REKLAMA
Napisz komentarz
"Orzech" napisał:
wnp.pl (Dariusz Malinowski) - 15-01-2010 12:49

Dopiero w 2020 roku będzie gotowy odcinek autostrady, jaką poprzez Hradec Kralowe ma połaczyć stolicę Czech z polską Lubawką.
Po opóźnieniach dotyczących autostrady A1, kolejna droga z Czech do Polski tym razem D11 będzie znacznie opóźniona.

Początkowo z przejściem w Lubawce miała ona połączyć Pragę już w 2013 roku. Później termin ten przesunięto na 2014 rok. A teraz zdaniem Czechów najwcześniej będzie tą drogą można pojechać na przełomie 2019-2020 roku. Na razie jest ona doprowadzona do Podebradów.

Skąd takie opóźnienie?

Po pierwsze cięcia wydatków spowodowane kłopotami budżetowymi naszych południowych sąsiadów. Jednak jeszcze większe problemy stwarza potrzeba wykupienia działek. Jak przyznaje strona czeska rozmowy z właścicielami są wyjątkowo trudne i często dopiero rozstrzygnięcia sądowe pozwalają na zakup ziemi.


No to Czesi widocznie Czekają na wskrzeszenie Projektu A8/S8 AOW Wrocław - Lubawka (Węzeł S3)...
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
wnp.pl (Dariusz Malinowski) - 15-01-2010 12:49

Dopiero w 2020 roku będzie gotowy odcinek autostrady, jaką poprzez Hradec Kralowe ma połaczyć stolicę Czech z polską Lubawką.
Po opóźnieniach dotyczących autostrady A1, kolejna droga z Czech do Polski tym razem D11 będzie znacznie opóźniona.


Początkowo z przejściem w Lubawce miała ona połączyć Pragę już w 2013 roku. Później termin ten przesunięto na 2014 rok. A teraz zdaniem Czechów najwcześniej będzie tą drogą można pojechać na przełomie 2019-2020 roku. Na razie jest ona doprowadzona do Podebradów.

Skąd takie opóźnienie?

Po pierwsze cięcia wydatków spowodowane kłopotami budżetowymi naszych południowych sąsiadów. Jednak jeszcze większe problemy stwarza potrzeba wykupienia działek. Jak przyznaje strona czeska rozmowy z właścicielami są wyjątkowo trudne i często dopiero rozstrzygnięcia sądowe pozwalają na zakup ziemi.

Co więcej kolejne kłopoty się szykują, bo zdaniem ekologów autostrada naruszy kilka ważnych ekosystemów.

Na koniec pozostaje kwestia celowości drogi. Czesi byliby zmuszeni do szybszej budowy, gdyby odpowiednik D11 połączył już po polskiej stronie Lubawkę z Wrocławiem. Oznaczałoby to bowiem gigantyczne korki po czeskiej stronie. Jednak skoro tej presji nie ma Czechom się nie spieszy.

Źródło: http://logistyka.wnp.pl/
0
Zaloguj aby dodać komentarz
anubis
Piotr Kanikowki
2009-11-27 10:39:27, aktualizacja: 2009-11-27 10:39:27


Dolnośląskie odcinki S3 są na łasce Czechów. Drogowcy planują skończyć budowę do 2013 r.

Na Dolnym Śląsku są do wybudowania dwa odcinki drogi ekspresowej S3: szybkiej trasy, która ma prowadzić od Szczecina do Lubawki, a potem w głąb Czech. Jeszcze rok temu Ministerstwo Infrastruktury informowało, że projekt jest realizowany bez opóźnień, a odcinek z Legnicy do Lubawki, wraz z obwodnicą Jawora, powstanie w latach 2009-2011. Fragment z Nowego Miasteczka do Legnicy miał być budowany po roku 2012. To już nieaktualne.

- Drogę Legnica-Lubawka chcemy realizować w latach 2011-2013. Równocześnie będziemy starali się ciągnąć fragment z Nowego Miasteczka do Legnicy, choć na razie jest wpisany na listę rezerwową do realizacji dopiero po roku 2012 - informuje Joanna Wąsiel, rzeczniczka prasowa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu. - Dla obu tych odcinków występujemy o decyzje środowiskowe.

Z tymi dokumentami jest jednak problem. GDDKiA już w maju złożyła do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dotyczący końcowego fragmentu drogi S3. W październiku RDOŚ zażądała przygotowania tzw. oddziaływania transgranicznego, choć inwestor wykazywał, że wpływ drogi ekspresowej na środowisko naturalne w Czechach będzie znikomy. Teraz GDDKiA nie ma wyjścia: wysłała dokumenty naszym południowym sąsiadom i czeka na ich reakcję. Jeśli nie zgłoszą uwag, polscy urzędnicy powinni szybko zakończyć formalności, wyłonić wykonawcę i robota ruszy z kopyta. Gdyby jednak Czesi zażądali dodatkowych raportów i opracowań, inwestycja się przeciągnie.

Dodatkowym problemem są kolidujące z budową drogi S3 plany Ministerstwa Gospodarki przypieczętowane przyjętą niedawno przez rząd "Polityką energetyczną Polski do roku 2030". Zgodnie z tym dokumentem przeznaczony pod przyszłą kopalnię obszar pomiędzy Lubinem a Legnicą, gdzie zalegają złoża węgla brunatnego, ma być już w przyszłym roku prawnie chroniony przed zabudową. Przez środek tego terenu drogowcy planują poprowadzić odcinek z Nowego Miasteczka do Legnicy.

- Póki nie mamy żadnych sygnałów od urzędów nadrzędnych w tej sprawie, realizujemy nasz projekt zgodnie z harmonogramem - informuje Joanna Wąsiel. - Jeśli musielibyśmy przeprojektować ten fragment drogi ekspresowej S3, to jesteśmy o kilka lat spóźnieni.

Ministerstwo Gospodarki uspokaja, że mimo cennego złoża pod powierzchnią, budowę drogi ekspresowej S3 na odcinku z Nowego Miasteczka do Legnicy GDDKiA będzie mogła realizować zgodnie z dotychczasowymi planami. W przyszłości koszt ewentualnego przełożenia tej trasy musi wziąć na siebie inwestor, który zechce prowadzić wydobycie węgla brunatnego w tym miejscu.

4b0ef4156a44c_p.jpg
(Infografika: Maciej Dudzik)

Źródło: http://www.gazetawroclawska.pl/fakty24/ ... ,id,t.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Tsamb
Mieszkańcy nie chcą drogi ekspresowej tuż za progiem domu

[i:sm0furgw]Piotr Kanikowski

2009-01-23 09:16:55, aktualizacja: 2009-01-23 12:47:56 [/i:sm0furgw]

Nie będzie łatwo poprowadzić S-3 przez Dolny Śląsk. Budowę drogi komplikuje m.in. gromadka bobrów.
Zakończyły się konsultacje społeczne na temat przebiegu drogi ekspresowej S-3 od Legnicy do Lubawki. Mieszkańcom przedstawiono cztery warianty trasy.

W gminie Stare Bogaczowice ludzie nie godzą się na żaden. Boją się hałasu i spalin. Zdecydowany protest wystosowały też Janowice Duże (gm. Krotoszyce), bo Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad lansuje wariant poprowadzenia drogi przy lesie. Ci, którzy rok temu kupili w tym miejscu atrakcyjne działki budowlane, są przerażeni, bo cieszyli się z pięknej przyrody, a będą mieć ruchliwą S-3 tuż pod oknami.

- Najgorsze, że droga odetnie wieś od lasu - mówi Piotr Łękawski, jeden z mieszkańców. - Nie wiem, dlaczego drogowcy się upierają przy tym rozwiązaniu, skoro autostrada z drugiej strony wioski nikomu by nie przeszkadzała. Im dalej od nas, tym lepiej.


Za przesunięciem drogi na wschód są też sąsiadujące z Janowicami Szymanowice. Obie wsie mobilizują się do walki, by ważne dla ich przyszłości decyzje nie zapadły za plecami mieszkańców. Protestów nie będzie pewnie w Kamiennej Górze, choć tu droga przetnie rezerwuar wody pitnej dla miasta.

- To zastępcze źródło zasilania, bo normalnie korzystamy głównie ze studni głębinowych - mówi wiceburmistrz Kazimierz Kawa. - Drogowcy uspokoili nas, że aktualne technologie pozwalają w zupełności wyeliminować zagrożenie zanieczyszczenia ujęcia jakimiś substancjami.

Preferowany przez GDDKiA wariant poprowadzenia drogi ekspresowej nie podoba się również właścicielom Gospodarstwa Rolnego Pergol w Męcince, którym nowa trasa utrudni dojazd ciężkim sprzętem do pól. Boją się zanieczyszczenia środowiska i wpływu ruchu samochodowego na położoną w pobliżu planowanej S-3 fermę bydła.

