Mieszkańcy Gądowa Małego doczekają się nowego miejsca spotkań, zlokalizowanego pomiędzy ulicami Drzewieckiego a Horbaczewskiego. Powstaną m.in. ławki, alejki oraz pergola.
Zarząd Zieleni Miejskiej wyłonił 8 marca wykonawcę polany integracyjnej na Gądowie Małym. Zwycięzcą okazała się spółka Spes City Sp. z o.o., która zaoferowała wykonanie prac za 849 tys. zł brutto. Ta firma zrealizuje także częściowo Park Mamuta na Oporowie, o czym informowaliśmy w zeszłym tygodniu.
Urzędnicy otworzyli oferty miesiąc wcześniej. Na utworzenie polany zamierzali przeznaczyć 719,5 tys. zł, a więc o ponad 100 tys. zł mniej, niż zaproponował zwycięzca. Jednak pozostali uczestnicy zaoferowali 849,9 tys. zł (czyli nieznacznie więcej niż Spes City) oraz 1 mln 77 tys. zł brutto.
Ostatnie postępowanie ZZM unieważnił w grudniu ubiegłego roku, ponieważ nadesłane oferty były jeszcze wyższe, a firma, która złożyła jedną korzystną propozycję, nie spełniła wymagań dotyczących zdobytego doświadczenia.
Materiały inwestora
Co czeka na mieszkańców?
Zagospodarowanie terenu znajdującego się między ul. Drzewieckiego a Horbaczewskiego obejmuje budowę nawierzchni żwirowych i trawiastych wydzielenie stref rekreacji wraz z wejściami na teren skweru, a także utworzenie okrągłej, stalowo-drewnianej pergoli.
Spec City zajmie się również postawieniem oświetlenia oraz dostawą i montażem ławek, leżaków, stolików z siedziskami, betonowych grilli, stojaków na rowery, tablic informacyjnych i koszy. Na realizację inwestycji ma czas do 25 czerwca.
Materiały inwestora
Wybór mieszkańców
Polana integracyjna na Gądowie Małym to projekt nr 785 wybrany przez mieszkańców w ramach Wrocławskie Budżetu Obywatelskiego 2016. Zagłosowało na niego nieco ponad 4 tys. osób.
– Teren ma stanowić centrum życia społecznego, uwzględniając strukturę wiekową mieszkańców. Jest to miejsce zabawy zarówno dla dzieci młodszych, miejsce aktywnego wypoczynku dla młodzieży, jak również przestrzeń, gdzie mogą odpocząć i spędzić czas seniorzy – tłumaczą pomysłodawcy projektu.
Dodają, że kilkudziesięciu tysiącom osób mieszkającym na osiedlu Kosmonautów brakuje terenów, na których będą mogli się spotkać, zintegrować i odpocząć.
– Miejsce pozwoli mieszkańcom na wspólną integrację i relaks przy grillu bez konieczności wyjeżdżania poza miejsce zamieszkania. Dzięki przestrzeniom o takim charakterze łatwiej nawiązać kontakt z sąsiadami, a mieszkańcy nie mają poczucia anonimowości i chętniej utożsamiają się z miejscem zamieszkania – wyjaśniają liderzy projektu.
Częściowego zagospodarowania ma się doczekać niedaleki park przy Stawie Pilczyckim, o czym pisaliśmy w lutym.