.: Wrocław - rozpoczyna się budowa sali koncertowej :.
11 lipca 2007 - 19:48
Za kilka dni na wrocławskim pl. Wolności ruszą prace zwiazane z budową nowoczesnej sali koncertowej. Kompleks powinien być gotowy pod koniec 2009 r. Będzie się składał z 4 sal, z których największa pomieści 1800 widzów.
W podziemiach zbudowany zostanie parking na 800 miejsc. Na razie jednak na czas budowy zniknie parking z pl. Wolności, będą też utrudnienia w przejeździe ul. Krupniczą.
Po przeczytaniu tego artkułu nie wierzę żeby budowa sali koncertowej naprawdę zakończyła się w 2010 roku. Będzie opóźnienie. Pytanie tylko, jak wielkie. SZkoda, że to wszytsko tak się komplikuje i tak wolno trwa. A może mi się tylko wydaje, że wolno. Kiedyś o takich obiektach można było ledwie marzyć bez jakikichkolwiek szans, że kiedykolwiek powstaną.
Adam Domagała 2007-05-30, ostatnia aktualizacja 2007-05-30 10:13
Najwcześniej za rok rozpocznie się budowa nowej sali koncertowej we Wrocławiu. Do tego czasu na pl. Wolności pracować będą archeolodzy, a warszawska pracownia Kuryłowicz & Associates ukończy projekt architektoniczny. Harmonogram prac nad jedną z najbardziej reprezentacyjnych i potrzebnych inwestycji w powojennej historii Wrocławia nieustannie się zmienia. Podobnie jak kosztorys. Budowa kompleksu koncertowo-konferencyjnego, kilka lat temu szacowana na ponad 200 mln zł, będzie kosztować dużo więcej - może nawet ponad 300 mln.
Pod koniec czerwca rozstrzygnięty zostanie przetarg na prace archeologiczne na pl. Wolności. Kilka tygodni później - jeśli żadna z firm startujących w tym przetargu nie zgłosi protestu - archeolodzy rozpoczną prace. Wykopią ogromny dół głęboki na pięć metrów - poniżej tego poziomu nie powinno już być pamiątek z przeszłości. Później dół zostanie pogłębiony - do ok. 16 metrów. Zmieści się w nim trzypoziomowy parking oraz jedna z mniejszych sal koncertowych tworzących kompleks.
Na prace archeologiczne zarezerwowano 24 tygodnie. Gdy będą się kończyć, gotowy ma już być projekt architektoniczny. W kwietniu przyszłego roku ogłoszony zostanie przetarg na generalnego wykonawcę. Właściwe prace rozpoczną się - według dzisiejszego harmonogramu - dopiero w lipcu. Potrwają dwa lata. Uroczysty koncert inauguracyjny zaplanowano na wrzesień 2010.
Gdy kilka lat temu prezydent Rafał Dutkiewicz ogłaszał rozpoczęcie prac nad wybudowaniem nowoczesnej sali koncertowej, była ona jednym z zaledwie kilku tak kosztownych projektów budowlanych miasta. Dziś jest już jednym z bardzo wielu. Na dodatek niemal każda większa inwestycja realizowana jest z co najmniej kilkumiesięcznym opóźnieniem. Zmieniły się też priorytety miasta, które w zaledwie pięć lat musi przygotować się do Euro 2012.
- To, że miasto musi zainwestować w infrastrukturę związaną z organizacją mistrzostw w piłce nożnej, nie powinno być przeszkodą w finansowaniu budowy sali koncertowej - mówi Andrzej Kosendiak, dyrektor festiwalu Wratislavia Cantas i Filharmonii Wrocławskiej, odpowiadający za realizację przedsięwzięcia. - Pieniądze na prace przygotowawcze, w tym wykopaliska archeologiczne i projekt, są zagwarantowane w budżecie miasta. Sama zaś budowa będzie finansowana z budżetu państwa oraz, liczymy nawet na 70 procent, z funduszy Unii Europejskiej.
- Nie będzie też problemu ze znalezieniem wykonawcy - mówi Kosendiak. - Dla firm budowlanych takie zlecenia, jak budowa reprezentacyjnego obiektu w centrum wielkiego miasta, to nie tylko świetny interes, ale i prestiż. Problemem może być za to cena. Już teraz wiadomo, że planowany kilka lat temu budżet inwestycji to mrzonka, bo bardzo wzrosły koszty materiałów i robocizny.