W gminach Bolków i Marciszów drogowcom na przeszkodzie stanęły bobry. Ze względu na te chronione zwierzęta projektanci planują poprowadzenie w tym miejscu ruchu samochodowego po estakadzie. W raporcie z konsultacji społecznych nie wspominają o dwóch jeziorach, nad którymi ma pobiec droga. A dla Artura Gawłowskiego to sprawa ważna, bo hoduje w nich 15 ton ryb.

Podczas konsultacji mieszkańcy sygnalizowali więcej tego rodzaju kolizji (np. z planowaną w rejonie Słupa bocznicą kolejową czy przyszłym zbiornikiem przeciwpowodziowym Sadówka). Czy przy wytyczaniu ostatecznego przebiegu drogi S-3 ich uwagi będą brane pod uwagę?
- Projektanci uwzględnią wszystkie zasadne uwagi - zapewnia Joanna Wąsiel, rzeczniczka wrocławskiego oddziału GDDKiA.

Zgodnie z harmonogramem, przebieg trasy powinien być znany do końca drugiego kwartału 2009 r. (wtedy zostanie wydana decyzja środowiskowa dotycząca tej inwestycji). Jeszcze w tym roku GDDKiA przeprowadzi przetarg na wybór wykonawcy. Do 2012 r. droga S-3 między Legnicą a Lubawką ma być gotowa.

Dłużej przyjdzie kierowcom czekać na odcinek Nowe Miasteczko - Legnica. Jak mówi Joanna Wąsiel, to inwestycja zaplanowana po roku 2012. Sytuację komplikuje brak decyzji rządu w sprawie planowanej kopalni węgla brunatnego między Legnicą a Lubinem (droga przecięłaby złoże).
Ok. roku 2018 Czesi planują połączyć polski odcinek S-3 ze swoim.

Bobry podcinają gałąź, na której siedzą drogowcy
Za bobrami, którym drogowcy chcą zbudować w pobliżu żeremi drogę ekspresową, ujął się Artur Gawłowski z Sędzisławia.
Nie wie, ile tych objętych ścisłą ochroną zwierząt żyje na jego działce, ale to nie może być mała gromadka. W ciągu pół roku bobry ścięły osiemset drzewek o średnicy 7-20 cm.
Działkę upatrzyli sobie również drogowcy i chcą poprowadzić przez nią drogę ekspresową S-3. Żeby chronić przyrodę, są gotowi poprowadzić w tym rejonie ruch samochodowy po estakadzie. Proponują też przeniesienie siedlisk na obszar, który nie będzie kolidował z trasą.

Zdaniem Krzysztofa Strynkowskiego, legnickiego przyrodnika, bobry to dość ekspansywny gatunek. Przystosują się do nowych warunków. Ale chyba nie w tym rzecz.
- Ja rozumiem, że droga jest potrzebna, trzeba ją zbudować. I nie będę urządzał żadnych protestów - tłumaczy Artur Gawłowski. - Zależy mi tylko, żeby zbudowano ją mądrze. Na razie są zaplanowane cztery warianty: te biegną pod domami jednych ludzi, tamte pod domami drugich. Tymczasem oddalenie od siedliska bobrów będzie korzystne także dla ludzi. Dopominam się więc tylko o odrobinę dobrej woli, aby zarówno ludziom, jak i zwierzętom było lepiej.
http://www.polskatimes.pl/gazetawroclaw ... ,id,t.html

Infografika: http://www.polskatimes.pl/gazetawroclaw ... d,t,z.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Usługi inżynierii projektowej w zakresie inżynierii lądowej i wodnej

OGŁOSZENIE O UDZIELENIU ZAMÓWIENIA

Nazwa nadana zamówieniu przez instytucję zamawiającą:
Wykonanie opracowań dokumentacyjnych związanych z zadaniem "Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa dwóch jezdni wraz z węzłem Jawor II).


Krótki opis zamówienia lub zakupu:
Przedmiotem zamówienia jest wykonanie następujących opracowań: - Programu Funkcjonalno-Użytkowego dla zadania pod nazwą „Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa dwóch jezdni wraz z węzłem Jawor II)”; - Specyfikacji technicznych wykonania i odbioru prac projektowych dla zadania „Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa drugiej jezdni wraz z budową węzła Jawor II)” - jako załącznika do Programu Funkcjonalno–Użytkowego, - Specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych dla zadania „Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa drugiej jezdni wraz z budową węzła Jawor II)” - jako załącznika do Programu Funkcjonalno-Użytkowego; - Dokumentów przetargowych dla przeprowadzenia procedury przetargowej w systemie „Zaprojektuj i zbuduj” - Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia obejmujących Warunki kontraktu oraz Instrukcję dla Wykonawców - dla zadania „Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa dwóch jezdni wraz z węzłem Jawor II)”. -Kosztorysu inwestorskiego dla zadania Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa dwóch jezdni wraz z węzłem Jawor II)” planowanego do realizacji w systemie „Zaprojektuj i zbuduj”.

http://www.123zapytanie.pl/zamowienia-p ... j-iwodnej/
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
S3 zarzewiem konfliktów z ekologami?

Rozpoczęły się konsultacje nad przebiegiem drogi tranzytowej Legnica – Lubawka. Inwestor chce do końca nadchodzącego miesiąca poznać zdanie mieszkańców gmin, przez które wytyczono „ekspresówkę”. Nie brakuje „punktów zapalnych”, które mogą przyczynić się do protestów „zielonych”.


Przeczytamy o tym w dzisiejszej Polskie Gazecie Wrocławskiej. Projekt drogi ekspresowej S3 z Legnicy do Lubawki ma na razie cztery warianty. Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecyduje, który zostanie urzeczywistniony po przeprowadzeniu rozmów z mieszkańcami 12 gmin, przez które wytyczono nową drogę. Co ciekawe, zdanie ludzi nie będzie dla inwestora wiążące.


Jak pisze dziennik, na drodze jest sporo „punktów zapalnych”, gdzie konflikt ze środowiskiem ekologów jest niemal pewny. – Na odcinku Jawor - Bolków, za Paszowicami, czteropasmówka wkracza w otulinę Parku Krajobrazowego Chełmy. Obok rozpościerają się Góry i Pogórze Kaczawskie, rozległy teren włączony do sieci Natura 2000. Między Bolkowem a Kamienną Górą S 3 graniczy z obszarem chronionego krajobrazu Masyw Trójgarbu.

– Odcinek omijający Kamienną Górę i biegnący dalej w kierunku Lubawki przebiega w obrębie Rudawskiego Parku Krajobrazowego. Równocześnie przecina Rudawy Janowickie - Specjalny Obszar Ochrony Natura 2000. W pobliżu drogi znajduje się też inny SOO - Góry Kamienne – czytamy.

Póki co ekolodzy siedzą cicho. Ale inwestor bierze pod uwagę ich protesty. Dla odcinka, który przebiegnie przez strefę Natura 2000, opracowano warianty alternatywne. Choć nikt nie ukrywa, że społeczne znaczenie „ekspresówki” jest tak ważne, że Ministerstwo Środowiska może przymknąć oko na ingerencję drogowców w naturalny krajobraz i siedliska dzikich zwierząt.

Końcowy odcinek S3 ma zostać oddany do użytku w 2011 r. Będzie to najkrótsze połączenie Dolnego Śląska i jego stolicy z Europą Południową. Wszystko to przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku. Ale ten termin może okazać się nierealny. Wariant budowy zostanie określony w styczniu przyszłego roku. Dwa lata na skończenie inwestycji to poważne wyzwanie.

jelonka.com
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Wykonanie opracowań dokumentacyjnych związanych z zadaniem "Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3
(budowa dwóch jezdni wraz z węzłem Jawor II)"

I Przedmiot zamówienia
1.Wykonanie Programu Funkcjonalno-Użytkowego dla zadania pod nazwą "Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa dwóch jezdni wraz z węzłem Jawor II)" oraz opracowań projektowych jak niżej:
-Specyfikacji technicznych wykonania i odbioru prac projektowych dla zadania "Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa drugiej jezdni wraz z budową węzła Jawor II)"
jako załącznika do Programu Funkcjonalno - Użytkowego,
-Specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych dla zadania "Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa drugiej jezdni wraz z budową węzła Jawor II)",
jako załącznika do Programu Funkcjonalno - Użytkowego
-Dokumentów przetargowych dla przeprowadzenia procedury przetargowej
w systemie "Zaprojektuj i zbuduj"- Specyfikacji Istotnych warunków Zamówienia obejmujących Warunki kontraktu oraz Instrukcję dla Wykonawców - dla zadania "Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S- 3 (budowa dwóch jezdni wraz z węzłem Jawor II)".
-Opracowanie kosztorysu inwestorskiego dla zadania Budowa obwodnicy Jawora w ciągu drogi ekspresowej S-3 (budowa dwóch jezdni wraz z węzłem Jawor II)" planowanego do realizacji w systemie "Zaprojektuj i zbuduj" .

http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzia ... 630f14ea0#
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Tsamb
W środę, 24 września, odbyło się w Jaczkowie spotkanie konsultacyjne na temat przebiegu drogi szybkiego ruchu Świnoujście-Lubawka-Praga.

