"WroFanatyk" napisał: ...a po prawej od prawego łuku?? Chodnik i ścieżka rowerowa?
Czy to, że te tory z boku są nie wpływa jakoś źle na rozkład ciężaru? Pamiętam, że podnoszono ten argument przy remoncie mostu pokoju, gdzie było z boku, a jest na środku...
To nowa konstrukcja więc od początku założono że tam będzie i tak zaprojektowano ;) Jak prof. sprawdził to pewnie jest dobrze ;):D
"WroFanatyk" napisał: ...a po prawej od prawego łuku?? Chodnik i ścieżka rowerowa?
Dokładnie tak :)
"WroFanatyk" napisał: Czy to, że te tory z boku są nie wpływa jakoś źle na rozkład ciężaru? Pamiętam, że podnoszono ten argument przy remoncie mostu pokoju, gdzie było z boku, a jest na środku...
Jak most jest dobrze zaprojektowany, to nie ma problemu.
...a po prawej od prawego łuku?? Chodnik i ścieżka rowerowa?
Czy to, że te tory z boku są nie wpływa jakoś źle na rozkład ciężaru? Pamiętam, że podnoszono ten argument przy remoncie mostu pokoju, gdzie było z boku, a jest na środku...
a przy okazji może ktoś ppwie, co to takiego ten tajemniczy awanbek ?
Cytuję za Wotanem ze Skyscrapercity: "To dziób montażowy. Uzywa sie go przy nasuwaniu, aby moc wjechac pomostem na nastepny filar - bez niego pomost, ugiety w dol pod wlasnym ciezarem, uderzylby w lico filaru, a tak dziob - podgiety do gory - pozwala mu sie wslizgnac na lozyska. Na Gądowiance tez zastosowano takie urzadzenie."
Zarząd Dróg i Komunikacji informuje, że w nocy z 10 na 11 listopada zostanie otwarty wlot ul. Boya – Żeleńskiego do pl. Kromera, ale wyłącznie dla jednego kierunku – do Kromera. Autobusy będą mogły wyjechać w kierunku Korony lub mostu Warszawskiego, natomiast samochody osobowe będą miały do dyspozycji wyłącznie lewoskręt – do Korony.
Dopiero pod koniec miesiąca firmy budujące nowe mosty Warszawskie dociągną stalowy pomost do drugiego brzeguOdry.Na dokończenie nowej przeprawy niemaco liczyć wcześniej, jak na wiosnę. Przez to wykonawcy mogą nie zdążyć wyremontować starych mostów Warszawskich w terminie–czyli w pierwszym półroczu 2008 r. Dla kierowców oznacza to, że korki z ulic Wyszyńskiego i Jedności Narodowej oraz placu Kromera szybko nie znikną. –Odchwili, gdy pomost połączy brzegi, potrzebujemy jeszcze minimum czterech miesięcy na wykończenie. Kiedy dokładnie most będzie gotowy, zależy od zimowej pogody. W najbardziej optymistycznej wersji nową przeprawę otworzymy na przełomie marca i lutego – ocenia Krzysztof Lepsy, kierownik robót mostowych. Inwestycja została zaplanowana tak, że dopiero po otwarciu nowych mostów stare zostaną zamknięte i wyremontowane. Tyle że nawet przy sprzyjającej drogowcom pogodzie zostanie im ledwie kwartał na roboty na starych mostach. –Czy to wystarczy, okaże się gdy zerwiemy asfalt i zobaczymy,wjakim stanie jest stara konstrukcja – dodaje Lepsy. Klimatolodzy uważają, że tegoroczna zima będzie długa i sroga. Szanse na terminowe zakończenie inwestycji rysują się więc w ciemnych barwach.