** Autorem koncepcji architektonicznej sali koncertowej na pl. Wolności jest warszawska pracownia APA Kuryłowicz & Associates, która zwyciężyła w konkursie rozstrzygniętym pod koniec 2005 r. przez międzynarodowe jury. Tę decyzję zaskarżyła do sądu jedna z konkurencyjnych firm. Miasto wygrało proces i zleciło Stefanowi Kuryłowiczowi wraz ze współpracownikami przygotowanie szczegółowego projektu. Z zewnątrz budynek będzie przypominał pudło rezonansowe skrzypiec, a jego elewacja kolorystycznie będzie zbliżona do barwy lakieru, jakim pokrywa się instrumenty smyczkowe. Na płytach chodnikowych przed wejściem do filharmonii pojawią się słowa pierwszego polskiego hymnu - "Bogurodzicy".
od strony Krupniczej sa juz powbijane kołeczki geodetów wyznaczające koniec działki-co ciekawe konczy sie w miejscu gdzie konczy sie trawnik a zaczyna chodnik :)
Pożyjemy, zobaczymy jak to będzie z tym symbolem. Patrząc na wizualki można mieć nadzieję, ze budynek ten na pewno bedzie bardzo oryginalny...nietuzinkowy.
I cieszy fakt, że chcą zaczynać z pracami archeo już w czerwcu.
Kompleksowy projekt sali poznamy na przełomie lipca i sierpnia. Jednak prace archeologiczne na pl. Wolności mają ruszyć wcześniej Sala ma powstać na pl. Wolności za 200 mln zł (pieniądze z budżetu przeznaczyło już miasto). Do jej zaprojektowania zgłosiło się kilkadziesiąt zespołów architektów z całego świata. W grudniu 2005 roku zwyciężyła koncepcja warszawskiej pracowni APA Kuryłowicz & Associates, która zaproponowała budynek przypominający pudło rezonansowe skrzypiec. Decyzję tę zaskarżyła jednak inna pracownia - Maciej Mąka i Radosław Sojka, którzy zajęli drugie miejsce. Jednak w październiku 2006 roku miasto odwołało się do sądu i zwyciężyło.
Andrzej Kosendiak, dyrektor Filharmonii Wrocławskiej i festiwalu Wratislavia Cantans, odpowiedzialny za budowę sali koncertowej we Wrocławiu: - Po perturbacjach związanych z konkursem architektonicznym na projekt sali teraz wszelkie prace związane z jej budową przebiegają zgodnie z harmonogramem.
Miasto w styczniu podpisało umowę na projekt budowlany sali ze zwycięska pracownią architektoniczną APA Kuryłowicz. Architekci zobowiązali się, że przedstawią go na przełomie lipca i sierpnia. Na jesieni miasto rozpisze przetarg na głównego wykonawcę. Jednak, jak zapowiada Andrzej Kosendiak, już w czerwcu na pl. Wolności mają się rozpocząć prace archeologiczne. - Dzięki temu zaoszczędzimy masę czasu. Firma archeologiczna dla głównego wykonawcy przygotuje teren pod salę koncertową już dużo wcześniej - tłumaczy Kosendiak.
Budowa zgodnie z planem ma się zakończyć w 2010 roku. Budynek sali ma przypominać pudło rezonansowych skrzypiec. Jej elewacja kolorystycznie będzie zbliżona do barwy lakieru, jakim pokrywa się instrumenty smyczkowe. Na płytach chodnikowych przed wejściem do filharmonii pojawią się słowa pierwszego polskiego hymnu - "Bogurodzicy".
"buchaj" napisał: Nareszcie! Sala koncertowa salą, ale wie ktoś co to za bryła zaraz za operą na tej wizualce?
Dopiero teraz zobaczyłem ten dziwny, niezidentyfikowany budynek i nie ma pojęcia co zacz. Jeżeli sala koncertowa zostanie ukończona w 2010 roku, to będzie to druga (co najmniej) wielka inwestycja zakończona w tym roku. Będzie to iście piękny rok. A ja na salę koncertową czekam z większą ciekawością niż na ST.
Za dzisiejszymi Faktami: Prace ziemne pod budowę Sali Koncertowej ruszą jeszcze przed wakacjami. Sam projekt budowlany jest już na ukończeniu i budowa ruszy jeszcze w tym roku. Planowane zakończenie to 2010 rok. Koszt budowy Sali Koncertowej to około 250 mln zł.
Wrocław: opracowanie projektu budowlanego i projektów wykonawczych budynku sali koncertowej oraz zagospodarowania terenu pl. Wolności z parkingiem podziemnym wraz z pełnieniem nadzoru autorskiego nad realizacją inwestycji