Droga ta ma przebiegać przez Jaczków w gminie Czarny Bór i tu ma powstać Miejsce Obsługi Pasażerów (MOP). W spotkaniu z mieszkańcami uczestniczyli projektanci drogi S3 z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział we Wrocławiu, by wysłuchać ich uwag. Nie będzie wjazdu na S3 z Wałbrzycha, a z Kamiennej Góry i Bolkowa. Gmina Wałbrzych nie zabiega o taki wjazd.


Plany
S3 to będzie nowa droga równoległa do istniejącej drogi powiatowej, dwujezdniowa, przekroczenie doliny Lesku odbędzie się 300-metrową estakadą.
- Mieszkańcy nie obawiają się powstania drogi szybkiego ruchu, ponieważ będzie ona oddalona od zabudowań, odizolowana ekranami dźwiękochłonnymi i nie będzie kolizyjnych skrzyżowań z istniejącymi drogami - mówi wójt gminy Czarny Bór, Andrzej Chmielewski.
Droga ma przebiegać przez tereny prywatne, głównie nieużytki i tereny po byłej żwirowni. Właścicielom będą proponowane odszkodowania. Wysokość odszkodowania będzie negocjowana z zainteresowanymi. Planowana Miejsce Obsługi Podróżnych to będzie parking z zapleczem: gastronomia, toalety. Kilka osób znajdzie tu pewnie pracę.
- Droga ta jest uwzględniona w Planie Zagospodarowania Przestrzennego od wielu lat. Zmieniały się jej wersje, miała przebiegać poza gminą. Teraz znów znalazła się w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego uchwalonym w ubiegłym roku - wyjaśnia wójt Chmielewski.

Spotkania konsultacyjne odbywają się we wszystkich gminach, przez które ma przebiegać droga, od Legnicy do Lubawki. Wojewoda będzie brał pod uwagę ewentualne zastrzeżenia mieszkańców. To wojewoda właśnie podejmie ostateczną decyzję o lokalizacji drogi S3 na wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Do ostatecznej lokalizacji jeszcze bardzo daleko. Być może uda się ją zrealizować na Euro 2012, ale jest to wątpliwe.

Niemożliwy wjazd
Dla drugiego co do wielkości miasta Dolnego Śląska-dla Wałbrzycha ważne jest to, że gdy będziemy chcieli dojechać szybko dobrą drogą do Świnoujścia, najpierw będziemy musieli dojechać do Kamiennej Góry lub Bolkowa, by na drogę S3 wjechać. Jak informuje pracownik Wydziału Promocji Miasta UM, Andrzej Rąkowski, wybudowanie wjazdu na S3 z Wałbrzycha jest niemożliwe.
- Od dawna gmina Wałbrzych prowadzi rozmowy z Dolnośląską Dyrekcją Dróg Wojewódzkich w sprawie budowy łącznika z S3. Droga wojewódzka ma prowadzić od Szczawna-Zdroju do Kamiennej Góry lub Bolkowa - informuje Andrzej Rąkowski.
- S3 mogłaby jednocześnie być obwodnicą Kamiennej Góry i mieć dogodny wjazd od strony Wałbrzycha.
Elżbieta Gargała; http://www.tygodnik.walbrzyski.pl
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Gorące punkty na nowej trasie

Piotr Kanikowski 2008-09-28 21:10:43, aktualizacja: 2008-09-28 21:55:11

Rusza dyskusja nad drogą S3 Legnica - Lubawka. Mieszkańcy oceniają cztery warianty trasy.

Do końca października Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu zamierza poznać zdanie mieszkańców 12 gmin, przez które wytyczyła odcinek drogi ekspresowej S3 z Legnicy do Lubawki. Projekt trasy istnieje na razie w czterech wariantach.
Który z nich będzie realizowany? Okaże się po społecznych konsultacjach, choć, jak zaznacza Joanna Wąsiel z GDDKiA we Wrocławiu, to nie mieszkańcy mają decydujący głos.


Dwa pierwsze zebrania odbyły się już w Czarnym Borze i Dobromierzu.
- Nie zachwyca nas lokalizacja węzła Ptaszków: mieszkańcy Wałbrzycha będą musieli nadłożyć kilometrów, żeby wjechać na S3 - komentuje na gorąco wójt Czarnego Boru Andrzej Chmielewski, który liczył, że powstanie drogi przyciągnie w tę okolicę turystów i inwestorów.
Potencjalnych punktów zapalnych jest więcej. Na odcinku Jawor - Bolków, za Paszowicami, czteropasmówka wkracza w otulinę Parku Krajobrazowego Chełmy.

Tuż obok rozpościerają się Góry i Pogórze Kaczawskie, rozległy teren włączony do sieci Natura 2000. Między Bolkowem a Kamienną Górą S 3 graniczy z obszarem chronionego krajobrazu Masyw Trójgarbu. Odcinek omijający Kamienną Górę i biegnący dalej w kierunku Lubawki przebiega w obrębie Rudawskiego Parku Krajobrazowego. Równocześnie przecina Rudawy Janowickie - Specjalny Obszar Ochrony Natura 2000. W pobliżu drogi znajduje się też inny SOO - Góry Kamienne.

Tak więc potencjalnych powodów do starć z ekologami drogowcy będą mieć aż nadto. Dotychczas protestów obrońców przyrody nie słychać. Marek Cieślak, zastępca dyrektora Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych, nie zamierza kruszyć kopii. Dlaczego?
- Otulina parku krajobrazowego nie ma żadnej formy ochrony - mówi Cieślak. - Droga pójdzie przez grunty intensywnie użytkowane rolniczo. Dla mnie pole kukurydzy czy pszenica to ekologiczna pustynia, na której trudno nawet o owady.
- Dla odcinka, w którym droga przecina obszar Natury 2000, opracowaliśmy warianty alternatywne - twierdzi Joanna Wąsiel, rzeczniczka prasowa wrocławskiego oddziału GDDKiA. - Przed realizacją inwestycji przedstawimy opinię o jej wpływie na siedliska ludzkie, powietrze, gleby, rośliny czy zwierzęta.

Parki i rezerwaty to najwyższa forma ochrony przyrody w Polsce. Ministerstwo Środowiska potwierdza, że obowiązujące na ich terenie obostrzenia można znieść w wyjątkowych sytuacjach - jeśli wymaga tego ważny interes społeczny. GDDKiA nie powinna mieć problemów z wykazaniem, że planowana droga ekspresowa S3, która ma połączyć Szczecin z Lubawką (i jej odpowiednikiem po czeskiej stronie granicy), jest społeczeństwu niezbędna.
Na konsultacje w sprawie czterech wariantów trasy czekają mieszkańcy gmin Paszowice, Męcinka. Marciszów, Krotoszyce, Kamienna Góra, Mściwojów, Bolków, Lubawka i Stare Bogaczowice. Z myślą o nich na stronie GDDKiA ukazały się dokładne mapki.

Końcowy odcinek S3 panowano ukończyć w 2011 r. Zgodnie z założeniami miała to być najkrótsza droga z Pragi i południowej Europy do Wrocławia, gdzie za 4 lata rozgrywane będą mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Joanna Wąsiel przyznaje jednak, że to bardzo wyśrubowany termin.
- Do końca stycznia 2009 roku zamierzamy wybrać ostateczny wariant trasy - mówi. Potem niezwłocznie wystąpimy o pozwolenie na budowę.
Przejmowanie gruntów pod drogę powinno pójść szybko, bo dzięki nowej ustawie z chwilą zatwierdzenia inwestycji automatycznie przejdą one na własność Skarbu Państwa.
Wrocławski oddział GDDKiA do końca roku zamierza wyłonić wykonawcę obwodnicy Jawora, mającej stanowić część drogi ekspresowej S3.

http://polskatimes.pl/gazetawroclawska/ ... ,id,t.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Odcinek: LEGNICA - LUBAWKA:

Orientacyjny koszt całkowity projektu (mln PLN): 1 078,05
Szacunkowa kwota dofinansowania z UE (mln PLN): 754,64

Lata realizacji: 2009 - 2011
0
Zaloguj aby dodać komentarz
DlugiX
Do S3 ma zostać pociągnięta droga która będzie łączyć drogę szybkiego ruchu z planowaną zachodnią obwodnicą Wałbrzycha :) To dobry znak, bo gdy chcemy jechać z "miasta wśród gór" chociażby bo Gorzowa czy nawet Legnicy to jesteśmy zmuszeni jechać jakąś dziurawą jednopasmówką prowadzącą przez jakieś wiochy...
0
Zaloguj aby dodać komentarz
k_novy
GazetaLubuska.pl

Droga S3 już w budowie


Odetchnęliśmy, przed dwoma tygodniami sukcesem zakończyła się walka "GL” o drogę S3. Nasza "ekspresówka” znalazła się wśród projektów uznanych przez stolicę za kluczowe. Problemem może być jednak dokończenie jej południowej części.

