"Orzech" napisał:
Wielu kierowców traktuje go jako atrakcję turystyczną.
Fakt, ile razy jadę, to zawsze jakieś auto na pasie awaryjnym stoi. Raz koleś przełaził przez pasy ruchu z aparatem fotograficznym w dłoni.
Pewnie musi kogoś TIR zahaczyć i być kilka ofiar, żeby ludzie zajarzyli, że na pasie awaryjnym nie parkuje się bez absolutnej konieczności.
Zaloguj aby dodać komentarz
"panghy" napisał:
Czemu nie mogłeś tak wrócić? Nie mogłeś zawrócić na węźle Kobierzyce?
Czyli na węźle z DK35?
Nie myślałem o tym nawet, bo nie byłem pewny, że skoro z A4 nie można wbić się na AOW, to na DK35 też nie będzie blokady.
Kijowo, że trzeba nadkładać kilometrów, ale lepsze to niż inne opcje przez miasto.
Zaloguj aby dodać komentarz
Byłem, jechałem :)
Akurat musiałem dziś do Katowic pojechać.
I w jedną stronę świetnie - krótko po 8 rano - na Strzegomskiej i Granicznej ruch mały, myk i już byłem na A4.
I tylko krew zalewa, że nie mogłem tak wrócić.
Nawet jeśli miałbym stać na Strzegomskiej w korku (w co nie wierzę), to i tak wolałbym to niż przebijanie się przez Karkonoską, Powstańców, Hallera, Klecińską... :/
Zaloguj aby dodać komentarz