyli symbol miasta. Teraz nic mnie nie pocieszy. Powinni się ścigać ze stolicą! - mówi student. Do walki zachęca też Wiesław Gałązka, specjalista od marketingu i reklamy. Robi to jednak z przymrużeniem oka. - Moglibyśmy blefować, że pociągniemy Sky Tower parę kondygnacji wyżej. Tak żeby się trochę podroczyć z Warszawą - żartuje Gałązka. Podobnie jak rzecznik LC Corp, wskazuje na nasze pierwszeństwo i walory architektoniczne. Podkreśla, że stolica i tak jest na gorszej od nas pozycji, jeśli chodzi o wizerunek w kraju. - Nie powinniśmy mieć żadnych kompleksów. Warszawiakom nic już nie pomoże. Wszyscy w Polsce wiedzą, że to jest miasto koryto - śmieje się Gałązka. - Tam się przyjeżdża po to, by zarobić, a nie po to, by żyć. Ja kocham nasz Wrocław nie za to, że ma coraz wyższe budynki, ale za jego cudowny, niepowtarzalny klimat. Tu się można godnie zestarzeć, a tam nikt by nie chciał spędzić całego życia - roztkliwia się Gałązka.