W projekcie S3 prowadzi od Szczecina do granicy z Czechami w Lubawce. Teraz trwają prace już w części biegnącej w Zachodniopomorskiem, a w Lubuskiem w okolicy Nowej Soli, Skwierzyny, Gorzowa, Międzyrzecza.

Odcinek drogi z Gorzowa do Nowej Soli ma kosztować 1,95 mld zł. Unia dołoży 1,35 mld zł. Droga ma być gotowa do 2011 r. O ile dla Szczecina, czy Wrocławia trasa może mieć znaczenie drugorzędne, o tyle dla Lubuskiego jest pierwszoplanową inwestycją, osią rozwoju. I to nie tylko dlatego, że spina obie stolice regionu. Droga S3 to część liczącego 500 km środkowoeuropejskiego korytarza transportowego łączącego Szwecję z Grecją. Prowadzi on m.in. Pragę, Brno, Bratysławę, Zagrzeb, Dubrownik...

Rozwiązuje problemy

Tyle wielka Europa. Radości nie kryją lubuskie władze samorządowe. S3 rozwiązuje bowiem także lokalne problemy komunikacyjne Gorzowa, Świebodzina, Zielonej Góry, Nowej Soli, czy Nowego Miasteczka. Wreszcie z miast i wsi wyprowadzony zostanie wielki ruch, pojawią się bezkolizyjne skrzyżowania, nowe mosty... Jakie to ma znaczenie, widać dziś chociażby w okolicy Międzyrzecza, czy Sulechowa.

Dziś prawdziwym poligonem dla drogowców są okolice Nowej Soli. Fragment nowej trasy, zwany obwodnicą tego miasta, mierzy raptem 15,7 km, ale wymaga budowy siedmiu wiaduktów i dwóch mostów oraz 10,7 km dróg dojazdowych. Wartość kontraktu wynosi 112,9 mln zł. Budowa prowadzona jest z pożyczki Europejskiego Banku Inwestycyjnego i trwa 24 miesiące. Powinniśmy pojechać tą drogą w sierpniu - wrześniu tego roku.

To trasa urządzona według światowych standardów. Zanim został wykonany projekt, nad mapą zasiadł sztab specjalistów. Nie tylko archeolodzy czy geolodzy, ale także przyrodnicy i ekolodzy. Ci ostatni opracowali raport dotyczący oddziaływania drogi na środowisko i wyznaczyli szlaki wędrówek zwierząt i w tych miejscach mamy trzy przepusty. Za 23 kilometry siatki, która ma zabezpieczyć przed wtargnięciem zwierzyny płowej (czyli saren, jeleni, dzików...), zapłacimy 1,38 mln zł.

Obwodnica obejmie rak naprawdę trzy miejscowości - Niedoradz, Otyń i przede wszystkim Nową Sól. Drogę poprowadzono specjalnie z dala od domostw. Będzie opatrzona 707 metrami ścian dźwiękochłonnych, za które zapłacimy 1,4 mln zł. Do tego przeprowadzone zostaną nasadzenia drzew.

Północ do przodu

Drogowcy ze Szczecina stanęli na wysokości zadania. Na całej S3 już trwają prace. Zastępca dyrektora szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Iwona Pilipczuk, powiedziała nam, że podpisane w styczniu br. umowy na budowę ostatniego, trzeciego odcinka gwarantują, że latem 2010 roku od Szczecina do Gorzowa Wlkp. pojedziemy nowoczesną dwujezdniową drogą. Ostatecznie budowa trzech odcinków (Szczecin - Pyrzyce, Pyrzyce - Myślibórz i Myślibórz - Gorzów) o długości 81,7 km ma kosztować prawie 2,0 mld zł. Za te pieniądze powstaną dwie jezdnie, po siedem metrów szerokości każda oraz 2,5 metrowy pas awaryjny. S3 będzie więc miała parametry i nawierzchnię autostrady.

Najbardziej widać postęp robót na środkowym odcinku z Pyrzyc do Myśliborza. Tam wykonano już sporą część prac ziemnych. Robotom sprzyja łagodna, tegoroczna zima.

- Ale inni wykonawcy też zrobią wszystko, by latem 2010 droga była gotowa - zapewnia Pilipczuk.

Południe się leni

Wszystko wskazuje na to, że S3 nie zostanie skończona z powodu opóźnień na odcinku, za który odpowiadają drogowcy z Wrocławia. Ich zadaniem jest zbudowanie S3 od węzła Nowa Sól do przejścia granicznego w Lubawce. Łącznie to około 127 km. Drogę podzielono na dwa odcinki: północny z Nowej Soli do Legnicy (dokładnie do węzła z A4 - 71 km) i południowy z Legnicy do Lubawki (56 km).

Rzecznik prasowy dolnośląskiego oddziału GDDKiA we Wrocławiu Joanna Wąsiel wyjaśnia: - Północny odcinek trafił na listę rezerwową, ma powstać w latach 2010-2013. I pewnie nic się już w tej sprawie nie zmieni. Zresztą, gdyby był na liście głównej, to i tak istnieją małe szanse, żebyśmy zdążyli z budową do 2012 roku, czyli daty rozpoczęcia mistrzostw.

Na razie drogowcy z Wrocławia opracowali jedynie trzy warianty przebiegu drogi. O żadnym wykupie gruntów, badaniach archeologicznych, uzyskiwaniu pozwoleń na razie nie ma mowy. Do końca 2008 roku ma zapaść decyzja o jej przebiegu, rozpocząć się też mają prace nad uzyskaniem decyzji lokalizacyjnej.

Optymistyczniej zapowiada się budowa odcinka z Legnicy do Lubawki. Może dlatego, że Czesi zapewnili doprowadzenie po swojej stronie trasy, która połączy z przejściem granicznym ich sieć autostrad. W takiej sytuacji my powinniśmy połączyć Lubawkę z naszą A4. Do 2011 roku ma powstać jedna jezdnia. Druga będzie budowana później. Drogowcy mają projekt, w marcu mają dostać decyzję środowiskową, a jesienią ogłosić przetargi. Jeśli się to uda, pierwsze spychacze na teren budowy wjadą latem 2009 roku, aby jedną jezdnię dokończyć do połowy 2011 roku.

56 km południowego odcinka ma kosztować około miliarda złotych.

Trzy pytania do WIESŁAWA STARUCHA zastępcy dyrektora zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad

1. Jadąc wzdłuż budowanej w okolicy Nowej Soli "trójki” trudno ukryć rozczarowanie. Jest tylko jedna jezdnia...
- Kiedy podejmowano decyzję o budowie obwodnicy nie było pieniędzy na dwie jezdnie i nie było wiadomo kiedy się pojawią.

2. Dlaczego nie będzie to zatem autostrada? Bardzo by to nam poprawiło drogową statystykę.
- A co oznacza określenie prawdziwa autostrada? Mają być dwie jezdnie? Będą. Nie figurowały w pierwotnym projekcie, gdyż nie było wiadomo, czy będą pieniądze. Kolejna cecha autostrady to ogrodzenie. Trójka będzie ogrodzona. Będą także miejsca obsługi podróżnych. Różnica? Nie będzie alarmowej łączności wewnętrznej. Ale za to różnica zasadnicza jest inna i sądzę, że powinniśmy być z tego zadowoleni. Droga będzie bezpłatna.

3. Teraz okazuje się, że samorządy nie chcą przejąć dotychczasowej drogi?
- Na odcinku od Raculi do Niedoradza to będzie rzeczywiście droga niemal nieuczęszczana, chyba że przez ciągniki i rowery. Natomiast na odcinku Niedoradz - Nowa Sól ruch rzeczywiście będzie nadal spory. Kierowcom w ruchu lokalnym nie będzie się opłacało wjeżdżać na "trójkę” i utrzymanie tej drogi może być kłopotliwe. Jednak prawo nie pozwala nam utrzymywać tej drogi nadal. Takie problemy się pojawiają. Tak na marginesie. Właśnie projektujemy drugą nitkę tej drogi ekspresowej i to ostatni dzwonek, aby ewentualnie wnieść swoje uwagi i zastrzeżenia.

- Dziękuję.

D. Chajewski
Cz. Wachnik
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Droga z przerwą

Za rządów PiS-u dolnośląscy politycy Platformy, z Grzegorzem Schetyną na czele, deklarowali troskę o fundusze na szybką budowę całej drogi S3. Po zmianie władzy fragment z Nowej Soli do Legnicy z obwodnicą w Lubinie wciąż jest na liście rezerwowej, choć pozostałe odcinki tej trasy od Szczecina do Nowej Soli i z Legnicy do Lubawki będą realizowane priorytetowo.

- Powód jest ten sam co zwykle: zbyt mało środków - wyjaśnia Janusz Mikuła, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. - Odcinek Nowa Sól -Legnica ma szansę realizacji z innych środków w latach 2010-2013.

Obwodnica Lubina, za około 500 mln zł, ma być częścią planowanej drogi ekspresowej S3 ze Szczecina do granicy państwa w Lubawce. Zacznie się przed kopalnią Lubin Główny, gdzie jest skrzyżowanie krajowej trójki z drogą do Obory. Ominie miasto od zachodniej strony. Trasę wytyczono przez las nad potokiem Zimnica, obok cmentarza i osiedla Ustronie. Przed Chróstnikiem połączy się z drogą na Legnicę. W sumie to trzynaście kilometrów czteropasmowej trasy, o jakiej w mieście mówi się już od ponad trzydziestu lat.

Odcinek, w pobliżu którego położone są zabudowania, znajdzie się w wykopie sięgającym siedmiu metrów, by chronić okoliczne tereny przed hałasem. Takie rozwiązanie - jak przekonuje Krzysztof Maj, rzecznik lubińskiego magistratu - ma zapobiec ewentualnym protestom mieszkańców. Bo władzom miasta bardzo zależy, żeby budowa ruszyła jak najszybciej i zakończyła się przed Euro 2012.
- Ale jeszcze za poprzedniego rządu nasza obwodnica z listy inwestycji priorytetowych trafiła na rezerwową - mówi Maj. I przypomina, że w ostatniej kampanii wyborczej do parlamentu politycy Platformy Obywatelskiej z Dolnego Śląska obiecywali, że obwodnica powstanie jak najszybciej. Krytykowali też ówczesnych rządzących za usunięcie jej z planu.

::: Reklama :::


- Prawo i Sprawiedliwość wycofało realizację odcinka Nowa Sól - Legnica na listę rezerwową, ponieważ okazało się, że jest mniej unijnych środków na inwestycje drogowe - mówi lubinianin Piotr Borys (PO) z zarządu województwa dolnośląskiego. Budowa miała być finansowana z budżetu państwa. Plan jest taki, by obwodnica powstała zanim rozpocznie się Euro 2012. I tego, jak zapewnia Borys, dotyczyły wielokrotne rozmowy z ministrami i parlamentarzystami.
- Odcinek Nowa Sól-Legnica z obwodnicą będzie realizowany w latach 2010-13 - mówi Joanna Wąsiel z wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Koncepcja już jest. Do końca roku ma być gotowy projekt budowlany. Cała inwestycja będzie kosztować około 1,97 mld zł.

Urszula Romaniuk - POLSKA Gazeta Wrocławska

http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/819248.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
W 2009 roku ruszy budowa ostatniego etapu drogi krajowej S-3.

Samorządowcy mają dość ślimaczącej się inwestycji. O trasie S-3 mówi się od 17 lat. Etap ze Świnoujścia do Nowej Soli jest już od dawna gotowy. Dolnośląski zostanie oddany dopiero w 2014 roku. Nową drogą będzie można dojechać z Legnicy do czeskiej granicy w pół godziny!

- Etap od Lubawki do Legnicy rozpoczniemy realizować prawdopodobnie w 2009 roku i wykonamy do 2011 - mówi Grażyna Wojewódzka, dyrektorka wrocławskiej GDDKiA. - Natomiast etap od Legnicy do Nowego Miasteczka koło Nowej Soli ruszy w 2012 r. i też potrwa dwa lata.

Plan 66 kilometrów trasy z Nowego Miasteczka do Legnicy opracowało szczecińskie biuro inżynierskie Damart. Droga będzie miała po dwa pasy ruchu w każdą stronę, pas awaryjny i aż 12-metrowy pas odgradzający obie jezdnie. To dlatego, że w przyszłości wewnątrz trasy będą dobudowane dwie kolejne nitki jezdni.
- Droga S-3 będzie trzypasmowa od początku jedynie na odcinku Polkowice-Lubin, ponieważ przewidujemy, że dziennie przejedzie tędy 57 tysięcy samochodów - tłumaczy architekt Józef Kraśniański.

Liczący 58 kilometrów etap do Lubawki będzie dwupasmowy. Drogą będzie można pędzić z prędkością 120 kilometrów na godzinę.
- Kiedyś były ważne kierunki wschód-zachód. Przyszła kolej na północ-południe - wyjaśnia Aleksander Nowak, prezes Przedsiębiorstwa Budownictwa Komunikacyjnego ABM z Legnicy. - Gdy S-3 zostanie dokończona, będzie jedną z pięciu najważniejszych dróg w kraju. Tym bardziej że Czesi właśnie rozpoczęli budowę autostrady z Pragi do Lubawki.

Na trasie przewidywana jest budowa kilku ważnych węzłów, m.in. w Gaworzycach, Polkowicach, Lubinie, Legnicy, Paszowicach, Bolkowie i Lubawce.
- Tworzymy lobby samorządów, które będzie walczyć o jak najszybsze zbudowanie drogi - zapewnia prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski. - Trasa przyciągnie inwestorów i turystów do naszych gmin.

Krzakowski chce, by etap z Legnicy do Nowej Soli rozpoczęto budować także w 2009 r.
Przyspieszyć inwestycję może poselska interpelacja.
- Deklaruję wsparcie, jeśli prace przygotowawcze gmin zostaną przyspieszone - zapewnia wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński z LiD.

(NaszeMiasto.pl)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
„S-3 - SZANSA DLA ROZWOJU”

Plon konferencji regionalnej w Legnicy

Wczoraj (10 grudnia br.) w legnickim Hotelu Qubus odbyła się zorganizowana przez Prezydenta Tadeusza Krzakowskiego konferencja na temat ważnych dla Legnicy i regionu aspektów budowy drogi szybkiego ruchu S-3. Dodatkowym wątkiem debaty była modernizacja regionalnej sieci połączeń kolejowych.
W konferencji uczestniczyli między innymi: Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński, Posłanka Marzena Machałek, Wojewoda Dolnośląski Rafał Jurkowlaniec, Wicemarszałek Województwa Piotr Borys, radni Sejmiku Wojewódzkiego, Przewodniczący Rady Miejskiej Legnicy Robert Kropiwnicki, legniccy radni oraz przedstawiciele gmin, przez których tereny wyznaczony został przebieg drogi S-3. Prezydent Legnicy zaprosił też specjalistów z branży komunikacji i drogownictwa z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (Oddział we Wrocławiu), Urzędów Wojewódzkiego i Marszałkowskiego oraz wyspecjalizowanych biur projektowych i urbanistycznych
Celem Konferencji było uzyskanie jak najszerszego poparcia środowisk społecznych, politycznych, samorządów lokalnych i regionalnych, parlamentarzystów oraz specjalistów branży komunikacyjnej dla idei jednoczesnej realizacji w latach 2009-2011 (w ramach inwestycji związanych z EURO 2012) budowy drogi szybkiego ruchu S-3 na jej odcinku od Nowej Soli, przez węzeł autostradowy A4 w pobliżu Legnicy, aż po Lubawkę i granicę państwa z Czechami z jej realizowanym już odcinkiem północnym.
Organizatorom – szczególnie zaś Prezydentowi Legnicy – zależy na uzyskaniu możliwie szybkiej decyzji Rządu RP w sprawie wznowienia finansowania południowego odcinka S-3. Północna część tej liczącej sobie 372 km trasy (od Świnoujścia do Nowego Miasteczka) jest już realizowana.


Droga krajowa S-3 połączy:
> miasta Dolnego Śląska,
> regiony zachodniego pasma rozwojowego, w tym Dolnego Śląska,
> kraje Północnej, Środkowej i Południowej Europy – Skandynawia, Bałkany.
- Spowoduje intensywny rozwój ekonomiczny miast położonych na osi jej przebiegu.
- Zwiąże komunikacyjnie Polskę z krajami Unii Europejskiej.
- Ożywi i uatrakcyjni inwestycyjnie ośrodki miejskie i gminy wiejskie w pasie jej przebiegu.
- Podniesie atrakcyjność turystyczną zachodniej części kraju.
- Ma duże znaczenie ekologiczne w związku z wyprowadzeniem ciężkiego ruchu transportowego z centrów miast.


Oto wnioski sformułowane przez uczestników Konferencji:
1. Projektowanie dróg krajowych , a zwłaszcza drogi S3 powinno się odbywać przy pełnej partycypacji społecznej – oznacza to częste konsultacje z samorządami na każdym etapie projektowania drogi.
2. Przedstawione przez projektantów warianty przebiegu drogi krajowej - odcinek S-3 Nowa Sól – Legnica (węzeł A-4) i odcinek Legnica (węzeł A-4) – Lubawka, granica państwa są sprawą otwartą do dialogu między samorządami gmin i powiatów (gospodarzami terenów) a inwestorem (GDDKiA – rządem).
3. Szczególnego opracowania i potraktowania przez projektantów wymagają miejsca będące wciąż przedmiotem sporów, m.in.
- „Węzeł Ptasznik” w sąsiedztwie Kamiennej Góry,
- trasa drogi prowadząca prze Gminę Krotoszyce.
4. Konferencja przeglądowa dotycząca postępów realizacji drogi krajowej S-3 powinna się odbywać cyklicznie – co roku. Gospodarzami mogą byś samorządy gmin, przez które przebiega trasa S-3.
5. Uczestnicy konferencji w Legnicy w dniu 10.12.2007 r. wnoszą o ujęcie na liście indykatywnej (do realizacji w latach 2009-2011) odcinka drogi S-3 od Lubawki do węzła Chojnowska lub dalej do węzła Kochlice.





Oto wnioski, dotyczące regionalnych połączeń kolejowych:
1. Ścisła współpraca samorządów lokalnych, a także wsparcie - w tym finansowe działań PKP, powinna zaowocować wykonaniem remontu bieżącego linii 289 (Wrocław – Legnica - Lubin - Rudna Gwizdanów) w roku 2008.
2. Kształt oferty przewozowej kolei powinien uwzględniać potrzeby komunikacyjne mieszkańców regionu.
3. Z uwagi na duże znaczenie gospodarcze linii 289 należy podjąć działania zmierzające do umieszczenia jej w wykazie linii znaczenia państwowego.
4. Potrzebne jest zintensyfikowanie działań prawnych (w zakresie gospodarki nieruchomościami) mających na celu umożliwienie przekazywania nieruchomości PKP, w tym – dworców, na rzecz samorządów lokalnych.
5. Należy podjąć działania w celu stworzenia zintegrowanego (1 bilet 1 taryfa) systemu komunikacji zbiorowej na terenie LGOM.
6. Należy powołać zespół roboczy, pilotujący realizację wniosków przyjętych podczas konferencji.

http://www.legnica.um.gov.pl/pl/site/wx ... ien2007_15
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Ekspresowo do Czech

W 2009 roku ruszy budowa ostatniego etapu drogi krajowej S-3.
Samorządowcy mają dość ślimaczącej się inwestycji. O trasie S-3 mówi się od 17 lat. Etap ze Świnoujścia do Nowej Soli jest już od dawna gotowy. Dolnośląski zostanie oddany dopiero w 2014 roku. Nową drogą będzie można dojechać z Legnicy do czeskiej granicy w pół godziny!
- Etap od Lubawki do Legnicy rozpoczniemy realizować prawdopodobnie w 2009 roku i wykonamy do 2011 - mówi Grażyna Wojewódzka, dyrektorka wrocławskiej GDDKiA. - Natomiast etap od Legnicy do Nowego Miasteczka koło Nowej Soli ruszy w 2012 r. i też potrwa dwa lata.

Plan 66 kilometrów trasy z Nowego Miasteczka do Legnicy opracowało szczecińskie biuro inżynierskie Damart. Droga będzie miała po dwa pasy ruchu w każdą stronę, pas awaryjny i aż 12-metrowy pas odgradzający obie jezdnie. To dlatego, że w przyszłości wewnątrz trasy będą dobudowane dwie kolejne nitki jezdni.
- Droga S-3 będzie trzypasmowa od początku jedynie na odcinku Polkowice-Lubin, ponieważ przewidujemy, że dziennie przejedzie tędy 57 tysięcy samochodów - tłumaczy architekt Józef Kraśniański.

Liczący 58 kilometrów etap do Lubawki będzie dwupasmowy. Drogą będzie można pędzić z prędkością 120 kilometrów na godzinę.
- Kiedyś były ważne kierunki wschód-zachód. Przyszła kolej na północ-południe - wyjaśnia Aleksander Nowak, prezes Przedsiębiorstwa Budownictwa Komunikacyjnego ABM z Legnicy. - Gdy S-3 zostanie dokończona, będzie jedną z pięciu najważniejszych dróg w kraju. Tym bardziej że Czesi właśnie rozpoczęli budowę autostrady z Pragi do Lubawki.

Na trasie przewidywana jest budowa kilku ważnych węzłów, m.in. w Gaworzycach, Polkowicach, Lubinie, Legnicy, Paszowicach, Bolkowie i Lubawce.
- Tworzymy lobby samorządów, które będzie walczyć o jak najszybsze zbudowanie drogi - zapewnia prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski. - Trasa przyciągnie inwestorów i turystów do naszych gmin.

Krzakowski chce, by etap z Legnicy do Nowej Soli rozpoczęto budować także w 2009 r.
Przyspieszyć inwestycję może poselska interpelacja.
- Deklaruję wsparcie, jeśli prace przygotowawcze gmin zostaną przyspieszone - zapewnia wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński z LiD.

Tomasz Woźniak - POLSKA Gazeta Wrocławska

http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/798010.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Slaworow
"Darek" napisał:

Zastanawiam się, dlaczego obwodnica Jawora będzie przebiegała po wschodniej, a nie zachodniej stronie tego miasteczka? Przez to ta droga będzie strasznie sie wiła i kluczyła. Puszczajac obwodnicę po zachodniej stronie, droga byłaby krótsza i mniej zawiła...



a ja sie zastanawiałem przed chwilą, dlaczego forum się tak rozmyło :-)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
10 grudnia 2007

S3 - szlakiem transeuropejskim?


Podczas piątkowej wizyty w Zielonej Górze, poseł Europarlamentu prof. Bogusław Liberadzki zapowiedział, że za dwa lata droga S3 dotrze ze Szczecina do Gorzowa Wlkp.

- Po wielu latach zabiegów, w tym także dzięki ,,GL'', droga szybkiego ruchu S3 ze Szczecina do Zielonej Góry jest już budowana. Za dwa lata odcinek ze Szczecina do Gorzowa powinien być gotowy. W przyszłym roku rozpoczną się roboty między Gorzowem a Zieloną Górą. Czyli udało nam się to, co jeszcze kilka lat temu było niemożliwe - podkreślił Bogusław Liberadzki.
Poinformował też, że do Brukseli wpłynęły dokumenty, aby całą S3 od Szczecina do granicy z Czechami oraz linię kolejową Szczecin - Wrocław - granica państwa uznać za szlak transeuropejski. Gdy tak się stanie, Unia przydzieli dodatkowe pieniądze na budowę S3 od Nowej Soli do granicy z Czechami oraz na modernizację linii kolejowych.

Liberadzki zauważył, że po ostatnich wyborach Polska w Brukseli jest lepiej postrzegana. Najlepszym tego przykładem jest to, że przy rozliczaniu Funduszu Spójności za lata 2004-2006 Komisja Europejska dodała nam jeden rok, abyśmy mogli lepiej wykorzystać przyznane pieniądze. Czyli zamiast do 2008 roku będziemy mogli fundusz ten rozliczać do 2009 r.

Liberadzki uważa jednak, że nadal nie potrafimy dobrze zagospodarować pieniędzy unijnych. Wiele milionów euro przepadnie w takich dziedzinach jak: budowa dróg, kolei czy ochrona środowiska. Jednym z powodów tych strat jest brak właściwej kadry. Dlatego Komisja Europejska chce, by to polskim specjalistom więcej płacono, zamiast jak dotychczas zlecać ekspertyzy zagranicznym fachowcom.

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... T/71209033
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Rozmawiali o S-3

W kamiennogórskim starostwie odbyło się dzisiaj (wtorek 30 października) spotkanie dotyczące planowanej budowy drogi S-3 ze Szczecina do Lubawki. Udział w nim wzięło ok. 20 osób z Polski i Czech.

Podczas spotkania okazało się, że była to pierwsza okazja do polsko- czeskich rozmów o tym odcinku drogi od czasu skrócenia terminu jego wykonania. W starostwie spotkali się czescy samorządowcy z Trutnova i Zaclerza, polscy samorządowcy z terenu od Legnicy do Lubawki, przedstawiciele ministerstw odpowiedzialnych za budowę dróg z Polski i Czech oraz przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na czele z zastępcą dyrektora oddziału dolnośląskiego Grażyną Wojewódzką.

Podczas spotkania okazało się, że po polskiej stronie nadal nie ma ostatecznego wariantu drogi S-3. Nadal rozpatrywane są trzy warianty, które w wielu miejscach nie pokrywają się ze sobą. Dopiero w przyszłym roku zapaść ma decyzja o wyborze jednego z nich i rozpocznie się projektowanie. Czesi swoją drogę zakończyli na razie w Hradec Kralove i również nie mają szczegółowych planów dalszego odcinka. Co ciekawe zakładane warianty drogi po polskiej i czeskiej stronie nie spotykają się na granicy. Gdyby zostały wykonane według obecnych założeń przeszłyby obok siebie.

Kolejne spotkanie, tym razem z udziałem jedynie fachowców, którzy mają ustalać szczegóły techniczne, odbędzie się we Wrocławiu 13 listopada.

Według założeń odcinek drogi S-3 z Lubawki do Legnicy ma mieć 58 km długości. Po jej wybudowaniu codziennie nową drogą ma przejeżdżać 5 tys. samochodów. W przyszłości natężenie ruchu może się nawet podwoić. Droga ma mieć dwa pasy ruchu w obie strony. Zostawione ma być również miejsce na dobudowanie trzecich pasów w obu kierunkach.

powiatowa.info
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
"Orzech" napisał:
http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/gddkia_wroclaw/wazniejsze_inwestycje_na_autostradach_i_drogach_ekspresowych_dolnego_slaska/article.php/id_item_tree/47046be8a0611941c392c69ede5ea0bd/id_art/a56f58f2a9ee66056b6b996285430863


Zastanawiam się, dlaczego obwodnica Jawora będzie przebiegała po wschodniej, a nie zachodniej stronie tego miasteczka? Przez to ta droga będzie strasznie sie wiła i kluczyła. Puszczajac obwodnicę po zachodniej stronie, droga byłaby krótsza i mniej zawiła...
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
Godziny stracone w korku


Gigantyczne zatory tworzą się na trasie z Legnicy do Lubina z powodu remontu jezdni. Proponujemy kierowcom objazd przez Spaloną i Prochowice
Ponad godzinę czekały w piątek samochody na drodze numer 3. Trwa remont tej trasy między Legnicą a Lubinem. Samochody są przepuszczane raz w jedną, raz w drugą stronę.


– Czekałem w korku godzinę, mimo że z przeciwka jechało niewielu kierowców – oburzał się Mariusz Konieczny, kierowca ciężarówki. I dodawał, że gdyby ruchem zamiast sygnalizatora kierowali ludzie, korki byłyby mniej dotkliwe. Pan Mariusz był wściekły, bo pół godziny tłumaczył swoim przełożonym, dlaczego nie zdążył z dostawą. Zirytowani byli też inni kiedrowcy.
– A nam udało się minąć korek w Kochlicach. Zjechaliśmy w polną drogę na Wiercień – cieszył się Adam Sadkowski. – Wróciliśmy na trójkę za Kochlicami, ale trzeba jechać ostrożnie.
Kierownik budowy z ABM Przedsiębiorstwa Budownictwa Komunikacyjnego, które prowadzi remont, po naszej interwencji wysłał ludzi, by pomogli rozładować korek. Około godziny 14 pokonanie newralgicznego odcinka zajmowało już pół godziny. Szef ekipy budowlanej zapewnił, że w weekend nie będzie takich utrudnień.
Naprawa drogi potrwa do 4 października. Firma ABM wymieni 7,6 km asfaltu. Inwestycja pochłonie 12,5 mln zł.
– Od ponad szesnastu lat nie remontowano tego odcinka. On jest w fatalnym stanie, a szczególnie pobocze – wyjaśniał Zbigniew Augustyniak, dyrektor Rejonu Dróg Krajowych w Legnicy.


[i:p8u55plq]Objazd z Legnicy do Lubina

Kierowcom ciężarówek proponujemy jechać z Legnicy przez Spaloną, Golankę, Prochowice i Gogołowice drogami nr 94 i 36 do Lubina. Natomiast kierowcom samochodów osobowych polecamy wyjazd z Legnicy przez Stare Piekary na Pątnów Legnicki i dalej przez Bieniowice, Szczytniki do Lisowic, a stamtąd drogą nr 36 do Lubina. [/i:p8u55plq]

(TOW) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska

40_762765_1_d_8580.jpg
W długiej kolejce, która ustawiła się od strony Legnicy, kierowcy tracili nawet półtorej godziny.

Fot. Piotr Krzyżanowski
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
28 czerwca 2007 - 21:05

Ciężka jest ta jazda

Od ponad miesiąca kierowcy podróżujący między Polkowicami a Lubinem skarżą się na liczne niedogodności.

- Trzeba jechać wolno, a włączenie się do ruchu z podporządkowanych ulic graniczy z cudem - mówią.

Na odcinku między Polkowicami a Lubinem od 18 maja trwa remont. Jest on kontynuacją wykonanych przed rokiem prac, kiedy to odnowiono odcinek jezdni między Polkowicami a Biedrzycową.

Jazda tędy to koszmar

- Rozumiem, że trwają pracę i ruch musi odbywać się wolniej niż zazwyczaj, ale to co się tutaj dzieje woła o pomstę do nieba. Pracuję w Volkswagenie. Od momentu, gdy na "trójce” rozpoczęły się prace, dojazd do i z firmy zajmuje mi nawet pół godziny. Wcześniej pokonywałem tę trasę w kilka minut. To horror - skarży się Paweł Chocimski z Polkowic.

- Rozumiem zdenerwowanie kierowców, ale nie ma innej możliwości. Na czas wykonywania prac utrudnienia są nieuniknione. Nie możemy przecież całkowicie zamknąć drogi, bo byłoby jeszcze gorzej. Podczas wykonywania robót na jednej nitce, druga jest zamknięta. Inaczej się tego zrobić nie da - mówi Dariusz Zajączkowski, kierownik głogowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Trzeba być wyrozumiałym


Planowany termin zakończenia całości prac remontowych na krajowej "trójce” to koniec sierpnia. Wykonawcą robót jest legnicka firma ABM Przedsiębiorstwo Budownictwa Komunikacyjnego.

- Teraz jesteśmy na etapie profilowania nawierzchni po frezowaniu warstwy ścieralnej. Ponadto na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną montujemy nowe krawężniki. Tam też położymy nowy, bitumiczny chodnik. Jak na razie prace postępują zgodnie z harmonogramem i nie ma zagrożenia, że nie zmieścimy się w terminie - zapewnia D. Zajączkowski.

Jednocześnie z pracami drogowymi wykonywane są roboty związane z remontem oświetlenia.



- Wymieniamy nie tylko sygnalizację świetlną na skrzyżowaniach, ale także cały pas oświetleniowy oddzielający dwie nitki jezdni. Zakres prac naprawdę jest bardzo duży - wyjaśnia Paweł Lichota z legnickiego oddziału Energii Pro.
Koszt remontu ma wynieść 14, 8 mln złotych.

- Gdy już skończymy, droga będzie jak nowa. Rozumiemy, że kierowcy mogą być źli, bo na przejazd przez remontowany odcinek potrzebują więcej czasu niż dotychczas, ale tak to już jest, że trzeba się trochę pomęczyć. Zresztą z moich informacji wynika, że nie jest aż tak źle - dodaje Zajączkowski.

(kor)

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... 1/powiat19
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Naprawiają trójkę


Trwa remont drogi krajowej między Lubinem i Biedrzychową. Teraz zaczną się roboty w Polkowicach
Na trasie od strony Lubina w kierunku Polkowic prace prowadzone są na prawym pasie dwupasmówki, na długości około 11 kilometrów

Na tym odcinku ruch samochodowy jest utrudniony. Co jakiś czas tworzą się korki. Legnicka firma ABM (wykonawca inwestycji) zakończyła frezowanie, czyli ściąganie starej nawierzchni jezdni.
– Potem nałożone zostaną dwie nowe warstwy asfaltu i zbudujemy krawężniki przy zielonym pasie rozdzielającym – mówi Dariusz Zajączkowski, zastępca kierownika głogowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która nadzoruje roboty.
Inwestycja rozpoczęta w połowie maja ma się zakończyć w połowie sierpnia i będzie kosztować około 15 mln zł. Pieniądze pochodzą z Banku Światowego.
W tych dniach ruszy remont kolejnego odcinka drogi krajowej nr 3 w granicach Polkowic. Obejmie on 2400 m jezdni prawej i 3100 m lewej. Wykonawcą robót jest firma Kontrakt z Krosna. Inwestycja, wartości ok. 8 mln zł, także finansowana jest przez Bank Światowy. Jej zakończenie zaplanowano na drugą połowę sierpnia. – Na razie jedzie się wolniej, ale w miarę płynnie. Nie ma dużych korków. Jak będzie dalej, nie wiadomo – mówi legniczanin Józef Usowicz, który codziennie dojeżdża do Polkowic, do pracy. •

Urszula Romaniuk - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska

http://lubin.naszemiasto.pl/wydarzenia/736680.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Inicjatywa 12 regionów Europy

Unijny korytarz przez polskie województwa


Przedstawiciele Polski, Czech, Słowacji, Austrii, Węgier, Chorwacji, Słowenii i Szwecji podpisali w Bratysławie deklarację na rzecz utworzenia 11. europejskiego korytarza transportowego.


Ma on przecinać Europę z północy na południe, biegnąc od Szwecji do Włoch. Jeżeli inicjatywa się powiedzie, dla trzech zachodnich województw Polski będzie to oznaczać dodatkowe środki unijne na budowę dróg czy rozwój lotnisk.

11. transeuropejski korytarz transportowy na terenie Polski miałby przebiegać przez Pomorze Zachodnie, Lubuskie i Dolny Śląsk. U nas osią korytarza ma być przecinająca kraj z północy na południe ekspresowa "trójka", którą mają uzupełnić połączenia kolejowe i lotnicze.

- Będziemy robić wszystko by w 2010 roku, kiedy Unia będzie podejmować decyzję o rozszerzeniu listy korytarzy, nasza propozycja utworzenia kolejnej trasy została uwzględniona - mówi Władysław Husejko, marszałek województwa zachodniopomorskiego.

- To dla nas szansa na dodatkowe pieniądze z Unii i na przyspieszenie rozwoju gospodarczego - dodaje Andrzej Szablewski, wicemarszałek Lubuskiego. Zainteresowane regiony czekają teraz negocjacje z rządami swoich krajów - Komisja bierze pod uwagę tylko oficjalne stanowiska rządów. Korytarze transeuropejskie obejmują drogi, linie kolejowe, lotniska i szlaki wodne. Inwestycje te są finansowane z osobnego budżetu UE.

Obecnie przez Polskę przebiegają trzy z dziesięciu unijnych korytarzy. Pokrywają się one z ciągiem autostrad A1 z północy na południe oraz A2 i A4 ze wschodu na zachód.

ais


Przebieg korytarza, o który walczy Polska

ekonomia_a_4-1.F.jpg
Budżet dla wszystkich inwestycji w ramach transeuropejskich korytarzy transportowych na lata 2007 - 2013 wynosi ponad 8 mld euro. Minimalna kwota dofinansowania to 1,5 mln euro.

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wyd ... a_a_4.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Nadzieja, ale i przestroga dla kierowców

2007-05-28, Regional.pl

Prawie 16 mln zł. będzie kosztował remont odcinka drogi krajowej nr 3. Na 11 kilometrach trasy od Biedrzychowa do pierwszych świateł w Lubinie zostanie wymieniona nawierzchnia, wyremontowane pobocze i położone będą krawężniki.
Prace remontowe prowadzone są na prawej części drogi, dlatego przestrzegamy kierowców i prosimy o zdjęcie nogi z gazu. Przed wjazdem na remontowany odcinek drogi jest zwężenie, a potem kilkaset metrów jazdy jednym pasem. Przejazd z Lubina do Polkowic w godzinach szczytu może zająć nawet pół godziny.

Roboty drogowe potrwają do końca sierpnia.

ech
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Gregs
Przebieg planowanej obwodnicy zachodniej wokół Lubina S3

(POWIAT) Prezentujemy planowany przebieg obwodnicy zachodniej wokół Lubina, będącej elementem systemu drogi ekspresowej S 3. Mapki pochodzą z prezentacji przedstawicieli GDDKiA Oddział we Wrocławiu i były prezentowane podczas spotkania w Starostwie Powiatowym w Lubinie, poświęconego realizacji tej inwestycji.

smap3.jpg

smap1.jpg

smap2.jpg

Starostwo Powiatowe w Lubinie
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
Plany nie są zgodne

Do 2012 roku ma zostać wybudowana trasa szybkiego ruchu S3, łącząca Szczecin z Lubawką. Ma przebiegać przez Polkowice.




Choć do planowanego terminu zakończenia budowy drogi w 2012 roku jeszcze daleko, to już są rozbieżności dotyczące najkorzystniejszego jej przebiegu. W Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad opracowano dwa warianty trasy na odcinku polkowickim.

Jeden z nich zakłada, że przecinałaby ona miasto w rejonie ścieżki zdrowia w kierunku Rudnej Głównej, osiedla Polanka i dalej w stronę Biedrzychowej.

Drugi z kolei przewiduje przebieg jezdni w sąsiedztwie obecnej drogi krajowej nr 3. Ten drugi wariant jest korzystniejszy dla Nadleśnictwa Lubin. - Taki przebieg drogi oszczędza tereny zielone. A my zawsze będziemy opowiadać się za tym, by chronić przyrodę - mówi Jan Laszczyński z nadleśnictwa Lubin.

Z kolei za pierwszym z wariantów opowiadają się przedstawiciele samorządów, przez które miałaby przebiegać droga. Zdaniem polkowickich urzędników, gdyby droga prowadziła przez teren w pobliżu ścieżki zdrowia udałoby się uniknąć tego, by przecinała tzw. Nowe Polkowice, gdzie są domki jednorodzinne. Tam też mają swoje zakłady produkcyjne firmy zlokalizowane w polkowickiej podstrefie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Zarówno przedstawiciele Lasów Państwowych, jak i samorządów zapowiadają zgodnie, że dogadają się co przebiegu planowanej trasy.

Droga ekspresowa S3 ma liczyć 477 kilometrów. Szacowany koszt jej budowy to 2 miliardy złotych. Odcinek między Legnicą a Lubawką ma kosztować 300 milionów złotych.

"GAZETA LUBUSKA"
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Gregs
Droga S-3 do 2012 roku

Dzisiaj w starostwie powiatowym w Lubinie odbyło się spotkanie, na którym rozmawiano o budowie drogi ekspresowej S-3.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele samorządów przez które przebiegać będzie droga S-3. Problemem w budowie trasy S-3 mogą się okazać decyzje środowiskowe, geodezyjne, gruntowe oraz zmiany nieruchomości czy planów zagospodarowania.
- Jest to olbrzymie zadanie logistyczne, które wymaga wielu przygotowań – tłumaczy Jolanta Sypuła, przedstawiciel dyrektora wrocławskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – W tej chwili jesteśmy na etapie prac projektowych, które są na etapie uzyskania decyzji formalno – prawnych umożliwiających nam zlokalizowanie tej inwestycji w terenie i uzyskanie możliwości przejęcia gruntu pod realizację budowy trasy.
Na budowę tak wielkiej inwestycji drogowej potrzebne są niemałe środki finansowe.
– Na budowę tej trasy ze środków Unii Europejskiej możemy pozyskać 800 mln euro. Dlatego chcemy być partnerem dla inwestora, aby generalnie przyspieszyć tą inwestycje i wykonać ją do 2012 roku – mówi Piotr Borys, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
To będzie bardzo nowoczesna arteria.
- Jest to droga prawie o standardzie autostrady – dodaje Jolanta Sypuła. Droga S-3 ma być dwujezdniowa z pasem rozdziału i z węzłem na głównych skrzyżowaniach oraz układem dróg podrzędnych.
Z rozmów na temat budowy drogi ekspresowej zadowoleni są również przedstawiciele gmin przez które planowana jest trasa S-3.
- Będę na pewno wspomagał inwestora w różnych działaniach umożliwiających budowę tej trasy – deklaruje Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.
Władze Lubina mają nadzieję na „upieczenie dwóch pieczeni przy jednym ogniu”. Przy okazji budowy S-3 ma szansę powstać obwodnica zachodnia Lubina, która miałaby liczyć 12 km.
- W naszych planach zachodnia obwodnica miasta Lubina ma realne szanse powstać jako jedna z pierwszych – mówi starosta lubińska, Małgorzata Drygas - Majka.
O pieniądze na dokumentację pod budowę tej obwodnicy walczył też prezydent Lubina, Robert Raczyński.
– Bardzo się cieszę, że wreszcie starostwo powiatowe wyraża chęć włączenia się w działania od dawna przez nas rozpoczęte. Jeśli chodzi o dokumentację jesteśmy właśnie na etapie przetargu – mówi prezydent Lubina. - Problem jest z realizacją finansową tej inwestycji. Dobrze więc, że powiat deklaruje chęć pomocy. Z pewnością do końca miesiąca złożę wniosek do powiatu o współfinansowanie tej inwestycji. To zadanie będzie rozłożone przynajmniej na 2 lata, wniosek więc będzie opiewał na kwotę 40 mln, po 20 mln zł w każdym roku.
Planowane rozpoczęcie budowy drogi ekspresowej S-3 to 2008 rok. Jej budowa miałaby się zakończyć w 2012 roku.

hLd6lsKYwHKMTTH3IM3j.JPG

UM Lubin
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Gregs
O S-3

O drodze ekspresowej S-3 rozmawiać będzie prezydent GŁOGOWA Jan Zubowski z Członkiem Zarządu Województwa Dolnośląskiego Piotrem Borysem i Małgorzata Drygas-Majką - Starostą Lubińskim. Konferencja odbędzie się 9 maja w Starostwie Powiatowym w Lubinie.Droga ekspresowa ma przebiegać przez Legnicę – Zieloną Górę – Gorzów Wlkp. – Szczecin. Koszt jej budowy to ponad 2 mld euro.

2007-05-04 UM Głogów
0
Zaloguj aby dodać komentarz
REKLAMA